Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B6] Świecąca kontrolka hamulców


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich, wiem że ten wątek był już poruszany wiele razy ale nikt nie dał jasnej odpowiedzi na to pytanie. A mianowicie zapaliła mi się kontrolka okładzin hamulców (pomarańczowe kółko z przerywanymi obwódkami). Wszystko zostało sprawdzone czyli klocki, płyn hamulcowy, tarcze czujniki tez niby są ok bo po mostkowaniu dalej się kontrolka świeci. Powiedziano mi żebym obciął czujniki z skręcił kabelki...czy to pomoże? Czy trzeba szukać przyczyny gdzie indziej, może oddać auto do elektryka żeby przejrzał instalację?

Opublikowano

Temat poruszany był pierdylion razy :gwizdanie:

Po to masz info na FISIE ze w najblizszym czasie ( wszystko w zaleznosci od stylu jazdy ) masz do wymiany klocki hamulcowe :)

Mozesz zrobić nawet do 1000 km obserwujac klocki zwłaszcza od strony wewnetrznej .

Opublikowano

Niekoniecznie klocki są do wymiany. Może po prostu kabel jest już zaśniedziały i nie łączy dobrze. U mnie było podobnie klocki były prawie nowe i wszystko wyglądało, że jest ok, ale kontrolka dalej świeciła.

Spróbuj zmostkować przy wtyczce (kostce), która znajduje się za nadkolem. (ściągasz gumowy kapturek od strony nadkola, gdzie wchodzą kable do środka auta, troszkę pociągnij i pojawią się 2 kostki - czerwona jest od klocków). U mnie właśnie zaśniedzał kabel pomiędzy klockiem a tą kostką przy nadkolu. Poszukaj w tym dziale tematu napisanego przez "Kowi87" tam nawet pisałem jak to zrobiłem i jakieś zdjęcia wrzuciłem.

Opublikowano

Temat poruszany był pierdylion razy :gwizdanie:

Po to masz info na FISIE ze w najblizszym czasie ( wszystko w zaleznosci od stylu jazdy ) masz do wymiany klocki hamulcowe :)

Mozesz zrobić nawet do 1000 km obserwujac klocki zwłaszcza od strony wewnetrznej .

Z całym szacunkiem wrclaguna ale czytaj dokładnie posty :tongue4: napisałem że klocki i tarcze ok były niedawno zmieniane. Tak jak mówisz wiele razy był poruszany ten wątek ale nie znalazłem odpowiedzi więc piszę...[br]Dopisany: 15 Styczeń 2012, 12:59_________________________________________________

Niekoniecznie klocki są do wymiany. Może po prostu kabel jest już zaśniedziały i nie łączy dobrze. U mnie było podobnie klocki były prawie nowe i wszystko wyglądało, że jest ok, ale kontrolka dalej świeciła.

Spróbuj zmostkować przy wtyczce (kostce), która znajduje się za nadkolem. (ściągasz gumowy kapturek od strony nadkola, gdzie wchodzą kable do środka auta, troszkę pociągnij i pojawią się 2 kostki - czerwona jest od klocków). U mnie właśnie zaśniedzał kabel pomiędzy klockiem a tą kostką przy nadkolu. Poszukaj w tym dziale tematu napisanego przez "Kowi87" tam nawet pisałem jak to zrobiłem i jakieś zdjęcia wrzuciłem.

Dzięki bartoszzz poszukam :hi:

Opublikowano

wladimir

Z całym szacunkiem wrclaguna ale czytaj dokładnie posty tongue4 napisałem że klocki i tarcze ok były niedawno zmieniane.

Zacytój mi gdzie to napisałeś :?:

Kazdy chce ci tu podpowiedzieć co moze być przyczyną zaswiecenia kontrolki.

Opublikowano

Witam wszystkich, wiem że ten wątek był już poruszany wiele razy ale nikt nie dał jasnej odpowiedzi na to pytanie. A mianowicie zapaliła mi się kontrolka okładzin hamulców (pomarańczowe kółko z przerywanymi obwódkami). Wszystko zostało sprawdzone czyli klocki, płyn hamulcowy, tarcze czujniki tez niby są ok bo po mostkowaniu dalej się kontrolka świeci. Powiedziano mi żebym obciął czujniki z skręcił kabelki...czy to pomoże? Czy trzeba szukać przyczyny gdzie indziej, może oddać auto do elektryka żeby przejrzał instalację?

[br]Dopisany: 16 Styczeń 2012, 11:59_________________________________________________Proszę bardzo wedle życzenia wrclaguna :gwizdanie:
Opublikowano
Wszystko zostało sprawdzone

Ja byś napisał ze po "wymianie" tarcz , klockow , płynu to bym sie zgodził :)

Problem został rozwiązany ? Sprawdzone okablowanie ?

Koniec OT :wink4:

Opublikowano

No napisałem że sprawdzone czyli w dobrym stanie jeszcze :tongue4: narazie nie mam jak sprawdzić ale będę pamiętał o tej kostce żeby sprawdzić, dzięki mistrzowie :wink4:[br]Dopisany: 16 Styczeń 2012, 12:20_________________________________________________Chciałem tylko pochwalić się że świecąca kontrolka zlikwidowana. Byłem dzisiaj u Ola w AZ żeby znaleźli przyczynę, chłopaki poszukiwali i okazało się że ku mojemu przerażeniu to klocki już były na ostatnim włosku. Ale samym sprawcą był urwany kabelek od klocka. Oczywiście klocki wymienione, wszystko śmiga aż miło:) Temat uważam za zamknięty.

Opublikowano

No napisałem że sprawdzone czyli w dobrym stanie jeszcze :tongue4: narazie nie mam jak sprawdzić ale będę pamiętał o tej kostce żeby sprawdzić, dzięki mistrzowie :wink4:[br]Dopisany: 16 Styczeń 2012, 12:20_________________________________________________Chciałem tylko pochwalić się że świecąca kontrolka zlikwidowana. Byłem dzisiaj u Ola w AZ żeby znaleźli przyczynę, chłopaki poszukiwali i okazało się że ku mojemu przerażeniu to klocki już były na ostatnim włosku. Ale samym sprawcą był urwany kabelek od klocka. Oczywiście klocki wymienione, wszystko śmiga aż miło:) Temat uważam za zamknięty.

:polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew:

Kolego przeczytaj cały post od poczatku, gdzie dałbys sobie ch....a uciąc że wszystko jest ok

jak widzisz zasada jest jedna: "NIGDY NIE MÓW NIGDY"

gdy pojawia sie ta kontrolka zaczyna sie wszystko od poczatku czyli od klocków

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...