[ALL B7] Holowanie automatem drugiego auta

[HiRide]

Aleście się kurde zacietrzewili, to jest tylko samochód sporadyczne podholowanie drugiego auta na pewno nie szkodzi skrzyni bardziej niż ostry start spod świateł w wykonaniu jakiegoś cymbała :gwizdanie: albo wyjazd przykopanym samochodem z zaspy.

Gdybys mial taki samochod i znal troche zasade dzialania oraz budowe tej skrzyni to pisal bys inaczej .Tymbardziej wiedząc, ze za swoja lekkomyslnosc mozesz zaplacic pare tys zl

Tak,to tylko samochod,ale trzeba podchodzic do niego z glowa bo jest zbyt drogi w naprawie zeby najpierw robic a potem myslec.

Tak się składa, że akurat znam zasadę działania tej skrzyni, więc nie musisz mnie pouczać, dalej twierdzę że sprawnego multitronika jednorazowe pociągnięcie drugiego auta nie zniszczy, nawet nie skróci w widocznym stopniu żywotności... Dla mnie możecie na te pudła chuchać i dmuchać, ja swojego zdania nie zmienię, wszystko jest dla ludzi, a samochód jest dla mnie, nie ja dla samochodu. Jeżeli ktoś ma wykończonego klamota po xxx tysiącach przebiegu i drży, że w każdej chwili może się rozsypać i przyjdzie wtedy wydać kilka tys zł. na naprawę to ja w to nie wnikam, ale proponuję zacząć odróżniać katowanie samochodu od normalnego, przewidzianego w eksploatacji użycia.

Nikt nie pisal o jednorazowym holowaniu tylko ogolne pytanie -mozna holowac czy nie.

Nie chodzi o spieranie sie kto ma racje ale o jasne ustalenie czy mozna holowac drugi samochod.

Wnikanie w to czy ktos przewidzial holowanie czy nie,nie ma sensu bo jak wiadomo konstruktor przewiduje wiele a pozniej nagle cos sie sypie i psuje bo sie pomylil.Nawet jesli wie ze dana czesc szybciej sie zuzyje to co? Klient pojedzie do serwisu i zaplaci a serwis zarobi.Przeciez o to w tym chodzi.

Kazdy niech sobie robi jak uwaza,w koncu to jego samochod i jego pieniadze.

[Matikops]

Dokladnie, samochod to nie zabawka. Holowanie raz na jakis czas nie rozsypie samochodu, chyba, ze jak kolega wyzej pisal - ktos kupuje zajezdzonego rupcia to obawy sa zrozumiale, pozw tym jak kogos stac na samochod to wykupienie assistance za ok 100 zl nie powinno byc problemem. Nie robcie wiochy z tym holowaniem.

[aiwer]

22 hours ago, Matikops said:

Dokladnie, samochod to nie zabawka. Holowanie raz na jakis czas nie rozsypie samochodu, chyba, ze jak kolega wyzej pisal - ktos kupuje zajezdzonego rupcia to obawy sa zrozumiale, pozw tym jak kogos stac na samochod to wykupienie assistance za ok 100 zl nie powinno byc problemem. Nie robcie wiochy z tym holowaniem.

Rozmowa toczyła się 6 lat temu...

 Ale jak już odgrzebałeś temat to myślę, że po tym okresie, właściciele skrzyń multitronic mogą się wypowiedzieć czy już kogoś holowali, czy może ich holowali i jaki to miało wpływ na żywotność

[majkel_majki]

Podejrzewam, że w większości sprzedali auta, po awarii wleciał manual albo trzymają pod kocem