pioteros Opublikowano 7 Marca 2013 Opublikowano 7 Marca 2013 dvke mam nowa, n75 tez, swiece nowe, cewki podmienialem, pompe paliwa tez- na inne uzywki, filtr paliwa i powietrza nowki i tak dalej, jak pompowalem kompresorem w uklad to nie bylo slychac nigdzie znacznego syku ale cisnienie powolutku uciekalo, moze icek dziurawy, albo zaworek zwrotny przy serwie, bo reszte wezy przy kolektorze mam wywalone a otwory zaslepione ---------- Post dopisany at 21:37 ---------- Poprzedni post napisany at 21:36 ---------- czekac na pogode i bede dobieral sie do icka
Gość Shiftback Opublikowano 7 Marca 2013 Opublikowano 7 Marca 2013 zamykałeś na pół gwizdka sztange? Te tematy jeszcze w miarę, ale elektronika auta to wyższa półka dla mnie... Ale pojebany silnik jezu..... już czekam jak po wymianie turbiny znowu mi poda 0,6 ku..r...wa...
pioteros Opublikowano 7 Marca 2013 Opublikowano 7 Marca 2013 Sztangę podkrecilem nawet trochę za bardzo bo lubi sobie przeładować w dolnych obrotach przy bucie w podłodze
Gość Shiftback Opublikowano 7 Marca 2013 Opublikowano 7 Marca 2013 i masz lipę dalej, nie? mój śmiga jak zakręce troche... ale turbawke gotuje Klejk'u z tego co widze nie powiem za dużo ale elektronika może jakaś........ powodzonka.
Klejk Opublikowano 7 Marca 2013 Autor Opublikowano 7 Marca 2013 kur... widze ze mamy to samo.... ja tez nabije cisnienie w uklad... i powoli schodzi ale nigdzie nic nie slychac... tez podkrecalem turbawke... ale jak podkrece ja w granice 0,6 toi zaraz mam przeladowanie... jak ja utrzymuje na poziomi 0.5-0.55 to jest w miare dobze da sie jezdzic auto zrywne w hu.... ale gorzej jak jak dochodzi do wyprzedzania bo mnie ktos wku... redukcja gaz w palnik i d*pa... bo przeladowalo... dziwi mnie tylko to ze u mnie pod koniec obrotow zamias doladowanie zaczac spadac pnie sie do gory i lapie przeladowanie :/ ---------- Post dopisany at 22:12 ---------- Poprzedni post napisany at 22:11 ---------- wsumie mam jeszcze innego ECU z uwalona pamiecia... ale wezme w tygodniu go wsadze i sie przejade moze ta walnieta elektronika to wlasnie ten bydlak... no bo pozniej ostatnia rzecz jaka mi wchodzi do glowy (poza nieszczelnoscia) to przeplywka...
pioteros Opublikowano 14 Marca 2013 Opublikowano 14 Marca 2013 Nic ci nie da, miałem 3 różne ecu, i teraz jeżdżę na AJLu 180Km i problem ten sam ---------- Post dopisany 14-03-2013 at 13:11 ---------- Poprzedni post napisany 07-03-2013 at 22:13 ---------- klejk kombinowales cos jeszcze? ja wymienilem rurke idaca do serwa z zaworkiem bo ten zaworek puszczal mi juz po calosci ale nic to nie dalo, nie zmienilo wciaz czekam na pogode zeby zerknac na icka
msck Opublikowano 14 Marca 2013 Opublikowano 14 Marca 2013 kur... widze ze mamy to samo.... ja tez nabije cisnienie w uklad... i powoli schodzi ale nigdzie nic nie slychac... tez podkrecalem turbawke... ale jak podkrece ja w granice 0,6 toi zaraz mam przeladowanie... jak ja utrzymuje na poziomi 0.5-0.55 to jest w miare dobze da sie jezdzic auto zrywne w hu.... ale gorzej jak jak dochodzi do wyprzedzania bo mnie ktos wku... redukcja gaz w palnik i d*pa... bo przeladowalo... dziwi mnie tylko to ze u mnie pod koniec obrotow zamias doladowanie zaczac spadac pnie sie do gory i lapie przeladowanie :/ja miałem tak ze nie dmuchało mi tyle ile powinno, albo skakało ciśnienie. założyłem MBC i ustawilem sobie 0.5-0.6bara. auto odżyło, ale czasami właśnie już nawet przed 0.6 miałem przeładowanie. okazało sie że katalizator był oberwany od strony tłumika i zatykał wydech. jak zmieniłem na downpipe to wszystko wrociło do normy a ciśnienie na MBC mogłem ustawić 0.8 bara i nie było przeładowania
pioteros Opublikowano 14 Marca 2013 Opublikowano 14 Marca 2013 też biore to pod uwage z tym że obstawiam zatkany któryś z tłumików bo kata nie mam, mam dp, spróbuje się przejechać z odpiętym całkiem wydechem zaraz za placionką i zobaczymy czy będzie żabkował boost
Klejk Opublikowano 14 Marca 2013 Autor Opublikowano 14 Marca 2013 o kurde tego nie barlem pod uwage takze trzeba bedzie sprawdzic dzieki wielkie kolego za sugestie... ja rowniez jak kolega nie mam juz kata
msck Opublikowano 14 Marca 2013 Opublikowano 14 Marca 2013 mój kumpel miał pęknięte żeliwo kolektora i działy mu się podobne cuda, także ja bym poszedł w stronę wydechu raczej skoro układ ciśnienia/podciśnienia jest ok. sam straciłem przez to sporo czasu i nerwów bo przez kata przepływka też głupiała
Klejk Opublikowano 14 Marca 2013 Autor Opublikowano 14 Marca 2013 czyli ze przeplywka tez moze pokazywac za duzo? kurde ostatnio jak patrzylem na kolektor wylotowy to zauwazylem ze mam jedna srube oberwana... ale reszta wsumie trzyma bez zarzutow.. takze chyba to nie powinno przeszkadzac nie?
