David Opublikowano 16 Stycznia 2010 Opublikowano 16 Stycznia 2010 kazde auto to zywy organizm racja Ty tez gorzej dzialasz jak jest zimno :gwizdanie: i kurczy sie drazek zmiany biegow
wieczor15 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Opublikowano 17 Stycznia 2010 no to ja juz nie wiem od czego to zalezy, skoro piszecie ze wymiana poduszek nie pomaga, plecionka wymieniona, wieszaki. tym bardziej ze poduszki nie wygladaja nad zuzyte. ma ktos jeszcze jakies pomysł??
turdzi Opublikowano 17 Stycznia 2010 Opublikowano 17 Stycznia 2010 kazde auto to zywy organizm racja Ty tez gorzej dzialasz jak jest zimno :gwizdanie: i kurczy sie drazek zmiany biegow
gesio Opublikowano 19 Stycznia 2010 Opublikowano 19 Stycznia 2010 Ja walczę z dudnieniem od prawie 2 lat!!!, w tym czasie: -wywaliłem katalizator -zmieniałem zaworki N75 -czyściłem turbo, zmieniałem EGR, w końcu jest zaślepiony na amen -sprawdzałem logi czy w momencie jak buczy ma dobre korekcje na 013 bo miałem podejrzenia o padnięte szklanki, podczas buczenia korekcje w normie. -zanikanie buczenia podczas zamykania klapy gaszącej mówi o tym że wpłyt silnika na dolot tworzy zjawiska falowe powietrza, jak zdejmiemy "łapacz" powietrza ten który idzie do filtra, i przyłożymy rękę to też buczenie ustaje (po prostu niwelujemy zjawiska falowe, potym jak trafiłem na ten wątek zaczynam podajrzewać że powodem jest po prostu pewne zużycie silnika które w niewielkim stopniu ale jednak ma związek z z zaburzeniem zjawisk falowych w dolocie z którymi konstrukcja dolotu nie może sobie poradzić, w końcu każdy z was jakiś tam przelot ma i nie spotkałem sie żeby to wystepowało przy mniejszych przebiegach. U mnie tak jak wspomniałem raz buczenie jest większe a raz mniejsze, natomiast zawsze występuje podczas hamowania silnikiem, żona słyszy bas z filtra z kilkuset metrów jak jadę do domu, w mieście spoko ale na dłuższej trasie męczy, dodam że zrobiłem 50tys/km branie oleju w normie, korekcje książkowe, stan silnika bez zastrzeżeń. Mam jeszcze podejrzenie że gdy zbliża się okres przeglądu 15tys czyli i wymiany filtra powietrza jest głośniej, natomiast po wymianie jest przez pewien czas ciszej, właśnie zamierzam zmieniać olej i filtry więc dokładnie się przysłucham i napisze. P.S. gdzie kupic tanio Motul i komplet filtrów?
Gość majki-m Opublikowano 19 Stycznia 2010 Opublikowano 19 Stycznia 2010 P.S. gdzie kupic tanio Motul i komplet filtrów? U Dzika - http://www.a4-klub.pl/smf/motul_xcess_145zl_specific_148zl_wahacze_lem_promocja_czesci_najtaniej-t44215.0.html
wieczor15 Opublikowano 20 Stycznia 2010 Opublikowano 20 Stycznia 2010 własnie wrociłem od mechanika. umowiłem sie zeby posłuchał tego buczenia, ale jak na złość gdy do niego jechałem troche buczało a gdy pojechalismy posłuchac -cisza!!!nawet przy temp. -8*C wiec temperatura nie zawsze ma na to wpływ. jezdziłem dosyc długo z nadzieja ze sie pojawi ale nic, więc ciezko jest cos stwierdzic, pewnie rano da o sobie znać
turdzi Opublikowano 20 Stycznia 2010 Opublikowano 20 Stycznia 2010 własnie wrociłem od mechanika. umowiłem sie zeby posłuchał tego buczenia, ale jak na złość gdy do niego jechałem troche buczało a gdy pojechalismy posłuchac -cisza!!!nawet przy temp. -8*C wiec temperatura nie zawsze ma na to wpływ. jezdziłem dosyc długo z nadzieja ze sie pojawi ale nic, więc ciezko jest cos stwierdzic, pewnie rano da o sobie znać normalka auto zawsze zdrowieje jak sie tylko zbliza do warsztatu , czy to buczenie , czy to stukanie , wibracje wszystko zawsze jakos dziwnie ustaje
wieczor15 Opublikowano 26 Stycznia 2010 Opublikowano 26 Stycznia 2010 wie ktos moze czy te drgania moga miec cos wspolnego z brudnym EGR-em??bo jest dosc okopcony i nie wiem czy go czyscic.
