Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Pytanie w sprawie nabicia klimy


rafal9119

Rekomendowane odpowiedzi

Siemka . ostatnio wymieniałem rozrzad i mechanik wypuscił czynnik z chłodnicy . i juz tak jezdze 2 tygonie bez czynnika , moze cos sie stac jak go nie uzupełnie jeszcze 2 miesiace??? bo narazie brak hajsu. prosze o szybka odpowiedz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak jest pusto to zawor nie właczy kompresora i nic sie nie stanie,nawet zebys bardzo chciał to nie wlaczysz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do wymainy bedziesz mial osuszacz bo nalapie wilgoci jak jest uklad pusty i rozszczelniony.

ale to akurat ci na dobre wyjdzie bo znajac zycie nie wiesz czy wgl kiedykolwiek byl wymieniany, a trzeba to robic co dwa lata

odrazu zmienisz sobie rowniez dlawik i bedzie hulalo az milo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mechanika to bym za jaja powiesił albo lepiej, niechby zapłaci za osuszacz i ponowne załadowanie układu. Rozrząd można spokojnie wymienić nie rozpinając chłodnic, ja przy silniku 2.6 pod maską od zawsze tak wymieniam, a tutaj przy 1.8 partacz wypuszcza czynnik, pewnie jeszcze w powietrze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzwoniłem dzis do mechanika i mowił ze obyło sie bez sciagania chłodnicy klimy tak wiec czynnik jest:naughty: sory za zmyłke:grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatnio wymieniałem rozrzad i mechanik wypuscił czynnik z chłodnicy . i juz tak jezdze 2 tygonie bez czynnika
dzwoniłem dzis do mechanika i mowił ze obyło sie bez sciagania chłodnicy klimy tak wiec czynnik jest:naughty: sory za zmyłke:grin:

Jeździłeś dwa tygodnie bez czynnika, a okazało się, że czynnik jest? :facepalm:

Coś chyba pokręciłeś...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak odstawiałem auto do mechanika to była jego zona i mowiła ze czynnik trzeba bedzie nabic. bo oni maja tam sklep i warsztat. po wymianie pogoda u mnie sie zepsuła i nawet nie sprawdziłem czy działa czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...