Czy ceny LPG ostro pójdą w górę?

[vdm]

W dobie drożejących paliw, coraz częściej się słyszy o zwiększeniu akcyzy na LPG o nawet 400%!

Co o tym myślicie:

czy ma to sens?

czy dojdzie to do skutku?

jak zachowa się społeczeństwo?

i w końcu czy opłaca się założyć na dzień dzisiejszy instalację LPG?

[majkel_majki]

Jeżeli zwiększą akcyzę, a prędzej czy później przepchną ten projekt to ceny naturalnie pójdą do góry i to sporo, gaz prawdopodobnie będzie 1-1,5 złotego tańszy od benzyny. Społeczeństwo zachowa się jak zawsze, poburczy trochę pod nosem, spuści głowy i będzie dalej harować na tych kabanów

[pepik]

Z tego co się słyszy w mediach to ceny paliw maja spadać nie wiem dlaczego ale jakoś w to nie wierzę

[mirek s]

Od piętnastu lat jeżdżę na gazie i co roku słyszę takie czarne wizje. Jak to dobrze, że się ich nie wystraszyłem, dzięki temu oszczędziłem kupę grosza.

[majkel_majki]

Od piętnastu lat jeżdżę na gazie i co roku słyszę takie czarne wizje. Jak to dobrze, że się ich nie wystraszyłem, dzięki temu oszczędziłem kupę grosza.

Ale zauważ, że ceny gazu systematycznie rosły, najpierw poprzez obłożenie go akcyzą jako paliwa płynnego gdy lpg osiągnęło odpowiedni udział w rynku, a później przez systematycznie tej akcyzy podnoszenie. Ta tendencja na pewno się utrzyma, czasy gazu po 22 czy 43 grosze/litr już nie wrócą, ale co już zaoszczędziliśmy to nasze

[vdm]

proste pytanie:

czy zakładać instalację LPG do golfa V 2007 rok?

koszt instalacji ~2200 przebiegi ok 10-15k rocznie ...

[Peterka]

Witam,

Kolego jaki silnik tzn jaka moc pojemnosc spalanie? Moim zdaniem przy takim przebiegu raczej nie warto. Zalezy jeszcze czy autem chcesz jezdzic rok czy uzytkować je 3-4 lata.

Założyłem LPG, ale w ciągu roku zrobiłem 60 tysięcy i już ze 3 razy się wróciło.

Pozdrawiam

[vdm]

silnik 1,6 8v 105hp

przebieg 32k km

spalanie od 7,5 -9,5 l/100km

mowa o instalacji sekwencyjnej na listwie OBD - cena instalacji + założenie powiedzmy gratis = ~2200

Jest to auto moich rodziców i ma służyć co najmniej 5 lat, jednak boją się oni tych prognoz z radia, telewizji, gazet...

Dlatego te pytania kieruję do tak szerokiego grona zainteresowanych jakim jest to forum.

Co myślicie o tych pogłoskach?

czy dalej opłaca się zakładać instalację?

[majkel_majki]

Na razie jeszcze się opłaca, ale trudno przewidzieć jak długo. Przy przebiegach jakie kręci ten samochód to tak czy siak chyba nie ma sensu.

[Buba]

Ale zauważ, że ceny gazu systematycznie rosły,

adekwatnie do wzrostu cen benzyny

[majkel_majki]

Ale zauważ, że ceny gazu systematycznie rosły,

adekwatnie do wzrostu cen benzyny

Tu się zgodzę, ale jeżeli planowane podwyżki cen gazu staną się faktem to niestety gaz przestanie być połowę tańszy na litrze od benzyny

[marec-ki]

Co za cwaniak usunął mojego posta :bicz3:

Ja bym nie wierzył w te wszystkie pogłoski, że gaz momentalnie wzrośnie o xx % !! wcześniej też miałem auto na LPG to w ciągu roku kilka razy tego typu plotek się pojawiało. Teraz cena będzie rosnąć w związku ze zbliżającą się zimą. Na zimę zawsze LPG droższe a od wiosny ceny w dół.

Co do reakcji ludzi na ciągle rosnące ceny. To co według tych "buntujących" się należałoby zrobić ?? rozróby jak w Grecji czy Anglii ?? no dajcie spokój. Rowerek i sruu a auto tylko jako luksus na dalsze wyprawy. Ludzie nie wyjdą na ulice bo aż tak źle nie jest.

