Skocz do zawartości
Zdrowych i spokojnych Świąt dla Ciebie i rodzinki 🙌🎄
IGNOROWANY

Trzymajacy hamulec przedni


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkim, postaram sie opisac swoj problem w miare mozliwosci.

Wczoraj jak wszedlem do auta przejechalem kilka metrow zachamowalem i tak juz zostal hamulec przy tarczy lewy przedni jak sie ruszy autem to czuc ze hamulec ciagle trzyma probowalem odpowietrzac nic nie dalo wypinalem czujniki tez nic, na wylaczony ESP tak samo nic. Dodam ze jak postoi kilka godzin to hamulec jakby odpuszczal i da sie jezdzic ale tylko do pierwszego hamowania pozniej znowu problem sie powtarza nie mam juz pomyslow co moglo sie stac tak nagle ze tak powiem z d*py. :/

Opublikowano

zamiast bawić się w odłączanie wtyczek należałoby sprawdzić w jakim stanie są prowadnice i sam tłoczek, przecież widać że się blokuje mechanicznie.

Opublikowano
zamiast bawić się w odłączanie wtyczek należałoby sprawdzić w jakim stanie są prowadnice i sam tłoczek, przecież widać że się blokuje mechanicznie.

Popieram w całości, dodam tylko żeby sprawdził stan wszystkich gumek na zacisku.

[

Opublikowano

czuc ze trzyma ale co, hamuje i sciaga? czy slychac jakies tarcie, jak slychac tarcie moze klocki/tarcze na wykonczeniu?

zrob krotki dystans z duza predkoscia powiedzmy 10 km po obwodnicy nawet bez hamowania, i zobacz czy to kolo ktoro sie blokuje niby bardziej sie nagrzewwa jak drugie, jesli obydwa sa takie same to znaczy ze nic ci nie blokuje

---------- Post dopisany at 19:01 ---------- Poprzedni post napisany at 19:01 ----------

czuc ze trzyma ale co, hamuje i sciaga? czy slychac jakies tarcie, jak slychac tarcie moze klocki/tarcze na wykonczeniu?

zrob krotki dystans z duza predkoscia powiedzmy 10 km po obwodnicy nawet bez hamowania, i zobacz czy to kolo ktoro sie blokuje niby bardziej sie nagrzewwa jak drugie, jesli obydwa sa takie same to znaczy ze nic ci nie blokuje

Opublikowano

koledzy jest tak. bylem w pracy i auto stalo 8 godzin pod praca wsiadam wrzucam na luz przy zgaszonym silniku przepycham auto i jest git nic nie blokuje wlaczam silnik, ruszam i jade w strone domu, po przejechaniu 2 km i delikatnym tylko hamowaniu przed skrzyzowaniem( jest noc wiec zero ruchu ale profilaktycznie hamuje) i czuje jak zaczyna go coraz bardziej lapac i blokowac kolo, Po przejechaniu doslownie nastepnego 1 km pod dom kolo zablokowane ze ledwo auto jedzie, spalanie pokazuje mi 13 litrow na komputerze a kolo nagrzane tak ze dotknac nie idzie. Umowilem mechanika na jutro i ma zobaczyc co to jest, ja osobiscie nie mam kluczy a i czasu jest malo na rozebranie zacisku i w ogole. To takie uczucie jakby zacisk lapal ale nie odskakiwal.

---------- Post dopisany 10-05-2012 at 09:11 ---------- Poprzedni post napisany 09-05-2012 at 23:21 ----------

bylem dzisiaj u mechanika i okazalo sie ze cos z cylindrem jest nie halo chyba sie zj***l :/ zamowilem nowy i bede mial dzisiaj wieczorem zrobione. Pytanie moje teraz czy da sie to jakos naprawic ten stary cylinder? dodam ze mechanik zedwo ledwo go odciagnal, w ogole nie chcial sie prawie ruszyc a tarcze juz sie niebieskie prawie zrobily :/

---------- Post dopisany at 09:11 ---------- Poprzedni post napisany at 09:11 ----------

bylem dzisiaj u mechanika i okazalo sie ze cos z cylindrem jest nie halo chyba sie zj***l :/ zamowilem nowy i bede mial dzisiaj wieczorem zrobione. Pytanie moje teraz czy da sie to jakos naprawic ten stary cylinder? dodam ze mechanik zedwo ledwo go odciagnal, w ogole nie chcial sie prawie ruszyc a tarcze juz sie niebieskie prawie zrobily :/

Opublikowano

Czasem wystarczy tylko cylinderek dobrze oczyścić, założyc nowe gumki i bedzie git. Profilaktycznie zajrzałbym tez na drugą stronę. Jeśli mówisz, że koło było tak gorące, że nie można go dotknąć ja wymieniłbym też tarcze, bo już jest na pewno przegrzana (!pamiętaj, że hamulce wymienia się parami tak samo jak amortyzatory!), a i klocki do wymiany bo sa przepalone i napewno sie pokruszą przy wyjmowaniu. Wiem co mówie, więc lepiej mnie posłuchaj.

Opublikowano

spoko poslucham ale musze jakos sie przmeczyc te 2 tygodnie bo jade na urlop do polski wymarzony zreszta od 5 miesiecy to tam wymienie bo taniej mnie wyjdzie odrazu olej zmienie wszystkie filtry :)

Opublikowano

sprawdz szerokość tarczy, jeżeli jest już zjechana to będzie tak się działo;/ tłoczek za bardzo sie wysuwa i nie ma jak wrócić. Dodam, że miałem ten problem u siebie...

Opublikowano

u mnie bylo podobnie i pierwsze co to cylinderki i faktycznie ciezkawo chodzily :) zostaly wymienione na nowe

spokoj byl moze ze 3 godziny i problem znowu wrocil :) po tegiej rozkmince wymienilem wezyki

i jak reka odial :)

moze sie przyda jakby problem wrocil po cylinderkach ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...