lukaszooo Opublikowano 27 Stycznia 2015 Opublikowano 27 Stycznia 2015 jesli na 400km bierze ci 1L oleju to szybko sprzedawaj auto albo odrazu wymieniaj turbo
Adamek133 Opublikowano 27 Stycznia 2015 Opublikowano 27 Stycznia 2015 A co polecasz? Kupić turbo czy dać to do regeneracji?
lukaszooo Opublikowano 27 Stycznia 2015 Opublikowano 27 Stycznia 2015 Jaką masz pewność ze trafisz dobra ??? chyba ze stac cie na nową. Oddaj do regeneracji do porządnego zakładu. Tak wogole jaka masz pewnosc ze to turbo ????
Adamek133 Opublikowano 27 Stycznia 2015 Opublikowano 27 Stycznia 2015 Bo jest duzo oleju w tym wezu co idzie od turbiny na dol do intercoolera. A znalazlem taka turbine po regeneracji za 800 zl. 24-mc gwarancji i czeba oddac stara. Co o tym sadzisz?
lukaszooo Opublikowano 27 Stycznia 2015 Opublikowano 27 Stycznia 2015 Ja mam zakład w mojej oklicy który jest sprawdzony, w twojej okolicy chyba w rzeszowie ktos polecał ale musiał bym poszukac
CzarekJ Opublikowano 27 Stycznia 2015 Opublikowano 27 Stycznia 2015 A znalazlem taka turbine po regeneracji za 800 zl. 24-mc gwarancji i czeba oddac stara. Co o tym sadzisz? Najlepiej kupić całe CHRA i po problemie. Polecam Mellet. http://www.melett.com/ Jest tego sporo na Allegro. Jak masz troche pojecia o mechanice to dasz sobie radę. Z regeneracją róznie bywa, zwłaszcza jak części made in China.
Adamek133 Opublikowano 27 Stycznia 2015 Opublikowano 27 Stycznia 2015 No tylko nie wiem czy sobie poradze. Turbinke niby sam rozbieralem i czyscilem.i cos tam kolo aut robie. Ale czy CHRA dam rady wymienic?
lukaszooo Opublikowano 27 Stycznia 2015 Opublikowano 27 Stycznia 2015 Od naprawy butów jest szewc a od regeneracji turba profesjonalne zakłady które mają do tego narzędzia i przyżady. Na tym filmie wszystko pieknie wygląda ale chyba nigdy nie próbowałes takich napraw robic na włąsną reke, samo wyczyszczenie strony gorącej tak aby potem wszystko poskładac w osi w domowych warunkach jest praktycznie nie wykonalne.
CzarekJ Opublikowano 27 Stycznia 2015 Opublikowano 27 Stycznia 2015 Od naprawy butów jest szewc a od regeneracji turba profesjonalne zakłady Zgadzam się, ale w takim razie mam pytanie po co jest to forum? Moim zdaniem właśnie po to by pomagać tym którzy chcą zrobić coś samodzielnie przy swoim aucie i poszukują informacji by podjac decyzję. Swoją radę opieram na własnym doświadczeniu. W moim aucie jak i kilku innych w których montowałem CHRA tego typu zestawy spisują się znakomicie bez jakichkolwiek problemów olejowych , spreżania itp.. Kupuje się gotowy zmontowany i wyważony zestaw, który po prostu trzeba zainstalować a nakład pracy nie jest większy jak przy czyszczeniu łopatek kierujacych spaliny. Ceny nowych CHRA oscylują od 550 do 850 złotych. W zestawie jest dołaczona charakterystyka niedoważenia. Może i usługa w warsztacie jest lepsza, teoretycznie może i tańsza, ale czy lepsza. Pytanie czy wyważarka jest sprawna i legalizowana bo z tym bywa róznie. Niestety nigdy nie wiadomo do końca co po takiej naprawie będzie w środku siedziało. Kolega zrobi jak zechce, jego sprawa. https://www.google.pl/search?tbm=isch&tbs=rimg%3ACSw-3G4GVka_1IjgM_1fdbfVpp6w01hNgkVvWPqAVq530TZAK-F2xMj1TyyY8vKsQXGrPdOsVQa_1G0JsteUllsaaF4wyoSCQz991t9WmnrEYiPtKsa2uwsKhIJDTWE2CRW9Y8Rv-ggNZ4pimkqEgmoBWrnfRNkAhHLtljKESHsQCoSCb4XbEyPVPLJEV0MfBHe_1o5fKhIJjy8qxBcas90RVkn_18m1-QwgqEgk6xVBr8bQmyxGQNrdpo-H-ZioSCV5SWWxpoXjDEambvU6sretS&q=chra&ei=e7HHVOWhF4OBPcPUgdgJ&ved=0CAkQ9C8wAA#tbm=isch&q=chra+1%2C9+tdi+pd&imgdii=_&imgrc=mjBCHneaTY7jOM%253A%3BlsKwHg85KaUBQM%3Bhttp%253A%252F%252Fguideimg.alibaba.com%252Fimages%252Fshop%252F79%252F09%252F24%252F2%252Fnew-gt1749v-454231-5007s-454231-turbocharger-turbo-cartridge-chra-core-for-audi-a4-b5-b6-a6-c5-vw-passat-b5-ahh-afn-1-9l-tdi_134492.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fguide.alibaba.com%252Fshopping-guides%252Faudi-1-9-tdi.html%3B350%3B317
lukaszooo Opublikowano 27 Stycznia 2015 Opublikowano 27 Stycznia 2015 Twoja propozycja kosztuje 550-800zł i jesli montujesz to sam to nikt nie da ci gwarancji choć niby na papierze ją masz lecz gdy chcesz z niej skorzystać pierwsze pytanie to "w którym serwisie montował pan częsci". Profi regeneracja kosztuje od 800-1100zł, w porządnym zakładzie który daje 24 miesiące gwarancji z montazem wychodzi ok 1100zł i co by sie nie działo masz 24 miesiące gwarancji. Osobiscie wole zapłacić 300zł więcej i mieć pewną gwarancje, mimo ze sam czyscze turba to na wymiane jade do goscia który sam to regeneruje i montuje i odpala pierwszy raz silnik. Znam przypadek w którym turbo puszczało olej praktycznie odrazu po regeneracji, po odesłaniu do zakładu stwierdzili ze przy pierwszym odpalaniu olej za długo docierał do turba i sie przegrzała i 800zł poszło.
