Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ADR] Niepokojaco głośny silnik


Mariusz96

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam taki problem który ost zauważyłem po wymianie oleju..

Po sprowadzeniu zalałem silnik olejem TEXAKO 10W40...zrobiłem na nim okoł12tyś kilometrów silnik chodził nawet cicho,teraz przyszła wymiana i wymieniłem go na Castrol 10w40 wychwalany na tym forum bo tak wyczytałem że jest dobry ..Samochód ma na liczniku 155tyś w co nie wieże..ale kolega sprawdza mi historię auta i zobaczymy.

Wracajac do tematu teraz po tej wymianie silnik zrobił sie nie pokojąco głośny...A dokładnie zawory i tylny łancuszek ten w głowicy.Co ja mam teraz zrobić czy zmienić na mineralny poprostu boje sie troszke o to tzw rozczelnienie silnika i wogule bo na autko trochę oszczedzałem a nie chce aby sie popsuło bo słyszałem że potrafią sie ukrecac łancuszki od złego oleju w tych modelach...pozd i czekam na wasze sugestie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :hi:

Moja propozycja jest taka abyś w żadnym wypadku nie zmieniał oleju na mineralny, masz hydraulikę która nie lubi oleju mineralnego. Ja osobiście śmigam na 10w/40 Mobila i sobie chwale. Jeżeli hałasuje ci tak mocno hydraulika czyli popychacze zaworowe i napinacz łańcucha wałków rozrządu to moja sugestia jest taka abyś sprawdził na początek ciśnienie oleju (koniecznie). Mogło się to zbiec z wymianą oleju i albo masz zatkany smok w misce olejowej albo pompa oleju już niedomaga. Jeżeli ciśnienie oleju będzie OK to zmień olej na inny - wymieniłem najtańsze opcje na początek. Jak będzie trzeba zaleci się bardziej radykalne środki czego tobie i twojemu portfelowi nie życzę. Pozdr. :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Mam taki problem który ost zauważyłem po wymianie oleju..

Po sprowadzeniu zalałem silnik olejem TEXAKO 10W40...zrobiłem na nim okoł12tyś kilometrów silnik chodził nawet cicho,teraz przyszła wymiana i wymieniłem go na Castrol 10w40 wychwalany na tym forum bo tak wyczytałem że jest dobry ..Samochód ma na liczniku 155tyś w co nie wieże..ale kolega sprawdza mi historię auta i zobaczymy.

Wracajac do tematu teraz po tej wymianie silnik zrobił sie nie pokojąco głośny...A dokładnie zawory i tylny łancuszek ten w głowicy.Co ja mam teraz zrobić czy zmienić na mineralny poprostu boje sie troszke o to tzw rozczelnienie silnika i wogule bo na autko trochę oszczedzałem a nie chce aby sie popsuło bo słyszałem że potrafią sie ukrecac łancuszki od złego oleju w tych modelach...pozd i czekam na wasze sugestie...

Witam,na początek to bym sprawdził ten łańcuch,oraz napinacz,serwisówka mówi że wymienia się go co 200tyś.

Olej też bym zmienił na Mobil S ,a mineralny to do kosiarki bym nawet nie zalał... :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki koledzy za zainteresowanie tematem.A powiedzcie mi gdzie jest czujnik oleju i jakie powinno być cisnienie prawidłowe?Jutro pojade do mechanika i sprawdzę i napisze co i jak..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czujnik oleju jest pod kolektorem ssącym, dokładnie jak odchylisz zbiorniczek wyrównawczy płynu chłodzącego to pod nim wkręcony poziomo w blok, blisko chłodniczki oleju. A i podstawowa sprawa, że jakby przyszło jednak u ciebie do wymiany napinacza i łańcucha wałków rozrządu to szczęściarzu masz ten tańszy napinacz bez czujnika ciśnienia oleju (bez wtyczki) ok. 500 - 600 zł w ASO z racji rocznika twojej furki. Opcja do mojego z 98r to 1570 zł z wtyczką :wallbash:, łańcuch w ASO to koszt 200 zł. I nie baw się w zamienniki bo jak już miałem nauczkę i 1400 zł poszło się :sexinbed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki wielkie jutro pojade do kolegi sprawdzić to ciśnienie i dam znać co i jak...i zobaczymy co dalej zrobić z tym problemem pozd..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nigdy w życiu żadnego Castrola nie zaleje! dla mnie to jest shit! Texaco, valvoline tyle z tych tańszych, doświadczenie nabranie podczas użytkowania SAABa 9-5 2.3 LPT gdzie dobry olej to podstawowa podstawa, jak ktoś nie wierzy niech pogada z jakimś "Fanem SAABow'.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem w sklepie u mnie to nie powinien ten castrol byc trefny..tak mi sie wydaje czekam na zmierzenie cisnienia w silniku bo mechanik ma załatwic zegar..i zobaczymy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja trochę żałuje że zmieniłem ten olej bo po wymianie zaczeły sie cyrki dziac z nim..jakis głośny sie zrobił a przed wymiana był cichy i wogule nic sie z tym samochodem nie działo chyba trzeba portwel szykowac..oby nie!!!

