Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jaki akumulator kupić ? od A do Z


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

kolega ma 6 letni z forda mondeo trzy dychy chce mowi ze trzyma jak wsciekły pytałem czy do AWX podejdzie mowił ze podejdzie ;)

  • Odpowiedzi 2.1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
witam jaki aku do AWX kod wyposażenia 1KD JOR 1LB....??

Kolego bierz aku Varte lub Boscha ja do swojego AWX wstawiłem Varte Silver 77Ah 780A ja jak na razie nie narzekam i nawet w największe mrozy pali bez problemu:wink:

Opublikowano

jak wsadziłem przedwczoraj exide premium 72Ah/720A

Opublikowano
jak wsadziłem przedwczoraj exide premium 72Ah/720A

Ja rok temu założyłem też EXIDE ale 100Ah/800A do mojej A6 ale tu jest multum elektryki i 6 garowy diesel który w zeszłym tygodniu pierwszy raz wysączył z niego cały prąd przy mrozie i odpowietrzaniu układu paliwowego. Jak dla mnie bardzo dobre akumulatory.

Opublikowano

Dziś po kilku dniach użytkowania mogę polecić Varte Silver 77Ah 780A. Przy największym mrozie jaki był do tej pory -15*C zapalił od strzała więc nie żałuje wydanych 380 zł:)

Opublikowano

Od siebie moge polecic Varte Blue - uzytkuje od kilku lat, mialem w poprzednim aucie i w dwoch obecnych i zadnego problemu z odpalaniem ;) o np Boschu slyszalem rozne opinie ale nie moge sie wypowiedziec osobiscie - nie mialem.

Opublikowano

sprawdzałem dziś akumulator po nocy ma 12.25v pojechałem sprawdzić bardziej profesjonalnym sprzętem pokazało 9.51

ciężko palił na tych mrozach

akumulator 95Ah siedzi od nowości 2007 listopad silnik to 2.0 tdi BRD na wlepce mam J1U i 8GU czyli 95Ah 450A i alternator 200

jaki akumulator polecacie?

jaki prostownik polecacie w rozsądnej cenie?

Opublikowano

Czy ten prostownik z Lidla sam sie wylacza po naladowaniu?

Opublikowano
Czy ten prostownik z Lidla sam sie wylacza po naladowaniu?

dokładnie sam się wyłącza:wink:

Opublikowano

Panowie żeby nie zakładać nowego tematu zapytam tutaj.

Czy te pokrowce/ocieplacze na aku coś dają ? Warto w to zainwestować ?

Pytam oczywiście o stronę techniczną tzn. czy rzeczywiście w jakimś stopniu ocieplają aku i poprawiają jego sprawność ?

Opublikowano

Ja w końcu również zmieniłem swój dotychczasowy AKU (Varta z 2005roku) na Varte Silver 77Ah 780A - cena 440zł. AKU starego na razie jeszcze nie oddałem.

Przed założeniem nowego AKU, Gościu sprawdził najpierw mi ten stary, zamontowany w samchodzie. Przyłożył pistolet "radiator" do AKU i pod obciążeniem, napięcie na AKU spadło/obniżyło się z wartości 12.3V do 6.8V. Stwierdziłem, że już czas na nowy.

Dzisiaj postanowiłem, że ten stary AKU oglądnę w garażu. Odlepiłem dwie naklejki z wierzchu akumulatora, pod którymi pojawiło się 6szt. korków. Odkręciłem korki śrubokrętem i zauważyłem, że nie ma wody, pusto. Wlałem więc w otwory prawie kurcze litr wody destylowanej. Aktualnie robię test tego starego AKU. Rozładowuję go jakąś żarówką z fiata, która to żarówka wciąga sobie prąd rzędu ok. 1.8 Ampera. Prąd zmierzyłem sobie amperomierzem. Na początku napięcie na zaciskach AKU wynosiło 12.4V. W tej chwili po trzech godzinach jest 10.00V. Będę rozładowywał ten stary AKU dotąd, aż żarówka przestanie świecić. Myślę, że wartości 6V go zdoję, po czym zacznę go ładować na fula i znowu go rozładuję. Zrobię tak kilka razy. Aktualnie woda zdemineralizowana jest w aku więc powinien odżyć.

