Stosowanie płukanki do silnika - za/przeciw/wybór

[largovinch 1]

Nic nie znalazłem na ten temat więc mam cichą nadzieję, że mi pomożecie. W moim posiadaniu jest ADR 1.8 od ponad tygodnia, po odkręceniu korka ujżałem tam straszne szambo (patrz załącznik) chciałem zasięgnąć waszej opinii na temat wspomnianych płukanek do silnika stosowanych tuż przed wymianą oleju i czy to coś pomoże. Dodam że auto jeździ na samej benzynie. Od ostatniej wymiany minął rok, auto zrobilo 8tyś km. Zalane było MOBILEM 10w40. Pozdrawiam

[rafal9119 6]

chodzi ci o nagar? a wes jeszcze sciagnij pokrywe zaworow. i zobacz moze jest czysta.

[ja74687 2]

Dam ci radę nie lej nic do oleju poprosu zalej mu dobry olej (był o tym inny wątek) ja tam leje zwykłego lotosa półsyntetyk i silnik w idealnym stanie a nachulane ma ok 310 000 km i oleju ani kszty nie weżmie, wracając do rady zalej dobry olej pojeździj na nim ok 5000 -6000 tys. i wymień oczywiście chodzi tu o wymianę kompletu czyli filtra i oleju najlepsza metoda jaka isnieje. Mój kumplek kiedyś do passata 1,8 T zalał jakiś specyfik do oleju do czyszczenia silnika niby na allegro kupił i pojeździł tak ok 2000 km i kapitalny remont silnika go czekał bo pierścienie puściły. Wiadomo że silnik w miarę użytkowania się zużywa i nagar który się tworzy go uszczelnia, dobrym przykładem są mercedesy beczki jak do tego silnika dolejesz specyfik do czyszczenia to murowany remont silnika. Ale to już twoja decyzja kiedyś czytałem wątek i opinie były różne ja jestem przeciw nigdy w życiu nic do oleju nie dolewałem i każdy silnik mi chodził do końca nie biorąc ani kszty oleju

[largovinch 1]

Dam ci radę nie lej nic do oleju poprosu zalej mu dobry olej (był o tym inny wątek) ja tam leje zwykłego lotosa półsyntetyk i silnik w idealnym stanie a nachulane ma ok 310 000 km i oleju ani kszty nie weżmie, wracając do rady zalej dobry olej pojeździj na nim ok 5000 -6000 tys. i wymień oczywiście chodzi tu o wymianę kompletu czyli filtra i oleju najlepsza metoda jaka isnieje. Mój kumplek kiedyś do passata 1,8 T zalał jakiś specyfik do oleju do czyszczenia silnika niby na allegro kupił i pojeździł tak ok 2000 km i kapitalny remont silnika go czekał bo pierścienie puściły. Wiadomo że silnik w miarę użytkowania się zużywa i nagar który się tworzy go uszczelnia, dobrym przykładem są mercedesy beczki jak do tego silnika dolejesz specyfik do czyszczenia to murowany remont silnika. Ale to już twoja decyzja kiedyś czytałem wątek i opinie były różne ja jestem przeciw nigdy w życiu nic do oleju nie dolewałem i każdy silnik mi chodził do końca nie biorąc ani kszty oleju

O tym lotosie mowisz? Bo używałem go w Astrze z Gazem 320 ponad nastukane miałai nic się nie dzialo Podejdzie do mojego ADRa?

[ja74687 2]

Oczywiście że o taki Można w necie poczytać opinie o olejach naprawdę mądrych ludzi cyt. " W dzisiejszych czasach praktycznie każdy olej ma te same właściwości ". I ja się z tym zdaniem zgadzam sam osobiście leje lotosa do wszystkich pojazdów i nigdy nie było problemu każdy olej ma praktycznie te same właściwości jeżeli się go regularnie zmienia ja zmieniam co 10 000 km przy tym idą wszystkie filtry koszt nie duży a dla silnika lepiej, niektórzy piszą że niby wymienia się co 15 tys. ale ja mam sprawdzone że co 10 000, i wtedy mam pewność że wszystko jest ok Na tym oleju zrobiłem już ok 40 000 km i od kąd go wlałem do swojej audicy to nie było z nią problemu i pod korkiem mam czyściutko pokrywę będę niedługo ściągał uszczelki wymienić to ocenię jak tam jest ale myślę że tak samo A przy wymianie olej nie wygląda jak smoła tylko jak normalny olej troszkę ciemiejszy niż od zalania

[cipiur80 0]

Pewnie zaraz wszyscy się na mnie rzucicie.

