Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 AVJ] Świecący ciągle włącznik awaryjnych


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Colak jak zwalisz tapicerkę to nie zrób tego samego błędu co ja, bawiłem się pilotem, wypiąłem wtyczke żeby nie rozładowywał znowu akumulatora, założyłem tapicerkę i okazało się że zamek zostawiłem z odczepioną wtyczką zablokowany. nie rzycze nikomu tego co przeżywałem wciskając rękę w szczeline między drzwiami a tapicerką :wallbash:

Ja sobie dzisiaj zakupiłem nowy zamek , zobaczymy czy to on był winowajcą. Jutro go zakładam. Rozebrałem tamten i wszystko wygląda ok ale może ma jakieś mikropęknięcie albo cuś, elektronikiem nie jestem. Jeśli jest na forum ktoś z dużym poczuciem humoru, to pisać na prv mam do sprzedania zamek który lubi robić sobie czasem jaja i rozładowywać akumulator, zapraszam do kupna ;)

Opublikowano

Kolego dexter400 słyszałem od znajomego elektronika, że te zamki będą w środku wyglądać na sprawne a często lubią płatać figle :decayed: Oby wymianka pomogła :wink4:

Opublikowano

witam,

dexter400 to faktycznie miałeś zajebistą robotę nic tylko :wallbash: oki to daj znac czy ok po wymianie zamka jest a ile dałeś za zamek ??? rozumie ze kierowcy???

to teraz powiem wam jak u mnie dziś było: pojecałem do pracy wypinam zawsze włącznik awaryjnych by diody nie pobieraly wiecej prądu po 9 H ledwo odpalił wrcając zajechałem do kumpla zmierzyć pobór pradu wpiołem koło niego ten włącznik awar. wychodząc zamykam i co ta kur..... zgasła i jak na upatego cały czas gasła ale pomiezyliśmy i na zamk.i otw. ciągnie ok 0,20A czyli 200mA wiec coś nie tak jest nawet jak gasnie ???? poźniej jeszcze patrzyliśmy na bezpieczniku nie pamiętam nr. 20-23 od centralnego u mnie tylko 1 tam siedzi i tez byl ten sam pobór wiec zakładam ze zamek :( jak przyjechałem do domu zwaliłem tapicetkę wtyczka zamka jest ok ale starsznie wilgoto pod tą tapiserką osuszyłem suszarrą zamek wtyczkę i wtyczkę przy słupku i nie zakładałem jej pojeżdzę tak i zobaczę jak narazie jest ok jak długo to juz tylko modul komfortu wie :)))))) ale sie rozpisałem :)

oki dajcie znac co i jak :))[br]Dopisany: 23 Styczeń 2012, 21:19_________________________________________________No witam Panowie jeżdze od poniedziałku bez tapicerki i jest ok jak narazie wlącznik gaśnie :> nie wiem czy może nmieć to związek z tym iż jest temp ujemna czy może suszenie pomogło ale kolejny dzień jest ok :))) ciekawe co bedzi jak tapicerre założe mam nadzieje bedzie ok a kolego dexter400 jak tam u ciebie pomogła wymiana zamka ??? [br]Dopisany: 25 Styczeń 2012, 11:48_________________________________________________no sie motyla noga nacieszyłem :wallbash: wróciłem do domu i d*pa słychać było jakisz przekaznik jakies nastawy tak jak by po srodu pod szyba moze pod maską ?? takie tyk tyk i ten skubaniec migał ale poszedłem za jakąs godzinkę i cisza była i nie swiecil przycisk awaryjnyc? no i co to moze byc panowie ????

Opublikowano

Kolego jak masz Vag-a to wejdź w klime i sprawdź czy nie ma błędów. Może jakiś silniczek się przycina. Też miałem podobnie. U mnie chyba ten G113 jak dobrze pamiętam. Rozebranie i przeczyszczenie pomogło. Błąd zniknął. Zrobiłem jeszcze nastawy podstawowe klimy i wszystko śmiga jak :decayed:

To też może mieć wpływ na to, że mruga ten włącznik awaryjnych :wink4:

Opublikowano

witam

kolego DżedajGrd tak wiem wiem mam zawsze 2 mi wyskakują ale zawasze po jakims czsie to sie uspokajało u mnie jest to samo to jest powiązane z V71 to jest silniczek czy potencjiometr , tym sie zajmę ale jak sie cieplej zrobi :)) a czy możesz i napisać jak po koleji robi sie Vagiem nastawy podstawowe w klimatroniku ? to bym spróbował najpierw zrobić te nastawy ale i tak rozbiurka nie unikniona :(((((

pozrdrawiam

Opublikowano

Kolego colak te błędy to raczej chodzi o potencjometry przy silniczkach. U mnie też tak było i pomogło przeczyszczenie tego potencjometru i nastawy podstawowe i śmiga. :decayed:

Może w twoim przypadku pomogą nastawy podstawowe ale tak jak napisałeś bez rozebrania raczej się nie obejdzie.

Tu masz linka odnośnie nastaw klimy

http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=239091.0;highlight=b6+nastawy+podstawowe#quickreply

:hi:

Opublikowano

kolego DżedajGrd dzieki zdaje sobie sprawę ale zacznę od tych nastawów zobaczymy dużo to roboty z tym potencjometrem ?

