makiGS Opublikowano 8 Lutego 2013 Opublikowano 8 Lutego 2013 witam, dzisiaj usłyszałem jakieś pukanie od strony pasażera z przodu i tutaj rodzą się dwa pytania: nr 1. Jak w łatwy sposób zdiagnozować, który wahacz jest do wymiany. nr 2. Czy można wymieniać wahacze pojedynczo - czyli jeden wahacz wywalony i jeden wymieniam.
pomich Opublikowano 8 Lutego 2013 Opublikowano 8 Lutego 2013 Proponuje dobra stacje diagnostyczna sprawdza i powiedzą co do wymiany . Jeżeli chcesz samemu najlepiej wypiąć każdy wahacz i ze zwrotnicy sprawdzić sworznie i przy okazji oglądnąć tuleje metalowo-ogumowe Jeżeli stuki są bardzo małe może być problem z dobra diagnoza . Najlepiej wymienić komplet , raz zapłacić i spokój na kilka lat ( oczywiście nie chodzi o zestaw wahaczy za 600-1000zl bo to wytrzymuje 3-4 miesiące )
grzes1150 Opublikowano 8 Lutego 2013 Opublikowano 8 Lutego 2013 Najlepiej widać który ma luz jak się wszystko rozkręci. Już były takie akcje że na stacji mówili że jest zero luzów a po rozebraniu końcówki latały. Wahacze można wymieniać pojedyńczo jeśli reszta jest w dobrym stanie.
makiGS Opublikowano 8 Lutego 2013 Autor Opublikowano 8 Lutego 2013 ostatnio miałem okazję rozmawiać na myjni z jednym z posiadaczy a4, mówił, że u mnie w mieście tacy diagności są, że pół zawieszenia wymienił i dalej nic jak się skończyło to nie wiem. Dlatego wolałbym sobie sam spokojnie posprawdzać i popytać was, mechanicy, diagności to ostateczność. Co do wahaczy dużo czytałem o tych MasterSport (w wątku) i raczej byłbym skłonny takie kupić. Co do tych stuków to żadko się odzywa ale coś tam słychać pytanie nr 3. Przy wymianie jednego wahacza trzeba ustawiać zbieżność?
grzes1150 Opublikowano 8 Lutego 2013 Opublikowano 8 Lutego 2013 ostatnio miałem okazję rozmawiać na myjni z jednym z posiadaczy a4, mówił, że u mnie w mieście tacy diagności są, że pół zawieszenia wymienił i dalej nic jak się skończyło to nie wiem. Dlatego wolałbym sobie sam spokojnie posprawdzać i popytać was, mechanicy, diagności to ostateczność. Co do wahaczy dużo czytałem o tych MasterSport (w wątku) i raczej byłbym skłonny takie kupić. wahacze od nich jeszcze dają radę ale końcówki drążków od nich to tragedia
polny Opublikowano 8 Lutego 2013 Opublikowano 8 Lutego 2013 Dokładnie , jak komplet to bierz Master Sport i odrazu końcówki Lema. Jak już nie chcesz kompletu to nigdy pojedynczo tylko zawsze parami zmieniaj. Poleciał jeden górny wymień oba górne. Tak to masz jeszcze jakiś sens , inaczej nie
Lukasz_N Opublikowano 8 Lutego 2013 Opublikowano 8 Lutego 2013 pytanie nr 3. Przy wymianie jednego wahacza trzeba ustawiać zbieżność? Przy wymianie wahaczy, jesli nie dotykasz koncowek drazka, to nie trzeba ustawiac zbieznosci.
pajda Opublikowano 12 Lutego 2013 Opublikowano 12 Lutego 2013 mówią tak : jak masz kase to wymieniasz pojedyńczo, jak nie masz to komplet zależy ile robisz km jak mało to master sport, jak dużo to lemforder
DraKio Opublikowano 12 Lutego 2013 Opublikowano 12 Lutego 2013 u mnie ten sam problem ale okazalo sie ze to nie wina wahaczy tylko łozysko z przodu w prawym kole sie rozwalilo i kolo stuka na dołach;) kazda ingerencja w zawieszenie wymaga ustawienia zbieżności !
Pawel_M Opublikowano 12 Lutego 2013 Opublikowano 12 Lutego 2013 u mnie ten sam problemale okazalo sie ze to nie wina wahaczy tylko łozysko z przodu w prawym kole sie rozwalilo i kolo stuka na dołach;) kazda ingerencja w zawieszenie wymaga ustawienia zbieżności ! Bzdura !! Zbieżność trzeba robić przy wymianie końcówek drążków lub samych drążków kierowniczych. Przy wymianie wahaczy, łożysk w kole, amortyzatorów i sprężyn nie trzeba robić zbieżności...