Jak macie problem z AKUmulatorami, to sprawdźcie najpierw czy czasem nie brakuje Wam w nim wody. Dolanie wody za 4.5zł może przedłużyć w pewnym stopniu żywotność AKU. Brak wystarczającej wysokości wody w AKU powoduje, że płytki AKU nie są całkowicie zanurzone w elektrolicie i przez to nie magazynują one w pełni energii. Spada sprawność. Po uzupełnieniu wody, można trochę grosza zaoszczędzić do kolejnej zimy, jeśli się AKU podleczy.

Podobny problem zauważyłem w AKU żelowym znajdującym się w jepie mojej córki. Takim małym elektrycznym terenowym pojeździe zasilanym akumulatorem. Nie mogłem go naładować, bo się po prostu nie chciał ładować. Brak w ogóle na nim było napięcia. Może jakieś 300mV. Myślałem, że dawno nie używany AKU, mimo że żelowy, to że się zastał. Pomyślałem, że może go przestrzelę wyższym napięciem, np. z 20VAC lub przestrzelę go napięciem 14VDC ale o odwrotnej polaryzacji. Zanim to jednak uczyniłem, ściągnąłem plastyk zasłaniający korki. Po wykręceniu korków, wlałem z 2litry wody. Teraz się ładuje i wciąga prąd rzędu 2 Amper. Na początku wciągał ledwo 100mA.

Pozdrawiam.

Opublikowano

To nie tylko ocieplacz. To taki termos pomaga zima aby było cieplej i większą pojemność aku przy mrozie, ale i latem izoluje przed przegrzaniem od silnika i słońca. Tak czy owak warto. Nowe auta mają dlatego skrzynki na aku. ;-)

Opublikowano

Ktoś już gdzieś tu pisał, że te zwykłe osłony termiczne to wymysł sprzedawców żeby kasy nałapać. Ja przedstawię to wg swojej myśli i rozumowania.

Mianowicie osłona termiczna jaka by nie była (tylko bez dodatkowego zasilania, co wyjaśnię później), to coś takiego jak styropianowy pojemnik. Skoro wkładam swój AKU do tego pojemnika, który do tej pory był umieszczony w ciepłym pomieszczeniu, przykładowo 22st.C, to przez pewien czas utrzymuje on tą temp. wewnątrz z moim AKUmulatorem. Nic jednak nie utrzyma tej temp. przez nie wiadomo ile, bo każdy materiał ma pewny współczynnik przenikalności cieplnej, który odpowiada za przenikanie temp. z jednej strony ścianki na drugą. Działa to w obie strony.

Więc przyjeżdżasz, np. wieczorem samochodem z trasy, z roboty do domu. Na dworze jest powiedzmy -10st.C. Tak niskie temp. utrzymują się przez cały tydzień, miesiąc. Silnik po przyjeździe więc zagrzany. Wszystkie elementy wraz z AKUmulatorem są zagrzane. AKU znajduje się w komfortowym miejscu, nie za daleko i nie za blisko silnika. Przynosisz z domu lub wyciągasz z samochodu nowo zakupioną torbę. Umieszczasz AKU w torbie. Torba zapewni dodatnią temp. AKUmulatorowi jeszcze przez 2-3h, po czym zacznie temp. spadać aż w końcu po kolejnych 2-3h przyjmie temp. zewnętrzną czyli otoczenia, w tym wypadku dajmy na to -10st.C. Rano wsiadasz do samochodu w celu jazdy do roboty. Silnik zaczyna się nagrzewać. Temp. pod maską zagrzeje wszystko w okolicy prócz AKUmulatora, bo ten znajduje się w torbie termicznej (w "styropianie"). Zanim temp. wewnątrz torby, w której znajduje się AKU, osiągnie temp. znamionową, potrwa to kilkadziesiąt minut, może nawet godzinę. Przez ten czas AKU pracuje przy niskiej temp. przez co spada jego żywotność.