A ja tam jeżdżę od kilku lat na castrolu 15w40 i też nie narzekam i nie mam ani żadnych nagarów ani żadnych wycieków i spokój. Zawsze kupuje olej w 4litrowej bańce, nigdy z beczki. Zawsze patrzę na datę żeby nie był starszy niż 3-4 m-ce.

[rafal9119 6]

nie słuchaj sie ich zalej Millers, Liquy Moly, Motul 5w40 i bedzie dobrze a ten niby nagar to jest tylko na tym plastiku co jest pod korkiem. u mnie jest to samo i pewnego dnia z ciekawosci sciagnełem pokrywe zaworow i sie okazało ze tam czysto jest zero nagaru to samo moze byc i u ciebie. najpierw rozbierz ,zobacz a poznij kup taki olej jak ci wyzej napisałem

[cabanmat 6]

Na pewno zmień olej na syntetyczny 5W40, on nie pozostawia takiego syfu.

Co do płukanek to są mieszane odczucia, jedni polecają drudzy odradzają...

Ja proponowałbym kupić dobry syntetyk 5W40.

Koledzy doradzą, powiedź żeby był o dobrych właściwościach czyszczących.

Zlej go wcześniej niż te 15 tyś km, dajmy na to po 8tyś.

Później już zalewasz też coś dobrego i kulasz 15-staka.

[largovinch 1]

W takim razie poproszę o dobrą płukane oraz olej 5w40 z dobrymi właściwościami czyszczącymi;) Co polecacie?

[rafal9119 6]

zalej Millers, Liquy Moly, Motul 5w40

czytaj to co sie do ciebie pisze. a po co ci płukanka sciagales pokrywe zaworow.???

[largovinch 1]

Caly walek jest zasyfiony!

[grzes1150 15]

Caly walek jest zasyfiony!

to na zdjęciu to nie wałek a plastikowa osłona nad nim a najwięcej syfu odkłada się w zakamarkach i na pokrywie zaworów

[Wandej 211]

Syntetyk w 15 letnim ADR`ze:facepalm: Kurfa ludzie obudzcie się nie długo będziecie lać do polonezów syntetyki:doh: Jak ma około 300k przelotu(a tyle pewnie ma) To mu zapodaj płukankę LM Profi a potem Motula 10w40 i więcej temu silnikowi nie trzeba:hi:

[szczur_84 0]

largovinch i jak tam po płukance dzieje się coś złego?

[cabanmat 6]

Ja tam bym dawał pełny...

Chociaż jak siknik nie ma turba to można 10W40

Ale... wolałbym jeździć na ciut droższym 5W40 (pełny syntetyk) i dawać na nim 15 kkm, niż lać 10W40 (półsyntetyk) zmieniać go po 10 kkm i stosować płukanki.

A co do polecenania oleju to jest odzielny temat tylko pod tym kątem zrobiony.

[largovinch 1]

largovinch i jak tam po płukance dzieje się coś złego?

Jeszcze nie stosowałem, zrobię to po świętach i napiszę co i jak

[michael_b18 0]

ja mam na swoim ADRze przejechane prawie 340k i odpukać już chyba z pięć płukań zrobiłem przy wymianie, ale oczywiście LM, a nie jakieś tam Doktor Engine czy coś i wszystko jak narazie w porządku olej też zalewam LM 10W40, a syntetyka nie lałbym bo może silnik rozszczelnić. to tylko moja sugestia

[bediks 2]

