Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Problem z automatyczną skrzynią biegów, błędy w sterowniku.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam :hi:

Piszę w imieniu kolegi mam pytanie skrzynia nie chce przełączyć biegów na wyższy od 3-ciego czyli 1,2,3 i zdechł pies na fisie podświetlają się wszystkie biegi na czerwono:facepalm:

Błędy w sterowniku :

-17114

-17118

-17119

-17125

Może któryś z kolegów miał już taki problem albo wie co mogło by być tego przyczyną??? Dodam jeszcze, że olej jest świeżo wymieniony zmieniony był też filtr w skrzyni, poziom oleju w skrzyni jest ok. Podczas czyszczenia miski olejowej od skrzyni biegów zauważyłem tam dość sporo opiłków metalowych:facepalm::facepalm:

Pozdrawiam!

Opublikowano

Witam przypuszczam ze sie kosz przednich biegow rozpadl ale moge sie mylic. Nie kombinuj z naprawa koszty niesamowite przekladaj na manualna skrzynie pozdrawiam

Opublikowano

Tak jak pisze kolega też obstawiam kosz. Naprawa tego bd nieopłacalna, lepiej włożyć manual.

Opublikowano

Ok koledzy dzięki za cenne rady a może powicie mi duż jest przerabiania w aucie przy zmianie na manuala??:decayed:

Opublikowano

Właśnie nie mało jest sam u siebie się do tego przymierzam. Na forum jest manual z tego zabiegu.

Opublikowano

Ktoś zakatował tą skrzynię albo jeździła bez oleju i to długo i ostro. Taka skrzynia prawidłowo użytkowana i obsługiwana powinna zrobić około 400 tys. km i zdradzać wtedy oznaki ogólnego zużycia a nie skatowania. Skrzynia Twojego kolegi jest do rozbiórki i remontu. Można włożyć drugą skrzynię zamiast przerabiać na manuala, te przeróbki to zazwyczaj drut straszny-części ze śmietnika, cięte kable, wszystko najtańszym kosztem, jak chcesz zrobić tak jak Bozia przykazała to taniej wychodzi remont w uczciwym zakładzie albo druga przekładnia.

Opublikowano
..... te przeróbki to zazwyczaj drut straszny-części ze śmietnika, cięte kable, wszystko najtańszym kosztem, jak chcesz zrobić tak jak Bozia przykazała to taniej wychodzi remont w uczciwym zakładzie albo druga przekładnia.
-zalezy kto robi :)

Jak sie dobrze przylozyc to taka przekladka na nowym sprzegle zamknie sie w 2500 minus to co sie dostanie za automata - najwiekszy klopot by kupic niezajezdzonego manuala

Robilem sam i nie cialem zadnych kabli , nic na liczniku nie swieci, w sterownikach takze nie ma bledow a na niemieckim tüv nie zauwazono ze byla przekladka- wiec druciarstwem bym tego nie nazwal:naughty:

Opublikowano

Zakłady skupują rozwalone skrzynie w granicach 200-300 zł, także zysk niewielki chyba że ktoś przekłada sprawną skrzynię co dla mnie osobiście jest mało mądre. Ja nie mówię, że tego nie można zrobić porządnie, bo można ale trzeba mieć wiedzę, warunki i czas. Jeżeli robotę zlecamy, ktoś kto robi robotę porządnie nie będzie tani, a jak ma być porządnie to wypadałoby chociaż nowe przeguby, sprzęgło i poduszki założyć, zawsze wyjdą też dodatkowe pierdoły. W 2500 uwierzę, ale pod warunkiem, że koło zamachowe 1M i tanio kupiona skrzynia, w której nie wiadomo co siedzi.

Opublikowano

A jak kupisz innego automata to bedziesz wiedzial co w nim siedzi???

Nie bede sie z Toba przepychal - kazdy ma swoje powody by robic tak lub inaczej

Mozna dolozyc do remontu i cieszyc sie ponownie sprawnym automatem ale mozna tez wymienic na manual i zapomniec o skrzyni biegow . O komforcie w miescie oczywiscie tez

Zalozyciel tematu pyta czy sie da przelozyc i ile kosztuje - wiec pisze ze sie da i nie jest wcale tak drogie jak by sie wydawalo a osoba ,ktora ma troche pojecia o mechanice sobie poradzi

Zreszta na tym forum jest wszystko bardzo pieknie i szczegolowo opisane

Opublikowano

He ja mam automat i mam zamiar włożyć manual jakoś na wiosnę :P. I mam zamiar zrobić to samemu bynajmniej nie u mechanika tylko sam, z reszta u mnie to normalne że samemu bo inaczej to bym nie miał frajdy ja lubię to robić, ale co tam o mnie mam pytanie czy jest sens kupować cały zestaw przekładki na manual na allegro koszt około 800 zł czy kompletować pojedynczo?