Gdyby tora termiczna miała elektryczną grzałkę, która zagrzewałaby wnętrze do temp. pod maską, wówczas AKU miałby super warunki. Oczywiście grzałka dogrzewałaby wtedy, gdy odpalamy zimny silnik i działała by ona tylko na czas wyrównania się temperatur. Czyli działałaby przez powiedzmy 10minut.

Takie rozwiązanie z grzałką w torbie termicznej jest jak najbardziej ok. Jeśli torba nie dogrzewa, to AKU będzie się długo nagrzewał i długo wychładzał. Przy czym długie dogrzewanie AKU, kiedy ten pracuje na pełnym obciążeniu (mimo, że jest doładowywany z alternatora), to nie sprzyja to jego żywotności. Natomiast długi czas wychładzania/schładzania jest jak najbardziej uzasadniony.

Więc z tą torbą termiczną w samochodzie z AKU, to wg mnie żadna poprawa, a raczej pogorszenie warunków pracy dla AKU.

Opublikowano

To mam pytanie. Jest zima, żona wywala Cię w slipach z domu i widzisz styropianowa bude

a. Wlazisz do srodka

b. Stoisz i marzniesz bo to nic nie daje.

;-) :-D

Opublikowano

Dajmon ma wg mnie rację.

POWER-KRIS Twoje pytanie jest trochę nie na miejscu bo mimo wszystko są to dwie różne sytuacje i nie ma co ich porównywać.

Wstępnie sam się zastanawiałem nad zakupem tego ocieplacza ponieważ miałem ostatnio problemy z odpalaniem, które chyba wynikały raczej ze zbyt małego użytkowania auta niż niskich temperatur. Po przemyśleniu sprawy jestem tego zdania co Dajmon. Dla mojego aku byłby chyba zabójczy ten pokrowiec zwłaszcza, że jak wcześniej wspomniałem mało jeżdżę, a co ważniejsze robię stety lub niestety krótkie dystanse. Może i pokrowiec trzymałby przez jakiś czas wyższą temperaturę ale trzeba by było trochę pojeździć aby zdążył się zagrzać. Mój aku mógłby się tego nie doczekać ponieważ jak wyżej wspomniałem robię mało km co skutkowało by "niedogrzaniem" aku bo ciepło nie zdążyło by przeniknąć przez warstwy pokrowca.

Za ewentualne błędy przepraszam, ale jestem już zmęczony na maxa.

Opublikowano

Ja kupiłem A3 z niemiec 2 lata temu, jeżdżę nią już 3-zimę.

Do aku nie zaglądałem... siedzi VARTA.

Panie... jeszcze niemiec wymieniał :grin:

Opublikowano

Mam miałem i mieć będę. I nie mam nigdy problemów z akumulatorem. Na podszybiu nigdy nie jest ciepło bo śnieg woda i zasys powietrza do ogrzewania.

No chyba ze lato to pod blacha się aku dusi.

Każdy robi co uważa tylko czasem nielogiczne. ;-)

A akumulator grzeją procesy chemiczne czyli ładowanie i rozładowanie. Silnik w a4 jest za ścianą daleko.

Niech nawet trzyma 3 godziny to na 8 w garażu marznie juz tylko 5.

Opublikowano

Przed chwilą uzupełniłem wody demineralizowanej w AKU od fiata sieny. AKU, który tam siedzi do Centra Futura z oczkiem/wziernikiem. Po ściągnięciu klapy z zamontowanymi do niej korkami, również ujrzałem odkryte blachy. Uzupełniłem więc w ilości ok. 0.6litra wody.

Opublikowano

Swój tez otworze po gwarancji ale jeszcze rok.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...