kuba111 Opublikowano 26 Stycznia 2010 Opublikowano 26 Stycznia 2010 Witam wszystkich, mam podobne problemy jak koledzy i walcze z nimi od około 2lat.Mechanicy rozkładaja ręce.Były momenty , że aoto tak drgało i buczało, ze nie dało sie jechac- halas nie do opisania. Dwumas, plecionke itd powymieniane- i nic.W lutym jade do jakiegoś super gościa od diesla i podobno gośc daje radę. Pomyślcie o takiej teorii- być może jakis element tzn- pompa wspomagania, sprężarka klimatyzacji lub alternator stawiaja opór i pojawiaja sie różnego rodzaju drgania i buczenia.Nadmienie, że u mnie także buczy i dudni w okolicach filtra powietrza.Pozdrawiam.
Musashi Opublikowano 26 Stycznia 2010 Opublikowano 26 Stycznia 2010 normalka auto zawsze zdrowieje jak sie tylko zbliza do warsztatu na mysl o konowałach mechanikach
STANIV Opublikowano 1 Lutego 2010 Opublikowano 1 Lutego 2010 i jak rozwiązał ktoś problem buczenia ???
wieczor15 Opublikowano 2 Lutego 2010 Opublikowano 2 Lutego 2010 odpaliłem dzisiaj oczywiscie nierowno zaklekotał i wyłaczyłem zaraz ogrzewanie-wyjechałem i jak to zawsze na zimnym troszke głosniej ale po jakis 3 km cisza!!!szybciej wskoczył na swoja temperature ale zeby doszło do 90*C to ciężko mimo ze jechałem cały czas na wyłaczonym ogrzewaniu, (jazda po miescie z przerwami)w drodze do domu prawei doszło jak mu dałe w duu... pod góre ale gdy juz z niej zjechałem znowu spadło.Wynika z tego, ze buczenie ma cos wspólnego z temperatura, czyli termostatem i czujnikiem temperatury. termostat wydaje sie ok-wąz dolny zimny, czujnik tez sprawdząłem vagiem i wydaje sie ok. Z tego co czytałem duzo ludzi na forum ma problemy z dogrzaniem tych silników w zime, ale sam juz nie wiem co wymieniac bo nie chce po daremno wydawac kasy.w lato nie ma takich objawow wiec wychodzi, ze jest to cos z temperatura.pomóżcie.
MarcinRoz Opublikowano 2 Lutego 2010 Opublikowano 2 Lutego 2010 odpaliłem dzisiaj oczywiscie nierowno zaklekotał i wyłaczyłem zaraz ogrzewanie-wyjechałem i jak to zawsze na zimnym troszke głosniej ale po jakis 3 km cisza!!!szybciej wskoczył na swoja temperature ale zeby doszło do 90*C to ciężko mimo ze jechałem cały czas na wyłaczonym ogrzewaniu, (jazda po miescie z przerwami)w drodze do domu prawei doszło jak mu dałe w duu... pod góre ale gdy juz z niej zjechałem znowu spadło.Wynika z tego, ze buczenie ma cos wspólnego z temperatura, czyli termostatem i czujnikiem temperatury. termostat wydaje sie ok-wąz dolny zimny, czujnik tez sprawdząłem vagiem i wydaje sie ok. Z tego co czytałem duzo ludzi na forum ma problemy z dogrzaniem tych silników w zime, ale sam juz nie wiem co wymieniac bo nie chce po daremno wydawac kasy.w lato nie ma takich objawow wiec wychodzi, ze jest to cos z temperatura.pomóżcie. Wymień termostat. Polecam Wahlera, koszt niewielki a temp. może ładnie iśc w górę i nie spadać. Powinna stać po rozgrzaniu na 90! Możesz założyć ori, ale to jest to samo tylko, że ze znaczkiem vw,oooo aha i zrób test na temp. w różnych punktach (termostat, G2, G62 - czujniki) http://www.a4-klub.pl/smf/tdi_diagnostyka_aktualizacja_30_vii_2008-t18478.0.html
wieczor15 Opublikowano 2 Lutego 2010 Opublikowano 2 Lutego 2010 Wymień termostat. Polecam Wahlera, koszt niewielki a temp. może ładnie iśc w górę i nie spadać. Powinna stać po rozgrzaniu na 90! Możesz założyć ori, ale to jest to samo tylko, że ze znaczkiem vw,oooo aha i zrób test na temp. w różnych punktach (termostat, G2, G62 - czujniki) http://www.a4-klub.pl/smf/tdi_diagnostyka_aktualizacja_30_vii_2008-t18478.0.html robiłem juz test w roznych punktach czujnika g2/g62 wychodzi na to ze ok, tylko raz odczytałem roznice 10 stopni miedzy g2/62(jeden miał 20*c a drugi 30*c). zauwazyłem, ze gdy na wskazowce pokazuje 80*C to na vagu w instruments tez jest 80* ale gdy jakims cudem uda mi sie doprowadzic na wskazowce 90*C to na vagu dalej zostaje 80*C, wyczytałem w twoim wczesniejszym poscie, ze tez tak miałes -co wymieniałes? termostat czy czujnik i czy cos pomogło??