CzarekJ Opublikowano 27 Stycznia 2015 Opublikowano 27 Stycznia 2015 Każdy z nas podchodzi do tematu jak mu pasuje i nie ma w tym nic złego. Nasz klubowicz zrobi tak jak według niego będzie najlepiej. Ważne aby znał wszelkie możliwe rozwiązania. Nie wiemy ile potrafi zrobić sam, a od tego wszystko zależy. Można gdybać i gdybać. Są klubowicze którzy składają sobie customowe turbinki i są tacy którzy nie wiedzą po której stronie silnika ta turbina jest zamontowana. Nie każdemu da się dogodzić bez pełnego rozeznania sytuacji. Raczej nie skłamię jeżeli napiszę, że w przypadku nadmiernego zużycia oleju najczęsciej winę ponosi nieszczelne ułożyskowanie turbosprężarki i przynajmniej ja polecam bym kolega podążał dalej tym tropem.
Onkel Opublikowano 27 Stycznia 2015 Opublikowano 27 Stycznia 2015 Twoja propozycja kosztuje 550-800zł i jesli montujesz to sam to nikt nie da ci gwarancji choć niby na papierze ją masz lecz gdy chcesz z niej skorzystać pierwsze pytanie to "w którym serwisie montował pan częsci". Profi regeneracja kosztuje od 800-1100zł, w porządnym zakładzie który daje 24 miesiące gwarancji z montazem wychodzi ok 1100zł i co by sie nie działo masz 24 miesiące gwarancji. Osobiscie wole zapłacić 300zł więcej i mieć pewną gwarancje, mimo ze sam czyscze turba to na wymiane jade do goscia który sam to regeneruje i montuje i odpala pierwszy raz silnik. Znam przypadek w którym turbo puszczało olej praktycznie odrazu po regeneracji, po odesłaniu do zakładu stwierdzili ze przy pierwszym odpalaniu olej za długo docierał do turba i sie przegrzała i 800zł poszło. Ale w sytuacji kiedy w poblizu nie ma zaufanego goscia to trzeba tutbo odeslac do regeneracji. Co za tym idzie montowal bedzie inny mechanik i wtedy z ta gwarancja roznie bywa. Zazwyczaj jest tak ze mowia ze montaz zly i dziekuje....Wysłane z G2
lukaszooo Opublikowano 27 Stycznia 2015 Opublikowano 27 Stycznia 2015 Dlatego trzeba wybierać zakład który regeneruje i montuje, wtedy monter podpisuje ci gwarancje i jestes pewny ze nikt nie zrobi cie w balona.
Adamek133 Opublikowano 27 Stycznia 2015 Opublikowano 27 Stycznia 2015 Dzięki chłopaki za tyle rad . ale co do wymiany CHRA jeżeli czeba przełożyć tyko przedni i tylni korpus turba to spokojnie sobie dam rady. Tylko chce widzieć co jest pewniejsze? Regeneracja czy CHRA ? a później turbo czeba zalać olejem?
maniekaudia4 Opublikowano 27 Stycznia 2015 Opublikowano 27 Stycznia 2015 A znalazlem taka turbine po regeneracji za 800 zl. 24-mc gwarancji i czeba oddac stara. Co o tym sadzisz? Najlepiej kupić całe CHRA i po problemie. Polecam Mellet. http://www.melett.com/ Jest tego sporo na Allegro. Jak masz troche pojecia o mechanice to dasz sobie radę. Z regeneracją róznie bywa, zwłaszcza jak części made in China. na allegro jest firma która regeneruje na częściach melett
lukaszooo Opublikowano 27 Stycznia 2015 Opublikowano 27 Stycznia 2015 Przy nowym wkładzie dostajesz cześć za ok 600zł i masz sobie radzić, na gwarancje tez nie licz. Przy regeneracji jesli znajdziesz porządny zakład to zapłącisz ok 1000zł i bedziesz miał conajmniej 12 miesięcy gwarancji, przeważnie jest 24.