Wszystko na czas robie bo naprawde jest fajny samochód który mi sie zawsze podobał takie moje marzenie małe było..

Ost mam same problemy z nim...Rozumiem żebym jeżdził i katował ale go szanuje i jeżdzę normalnie..

Nie wiem co o nim myślec mam już...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko też zależy od poprzedniego właściela :cool1: bo niby 1.8 adr ma bardzo długą żywotność...pod względem że dobrze serwisujesz...

u mnie jest na blacie 180tys, ale mysle szczerze ze jest koło 300 przynajmniej wnioskuje to po silniku, bo wnętrze jest niby ok, obawiam sie ze auto bylo robione typowo pod sprzedaz, bo jakis miesiac od kupna zaczelo sie dziac cos z silnikiem wlasnie, tzn szklanki lancuszek itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Wiesz nie chce Cię straszyć ale mój kolega kupił z polski takie audi z silnikiem adr i ost to mało go nie potłuk w garażu z nerw . Ludzie w Polsce nie szanują samochodów dlatego ja z zagranicy kupilem swoją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja stała tydzień w Polsce, przyjechała z Niemiec..no i ?... Tak samo ludzie nie dbają w innych krajach tak samo i w Polsce, może u nas trochę bardziej, ale tak czy siak nie można wrzucać wszystkich do jednego worka, więc nie strasz kolegi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie strasze tylko Poprostu napisalem co stwierdzilem po tym jak mój kolega kupił samochod w Polsce. Jeśli źle to odebral ktoś to przepraszam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tego nie robie.Każdy może mieć swoje zdanie na ten temat jeden trafi tak drugi tak taka Jest prawda.Ludzie z zagranicy nie zarabiają tyle kasy co w Polsce i dlatego w Polsce robią przeglądy czy naprawy ludzie po kosztach taka Jest polska rzeczywistość I dlatego sciagamy tez auta z zagranicy. takie Jest moje zdanie.Oczywiście nie każdy żeby nie było. Nie mam zamiaru się tu przekamazac klucic i wogule. . . nie po to ten watek zalozylem. pozd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze przed sprzedaza poprzedni wlasciciel zalal motodoktora jakiegos zeby silnik ratowac i jakos sprzedac auto, potem kupiles Ty, zmieniles olej motodoktor jeszcze pozostal gdzies w zakamarkacch, zrobiles te kilkanascie tys km, zmieniles po raz kolejny olej wyplukujac przy tym do konca to swinstwo i teraz kupa...

koleszka tak mial jak passata kupil jakis rok temu w niemcowni tyle ze od turasa.... no i silnik musial wymieniac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzając cisnienie oleju wyjdzie to że ktoś tak mógł zrobić? myślę że chyba tak bo przez nowy olej ten motodoktor by został wyplukany.Co o tym sadzicie?po drugie wszczesniej przed ta wymiana na castrola byl zalanym texako 10w40 i nie byl tak glosny.Po wymianie teraz na castrola sie taki zrobil.Chyba dochodze do wniosku ze lepszy drozszy nie znaczy dobry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...