Opublikowano

Każdy zrobi z autem co chce, dla mnie taka zmiana na manual to jest wymiękanie i ucieczka od problemu, który poprawnie usunięty już za życia auta nie wraca.

Cena za zestaw dobra, pomijam co za śmieci wchodzą w skład, pytanie też co to jest ten komplet. Na dobrą sprawę wymieniając automat na manual powinieneś mieć nawet inną chłodnicę, ale jeżeli jest to co wymieniono w poradniku z forum to poskładasz i nawet będzie jeździło.

Opublikowano

Komplet zawiera wszystkie elementy ( oprócz sprzęgła - bo to wypadałoby nowe założyć ) co do chłodnicy to czemu ma być nowa??? I jeszcze coś dlaczego wymiana na manual to wymiękniecie, często koszty naprawy automatu są o wiele wyższe od przekładki na manual, to raz a dwa nawet kupując drugą skrzynię automatyczną tez nie masz pewności co w niej siedzi. Poza tym ja ze swoim automatem mam taki problem, że na zimnym silniku nie chce ruszyć jak się nagrzeje do np 80 C nie pa problemu - diagnoza wstępna sterownik skrzyni. Pytanie jest taki czy po zdjęciu miski i filtra oleju skrzyni jest do niego dostęp??

Opublikowano

Zatem dolicz nowe sprzęgło dobrej marki, 400 zł chyba że będziesz zakładał ryżowe to odpowiednio mniej. Chłodnica w automacie ma zabudowaną chłodnicę oleju skrzyni.

Wymiękanie dlatego, że aby oszczędzić kilka stówek odstawiasz manianę i kastrujesz auto, a dla mnie takie podejście trąci wiochą. Dla takiego braku kultury technicznej jest poklask, ale jak pada turbo np. w 1.8t to chociaż drugie turbo 200 zł nie kosztuje to nie słychać żeby ktoś robił z tego 1.8 wolnossące, a przecież taki syf też taniej poskładasz i też będzie jeździć.

Przerabianie sprawnego automata na manual to też debilizm, jak ktoś chce "czuć moc" i szarpać autem to sugerowałbym od razu kupić manual, a nie później cudować.

Nie wiem jakie masz umiejętności, ale jeżeli do tej pory wymieniałeś sobie klocki, świece, filtry, nie masz stałych warunków do grubszych prac i kompletu porządnych kluczy to nie brałbym się samodzielnie nawet za demontaż tej skrzyni, a co dopiero za przekładkę bo jest spore ryzyko, że auto będzie przez X dni stało rozebrane, a Ty będziesz zastanawiał się co dalej odkręcić i jak później bezpiecznie dźwignąć 100 kg skrzynię z łap.

Do sterownika dostaniesz się po zdjęciu misy i filtra, na moje w tej skrzyni na zimno nie ma ciśnienia oleju i należałoby sprawdzić ciśnienie robocze na zimnym i ciepłym, pompę i do tego elektrozawór modulacji ciśnienia w sterowniku bo prawdopodobnie to on się poddał. Naprawę automatu zaczyna się od diagnozy usterki, a nie od szukania części na przekładkę.

Opublikowano

Spokojnie, co do umiejętności to mimo wszystko sadzę, że dałbym sobie z tym radę :) Co do mojej usterki to cały myk polega na tym, że problem tyczy sie tylko jazdy do przodu wsteczny działa od samego uruchomienia silnika, czy to zimny czy ciepły. Natomiast z "D" jest ten problem, że jak auto zimne to musi się nagrzać do tych 80 C i jedzie, jak już ruszy to nie ma problemu zmienia biegi itp. Co do tego sterownika to jeżeli to rzeczywiście on a rozmawiając przez telefon z osoba która się tym para tzn automatami to właśnie prawdopodobną przyczyną jest ten serownik, nie jest tego pewny na 100% bo nie widział jeszcze auta, w najbliższym czasie mam zamiar podjechać do niego na dokładniejsza diagnozę. I teraz jeżeli to rzeczywiście ten sterownik to wymienię go i olej oczywiście z filtrem.

Co do chłodnicy oleju owszem masz racje ale, co stoi na przeszkodzie, żeby została stara chłodnica przy manualnej skrzyni??? Poza tym nie wiem czemu twierdzisz, że zrobienie przekładki to takie nietypowe?? Jeżeli naprawa automatu przekracza koszty przekładki na manual?? Poza tym wiele ludzi zmienia skrzynię na manual i nie narzeka.

