Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AKN] ciagnie dopiero od 2500rpm!! czy to normalne???


nike21

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

po podpięciu VAG'a mialem tylko 2 bledy. przeplywomierz i czujnik temperatury na dolocie... przeplywka wymieniona - zadnych błędów nie ma. znajomy ktory zna temat twierdzi ze wszystko

"chodzi" ok i jedyne na co stawia to regulacja turbo. silnik na zepsutej przepływce wkręcał sie na obroty całkiem niezłe tylko dymił. teraz na nowej przepływce mniej dymi ale ciągnie wolniej a zaczyna dopiero od ok 2500-2700rpm i ciągnie do 4000 bez problemu. przy ruszaniu czasem słabo reaguje na pedał gazu.

auto wcześniej miał Marcin j i robił chip w vtech'u.

czy ktoś z Was wie w czym może tkwić problem?

sprawdzałem wałki przez korek wlewowy oleju i nie mam na krzywkach żadnych objawów zużycia. dzisiaj zmieniłem przepływke, olej i wszystkie filtry - test VAG'iem - 0 błędów...

gdzie w Poznaniu lub okolicach najlepiej sprawdzą (wyregulują) silnik? słyszałem o Nowickim z Lubonia. zna ktoś usługi tego Pana?

za wszelką pomoc będę bardzo wdzięczny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy ktoś z klubowiczów z Poznania znalazłby chwile żeby podpiąć VAG'a i sprawdzić parametry silnika? chciałbym mieć 100% pewność od kogoś z doświadczeniem... mój znajomy to elektryk z Seata i nie wiem czy wie co i jak ma być w Audi... VAG'a podpinał, coś tam sprawdzał, ale jakby mi to wszystko ktoś chciał wytłumaczyć to będę wdzięczny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój ciągnie od 2000 ale porządnie to pewnie bisko 3000 :hi: moim zdaniem raczej nie powinien dymić :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest to mniej więcej od 1800-2000 obr./min. W tym zakresie przechodzi do wciskania w fotel. Oczywiście im większe obr tym bardziej wciska :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj zauważyłem ze jak wcisnę pedał gazu w dechę to sie jakby dławi i ciężko mu nabrać obrotów nawet od 2000. a jak mu odpuszczę tak do polowy to sie dobrze wkręca.

jak wcisnę pedał niezależnie czy mocno czy lekko przy 1200-1500 praktycznie nie chce przyspieszać...

zastanawiam sie czy czasem turbawka nie będzie zasyfiona...

jeśli ktoś z Poznania znalazłby chwile to chętnie dam sie przejechać i posłucham opinii kogoś doświadczonego.

może uda się w sobotę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba zdjagnozować autko VAG-iem i zrobić logi dynamiczne.Inaczej to wróżenie z fusów może to albo tam to :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj zauważyłem ze jak wcisnę pedał gazu w dechę to sie jakby dławi i ciężko mu nabrać obrotów nawet od 2000. a jak mu odpuszczę tak do polowy to sie dobrze wkręca.

jak wcisnę pedał niezależnie czy mocno czy lekko przy 1200-1500 praktycznie nie chce przyspieszać...

zastanawiam sie czy czasem turbawka nie będzie zasyfiona...

To normalne w 2.5TDI, nie masz sie czego obawiac.

To auto ponizej 1800 obr. raczej nie jedzie, a tym bardziej na wyzszych biegach.

Najwieksza moc ma powyzej ~2500 obr - zreszta mozesz to bardzo latwo sprawdzic jadac stala predkoscia trzymajac sie tych obrotow i bez zmiany biegu wcisnac pedal gazu w podloge.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zastanawiam sie czy czasem turbawka nie będzie zasyfiona...

Cześć, turbo było z 4 miesiące temu czyszczone, 2 sprawa nie każda przepływka nowa jest dobra, najlepiej jest próbować jeżdząc i sprawdzając. Ale trzeba mieć znajomości w sklepie, po to by móc podmienić kilka przepływek i wybrać najlepszą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To normalne w 2.5TDI, nie masz sie czego obawiac.

To auto ponizej 1800 obr. raczej nie jedzie, a tym bardziej na wyzszych biegach.

