pet3r Opublikowano 10 Marca 2008 Opublikowano 10 Marca 2008 witam, jadąc do Wisełki przegrzałem silnik stojąc w korku - temperatura oleju skoczyła do 120 (wg zegara), wody, z tego co pamiętam, do jakichś 108-115 (wg klimatronica), dodatkowo wyskoczyła kontrolka ciśnienia oleju (zawsze przy przegrzaniu wyskakuje???) i stukały zawory (przy ruszeniu). po zatrzymaniu się po kilkuset metrach okazało się, że płynu w zbiorniczku nie ma - uciekł przez wypięty z chłodnicy wąż. poczekałem aż silnik ostygnie, wpiąłem wąż, zalałem wodą destylowaną, odpaliłem i wszystko było ok. dziś wrzuciłem auto na warsztat żeby wymienić termostat i płyn - po odpaleniu auto strasznie kopciło (na niebiesko) a wcześniej tego nie było (lub nie zauważyłem ale byłoby to widać przy odpowietrzaniu układu chłodzenia po zalaniu wodą). mechanik straszy mnie, że koszty to co najmniej 2500 zł ( prawdopodobnie wymiana będzie dotyczyła uszczelki pod głowicą, a jeżeli nie to przynajmniej zaworów z uszczelniaczami i paroma innymi pierdołami). co rzeczywiście mogło się wydarzyć??
pet3r Opublikowano 10 Marca 2008 Autor Opublikowano 10 Marca 2008 na wężu była zawleczka, prawdopodobnie nie była wpięta, ewentualnie węża nie założyłem tak, jak trzeba
Musashi Opublikowano 10 Marca 2008 Opublikowano 10 Marca 2008 co moge poradzic. kiedys przegrzalem benzynke, tez w korku, zapomnialem wtyczki wentylatorka podlaczyc... poczekales jak silnik wystygl porzadnie? zanim wlales wode? uzupelniles szybko plyn chlodzacy? silniki benzynowe audi maja to do siebie ze maja wysokotemperaturowe uklady chlodzenia - czysta woda wrze w glowicy powodujac miejscowe przegrzania. przez co pada uszczelka pod glowica i nastepuje deformacja gladzi glowicy. dlatego powinno sie uzupelnic plyn chlodzacy ktory ma wyzsza temperature wrzenia.
pet3r Opublikowano 10 Marca 2008 Autor Opublikowano 10 Marca 2008 tak, silnik wystygł zanim zalałem wodę - musiał być zimny żeby wpiąć ten wąż na swoje miejsce. weekend przejeździłem na wodzie destylowanej, dziś układ dostał normalny płyn. jeżeli ma to jakieś znaczenie to dodam, że całą trasę jechałem na niedogrzanym silniku - w trasie było to 65-70 stopni (padnięty termostat). dziwne jest to, ze zaczął dymić dziś gdyby była to uszczelka pod głowicą to w płynie chłodniczym pojawiłby się olej, prawda??
Musashi Opublikowano 10 Marca 2008 Opublikowano 10 Marca 2008 nie koniecznie. wszystko zalezy w ktorym miejscu puszcza. moze stracic szczelnosc: pomiedzy kanalem olejowym a chlodzacym (olej w plynie chodzacym lub plyn w oleju - krem czekoladowy), albo kanalem chlodzacym a cylindrem ( kopci na bialo gubi plyn chlodz, ew. bable w zbiorniczku), olejowym a cylindrem ( kopci na niebiesko gubi traci olej), pomiedzy cylindrami - brak mocy i kompresji.
pet3r Opublikowano 10 Marca 2008 Autor Opublikowano 10 Marca 2008 kopci na niebiesko. czy przy przegrzaniu rzeczywiście do wymiany są zawory? mechanik twierdzi, że trzeba je zrobić na 100%.
Musashi Opublikowano 10 Marca 2008 Opublikowano 10 Marca 2008 zaczalbym od pomiarow kompresji. pozniej po zdjeciu glowicy sprawdzilbym szczelnosc zaworow. dopiero wtedy ew. ich naprawa.
