martin_rs4 Opublikowano 10 Maja 2012 Opublikowano 10 Maja 2012 O co chodzi z tym polonezem? nie czaję A panowie, jak już jesteśmy przy katalizatorze, 8 jak jedzie nasz polski polonez to wydaje z siebie charakterystyczny dla siebie dzwiek,w szegulnosci jak dodaje gazu....to samo sie dzieje (nie zawsze, ale...) po wycieciu kata i wstawieniu rurki przelotowej....wydobywa sie metaliczny podźwięk tzw, "efekt poloneza" (...kurva jak se o tym pomyśle ... ) dlatego ja wstawiłem rurke przelotową w obudownie podobnej do kata ze zwęźeniem w srodku, ktore zapobiega temu metalicznemu podzwiekowi
M.Arrkadiusz Opublikowano 11 Maja 2012 Opublikowano 11 Maja 2012 Heh o efekcie poloneza jeszcze nie słyszałem, o chorobie wściekłych diesli to tak ciekawe co jeszcze wyjdzie na jaw. A wracając do tematu kata znalazłem na allegro taki pierwszy lepszy http://allegro.pl/katalizator-zamiennik-audi-a4-a6-vw-passat-1-9-tdi-i2303178717.html nada się jako zamiennik przelotowy kata i nie jest to jakaś strumienica
hornet Opublikowano 11 Maja 2012 Opublikowano 11 Maja 2012 Heh o efekcie poloneza jeszcze nie słyszałem, o chorobie wściekłych diesli to tak ciekawe co jeszcze wyjdzie na jaw. A wracając do tematu kata znalazłem na allegro taki pierwszy lepszy http://allegro.pl/katalizator-zamiennik-audi-a4-a6-vw-passat-1-9-tdi-i2303178717.html nada się jako zamiennik przelotowy kata i nie jest to jakaś strumienica Wstawiaj zwykłą rurę bez kombinacji. Ja tak mam i nic nie brzęczy, nie śwista a poloneza to już dawno nawet na drodze nie widziałem
ŁukaszA4 Opublikowano 11 Maja 2012 Opublikowano 11 Maja 2012 W sumie płacić 2stówki za takie coś, hmm, ja bym tyle nie dał. Można samemu wyrezać. A nie lepiej rozciąć kata i go wybebeszyć a później zaspawać?
M.Arrkadiusz Opublikowano 11 Maja 2012 Opublikowano 11 Maja 2012 W sumie płacić 2stówki za takie coś, hmm, ja bym tyle nie dał. Można samemu wyrezać. A nie lepiej rozciąć kata i go wybebeszyć a później zaspawać? Narazie nie mam zamiaru kupować z ciekawości się zapytałem, a swój też mam zamiar wytłuc i wstawić przelot,ale mam przesrane z tymi zapieczonymi śrubami przy końcu kata i raczej będę musiał męczyć się z rozdzieleniem wydechu w połowie
martin_rs4 Opublikowano 11 Maja 2012 Opublikowano 11 Maja 2012 ja mam dokładnie ten zamiennik od tej firmy http://allegro.pl/kadex-tlumik-strumienica-katalizator-zwezka-stru-i2323218702.html i jestem bardzo zadowolony. To nie jest żadna strumienica i auto w cale nie chodzi głosniej, nie dusi sie, chodzi równiutko, i nie ma POLDKA !!!
A4-Tomek Opublikowano 13 Maja 2012 Opublikowano 13 Maja 2012 Heh o efekcie poloneza jeszcze nie słyszałem, o chorobie wściekłych diesli to tak ciekawe co jeszcze wyjdzie na jaw. A wracając do tematu kata znalazłem na allegro taki pierwszy lepszy http://allegro.pl/katalizator-zamiennik-audi-a4-a6-vw-passat-1-9-tdi-i2303178717.html nada się jako zamiennik przelotowy kata i nie jest to jakaś strumienica ja mam coś takiego zamontowane ale od kogoś innego i jak na razie zdaje to egzamin
LOKO Opublikowano 18 Maja 2012 Opublikowano 18 Maja 2012 martin_rs4 a jest jakaś różnica jak chodzi o głośność wydechu po zamontowaniu tego wynalazku? U mnie jeden kat się powoli zaczyna wysrywać więc coś można by podziałać e stronę rozluźnienia wydechu
martin_rs4 Opublikowano 18 Maja 2012 Opublikowano 18 Maja 2012 :hi:witam ...jest nieco glosniejsza, ale tylko przez pierwsze 2 dni, bo potem juz jak pojezdzisz to nie bedziesz widzial roznicy, natomiast auto troche odzyje po usunieciu kata ..