MarcinRoz Opublikowano 3 Lutego 2010 Opublikowano 3 Lutego 2010 Wymień termostat. Polecam Wahlera, koszt niewielki a temp. może ładnie iśc w górę i nie spadać. Powinna stać po rozgrzaniu na 90! Możesz założyć ori, ale to jest to samo tylko, że ze znaczkiem vw,oooo aha i zrób test na temp. w różnych punktach (termostat, G2, G62 - czujniki) http://www.a4-klub.pl/smf/tdi_diagnostyka_aktualizacja_30_vii_2008-t18478.0.html robiłem juz test w roznych punktach czujnika g2/g62 wychodzi na to ze ok, tylko raz odczytałem roznice 10 stopni miedzy g2/62(jeden miał 20*c a drugi 30*c). zauwazyłem, ze gdy na wskazowce pokazuje 80*C to na vagu w instruments tez jest 80* ale gdy jakims cudem uda mi sie doprowadzic na wskazowce 90*C to na vagu dalej zostaje 80*C, wyczytałem w twoim wczesniejszym poscie, ze tez tak miałes -co wymieniałes? termostat czy czujnik i czy cos pomogło?? wymieniłem termostat . Pomogło - teraz trzyma temp. na 90 stopni i najważniejsze dogrzewa się do niej. Wcześniej za h... nie mogłem złapać więcej niż 81*C
wieczor15 Opublikowano 3 Lutego 2010 Opublikowano 3 Lutego 2010 wymieniłem dzis czujnik-oryginalny od firmy skodex. miałem czarny, ale podobno został on zamieniony na zielony. po wymianie - katastrofa-pokazuje max ok 65*C na vagu i w engine i w instruments. zrobiłem chyba z 30 km bo myslełem ze sie gdzie s podczas wymiany zapowietrzył, ale dalej to samo- czy nowy czujnik moze byc wadliwy??jest jakas roznica czy disel czy benzyna??przeciez nawet jesli miałbym zwalony całkowicie termostat to i tak po takim czasie bym wiecej wyciagnał tym bardziej ze stary pokazywał 70-80*C. pomozcie bo nie wiem co robic, a w piatek wyjazd na weekend, wymieniac na stary?? [br]Dopisany: 03 Luty 2010, 21:56_________________________________________________dodam ze stary ma numer 078 919 501 C a nowy 059 919 501 A z tego co doczytałem sie na forum to czarny został wycofany choc facet u ktorego dzisiaj kupowałem miałe tez czarne, ale po numerze vin dał mi zielony
_zby Opublikowano 3 Lutego 2010 Opublikowano 3 Lutego 2010 Witam. Ja wymieniłem u siebie termostat na nowy z ASO i silnik nadal powoli nagrzewa się do ok 70 stopni, później wskazówka szybko dochodzi do 90 i tak już trzyma, z tym że w zimie jak było -20 to 90 stopni osiągał po około 20km jazdy w trasie. Mam też problem z pojawianiem się mocniejszych drgań silnika i głośniejszej jego pracy przy przechodzeniu wskazówki przez 1800rpm. Nie wiem czym może to być spowodowane? Zauważyłem, że drgania są silniejsze gdy w aucie jest 5 osób. Chyba zależy to od obciążenia silnika.