Dam ci radę nie lej nic do oleju poprosu zalej mu dobry olej (był o tym inny wątek) ja tam leje zwykłego lotosa półsyntetyk i silnik w idealnym stanie a nachulane ma ok 310 000 km i oleju ani kszty nie weżmie, wracając do rady zalej dobry olej pojeździj na nim ok 5000 -6000 tys. i wymień oczywiście chodzi tu o wymianę kompletu czyli filtra i oleju najlepsza metoda jaka isnieje. Mój kumplek kiedyś do passata 1,8 T zalał jakiś specyfik do oleju do czyszczenia silnika niby na allegro kupił i pojeździł tak ok 2000 km i kapitalny remont silnika go czekał bo pierścienie puściły. Wiadomo że silnik w miarę użytkowania się zużywa i nagar który się tworzy go uszczelnia, dobrym przykładem są mercedesy beczki jak do tego silnika dolejesz specyfik do czyszczenia to murowany remont silnika. Ale to już twoja decyzja kiedyś czytałem wątek i opinie były różne ja jestem przeciw nigdy w życiu nic do oleju nie dolewałem i każdy silnik mi chodził do końca nie biorąc ani kszty oleju

ja mam na swoim ADRze przejechane prawie 340k i odpukać już chyba z pięć płukań zrobiłem przy wymianie, ale oczywiście LM, a nie jakieś tam Doktor Engine czy coś i wszystko jak narazie w porządku olej też zalewam LM 10W40, a syntetyka nie lałbym bo może silnik rozszczelnić. to tylko moja sugestia

Syntetyk w 15 letnim ADR`ze:facepalm: Kurfa ludzie obudzcie się nie długo będziecie lać do polonezów syntetyki:doh: Jak ma około 300k przelotu(a tyle pewnie ma) To mu zapodaj płukankę LM Profi a potem Motula 10w40 i więcej temu silnikowi nie trzeba:hi:

:facepalm:

kolego zalej syntetyk i bedziesz zadowolony , płukanke tez bez obaw mozesz zastosowac, NIE ZADNE MOTOR DOKTORY , tylko firmowy flush engine

o rozszczelnianiu silnika to pogadajcie sobie ze starymi taksówkarzami z czasów prlu

a to ze na pół syntetyku czy mineralu nie bierze oleju to w wiekszosci zalepione syfem sa i tyle

mi na półsyntetyku pil 0,5 l na 1000 km, po zalaniu płukanki i syntetyku przestal brac wogóle

na yt jest pelno filmow jak w minusowych temp zachowuje sie syntetyk w porówniau z polsyntetykiem

na pół syntetyku przy -10 co najmniej kilkanascie sekund silnik zap...la na sucho zanim dotrze wszedzie olej

---------- Post dopisany at 11:42 ---------- Poprzedni post napisany at 11:32 ----------

Nic nie znalazłem na ten temat więc mam cichą nadzieję, że mi pomożecie. W moim posiadaniu jest ADR 1.8 od ponad tygodnia, po odkręceniu korka ujżałem tam straszne szambo (patrz załącznik) chciałem zasięgnąć waszej opinii na temat wspomnianych płukanek do silnika stosowanych tuż przed wymianą oleju i czy to coś pomoże. Dodam że auto jeździ na samej benzynie. Od ostatniej wymiany minął rok, auto zrobilo 8tyś km. Zalane było MOBILEM 10w40. Pozdrawiam

http://iv.pl/images/58058374560966774367.jpg

i bys chociaz nie klamal bo tu masz główny watek olejowy do benzyn

http://a4-klub.pl/silniki-benzynowe-30/all-olej-silnikowy-4260/

100 stron an temat olejów , filmiki porady, polowa tematu o plukance

i tam powinienes pytac

[pablosan 0]

bediks, choćbyś tłumaczył następne 100 lat, to i tak ludzie dalej swoje:facepalm:. Nie kumam, nie jestem techniczny, ale jednak potrafię sobie wyobrazić, co dzieje się z olejem syntetycznym, półsyntetycznym czy mineralnym przy -10 stopniach po nocy. Czy to aż takie trudne?

[rafal9119 6]

racja. a po drugie mobil 1 napewno nie zostawia nagaru w silniku. kiedys zawsze jezdziłem na Mobilu i jakos zawory były czyste