Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Nie odpala, nie wiemy dlaczego.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w serwisie Bosch 400-700żl w zależności jak jest uszkodzony. Jadę po auto to będę wiedział co i jak.

Opublikowano

Aj te nasze kochane pompeczki, ile to one nas kosztują nerwów i kasy :kwasny:

Opublikowano

mi padl w czasie jazdy, spadek mocy, brak reakcji na pedal gazu, obroty spadaly, jakby brakowalo paliwa, w koncu zgasilem po kilku sekundach i juz nie odpalil, zero reakcji, zero dymu, zero bledow na wyswietlaczu. Komp pokazal czujnik polozenia walu korbowego, wymienilem i nic, ale kiedy uruchamiam stacyjke nie slysze pompki paliwa, zdjalem przewod zasilajacy i nic z niego nie leci (po uruchomieniu zaplonu) - dodam ze paliwo w zbiorniku jest. A mialo byc tak pieknie

Opublikowano
Aj te nasze kochane pompeczki, ile to one nas kosztują nerwów i kasy :kwasny:

Za regeneracje 1 i sprawdzenie 3 wtrysków wyszło 1050zł. Myślę że cena nie jest za wysoka. Części wszystkie ich

---------- Post dopisany at 15:08 ---------- Poprzedni post napisany at 14:36 ----------

Witam

Stano trafił :)

Jeden pompowtrysk padł kompletnie, drugi jest na wyczerpaniu. Przy okazji zapytam czy polecacie je regenerować, kupować używki czy nowe?

Pozdrawiam

mentos

edit: przypomniało mi się o akcji wymiany pompowtrysków w ASO za darmo, jutro sprawdzę czy to aktualna akcja

I jak akcja aktualna? Jak nie to co będziesz wymieniał na nowe czy regeneracja?

Opublikowano

Podepnij na krótko pompę i sprawdź, jak pójdzie to może przekaźnik padł...

Opublikowano

dobra, pompa działa, nie napisze czemu nie działała bo będziecie się śmiać, pośpiech w diagnozie i bezpiecznik nie łączył, wcześniej sprawdzałem bezpieczniki i ten nie docisnąłem, ale już pompa działa, paliwo podaje. Założyłem drugi czujnik (używany) położenia wału i to samo, lipa. Dodam, że obrotomierz podnosi się jak kręcę rozrusznikiem, więc czujnik działa. Samochód ma 130 tyś przebiegu, sprawdzonego przebiegu, mam go dwa lata i zrobiłem zaledwie 5 tyś km, może to czujnik położenia wałka rozrządu. ale ten gdzie głęboko schowany jest pod kołem pasowym wałka rozrządu, jego wymiana nie będzie łatwa. Może sterownik silnika padł? nie wiem, jak tak dłużej potrwa to sprzedam ją w takim stanie jaki jest. Zaczyna mnie wkurzać.

---------- Post dopisany at 19:34 ---------- Poprzedni post napisany at 19:34 ----------

zapomniałem powiedzieć, że mam silnik BPW

Opublikowano

Jak mało jeździsz to może z paliwa wytrąciły się jakieś frendzle, albo odstała się jakaś gęsta frakcja i zatkała filtr paliwa.

Kiedyś maiłem dojście do napędu i trzymałem w plastikowej tysiączce, górą wlewałem, dołem , zaworem lałem do zbiornika i wszystko było O.K. do momentu ,gdy zlałem z niej resztki. to co pływało po wierzchu, było tak gęste, że przez sitko w lejku nie chciało przelecieć :decayed:

Dałem to swojemu młodemu, zalał do swojego sprzętu przez lejek bez sitka i nie ujechał nawet 100 km:naughty:, motor zdechł, bo zaklajstrowało filtr paliwa :whistling:

A było to kilkanaścielat temu, kiedy jeszcze nie było w ON-ie domieszki RME , tak że dzisiaj jest to po dzieśięcikroć bardziej możliwe :facepalm:

Opublikowano

Bez VAGa to możesz cały silnik wymienić, skoro zczytałeś błąd to sterownik silnika masz dobry, Wklej kod błędu, może faktycznie coś pomyliłeś.

Opublikowano

może syf w filtrze sprawdzałeś?

Opublikowano

jutro wmontuje nowy filtr, bo ten akurat ma rok, zresztą zabrakło kilku dni do wymiany wszystkich płynów i filtrów więc i tak muszę to zrobić, dam znać czy to filtr. Obrotomierz działa, bo jak kręcę rozrusznikiem to idzie w górę, na odłączonym czujniku poł. wału korb. nie działa w ogóle, więc wygląda na to, że to nie ten czujnik. Może rozrząd? albo pompka wysokiego ciśnienia? jutro sprawdzę jedno i drugie, samochód zachował się przed zgonem tak, jakby zabrakło mu paliwa, nic nie stukało, z resztą po naszej drodze kur//a jeżdżąc i tak silnika nie słychać tylko dziury je..ne kupiłem go uszkodzonego, miał dzwona w przód, ale delikatnego, sam naprawiałem, może coś mechanicznie padło, sam nie wiem. Boję się, że rozrząd się przestawił, ale sam? tam kółka są na klinach czy wieloklinach, ktoś wie? bo pasek mam nówka, więc z nim wszystko ok.

---------- Post dopisany at 21:00 ---------- Poprzedni post napisany at 20:59 ----------

kurde takie fajne auto było do piątku a tu do roboty musiałem dojść pieszo. Jutro dam kod błędu

---------- Post dopisany at 21:01 ---------- Poprzedni post napisany at 21:00 ----------

PS mam nadzieję, że to nie sterownik, bo ciężko dobrać i kosztuje nieco

Opublikowano

Koło pasowe wałka rozrządu zdaje się być zamocowane na stożku i zabezpieczone śrubą :eusathink:

Opublikowano

jak na stożku bez klina, to mogło zmienić położenie, chociaż to rzadkość. A może się kąt przestawił?

