Skocz do zawartości
IGNOROWANY

OMVL DREAM XXI N - problemy z przyśpieszaniem


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, od prawie dwóch lat jestem szczęśliwym posiadaczem A4 1.8 125km (oznaczenie silnika ADR). Na benzynie silnik pracuje równo na wolnych obrotach, nic nie szarpie, idzie jak torpeda. Kody błędów sprawdzone poprzez złącze OBD w aucie, kiedyś pojawiały się błędy składu mieszanki, ale od wykasowania ponad miesiąc temu, do dziś się nie pojawił.

Instalacje do niej założył poprzedni właściciel w 2006 roku. Zrobiłem 30 000km bez żadnego problemu z gazem, lecz ostatnio mam z instalacją problem :? Od założenia instalacja ma przelot 120 000km, wiem że listwa wtryskowa była już raz wymieniana.

Specyfikacja instalacji:

Sterownik: OMVL DREAM XXI N

Reduktor: Reg by omvl k901704

Wtryskiwacze: IG1 Nero - napis odczytany z listwy; na wtryskiw. wybite - amp 3ohm

Dysze wtryskiwaczy: Nie mam pojęcia

Problem polega na falowaniu wolnych obrotów, silnikiem lekko trzęsie jakby wypadały zapłony. Auto powyżej 3000 obr nie ma dużej ochoty przyśpieszać. Pierwsze objawy były takie - auto zbiera się dobrze do 3500obr, potem łapał muła na kilkanaście sekund (tak do 4200obr), przez chwilę żwawo przyśpieszał i znów miał muła. Teraz auto powyżej 3000obr nie jedzie :/ Wydaje mi się że wtryski zaczęły ostatnio troszkę głośniej pracować.

Co sprawdziłem?

- świece zapłonowe - wszystkie sprawne

- wtryskiwacze gazowe - odłączałem kolejno wtyczki i obserwowałem zmiany w pracy silnika - każdy wtryskiwacz tak samo oddziaływał na pracę - auto przestawało chodzić na jeden gar.

Kupiłem interfejs do gazu ale jak to zwykle bywa miałem problem z podłączeniem się do ECU. Jak się okazało brak napięcia +12V do zasilania interfejsu.

Program jaki mam zainstalowany na lapku: DREAM XXI-N 6.0.3 305 IC

Interfejs mam od Viakena pod złącze com.

Ustawienia instalacji:

75847789256746179373_thumb.jpg

14794802162658754695_thumb.jpg

30379359335661474730_thumb.jpg

14010226827152413060_thumb.jpg

54915243426875466563_thumb.jpg

10498210341651866277_thumb.jpg

45786124716497595555_thumb.jpg

95054364544652168777_thumb.jpg

Wykresy (logi) z jazdy:

But w podłogę, od pierwszego biegu do 4tego (jazda na PB)

38979389441712765994_thumb.jpg

But w podłogę, od 3 biegu (1500obr/min)(zaczyna się w 180 sekundzie, jazda na LPG)

68829803959298856322_thumb.jpg

A to log podczas przełączania zasilania z PB => LPG => PB

73066966093733228433_thumb.jpg

Nagrałem filmik na postoju, widok na parametry (wykonałem też loga nagrywając filmik):

19767799638595102953_thumb.jpg

Myślę że dałem wystarczającą ilość informacji abyście mi mogli pomóc, a nie wróżyć z fusów :D Jak pierwszy raz podłączyłem interfejs domyślnie były ustawione:

temp przełączania - 45 stopni

obroty przełączania - 1600

Delay - 40s

I te wartości zmieniłem na bardziej optymalne jak dla mnie. Pozostałych parametrów nie zmieniałem.

Zastanawia mnie fakt skąd się biorą takie wartości napięcia sondy lambda podczas nagrywania filmiku, skoro sonda jest nie podłączona do ecu lpg? Spadek ciśnienia na reduktorze nie jest za wysoki? A może przyczyną tych wszystkich problemów są przytkane filtry? Przyznam szczerze że odkąd mam auto to ich nie wymieniałem :oops: Od czego mam zacząć?

Opublikowano

zacznij od wtrysków... naprawa badz wymiana

Opublikowano

Takie same odpowiedzi otrzymałem na innych forach :wink: Zamawiam te sam co mam teraz.

Opublikowano

Kolego też brałem pod uwagę te wtryski, jednak powiedziano mi że są nieznacznie lepsze od moich aktualnych. Kolejna sprawa to czy wtedy nie będzie problemu z czujnikami temp i ciśnienia gazu na listwie. Poza tym ze starych dysz mogę wykręcić dysze które są już odpowiednio rozwiercone.

