krzychot Opublikowano 12 Sierpnia 2008 Opublikowano 12 Sierpnia 2008 Witam. Jakoś nie mogłem nic konkretnego znaleźć w "szukajce" na temat wymian oleju- jedni piszą 10kkm, inni 15... a jeszcze inni 20 Jak to w końcu jest??? Ja mam ponoć zalany olej Castrol SLX Longlife. Gdzieś na allegro sprzedający pisał, że wymiana tego oleju co 30kkm.
matig7 Opublikowano 12 Sierpnia 2008 Opublikowano 12 Sierpnia 2008 15 tys. / 1 rok. Lepiej jednak trochę wcześniej
ajax Opublikowano 12 Sierpnia 2008 Opublikowano 12 Sierpnia 2008 Masz instalacje gazowa a wtedy olej pracuje w podwyższonej temperaturze. Ja wymieniam co 10k zeby niunia zawsze swiezy olej miala . Duzo osob twierdzi ze gaz powoduje szybsze zuzycie silnika co jest bzdura jezeli sie o niego zadba - miedzy innymi w ten sposob!
lukaszek13ns Opublikowano 13 Sierpnia 2008 Opublikowano 13 Sierpnia 2008 pelen syntetyk co 20tys. lub rok pol syntetyk co 15 tys. lub rok mineralny co 10 tys. lub rok Nie ma na tym co oszczedzac lepiej wymienic wczesniej ni jest zalecane.
rysiu Opublikowano 14 Sierpnia 2008 Opublikowano 14 Sierpnia 2008 byly dyrektor castrola gdy zwolnil sie z firmy, powiedzial, ze oleju nie powinno sie wymieniac, ale dolewac. dopiero gdy robi sie czarny ma najlepsze wlasciwosci smarownicze, a gadanie o wymianie oleju to tylko marketing. on i jego zona wymieniali olej dopiero po 300tys km z tego co mowil
create2fight Opublikowano 14 Sierpnia 2008 Opublikowano 14 Sierpnia 2008 ojej no to naprawde madry dyrektor z niego był, a moze jednak sie nie zwolnil tylko za takie pomysly go zwolnili 10-15 tys i nie dluzej niz 1 rok bo olej traci swoje wlasnosci smarne nawet nie uzywany
MarEsp Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Opublikowano 15 Sierpnia 2008 W najnowszym poradniku "Auto Świat" (co miesięczna broszurka za 2,90 zł ) wyśmiewają tego BYŁEGO dyrektora Castrola w oddziale w Holandii, który aktualnie na ponad 80 lat i może już wykazywać oznaki starczej demencji. Również technika poszła do przodu i dziadek może tkwić jeszcze wspomnieniami z pierwszych doznań erotycznych z lat 30 tych, kiedy wszystko dla niego było lepsze niż dziś. Prawda jest taka, iż olej nie tylko smaruje, ale i oczyszcza (myje) silnik od wewnątrz i magazynuje i neutralizuje kwasy powodujące korozję wewnątrz serduszka niuni. Po pewnym czasie odczyn zasadowy oleju zmienia się na kwaśny, bo już nie może pomieścić i neutralizować więcej szkodliwych produktów spalania (oleju , paliwa, tudzież gazu) wówczas tworzy się szlam zapychający kanaliki krórymi doprowadzany jest olej do zakamarków rozrządu i do turbawki i wówczas niunia się dusi.. ;(
sisi1977 Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Opublikowano 15 Sierpnia 2008 tak tak widziałem tego dyrektorka w telewizorni PEŁNY DEBIL z faceta.robili testy na skodzie bez wymiany oleju do 200tyś i otworzyli bebechy samochodu,masakra.silnik nawet nie nadawał sie do remontu.
zegarmistrz Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Widziałem kiedyś na własne oczy pewną panią w serwisie renaulta.. przyjechałą bo coś silnik dziwnie chodził.. Zapytali panią kiedy wymieniała olej.. a ona na to "to olej się wymienia".. po 100 tys km to była maź a nie olej..
kepasa Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Opublikowano 18 Sierpnia 2008 ja myslę że dużo zależy od stylu jazdy... jak piecujesz, to lepiej wymienic co 10tysi, a jak jeździsz w miarę spokojnie wystarczy co 15.
Kosa-00 Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Opublikowano 18 Sierpnia 2008 a co ma styl jazdy do oleju tak samo sie chlebocze w silniku czy wolnij jezdzisz czy szybciej teraz są takie technologie ze mozna wymieniac co 15tys ale wydaje mi się że każdy ma swoje zdanie ja latam na mobilu syntet. i wymieniam co 15 tys
Gość Daymoon Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Opublikowano 18 Sierpnia 2008 ja wymieniam tak co........20000 :gwizdanie:
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się