Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Spotkanie z sarenką


piterdzg

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!!wczoraj rano około godz 6.00miałem spotkanie z sarenką.przy 80km/h pocałowałem ją w sam środeczek ;-( odbila się jak piłka .Po wyjściu z auta byłem mile zaskoczony rezultat pogięta rejestracja i kupa w znaczku ;-)).a zwierzyna deta zaliczyla.Ciekawe czy dobrze ją uderzyłem czy autko jest takie twarde?powodzenia przy spotkaniach z naturą!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To gratulacje. Bo kuzyn wiosną Passkiem zająca przewiózł, to plastiki zderzaku wymieniał i osłonę pod silnikiem oderwało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moich rodziców B5 dostało już 2 strzaly w tyłek i po 2 dopiero widac lekkie fale w bagażniku:wink: A lexus caly przod do robienia. takze twarde sztuki te nasze audiczki:kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś kota rozjechałem i tylko tablica odpadła, a sierśc z krwią była aż na tylnej klapie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja kobieta jak focusem zaliczyla zajaca to zderzak hlodnice wiatrak wzmocnienie dolne plyta wszystko do wyrzucenia ci jeszcze zwierzaka zostawila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak żona w b5 fl zajca trafiła to środkowa kratka zderzaka wyleciała ale jak to baba pojechała dalej i na drugi dzień ani zająca ani kratki na drodze a w sklepie ta przyjemnośc 70 pln!! tKŻE aUDI GÓRĄ!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja prawie dwa lata temu trafiłem kota przy 180 hm/h. Kratki ze zderzaka zbierałem i podpinka się lekko odpięła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kumpel jak walnął w sarenkę to szkód mu narobiła za ponad 2 koła dostał z autocasco

natomiast moja przygoda z sarną za czasów jak miałem nissana zakończyła się lekko pogiętym błotnikiem,urwanym zaczepem od kierunku i połamaną ramką tablicy rejestracyjnej - sarna zaliczyła zgona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pamiętajcie że istnieje coś takiego jak energia zderzenia....

producenci specjalnie wymyślają takie rozwiązania aby cała siła uderzenia poszła w nadwozie....aby człowiek jak najmniej ucierpiał

dlatego samochody tak się odkształcają...wiem wiem, nikt nie chce ponosić kosztów napraw....ale życie/zdrowie jest najważniejsze

jasne, że z poziomu użytkownika lepiej mniej uszkodzeń....tylko kto nam da gwarancję że nowy zderzak warty 100€ jest tańszy niż MOJE ŻYCIE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pare lat temu omegą uderzyliśmy w Jelenia przy około 90km/h, auto do kasacji, rogi przebiły przednią szybę, naszczęście nikomu się nic nie stało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pare lat temu omegą uderzyliśmy w Jelenia przy około 90km/h, auto do kasacji, rogi przebiły przednią szybę, naszczęście nikomu się nic nie stało

no jakby nie patrzał miałeś dużo szczęścia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja raz wracałem z Krakowa to też bym prawie wjechał w sarnę, ale na szczęście szybko nie jechałem ok. 60 km/h i zdążyła przebiec na drugą stronę :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też miałem takie przygody. Wybiegła mi sarna ale zdążyłem odbić, niestety za nią biegła druga i miałem do wyboru albo rów albo sarna. Wybrałem sarenkę. Do wymiany reflektor atrapa i maska.

PS wiecie że jak jest znak "Uwaga zwierzęta leśne" i uderzycie w sarnę to jest wina kierowcy. Ja nie wiedziałem, do kosztów doszedł mandat. Podobnie jest ze znakami "Uwaga zwierzęta domowe, piesi, rowerzyści itd".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem już 2 spotkania ze zwierzyną raz ze sarną i raz z dzikiem, zawsze straty szły w tysiace a zwierzęta przeżyły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedys trafilem w Czechach sarenke ale 80 B4.W efekcie poszedł kierunkowskaz,uchwyty od reflektora i plastiki wokół chłodnicy.Pamietajcie,jesli w oddali zobaczycie przed autem zwierzyne to broń Boże nie właczajcie długich a jesli na nich jedziecie to natychmiast mijania-zwierze przy długich jest oślepione i wtedy nie wiadomo co zrobi!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...