Opublikowano

Nie no kolego można spróbować z tymi nastawami podstawowymi to chwilka roboty :wink4:

A co do potencjometra to musisz Vag-iem zobaczyć jaki do dokładnie silniczek świruje (na stronie klubowej gdzieś widziałem kiedyś opisane silniczki który jest który) Masz je wszystkie za schowkiem pasażera (odkręcasz chyba 5 śrubek i masz wszystko jak na dłoni) :)

Jak już wyciągniesz dany silniczek to przy nim jest potencjometr który ustala punk początkowy i kocowy. U mnie pomogło napryskanie do tego potencjometra środkiem do czyszczenia styków i kilka razy pokręciłem ręcznie tym potencjometrem od początku do końca i pomogło. Powodzenia życzę :hi:

Opublikowano

oki bede działał :)) wielkie dzieki tylko poczekam jak sie ociepli bo srednia przyjemnośc :) i jescze jak zwlalem tapicetkę to wszystkie spinki mi sie połamały dam znac jak sie dostanę :))[br]Dopisany: 26 Styczeń 2012, 21:59_________________________________________________no witam panowie

a wiec nastawy nie pomagają ponieważciągle wyskakuje mi błąd 00604 także jak sie ociepli to dobiorę sie do potencjometra a narazie panowie włąłcznik awaryjnych mi gasnie tak jak powinien narazie jest mrożno także problemu nie ma . Wg. mnie przycztnąbyla wilgoć wszech obecna dzwi , zamek , t te kable pomiędzy słupkiem a drzwiami posuszyłem wszystko miedzy czsie wyszedł mróż i jest ok :) mam nadzieje że nie będę wracał do tego tematu

Pozdrawiam colak

Opublikowano

Colak tak czułem że nastawy niewiele pomogą ale zawsze można było sprawdzić.

Ja miałem zimne luty w zamku kierowcy i jak był duży mróz to śmigało wszystko a jak zrobiło się cieplej to problem powracał. Ale oby do wiosny to się podziała. :hi:

Opublikowano

Nooooo zobaczymy bedzie zieplej bedziemy dzałać :)))))

pozdrawiam

Opublikowano

Kolego tez tak mam ,świeci się po zamknięciu auta centralnym cały czas, mam tak od czasu gdy poprzestawiałem coś w radiu ,teraz nie mogę za chiny dojść co tam przestawiłem .Dałem sobie już z tym spokój i teraz świeci sie cały czas po zamknięciu ,być może że będzie to odstraszać potencjalnego złodzieja hehehehhe :>

Pozdrawiam :hi:

Opublikowano

Witam,

no tak kolego ale zostaw auto na jakieś 3-4 dni i zapomij ze odpalisz :(

no u mnie narazie jest oki w czasie mrozów ale obawiam sie ze jak bedzie cieplej to powróci problem ale dam znac :))

pozdarawiam colak.[br]Dopisany: 12 Luty 2012, 18:54_________________________________________________Witam Panowie,

No wiec tak jak przypuszczałem ten pieprszony trojkacik znów sobie miga jak zrobiło sie cieplej :wallbash:

co wy na to co teraz ???

Opublikowano

No witam panowie

I jak tam jakies propzycjie do mojego problemu ? obecnie jest tak ze pomryga sobie jakis czas i przestaje tylko czsami jest to 1o min 30 min a czasem nawet 10 godz co mu może być ? dziś np. przyjechalem z pracy stał na wieździe mrygał ok 40 min nastepinie przestał wiechałem do garażu zamknołem auto z pilota i zgasł odrazu . Co moze być przyczyną takiego zachowania sie auta ???

z góry dziekuję za podpowiedzi colak.

Opublikowano

Posprawdzajcie kable w gumowych peszlach pomiędzy karoserią a wszystkimi drzwiami. Połamane kabelki mogą powodować zwarcie i to może byc przyczyna świecenia się przycisku awaryjnych.

Opublikowano

Kolego studziany wszystkie sprawdziłem a tam gdzie połamana była izolacja osuszyłem i zaizolowałem to jest ok !!!

Opublikowano

Tzn jest OK czy nie jest bo nie bardzo rozumiem??

Opublikowano

Ok. w sensie - połączenie pomiędzy słupkami a drzwiami we wszystkich drzwiach to miałem na myśli :))

A problem występuje czasem pomiga sobie 20min, czasmi godz 1,3, 10 :(((( naprawde nie wiem co jescze sprawdzić ??? :(((

Opublikowano

Żebym dobrze zrozumiał: na początku miałeś tak, że świecił Ci się cały czas włącznik awaryjnych. Jak pogrzebałes w kablach od drzwi - poprawiło się tzn. że Ci gaśnie po jakimś czasie ale i tak jest jakiś fiks. Skoro grzebałes w kablach i sie poprawiło to przyjżałbym się im dokładniej - czasami lubia się przerwać w dziwnym miejscu (nawet przy samym pinie w kostce). Jeśli nie wywala Ci żadnych błędów na Vagu w MK, to znaczy, że wszystkie moduły są sprawne a gdzieś masz zwarcie na kablach.:eusathink:

Opublikowano

OK jak bedzie cieplej zajme sie tym tematem :) dlaczego bo teraz jest tak ze przycisk gasnie w wcześniej niegasl i to było zauważone na przelomie roku czyli wilgotność duża wtedy była i swiecil o wiele dłuzej bo ciągle padało teraz jest o wiele lepiej pomryga sobie ileś tam ??? i prezstaje

no chyba ze wcześniej bede mial chwilkę by sie tym zając bo to może miec sens co napisales :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...