Najwieksza moc ma powyzej ~2500 obr - zreszta mozesz to bardzo latwo sprawdzic jadac stala predkoscia trzymajac sie tych obrotow i bez zmiany biegu wcisnac pedal gazu w podloge.

od 2500 z gazem w desce rwie elegancko, a słyszałem ze powinien od 2000 stad moje obawy... dzisiaj rano jak jechałem do pracy temp. zewnętrzna coś kolo 17 st jechał znacznie żywiej niż w godzinach popołudniowych kiedy temp powietrza przekracza 25 st.

gdzies czytałem ze te motory tak maja... prawda to?

dzięki Marcin za info o turbo, Twoj mechanik tez cos o tym wspominal ale skoro zmienna geometria ma wplyw na zwiekszenie momentu w dolnej czesci obrotow to zastanawialem sie czy moze sie czasem z powrotu nie zasyfila...

nie wiem tez jak by sie autko zbieralo na ori kolach - teraz sa 18"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj rano jak jechałem do pracy temp. zewnętrzna coś kolo 17 st jechał znacznie żywiej niż w godzinach popołudniowych kiedy temp powietrza przekracza 25 st.

gdzies czytałem ze te motory tak maja... prawda to?

Chodzi o temperaturę zasysanego powietrza - im niższa tym wiecej tlenu dostaje silnik (czysta fizyka :wink4:). Poczytaj trochę forum a dowiesz się jak temu zaradzić :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2500-2700 to troszke za póżno moim zdaniem. U mnie jest jak u @mateo_81, rwie od ok 2000 rpm do końca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli? zle wyregulowana sztanga na turbo? a moze po tym chipie w vtechu tak sie ten motor kreci?? czy wina lezy w 18" butach??

zastanawiam sie nad wywaleniem EGRa (w zasadzie nad zaslepieniem jednego podcisnienia), moze bez spalin w dolocie lepiej mu bedzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj rano jak jechałem do pracy temp. zewnętrzna coś kolo 17 st jechał znacznie żywiej niż w godzinach popołudniowych kiedy temp powietrza przekracza 25 st.

gdzies czytałem ze te motory tak maja... prawda to?

Chodzi o temperaturę zasysanego powietrza - im niższa tym wiecej tlenu dostaje silnik (czysta fizyka :wink4:). Poczytaj trochę forum a dowiesz się jak temu zaradzić :gwizdanie:

Wydaje mi się że rano zawsze jest więcej tlenu przy ziemi bo autko dużo fajniej ciągnie nawet w ciepłe poranki :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.U mnie idzie od około 1800-2000 wg zegarów.Pózniej jak około 3000 jakby drugi kop!!!(Kierownice sie przestawiają?).Ciągnie superowo do ok 4500.Mam jednak odczucie,ze raz idzie lepiej,raz gorzej(Zalezy od paliwa,temp.zewnetrznej).Różnice są niewielkie,ale wyczuwalne.Nie kopci nawet przy pedale w desce:))))(oczywiscie w temp roboczej).Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wina na pewno nie lezy w kolach kolego predzej wlasnie przyczyna morze byc chip bo na przyklad popszedni wlasciciel robiacy wirusa moze zarzyczyl sobie by autko bardziej ciagneło w wyzszym zakresie obrotów

jak patrzylem na wykres mocy i momentu przed i po chipie to widac wyraznie ze moment zaczyna rosnac wczesniej niz seria... tak samo moc...

http://img47.imageshack.us/my.php?image=wykresow7.jpg

tak wiec albo cos sie spieprzylo, albo zostaje kwestia regulacji sztangi od turbo... moze wystarczy ustawic tak zeby lopatki zmienialy geometrie wczesniej... czytalem tez wypowiedz niejakiego OGI ze moze byc do wymiany wtryskiwacz sterujacy... droga ta przyjemnosc?

czy ktoś z Poznania może polecic jakiś dobry warsztat??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, czy auto rwie od 2000, czy od 2500 - to mozemy sobie dyskutowac.

Kazdy z nas inaczej okresli moment, w ktorym auto "dostaje" kopa.

U mnie tez rozkreca sie w okolicach 2000-2200, ale nie jest to taki efekt jak np. przy 2500.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...