[Luka3s]

ludzie nie wyjdą na ulice, bo ludzie wolą harować prawie że za darmo i poburczeć pod nosem jak już ktoś wspomniał... Więc wszystko gra, a urzędasy zdzierają kase

[marec-ki]

ludzie nie wyjdą na ulice

To już wiemy ale niech się "buntownicy" określą co według nich ludzie mieliby robić jak już wyjdą na tą uliccę ??

[Kimi]

ludzie nie wyjdą na ulice, bo ludzie wolą harować prawie że za darmo i poburczeć pod nosem jak już ktoś wspomniał... Więc wszystko gra, a urzędasy zdzierają kase

Ludzie nie wyjdą na ulicę, bo mają masę własnych problemów i ostatnie, o czym myślą, to jakieś rewolucje, które i tak niczego nie zmienią.

Bo kogo posadzisz na stołkach, jak już taka rewolucja by doszła do skutku?

I najważniejsze: co taki ktoś/takie ktosie zrobią, by było lepiej?

Bo sądzę, że niewiele.

[Reggi]

Cały czas podnoszą...w pupie to mam.. jak podniosą to się będę martwił. Na razie puszczam to bokiem

Co do samych cen.. jakby podnieśli cenę o 1,5 zl jak to ktoś napisał to gaz kosztowałby ~ 4 zł. Gdzie cena gazu jak byłem ostatnio w DE była ok. 78 eurocentów. To co porównywać zarobki nasze i szkopów

[adrianus]

heh, jak gaz ma kosztowac zlotowke mniej niz benzyna to jaki jest sens jezdzenia na gazie/montazu instalacji?

caly przemysl zwiazany z instalacjami lpg,, fitmy produkujace, zaklady montujace, stacje benzynowe i sami kierowcy zbojkotuja ten pomysl, bo to totalnie poronione

[barszczyna]

ludzie nie wyjdą na ulice, bo ludzie wolą harować prawie że za darmo i poburczeć pod nosem jak już ktoś wspomniał... Więc wszystko gra, a urzędasy zdzierają kase

Ludzie nie wyjdą na ulicę, bo mają masę własnych problemów i ostatnie, o czym myślą, to jakieś rewolucje, które i tak niczego nie zmienią.

Bo kogo posadzisz na stołkach, jak już taka rewolucja by doszła do skutku?

I najważniejsze: co taki ktoś/takie ktosie zrobią, by było lepiej?

Bo sądzę, że niewiele.

Dokładnie. Tacy ktosie teraz nami rządzą. Nie mieli władzy, to piękne frazesy i obietnice. A jak już dobrnęli do koryta to teraz w sumie mają nas gdzieś. Do czasu wyborów. Potem inni obiecują złote góry, a po wyborach znów o nas zapomną. Tak było, jest i będzie. Smutne, ale prawdziwe.

[Reggi]

dlatego ja wale wybory !

[Kimi]

ludzie nie wyjdą na ulice, bo ludzie wolą harować prawie że za darmo i poburczeć pod nosem jak już ktoś wspomniał... Więc wszystko gra, a urzędasy zdzierają kase

Ludzie nie wyjdą na ulicę, bo mają masę własnych problemów i ostatnie, o czym myślą, to jakieś rewolucje, które i tak niczego nie zmienią.

Bo kogo posadzisz na stołkach, jak już taka rewolucja by doszła do skutku?

I najważniejsze: co taki ktoś/takie ktosie zrobią, by było lepiej?

Bo sądzę, że niewiele.

Dokładnie. Tacy ktosie teraz nami rządzą. Nie mieli władzy, to piękne frazesy i obietnice. A jak już dobrnęli do koryta to teraz w sumie mają nas gdzieś. Do czasu wyborów. Potem inni obiecują złote góry, a po wyborach znów o nas zapomną. Tak było, jest i będzie. Smutne, ale prawdziwe.

Bo złote góry obiecuje się po to, by łosie zagłosowały.

Bo łosie nie potrafią wyciągać wniosków. Nie potrafią myśleć samodzielnie obserwując otoczenie i zachodzące zjawiska.