Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Buczenie niczym latająca forteca B-17


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, od kilku dni moje auto trapi denerwująca przypadłość.

Tak od 40 km/h zaczyna się durne buczenie, porównywalne do dźwięku jakby nad autem leciał bombowiec. Buczenie występuje do ok. 120 km/h, zarówno na biegu jak i po wyluzowaniu.

Nie wiem czy ma to związek z wibracjami wydechu z którymi się zmagam bądź też tłumikiem. Ostatnio dosyć energicznie poruszałem końcówkami wydechu - może tutaj jest przyczyna ??

Nie ma też przypadłości, że po skręcie w prawo lub lewo wszystkie cichnie - buczy cały czas. Wczoraj nawet założyłem na chwilę felgi z innymi oponami i bombowiec leciał dalej.

Biegi chodzą jak w nowym aucie także skrzynię można chyba wykluczyć...

Ma ktoś jakiś pomysł ??

Opublikowano

Jeżeli są wibracje wydechu i zakładając, że nigdzie nim nie zawadziłeś to przyczyna leży w zużytych poduszkach silnika. W następnej kolejności uszkodzeniu ulega plecionka i skacze wydech.

Opublikowano

Pęknięty plastik wlotu powietrza - to była przyczyna. Później zobaczyłem że ktoś to próbował podkleić ale z marnym skutkiem. Zamówiony już w drodze.

Opublikowano

A może łożyska ? Miałem tak w jednym aucie to słychać było jakby helikopter lądował. :grin:

Opublikowano

No cóż zbyt wcześnie postawiłem diagnozę - owszem wymiana plastiku wlotu powietrza zmniejszyła buczenie aczkolwiek mam pewne podejrzenie.

Na początku przyszłego tygodnia będę zmieniał łącznik silikonowy kolektora i węża od dolotu.

Przechodząc do sedna sprawy - niedawno miałem okazję zamienić na chwilę opony z felgami, wszystko wyważone - buczenie nie ustało.

Co więcej zaobserwowałem że buczenie najbardziej słychać od 50 do 110. Gdy koła są na wprost buczy, gdy skręcam w prawo buczenie ustaje. Które to będzie łożysko ?? Jeżeli skręcamy w prawo to odciążamy raczej prawe koło, czy jestem na dobrym tropie ??

Opublikowano
No cóż zbyt wcześnie postawiłem diagnozę - owszem wymiana plastiku wlotu powietrza zmniejszyła buczenie aczkolwiek mam pewne podejrzenie.

Na początku przyszłego tygodnia będę zmieniał łącznik silikonowy kolektora i węża od dolotu.

Przechodząc do sedna sprawy - niedawno miałem okazję zamienić na chwilę opony z felgami, wszystko wyważone - buczenie nie ustało.

Co więcej zaobserwowałem że buczenie najbardziej słychać od 50 do 110. Gdy koła są na wprost buczy, gdy skręcam w prawo buczenie ustaje. Które to będzie łożysko ?? Jeżeli skręcamy w prawo to odciążamy raczej prawe koło, czy jestem na dobrym tropie ??

tak:wink:

Opublikowano

a nie bylo tak ze dociazone kolo wycisza sie jesli lozysko na nim kuleje? zreszta jak wymieniac to parami :):)

Opublikowano

Łożysko wymienione, mechanik coś tam zaczął filozofować że niby po zakręceniu kołem nie szumiało ale diagnoza była trafna - buczenie całkowicie zniknęło.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...