Klima Opublikowano 10 Marca 2008 Opublikowano 10 Marca 2008 A w razie skręcenia głowicy, na strugarke z nią
Yelo Opublikowano 10 Marca 2008 Opublikowano 10 Marca 2008 Ojoj - przy 105 C nie wyskoczył błąd? Proces leczenia 1.8T ulegnie wydłużeniu... Niebieski dym - palony olej jednoznacznie dośc. Może dostawac się pierścienie (mniejsze szanse przy tym powodzie problemów) lub od góry. Pozostaje szukac nieszczelności i ją usunąc - zbadac kompresję, ciśnienie w układzie chłodzenia przy operowaniu przepustnicą itp.
pet3r Opublikowano 11 Marca 2008 Autor Opublikowano 11 Marca 2008 wczoraj dodatkowo wymieniłem olej, dziś autko już nie kopci (a wieczorem po wymianie jeszcze kopcioło)... o co tu chodzi?
Musashi Opublikowano 12 Marca 2008 Opublikowano 12 Marca 2008 petr :bicz3: olej z filtrem wymieniasz jak najszybciej po zakupie. nigdy przeciez nie wiadomo na jakim syfie poprzednik jezdzil.[br]Dopisany: 12 Marzec 2008, 15:24 _________________________________________________pomierz kompresje nazimnym i rozgrzanym silniku. zwracajac szczegolna uwage na roznice pomiedzy cylindrami. jezeli wynik bedzie marny wtedy zrob probe olejowa ( czyli olej do cylindrow ) wtedy wyjdzie czy to pierscienie czy zawory lub uszczelka.
create2fight Opublikowano 13 Marca 2008 Opublikowano 13 Marca 2008 hm dziwi mnie ta wymiana zaworow?? co sie im mogło stac przy 105 stopniach skoro pracuja przy duzo wiekszych temperaturach w komorze spalania :> 1.sprawdz kompresje 2.obserwuj czy olej nie dostaje sie do ukladu chlodzenia ( maz w zboirniczku wyrownawczym) 3.i na odwrot czy nie ubywa płynu a nie rosnie poziom oleju 4. czy dalej kopci na niebiesko( zjada olej) jezeli tak to czeka Cie zabawa z uszczelka pod glowica
pet3r Opublikowano 13 Marca 2008 Autor Opublikowano 13 Marca 2008 create2fight: 1. 12.0 - 12.1 na każdym cylindrze 2. oleju w zbiorniczku nie widać 3. płynu nie ubywa 4. nie kopci. ale zrobiłem mało km, nie wiem czy nie wyskoczy coś znienacka np po trasie. póki co - śmigam i się nie przejmuję
Norbi Opublikowano 13 Marca 2008 Opublikowano 13 Marca 2008 W 2.7 przy ostrym napadaniu 120 to norma, tym bardziej w mieście. Aż taka jest różnica w temp. między 1.8, a 2.7?
Musashi Opublikowano 13 Marca 2008 Opublikowano 13 Marca 2008 hm dziwi mnie ta wymiana zaworow?? co sie im mogło stac przy 105 stopniach skoro pracuja przy duzo wiekszych temperaturach w komorze spalania :> kolego temperatura wskazywana przez miernik, jest temperaturą plynu chlodzącego, jezeli go zabraklo czujnik nie wskazuje prawidlowo. przez brak plynu chlodzacego nastepuja jak pisalem powyzej miejscowe przegrzania powoduja uszkodzenia gniazd zaworowych, oraz deformacje gladzi glowicy. podobnie problemy moga sie pojawic po zalaniu ukladu chlodzacego wodą. petr skoro cisnienei jest w porzadku na razie nie ma sie czym przejmowac. byc moze uszczelniacze prowadnic zaworowych dostaly w tylek i przy starym oleju puszczaly.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się