[ALL B5] Remont hamulców, malowanie zacisków

[krzysiek23 0]

a tak panowie wyglada z czarnymi zaciskami,powiem szczerze ze z daleka niewidac roznicy miedzy malowanymi a normalnymi,ale kolorek dla mnie super ladnie to wyglada z blizszej odleglosci......

[nippo83 0]

Gratki Greg heble miód malina

Jeżeli chodzi o zestaw ATE Power Disk + klocki DS Performance to na co dzień eksploatuję taki zestaw i jestem bardzo zadowolony (70 % trasa, 30% miasto) Fakt.. klocuszki wymagają wstępnego rozgrzania ale za to potem naprawdę dobrze się hamuje (test Przełęcz Salmopolska- brak zmęczenia hamulca) :> Oczywiście nie można takiego zestawu porównać z upgread'em samochodu o większy zestaw tarcza-jarzmo). Sorry za małe OT

[gregory 0]

Nie ma sprawy. Powiem wam szczerze, że zestaw ten który mam był jak malina do seryjnej mocy, do samego Chipa zapewne tak samo. Jednak teraz czasami czuje, że brakuje mi hamulca Następnym najrozsądniejszym posunięciem byłoby zamotnowanie zestawu od S4, może w najbliższej przyszłości... . Jak narazie jednak mam dość pakowania kaski w 4-kółka

[MRoger 1]

A mnie najbardziej podobają się te z pierwszych zdjęć stalowo szare po wyczyszczeniu ... zastanawiam się jak by to wyglądało gdyby je pomalować jakimś lakierem bezbarwnym. Gratki za wysiłek wygląda nawet całkiem ciekawie ale brembo to to nie jest .....

[gregory 0]

Jak pomalujesz klarem to ci odpadnie po czasie.

[pskrok 0]

Witam wszystkich przerabiających temat remont hamulców.

Ja u siebie zrobilem podobny remoncik dodam że zajelo mi to 5 dni (głownie z powodu czekania na części)

gregory mam pytanie :

Po odpowietrzeniu hamulców dalej sa cześciowo za powietrzone. A i sprzegło zrobilo sie jakieś miekkie. Ktoś ma może jakiś pomysł co z tym zrobić??

[gregory 0]

Witaj!

To zależy co robiłeś. Ja siłą rzeczy spuściłem kompletnie cały płyn i zalałem nowym DOT5.1 i nawet po dobrym i długim odpowietrzaniu pedał hamulca sprawiał wrażenie, że jeszcze jest troche zapowietrzony. Musiałem zrobić 500km aby wszystko się z powrotem "ułożyło" i hamulec skutecznie hamował. Przypuszczam, że żadne odpowietrzanie nie da ci natychmiastowego efektu jeśli pozbawiasz cały układ płynu. Trzeba pojeździć.

[pskrok 0]

Zrobilem nastepujące rzeczy: wymieniłem klocki, tarcze, elementy gumowe w zaciskach z przodu i z tyłu oraz spuścilem caly płyn hamulcowy. Jak narazie to pedał hamulca przy wyłączonym silniku jest twardy, po właczeniu silnika (podczas jazdy jest dużo miekszy) dopiero przy trzecim wciśnieciu hamulca jest twardy jak wcześniej (tzn jak przed wymianami). Płyn hamulcowy wlalem ATE DOT 4. ; a hamulce oczywiście mi dzialaja; tylko ten pedal jakiś taki miekawy...

No i sprzęgło mi też jakoś zmiękło i nie wiem dlaczego.

[gregory 0]

Pojeździj, jeśli dobrze odpowietrzyłeś tak, że nie leciało już kompletnie żadne powietrze powinno wrócić do normy.

[pskrok 0]

No i wróciło, wystarczyło trochę cierpliwości i przejechanie 300 km. klocki się dobrze ułożyły i hamują bez zastrzeżeń. Tak dla informacji dla innych mających zamiar wymienianie, malowanie zacisków czy inna zabawę z hamulcami. Trzeba uważać na te czujniki ABS przy tylnych tarczach nawet zabrudzone siedzą bardzo lekko i lubią się wysuwać przy czyszczeniu. Tak było u mnie i przez to po "zabawie z tarczami" po przejechaniu paru metrów wyłączał mi się ABS. Nie wiem co prawda jakie powinny być odległości po miedzy czujnikiem na koronką na tylnych tarczy ale ja ostawiłem je w podobnych odległościach (na oko) i ABS zaczął działać.

pozdrowienia dla raczkujących mechaników.

[sakow 0]

Ja już mam czyszczenie za sobą, godziny żmudnej pracy z odrdzewiaczem, kilka szczotek - na zmianę szlifierka kątowa , wiertarka i dremel. Jutro maluje na niebiesko do srebrnej karoserii. Sam jestem ciekaw efektu.

[gregory 0]

Sam jestem ciekaw efektu.

Czekamy na fote.

[djsuchy 0]

Tloczki w tylnich zaciskach dokrecales do konca? Bo ja kupilem nowe i jakby pare mm odstaja od powierzchni gumek. A jak zaczne dokrecac to czuje ze jeszcze mozna je dalej wkrecic.

[Cristoforo 2]

Tloczki w tylnich zaciskach dokrecales do konca? Bo ja kupilem nowe i jakby pare mm odstaja od powierzchni gumek. A jak zaczne dokrecac to czuje ze jeszcze mozna je dalej wkrecic.

ja dokreciłem na równo z gumkami

[djsuchy 0]

Tloczki w tylnich zaciskach dokrecales do konca? Bo ja kupilem nowe i jakby pare mm odstaja od powierzchni gumek. A jak zaczne dokrecac to czuje ze jeszcze mozna je dalej wkrecic.

ja dokreciłem na równo z gumkami

A co na to inni?

[gregory 0]

Hej!

U mnie tłoczki wkręciły się do końca, tak że nie było ich już widać z bocznego widoku.

[wosiu007 0]

Tloczki w tylnich zaciskach dokrecales do konca? Bo ja kupilem nowe i jakby pare mm odstaja od powierzchni gumek. A jak zaczne dokrecac to czuje ze jeszcze mozna je dalej wkrecic.

Przy wkręcaniu tylnych tłoczków równocześnie trzeba je wpychać wtedy na pewno schowają się do końca, dziś to przerabiałem przy okazji wymiany klocków

[arczi900819 0]

No temacik miód malina, znalazłem chyba wszystko co mi było potrzebne. Pozdroffka i gratki za robotę

[lukas309 11]

piękna robota, ale pytanko ile czasu zeszło ci na samą robotę ??? i czy były jakieś komplikacje ???

[gregory 0]

Powiem, ci szczerze że już nie pamiętam tak dawno to było Tyle kolejnych modyfikacji się wykonało, że szczegółów już nie pamiętam z operacji hamulce. :gwizdanie: Poza tym to chyba wszystko jest już w temacie. Komplikacje na pewno robią zardzewiałe, zapieczone śruby/nakrętki bo czas roboty się wtedy wydłuża jak czegoś nie idzie odkręcić i tak ot przy robotach przy aucie jest wszędzie.