Opublikowano

Skrzynia ewidentnie nie ma ciśnienia na zimnym, wsteczny działa bo on jest załączany na sztywno. Chłodnica może zostać, czemu nie ,ale już masz 1 element druciarni. Co do reszty pytań to mi się nie chce, odpowiedź masz już powyżej, ale powiem jeszcze raz, w duszy mam to, że paru centusiów kastruje samochód bo pożałowali na naprawę tylko działa mi na nerwy takie podejście typu "zepsuło się to wywalę".

Opublikowano

Bardzo nerwowy jesteś :P Nie wszyscy mają na tyle kasy, żeby pozwolić sobie na remont skrzyni, a koszty niektórych napraw wiesz jakie są. Zamiana na manual to wg mnie nie jest ani dziadowanie, ani jakaś kastracja.

Opublikowano

To nie jest tak, ze kolega żałuje pieniędzy... Wręcz przeciwnie gdy mu zaproponowałem swapa na manual to sie oburzył, że nie po to kupował automat zeby teraz skrzynie wywalać ;). Szukamy teraz jakiegoś konkretnego znachora od skrzyń w naszej okolicy a z tym nie jest lekko ;) próbowałem sie na szybko nauczyć budowy tej skrzyni ale po przeczytaniu setek artykułów i obejrzeniu dziesiątek zdjeć stwierdzam, ze sie poddaje raczej samemu tego nie ogarne ;) a ostatnio jak wymienialismy olej w tej skrzyni to tak sie tak naloilismy ze nie wyszliśmy z kanału do rana wiec bezpieczniej będzie oddać auto komuś kumatemu ;) pozdrawiam!!

Sent from my iPhone using Tapatalk - now Free

Opublikowano

Powiem tak zasada działania takie skrzyni nie jest prosta jak sie czyta/zgłębia tą wiedzę pierwszy raz, ale ogólnie samo działanie takiej skrzyni można pojąć. Mi tam najlepiej wiedza wchodzi do głowy w połączeniu z praktyką. Widziałem kiedyś rozebrana taką skrzynię i zasadę jej działania mniej więcej rozumiem, co prawda nie na tyle się znam na tym żeby zrobić jej np kapitalny remont ale coś tam wiem :P

Opublikowano
Zatem dolicz nowe sprzęgło dobrej marki, 400 zł chyba że będziesz zakładał ryżowe to odpowiednio mniej. Chłodnica w automacie ma zabudowaną chłodnicę oleju skrzyni.

Wymiękanie dlatego, że aby oszczędzić kilka stówek odstawiasz manianę i kastrujesz auto, a dla mnie takie podejście trąci wiochą. Dla takiego braku kultury technicznej jest poklask, ale jak pada turbo np. w 1.8t to chociaż drugie turbo 200 zł nie kosztuje to nie słychać żeby ktoś robił z tego 1.8 wolnossące, a przecież taki syf też taniej poskładasz i też będzie jeździć.

Przerabianie sprawnego automata na manual to też debilizm, jak ktoś chce "czuć moc" i szarpać autem to sugerowałbym od razu kupić manual, a nie później cudować.

Nie wiem jakie masz umiejętności, ale jeżeli do tej pory wymieniałeś sobie klocki, świece, filtry, nie masz stałych warunków do grubszych prac i kompletu porządnych kluczy to nie brałbym się samodzielnie nawet za demontaż tej skrzyni, a co dopiero za przekładkę bo jest spore ryzyko, że auto będzie przez X dni stało rozebrane, a Ty będziesz zastanawiał się co dalej odkręcić i jak później bezpiecznie dźwignąć 100 kg skrzynię z łap.

Do sterownika dostaniesz się po zdjęciu misy i filtra, na moje w tej skrzyni na zimno nie ma ciśnienia oleju i należałoby sprawdzić ciśnienie robocze na zimnym i ciepłym, pompę i do tego elektrozawór modulacji ciśnienia w sterowniku bo prawdopodobnie to on się poddał. Naprawę automatu zaczyna się od diagnozy usterki, a nie od szukania części na przekładkę.

I takie podejście mi się podoba. Nie po to kupuje się samochód z automatem, żeby bawić się w przekładki. Chyba, że okazyjnie ktoś specjalnie w tym celu nabył nieskalaną budę z zajechanym automatem i chce sobie "odpicować" brykę. Tyle w temacie :)

Opublikowano

Ja tam nadal się nie zgodzę, że wstawienie manuala to "kastracja". Jeżeli tak by było to tak samo można powiedzieć, o przypadkach gdzie pada silnik i zamiast go remontować ludzie albo wkładają drugi ( używany ) albo zwyczajnie zmieniają auto. Owszem automat ma swoje plusy nie da się ukryć ale w momencie kiedy on padnie to naprawa nie jest rzędu kilku stówek. Takie jest moje zdanie, nie każdy musi się z nim zgodzić.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...