pioteros Opublikowano 14 Marca 2013 Opublikowano 14 Marca 2013 ja kolektor mam git jak coś, obstawiam albo dziurawego icka albo zapchany ktoryś tłumik - no innej opcji już nie ma
msck Opublikowano 14 Marca 2013 Opublikowano 14 Marca 2013 a jak macie wszystko podpięte tak jak powinno być, tylko odpięty kabelek sterujacy n75, to co się dzieje?
pioteros Opublikowano 14 Marca 2013 Opublikowano 14 Marca 2013 Kabelek czy przewód od gruszki? Jak kabelek to tryb awaryjny i boost w całym zakresie 0.3b bez żadnego skakania A jak wężyk gruszki to przeładowanie 1.5b i więcej i odcięcie paliwa przez ecu
msck Opublikowano 14 Marca 2013 Opublikowano 14 Marca 2013 jakby była nieszczelność to z odpiętym kabelkiem sterującym n75 tez by wariował. stawiam na wydech, bo objawy takie same jak u mnie, a reszta już wykluczona
pioteros Opublikowano 20 Marca 2013 Opublikowano 20 Marca 2013 racja dziś przyszedł MBC properfekta ustawiony na 0.9b i rezultat... bardzo kijowy bo auto od niskich obrotow łapie boost ale niemiłosiernie szarpie i rzuca silnikiem... obstawiam układ paliwowy albo przepływke... czy regulator na listwie może robić takie jajka? kurde już mam dość dodatkowo płukałem troche wodą wydech i jest w miarę drożny
Klejk Opublikowano 20 Marca 2013 Autor Opublikowano 20 Marca 2013 ja juz sie zagubilem ja jeszcze zniam zaczne z wydechem walczyc to musze pojechac do znajomego na pozadny sprzet i sprawdzic jak nalezy szczelnosc...
pioteros Opublikowano 21 Marca 2013 Opublikowano 21 Marca 2013 skrecilem nieco jeszcze boost w mbc osiaga tak okolo 0.8-0.9b i ladnie ciągnie... nie mialem czasu jeszcze w trasie sprawdzic czy poprawnie trzyma boost w wyzszych obrotach i czy nie szarpie na kazdym biegu ale mam nadzieje ze problem w koncu rozwiazalem... wiec skoro na mbc jest w miare ok to znaczy ze moj wydech jest kaput i musze nad nim pomyslec
Klejk Opublikowano 17 Kwietnia 2013 Autor Opublikowano 17 Kwietnia 2013 ja ostatnio wywalilem wydech.. tzn przejechalem sie bez niego... odczucia .. hmmm jakby slabsza byla... i wkoncu koleszka od nas z forum zastrzelil mnie pytaniem .. mowi a IC?... ja mowie ze nie slychac nic z niego jak sprawdzam szczelnosc ale fakt faktem nie nmialem go w rekach.. wiec wczoraj podmienilismy IC... odrazu podkrecilem turbine do poziomu tak 0,55... auto odzyskalo wigor i zero przeladowan... wiec wrocilem do garazu poczekalem az wszystko przestygnie i znowu treszke podkrecilm turbine... doladowanie w granicach 0.58-0,6 zero przeladowan do konca obrotomierza :) ale co dziwnego zauwazylem i teraz pytanie do chlopaku ktorzy maja doladowanie i cala reszte w normie... przyklad 3 bieg pedal w podlodze doladowanie 0,6... przy okolo 5000rmp doladowanie delikatnie podskakuje w granice 0,7 i tak jak powinno byc zaczyna spadac.. ale pytanko.. czy ten skok jest normalny?
msck Opublikowano 18 Kwietnia 2013 Opublikowano 18 Kwietnia 2013 co znaczy podkreciłem turbine? sztange od wg? tam nic nie masz kręcić. wszystkim steruje n75 i jeśli podkręciłeś sztange, to problemu nie rozwiązałeś. i skoków boostu nie może być, więc widocznie albo n75 się zacina albo wg
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się