DraKio Opublikowano 12 Lutego 2013 Opublikowano 12 Lutego 2013 u mnie ten sam problemale okazalo sie ze to nie wina wahaczy tylko łozysko z przodu w prawym kole sie rozwalilo i kolo stuka na dołach;) kazda ingerencja w zawieszenie wymaga ustawienia zbieżności ! Bzdura !! Zbieżność trzeba robić przy wymianie końcówek drążków lub samych drążków kierowniczych. Przy wymianie wahaczy, łożysk w kole, amortyzatorów i sprężyn nie trzeba robić zbieżności... tak mi w stacji diagnostycznej mówili jak jezdzilem z moją B4 co para dni jak zawias zmienialem czyli jak zaloze gwint do A4 to nie musze na zbieznosc jechac? aha i jeszcze jedno podczas wymiany lozyska z przodu ściągałem zwrotnice to nie musze ustawiac zbieznosci?
machina Opublikowano 12 Lutego 2013 Opublikowano 12 Lutego 2013 Jeżeli zbieżność była ustawiona na starych wypracowanych wahaczach to po założeniu nowych wahaczy może się delikatnie zmienić, będzie się to dało odczuć szczególnie przy jeździe na śliskiej nawierzchni. Powinno się sprawdzić zbieżność tym bardziej że nie jest to duży wydatek a jak zetnie opony to będzie większy:decayed:
wesz82 Opublikowano 12 Lutego 2013 Opublikowano 12 Lutego 2013 Jeżeli zbieżność była ustawiona na starych wypracowanych wahaczach to po założeniu nowych wahaczy może się delikatnie zmienić, będzie się to dało odczuć szczególnie przy jeździe na śliskiej nawierzchni. Powinno się sprawdzić zbieżność tym bardziej że nie jest to duży wydatek a jak zetnie opony to będzie większy:decayed: Może i po części masz racje ale wtedy wahacze muszą być zajechane w 3 d*p... Jak nie mamy aż tak mega zjechanych wahaczy że nie bierze nam opony to ja bym darował sobie zbieżność Ja też jestem zwolennikiem wymiany całego zawiasu na raz zwłaszcza jak zlecamy to mechanikowi.
Pawel_M Opublikowano 13 Lutego 2013 Opublikowano 13 Lutego 2013 Na co dzień robię zawieszenia i już nie raz robiłem mocno wyjechane zawieszenie a i tak nie było potrzeby do robienia zbieżności jeżeli wcześniej zbieżność była ok.....
machina Opublikowano 13 Lutego 2013 Opublikowano 13 Lutego 2013 Ja tam wole po wymianie wahaczy w swoim aucie sprawdzić, koszt w mojej okolicy po znajomości wraz z ustawieniem jest śmieszny a głowa spokojna:wink: po ostatniej wymianie okazało się że zbieżność wymagała poprawy a wszystko było złożone książkowo. Każdy robi jak uważa, jedni sprawdza ustawienia a inni liczą że jest dobrze a zapewniam że nie zawsze jest dobrze:grin:
Pawel_M Opublikowano 13 Lutego 2013 Opublikowano 13 Lutego 2013 Ja tam wole po wymianie wahaczy w swoim aucie sprawdzić, koszt w mojej okolicy po znajomości wraz z ustawieniem jest śmieszny a głowa spokojna:wink: po ostatniej wymianie okazało się że zbieżność wymagała poprawy a wszystko było złożone książkowo. Każdy robi jak uważa, jedni sprawdza ustawienia a inni liczą że jest dobrze a zapewniam że nie zawsze jest dobrze:grin: Widocznie u Ciebie zbieżność nie była w porządku przed wymianą wahaczy
rafal9119 Opublikowano 13 Lutego 2013 Opublikowano 13 Lutego 2013 Paweł to mnie troche pocieszyles bo zamierzam wymienic pare wachaczy a zbiezność ustawialem poł roku temu.
Pawel_M Opublikowano 13 Lutego 2013 Opublikowano 13 Lutego 2013 Paweł to mnie troche pocieszyles bo zamierzam wymienic pare wachaczy a zbiezność ustawialem poł roku temu. Jeżeli przed samą wymianą wahaczy masz dobrze ustawioną zbieżność to i po wymianie będzie ok, ale to że pół roku temu ustawiałeś zbieżność o niczym nie świadczy
machina Opublikowano 13 Lutego 2013 Opublikowano 13 Lutego 2013 Ja tam wole po wymianie wahaczy w swoim aucie sprawdzić, koszt w mojej okolicy po znajomości wraz z ustawieniem jest śmieszny a głowa spokojna:wink: po ostatniej wymianie okazało się że zbieżność wymagała poprawy a wszystko było złożone książkowo. Każdy robi jak uważa, jedni sprawdza ustawienia a inni liczą że jest dobrze a zapewniam że nie zawsze jest dobrze:grin: Widocznie u Ciebie zbieżność nie była w porządku przed wymianą wahaczy Być może tak, ale gdybym nie pojechał na zbieżność to jeździł bym ze źle ustawioną nieświadomie więc sprawdzić zawsze można. Każdy robi jak uważa:decayed:
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się