---------- Post dopisany at 08:08 ---------- Poprzedni post napisany at 08:05 ----------

kąt synchronizacji, ale nie wiem czy na jednym wałku jak w BPW coś takiego istnieje,

Opublikowano

Jest kąt synchronizacji od tego m.in. odpowiada czujnik. Poza tym jak ma to sprawdzić jak auto nie odpala. Rozrząd na 100% do sprawdzenia.

Opublikowano

właśnie się dowiedziałem, że u mnie z synchro jest ok, bo kom nic złego nie pokazał, więc pozostaje nieszczęsny czujnik albo pompa paliwa przy głowicy, lub inne elektrycznie badziewie.

---------- Post dopisany at 10:36 ---------- Poprzedni post napisany at 10:34 ----------

ale z drugiej strony właśnie,:facepalm: jak to sprawdził, jak pokazało mu błąd czujnika, bez czujnika tego nie sprawdzi :doh:więc rozrząd mógł przeskoczyć, rozregulować się, Racja. Bez czujnika wału i wałka nie sprawdzimy synchro, proste:facepalm:

---------- Post dopisany at 10:39 ---------- Poprzedni post napisany at 10:36 ----------

no dobra, trzeba mi podpowiedzi, jak rozrząd ma wyglądać, schemat albo łopatologicznie, czy po zdjęciu obudowy na kołach są znaki na punk 0 czy jakaś magia dla wtajemniczonych, bo jeśli chodzi o starsze auta to rozrząd nie sprawia mi problemu.

Opublikowano

Pompa vacum raczej tak bez objawów nie pada, proponuję zdjąć przód, posprawdzać i ustawić rozrząd na blokadach. Ja miałem taki przypadek że poleciało 12 zębów na pasku rozrządu i też sobie mogłem kręcić a silnik nie chciał odpalić :facepalm:

Opublikowano

mam jeden wałek i jedno koło u góry u jedno u dołu, czy blokad nie stosuje się przypadkiem do silników z dwoma wałkami? :jerk: tak z ciekawości pytam, bo co u mnie blokować? dół będzie stał, a górę zblokuję czymkolwiek prawda. Tylko nie krzycz na mnie jak się mylę.

---------- Post dopisany at 10:53 ---------- Poprzedni post napisany at 10:53 ----------

a rozrząd sprawdzę, oj sprawdzę:kwasny:

---------- Post dopisany at 10:54 ---------- Poprzedni post napisany at 10:53 ----------

ino po robocie:hi:

Opublikowano

pompa paliwa działa, sprawdzone, bo jak nie działała mi przez chwilę pompka elektryczna to pompa paliwa spowodowała podciśnienie w filtrze paliwa kiedy cisnąłem, kręciłem rozrusznikiem, jak po chwili zdjąłem przewód paliwowy zasilający z filtra usłyszałem syk zasysanego powietrza, bo zwór na pompie elektrycznej był zamknięty z uwagi na brak prądu, więc to wykluczam. Rozrząd tez wykluczam, bo chwilę przed zgaszeniem motor chodził na wolnych obrotach, jeszcze jak jechałem to mi nie zgasł, tylko tracił moc, ale na wolnych pracował aż w końcu dosłownie po 4 sek. zaczęły spadać do 500 obr i wtedy zgasiłem. `Rozrząd jak pada, to nie daje takich objawów, albo gaśnie od razu, albo telepie silnikiem (jak przeskoczy). ale na wszelki wypadek sprawdzę go.

---------- Post dopisany at 11:40 ---------- Poprzedni post napisany at 11:40 ----------

a od Cycków w twoim awatarze nie mogę oderwać oczu :kox:

---------- Post dopisany at 11:44 ---------- Poprzedni post napisany at 11:40 ----------

chyba, że coś zapchało przewód zasilający i pozwala na osiągnięcie niskiej ilości paliwa, zbyt małej na uruchomienie silnika,. Kto wie ile powinna pompka podać paliwa przed startem,? 100ml, 200ml? i czy wtedy przewód jest otwarty, że można zassać paliwo np./ Strzykawką?

---------- Post dopisany at 11:46 ---------- Poprzedni post napisany at 11:44 ----------

bo mi cały czas nasuwa się myśl, jakby zabrakło paliwa, bo objaw idento jak w starej astrze kiedy smok w zbiorniku zassał mi woreczek z jakiejś bańki od żyda. tylko że wtedy odpalał ale brakło mu paliwa do jazdy.

Opublikowano

A wtryski sprawdziłeś?

---------- Post dopisany at 14:17 ---------- Poprzedni post napisany at 14:12 ----------

A spróbuj zdjąć przewód zasilający od filtra i w tedy zakręc rozrusznikiem i zobaczysz czy podawane jest paliwo. Albo zdejm przewód wychodzący z filtra

Opublikowano

paliwo podaje jak i pobiera, sprawdziłem,

nie ma z tym problemu, ten układ działa (bynajmniej ogólnie) wtryski po prostu nie dają paliwa bo nawet dymku nie puści, zero reakcji. Sam już k. nie wiem, za dużo tego gówna napchanego, trzeba dobrego diagnostę, już drugi czujnik kupiłem, tym razem nowy i dalej nie rusza. Zaraz podłącze pod kompa na nowym czujniku.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...