Standby Opublikowano 19 Maja 2012 Opublikowano 19 Maja 2012 Podjedz sprzedaj kata i będzie gitara, a w miejsce niego wstawią rurkę i git malina
wjot1 Opublikowano 25 Września 2012 Opublikowano 25 Września 2012 Odkopuje Panowie, chyba posypał mi się katalizator, począwszy od braku mocy na niskich obrotach, skończywszy na efekcie jakby mi coś tam w środku latało. Szczególnie przy ruszaniu słychać taki metaliczno-pierdzący (musiałem to jakoś opisać; p) dźwięk. Teraz pytanie : Jak wybić ten wkład? Cała kasa poszła się je*** na hamulce, a muszę cos z tym zrobić, bo uszy pękają. Wybić i zobaczyć czy nie będzie efektu "poloneza" ? Ewentualnie wtedy dopiero wstawić rurkę w obudowę kata? Doradźcie coś, proszę. Chyba, że plecionka może mieć coś do tego?
hornet Opublikowano 26 Września 2012 Opublikowano 26 Września 2012 Odkopuje Panowie, chyba posypał mi się katalizator, począwszy od braku mocy na niskich obrotach, skończywszy na efekcie jakby mi coś tam w środku latało. Szczególnie przy ruszaniu słychać taki metaliczno-pierdzący (musiałem to jakoś opisać; p) dźwięk. Teraz pytanie : Jak wybić ten wkład? Cała kasa poszła się je*** na hamulce, a muszę cos z tym zrobić, bo uszy pękają. Wybić i zobaczyć czy nie będzie efektu "poloneza" ? Ewentualnie wtedy dopiero wstawić rurkę w obudowę kata? Doradźcie coś, proszę. Chyba, że plecionka może mieć coś do tego? Jeżeli to kat.. to wytnij i wstaw rurę. Koszt ok 80zł a kata sprzedaj to może jeszcze wyjdziesz na +
wjot1 Opublikowano 26 Września 2012 Opublikowano 26 Września 2012 A jak się ma wycięcie kata w moim aucie do sondy labda? Czy po wywaleniu wkładu i wstawieniu rurki, będą jakieś błedy? Trzeba coś robic z komputerem itd? ---------- Post dopisany at 11:00 ---------- Poprzedni post napisany at 10:29 ---------- Ile jest wart taki wkład kata? Może mógłbym go dać mechanikowi, a on w zamian wspawa mi rurkę w obudowę kata?
Dev Opublikowano 26 Września 2012 Opublikowano 26 Września 2012 nie bedziesz miec zadnych błędów masz tytlko jedna sonde przed katem na pozostałe pytania odpowie Ci mechanik
wjot1 Opublikowano 26 Września 2012 Opublikowano 26 Września 2012 Ok to zabieram się w takim razie do roboty. Ostatnie pytanko, czytalem, że ta rura ma mieć średnicę 2,5 cala. A jak z długością? Rozumiem, że trzeba domierzyć do danego kata, ale pytam mniej więcej, żeby wiedzieć jaką kupić przed udaniem się do mechanika.
Dev Opublikowano 26 Września 2012 Opublikowano 26 Września 2012 wsadz metrówkę i sobie zmierz ale na zimny silnik
wjot1 Opublikowano 27 Września 2012 Opublikowano 27 Września 2012 No i niestety - d*pa. Tłumikarz wybił monolit z kata, wsunał rurę na wylot i wsio ładnie przyspawał. Niestety przy niskich obrotach (zazwyczaj na 1 jak ruszam, czasami troche jeszcze na 2. czasami też przy 2-2,5k) slychać takie metaliczne brzęczenie/wycie - coś właśnie jak poldek. Już sam nie wiem - albo owy dźwięk spowodowany jest tą całą rurką, a może przyczyna leży gdzie indziej? Czy uwalona plecionka może dawać podobne objawy? Nie ma tragedii, ale na dłuższą metę nie chce tak jeździć... PS : propozycję zakupu katalizatora możecie sobie odpuścić na wstępie.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się