MarcinRoz Opublikowano 4 Lutego 2010 Opublikowano 4 Lutego 2010 Witam. Ja wymieniłem u siebie termostat na nowy z ASO i silnik nadal powoli nagrzewa się do ok 70 stopni, później wskazówka szybko dochodzi do 90 i tak już trzyma, z tym że w zimie jak było -20 to 90 stopni osiągał po około 20km jazdy w trasie. Mam też problem z pojawianiem się mocniejszych drgań silnika i głośniejszej jego pracy przy przechodzeniu wskazówki przez 1800rpm. Nie wiem czym może to być spowodowane? Zauważyłem, że drgania są silniejsze gdy w aucie jest 5 osób. Chyba zależy to od obciążenia silnika. Jak trzyma temp. to jest ok. nie kombinuj więcej. No właśnie... od 1700, 1800 rpm w góre buczy jak h.. wow tego to się nie spodziewałem, że jak będzie auto obciążone to buuu większe U mnie bez wzgl. na pasażerów buuczy tak samo [br]Dopisany: 04 Luty 2010, 19:24_________________________________________________ wymieniłem dzis czujnik-oryginalny od firmy skodex. miałem czarny, ale podobno został on zamieniony na zielony. po wymianie - katastrofa-pokazuje max ok 65*C na vagu i w engine i w instruments. zrobiłem chyba z 30 km bo myslełem ze sie gdzie s podczas wymiany zapowietrzył, ale dalej to samo- czy nowy czujnik moze byc wadliwy??jest jakas roznica czy disel czy benzyna??przeciez nawet jesli miałbym zwalony całkowicie termostat to i tak po takim czasie bym wiecej wyciagnał tym bardziej ze stary pokazywał 70-80*C. pomozcie bo nie wiem co robic, a w piatek wyjazd na weekend, wymieniac na stary?? [br]Dopisany: 03 Luty 2010, 21:56_________________________________________________dodam ze stary ma numer 078 919 501 C a nowy 059 919 501 A z tego co doczytałem sie na forum to czarny został wycofany choc facet u ktorego dzisiaj kupowałem miałe tez czarne, ale po numerze vin dał mi zielony Powiem tak. Jak miałeś dobrany czujnik według vinu to powinno być ok. He zdarza się, że nowe rzeczy są uwalone... Pisałem Ci wymień najpierw termostat na uszkodzonym może zarówno pokazywać 60 jak i 80 stopni- w zależności jak jeszcze dobrze się domyka.
wieczor15 Opublikowano 4 Lutego 2010 Opublikowano 4 Lutego 2010 dzis miałem chyba pecha na te czujniki albo one na mnie mozecie wierzyć albo nie. oddałem stary czujnik i kupiłem jeden w intercarsie tez oryginał załozyłem-niby wszsytko ok. ładnie idzie w góre wskazowka i nagle z 90*C na 0*C i tak w kóko aż została na zerze-podłaczyłem vaga i w instruments pokazywał minus 100*C- to sie uśmiałem . no to podejchałem w koncu do mechanika -danecki auto-nie miał czasu wiece tez dał mi nowy czujnik i poradził abym z tym nowym spróbował-założyłem no i znow niby ok juz wszysko gra zagrzał sie ładeni do 90*C (właczyłem ogrzewanie to spadło troszke), zostawiłem tak samochod i odpalam wieczorem a tu ku mojemu zdziwieniu wentylator zaczyna chodzic non stop na max i na vagu błąd -zwarcie do masy. okazalo sie że ten czujnik gdy jest zimny miał zwarcie do masy-czyt. jak go przyłozyłem do krócca to wentylatro sie właczał no w jaja na maxa -straciłem prawie cały dzien na załątwianie tych cholernych czujników i wkoncu załozyłem stary bo chyba mam pecha albo ten stary czujnik sie przyczepił mojej audiczki i nie chce jej opuścić . także uważajcie na te wspaniałe czujniki bo ja sobie dam z tym spokój. P.S od mechanika zajumujacego sie tylko autami z rodziny VAG w piekarach sląskich dowiedziąłem sie ze te silniki tak porostu maja- w zime diesla cięzko jest dogrzaći nawet po zmianie termostatu ie ma gwarancji, że nie bedzie działo sie to samo.
aifard Opublikowano 5 Lutego 2010 Opublikowano 5 Lutego 2010 Witam panowie i widzę, że problemu z tym uciążliwym buczeniem w kabinie nikomu nie udało się rozwiązać. U mnie jest to odczuwalne przy obrotach rzędu 1900 -2100 i dochodzi z rejonu obudowy filtra. Może obudowa działa jak pudło rezonansowe, zbierając i potęgując wibracje np. z turbiny. Raz ciszej raz głośniej. Przy zimnym czy ciepłym silniku. Słychać na wszystkich przełożeniach przy wymienionych obrotach silnika. Jeden z wielu mechaników, którzy zaglądali pod maskę zwrócił uwagę na EGR, że to niby zanieczyszczony zawór może dawać takie objawy. Zobowiązał się do przeczyszczenia zaworu i kolektorów dolotowych. j Faktycznie jak widziałem, na forum zdjęcia wnętrza kolektorów dolotowych to mi się słabo zrobiło. Może to wszystko jest pozapychane na amen i stąd to buczenie. Żeby było jasne, kilka razy podpinany pod Vaga i żadnych błędów. Według mechaników wtryski idealne, poduszki sprawdzane i podobno dobre. Wymieniony rozrząd. Czujniki temperatury cieczy i termostat wymienione- działają sprawnie. Filtr powietrza nowy. Podobno układ wydechowy / sprawdzany przez speca od wydechów / dobry. Turbina czyszczona, podobno dobra. Buczenie słychać przy włączonej i wyłączonej klimie. Przy otwartych i zamkniętych szybach :> Zobaczymy co pomoże czyszczenie EGRa. Moim zdaniem niewiele, ale próbować mozna.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się