CzarekJ Opublikowano 28 Stycznia 2015 Opublikowano 28 Stycznia 2015 (edytowane) Przy regeneracji jesli znajdziesz porządny zakład to zapłącisz ok 1000zł i bedziesz miał conajmniej 12 miesięcy gwarancji, przeważnie jest 24. Owszem jest gwarancja na uszkodzenia powstałe z winy producenta, to znaczy: odkręcenie się kontry, urwanie się łopatki, itp. mało prawdopodobne przypadki występujące sporadycznie. Moim zdaniem najczęstsze reklamowane przez klienta uszkodzenia regenerowanej turbosprężarki to zatarcie/uszkodzenie ułożyskowania wirnika. W takim przypadku już nie jest tak słodko, bo serwis najcześciej wykręca się od odpowiedzialności, bo to niby olej nieodpowiedniej jakości, nieodpowiedni tunning lub olej silnikowy rozrzedzony olejem napędowym - czyli wina użytkownika. Prawda jest taka, że jak serwis "jest przy kasie" i dba o renomę to taką reklamację przyjmie i dokona ponownej regeneracji. Jeżeli jednak jest możliwość "wyłgania" się od odpowiedzialności to większość serwisów regenerujących turbo niestety reklamacji może nie uznać wbrew deklaracjom. Nie chce w tym momencie wrzucać wszystkie serwisy regeneracyjne do jednego worka, bo to nie ma sensu. Jak to mówią jest Gwarancja i gwarancja a zakład zakładowi nie jest równy. Jezeli ktoś ma rozeznaną sytuację i zna jakość usługi oferowanej przez zakład regenerujący turbosprężarki to jak najbardziej polecam skorzystać,a le jak ktoś ma zamiar oddać turbo do regeneracji przez jakiegoś mechanika - lepaka co ma tylko klucz uniwersalny i młotek do odradzam. Nie chcę tu nikogo namawiać i na siłę uszczęśliwiać opcją montowania nowego CHRA. Nie jestem dystrybutorem itp, nie mam z tego żadnego profitu, ale skoro jest taka możliwośc to czemu nie podzielić się własnym doświadczeniem. Zakładam że dla kolegi wyjęcie i zamontowanie turbo to nie problem. Co do przekładki nowego CHRA to trzeba mieć minimumm narzędzi (w tym szczelinomierz i palnik) oraz trochę wiedzy. Największy problem to "wąska" 17 do odkręcenie przewodu olejowego i "sprytna" 12 do odkręcenie turbosprężarki. Regenerację turba trzeba skorelować z wymianą oleju silnikowego dobrej jakości. Ja każdą turbinę zalewam olejem na pierwszy montaż - jednorazowa tubka do kupienia na Alledrogo. Nie będę się rozpisywał co i jak. Sporo materiałów jest na YT. Zobaczymy co kolega zdecyduje i czy takowej pomocy oczekuje Jeżeli ktoś nie demontował samodzielnie turbosprężarki lub nie ma odpowiedniego sprzętu to proszę się dwukrotnie zastanowić przed rozpoczęciem pracy. Edytowane 28 Stycznia 2015 przez CzarekJ
Enduro Grybów Opublikowano 28 Stycznia 2015 Opublikowano 28 Stycznia 2015 (edytowane) Mialem kiedyś seata toledo z silnikiem arl i jak dobrze dostawał po garach to brał 1l na 10000 czyli od zmiany do zmiany. Przy normalnej jeździe bardzo niewiele.teraz mam avf-a i wyrabiam sie miedzy zmianami bez dolewki (ale jeżdżę spokojniej).Chodzi o to ze jesli dobrze mu dajesz to zadna tragedia ale jesli to przy delikatnej jeździe to nie dobrze. Edytowane 31 Stycznia 2015 przez lysy-wr400
SotoM Opublikowano 28 Stycznia 2015 Opublikowano 28 Stycznia 2015 a po wymianie/regeneracji turbiny-jeśli dalej będzie to samo to co dalej polecicie koledze....? zrób sobie kapitałkę silnika... moim skromnym zdaniem to ja bym najpierw poświecił czas na wyprowadzeniu separacji oleju- jakiś zrobić prowizoryczny OCT - wymyć od środka cały układ powietrza doładowanego i testować, masz możliwość obserwacji rzucania oleju przez turbo jak i funkcjonalność separatora oleju w pokrywie wałka. wiesz ile ci zjada oliwy w stanie seryjnym i będziesz potem miał porównanie po tym co ci napisałem. kaskę wysrać to żaden problem...
lukaszooo Opublikowano 29 Stycznia 2015 Opublikowano 29 Stycznia 2015 Żeby awx/avf wessal litr oleju na 400km turbo musi być na dobiciu innej opcji nie ma. Oct dobra sprawa jezdze z tym juz 3 lata i nikt mi nie wmówi ze tyle oleju wypluja opary.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się