Problem z lewym xenonem

[Robero321]

Pierwsze świeciły najdłużej i widać było ewidentnie że najpierw traciły barwę słabiej świeciły i zaraz jeden zaczął migać z lewej strony więc poszły oba palniki nowe (oczywiście też podejrzewałem przetwornice więc je sprawdziłem sprawnymi palnikami). na nich przejeździłem też koło 3 lat. "ALE" drugi komplet nie zdążył się porządnie odbarwić i dosłownie trzeba było się porządnie przyjrzeć że coś jest z nim nie tak .. i zaczął mrugać z drugiej - prawej strony. Ostatnio kupiłem też Osramy tak jak poprzednio tyle że te trochę tańsze classic xenarc i świecą już z pół roku i jest wszystko OK' choć na początku byłem obstrachany że przetwornice do wymiany..

Lepiej sprawdzić niż wymieniać .. 

[pila24]

Te 3tys godzin to taki czas umowny jak z poborem oleju poprzez silnik ? jak kupiłem auto to miało jeszcze ori palniki(13 lat!) które nadal świeciły w odpowiedniej barwie,ale brakowało im mocy. A przetwornice mają często swój czas żywota na nalepkach określony na 2tys godzin.

[Langista]

Teraz, pila24 napisał:

 przetwornice mają często swój czas żywota na nalepkach określony na 2tys godzin.

Dokładnie tak jest, ja kupiłem nowe z 2012 roku i mam na nich gwarancję na 2000h, gdzie już rok temu to przekroczyłem ? 

Na moje, te przetwornicę zabija luźny/słaby kontakt na pinach, padający regulator napięcia w alternatorze lub sam alternator, słabe akumulatory doładowywane raz na rok przy niskich przebiegach..

[pila24]

59 minut temu, Langista napisał:

Na moje, te przetwornicę zabija luźny/słaby kontakt na pinach, padający regulator napięcia w alternatorze lub sam alternator, słabe akumulatory doładowywane raz na rok przy niskich przebiegach..

Ja już dawno wywaliłem valeo na rzecz tanich i odporniejszych na wszystko przetwornic hella.

[Muskel1]

8 godzin temu, Robero321 napisał:

Pierwsze świeciły najdłużej i widać było ewidentnie że najpierw traciły barwę słabiej świeciły i zaraz jeden zaczął migać z lewej strony więc poszły oba palniki nowe (oczywiście też podejrzewałem przetwornice więc je sprawdziłem sprawnymi palnikami). na nich przejeździłem też koło 3 lat. "ALE" drugi komplet nie zdążył się porządnie odbarwić i dosłownie trzeba było się porządnie przyjrzeć że coś jest z nim nie tak .. i zaczął mrugać z drugiej - prawej strony. Ostatnio kupiłem też Osramy tak jak poprzednio tyle że te trochę tańsze classic xenarc i świecą już z pół roku i jest wszystko OK' choć na początku byłem obstrachany że przetwornice do wymiany..

Lepiej sprawdzić niż wymieniać .. 

Z którego roku masz B7? 

 

[Robero321]

Lampy razem z przetwornicami są dokładnie z końca marca 2007r jeśli o to Ci chodzi.

[Muskel1]

Skrętne czy nieskrętne? Mówimy tu oczywiście o B7 ? Bo w profilu masz B6.

Edytowane 15 Lutego 2022 przez Muskel1

[Robero321]

Mam i to i to jeszcze merca przed garażem  

Tak oczywiście Artur123  "zaczął" temat problemem xenownów w B7 więc odnoszę się do przetwornic i xenonów z B7. Mam zwykłe nie są skrętne.

[Muskel1]

Ok. nie żebyśmy tu o różnych modelach pisali

Więc masz jeszcze te wadliwe przetwornice Automotive Lighting. Stosowane były one także w kilku innych markach takich jak Mercedes, Alfa Romeo, Volvo...

[Robero321]

Dokładnie lampy są Automotive Lighting  przetwornice nie pamiętam czy też ale jeszcze nie padła żadna z przetwornic choć za pierwszym razem już praktycznie miałem nowe w rękach...

Tanie nie są...  i dlatego lepiej sprawdzić niż wymieniać z mety..

[artur123]

Kurcze... trudny wybór, wymiana przetwornic czy xenonów wolałbym to drugie ale byłoby to bezsensu jeśli okaże się że problem leży w przetwornicach

Zastanawiałem się nad regeneracją przetwornic lub  je sprawdzenie u specjalisty ale wiąże się to z uziemieniem auta bo w okolicy Wrocławia nie znalazłem nikogo kto by się specjalizował w tej dziedzinie

 

I bądź tu mądry i pisz wiersze 

[Muskel1]

Musisz i tak kupić zarówno żarniki jak i przetwornice. Żarniki dostały już po d...e. więc nadają się do wymiany.