Opublikowano

Czy są nieznacznie lepsze, to nie wiem, zadaj to pytanie na: lpg-forum.pl Ja nie montuję LPG, nie mam więc jakiejś mega wiedzy. z tego co wyczytałem to te wtryski są całkiem niezgorsze.

Opublikowano

Wiem, jestem na tamtym forum od kilku tygodni.

Opublikowano

Po obejrzeniu filmiku myślę kolego, że masz dwa problemy. Jeden to reduktor, który nie trzyma ciśnienia, przez co auto nie jedzie na wysokich obrotach ( dużych obciążeniach ). Drugi to listwa wtryskowa przez co nierówna praca na wolnych obrotach. Co do wtrysków, nie kupuj NERO, mają wadę fabryczną. Lepiej weź VERDE lub wróć do listwy REGa, która pewnie była oryginalnie do tej instalacji.

Wysłane z telefonu...

Opublikowano

reduktor już się prosi o zestaw do regeneracji? Nad wtryskami się jeszcze zastanowię, na czym polegała wada fabryczna tych wtrysków?

Opublikowano

Po pewnym przebiegu potrafią się klinować tłoczki.

Opublikowano

Filtry wymień, :wink:

Opublikowano

kupuj zestaw naprawczy parownika to po pierwsze jesli problem sie bedzie powtazal to wtryski hany i bedziesz jezdził długo. ps filtry to podstawa lpg

Opublikowano

Mam ten sam parownik i też mam problemy z nim. Właśnie ,jest sens go regenerować czy lepiej nowy?

Opublikowano

Regeneracja jest tańsza.

Opublikowano

Cennik to ja znam, ale fakt 200zł w kieszeni zostaje, ale żebym za 2 miesiące nie musiał znowu w niego ingerować.

Opublikowano

Ja narazie wymienię listwę wtryskową i filterki, później zobaczymy co dalej :wink:

Opublikowano

Ja do wiosny jeszcze pojeżdżę na nim, daj znać jak będziesz regenerował i jakie rezultaty:wink:

Opublikowano

Kolego sprawdz szczelność bo MAP wynosi 45 to trochę za dużo powinno być około 25-35, jak wartośc większa więc ciągnie lewe powietrze

Obroty będą nie równe

Miałem podobną instalkę Elpigaz, zmieniłem wtyski na Rosso (mam nadal chodzą ok)

Parownik też zmieniłem na AC-r01 było już dużo lepiej ale ta mapa to tragedia

Pomagałem sobie vagiem ale było nie tak jak chciałem

Kupiłem Staga 300 ISA2 i teraz jest idealnie, nawet nie czuć kiedy przełącza PB>LPG

Opublikowano

Panowie, mam znów mały problem. Wszystko zaczęło się po tym jak uderzyłem 2msc temu w nocy w kota, po ujechaniu 200metrów, przerzuciło zasilanie na PB, na centralne diody od ilości paliwa w butli zgasły i zaczęło pikać. Po przełączeniu PB -> LPG nadal ta sama reakcja. Dopiero wyłączenie i włączenie zapłonu i mogłem dalej jechać na LPG. Podejrzewam że wyskakuje jakiś błąd i dlatego trzeba wyłączyć silnik. Myślę że to nie wina reduktora ponieważ gdy przełączało mi z winy reduktora na PB to diody od ilości lpg w zbiorniku mrugały, i dało się bez wyłączania silnika z powrotem przełączyć na zasilanie lpg.

Możliwa jest to wina czujnika temp reduktora? Kiedyś jak robiłem logi to był motyw że zdarzało się że nagle temp z 40 stopni spadała nawet poniżej 0.

Elektrozawór w butli? - czasem gdy auto jeszcze jest zimne, po przejechaniu 200m słyszę go jak kilka razy cyka, załącza go, wyłącza i tak w kółko. Żeby go sprawdzić wystarczy 12V mu zapodać? Słyszałem o jego czyszczeniu coś.

Ogólnie to objaw się nasila gdy temperatura spadnie poniżej 0 stopni C.

Rano gdy jechałem w trasę było -8 stopni, i co kilometr mi przełączało i tak przez 30km. Potem się uspokoiło, w drodze powrotnej też.

Proszę o pomoc i pozdrawiam :)

Opublikowano

a kot był czarny??:decayed:

Zmień czujnik temperatury, przez niego masz problemy

Miałem podobnie w starej instalacji

Spróbuj wymusić jazdę na LPG, przyciśnij przycisk na centralce (bez stacyjki) - trzymając odpal auto

jest to tryb awaryjny, nawet jak czujnik temp.uszkodzony to bedzie jechać na LPG

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...