Mateusz69 Opublikowano 8 Maja 2014 Opublikowano 8 Maja 2014 Witam, Od wczoraj mam problem ze swoją audi A4 Otóż wyjeżdżając z pracy na światłach zaczął dymić dość. Podłączyłem go pod VASA i wyszedł błąd najpierw statyczny wskazujący na przepływomierz, później na sporadyczny, czy to jest spowodowane tym? Nie zawsze też zakopci jak mocno przy gazuje ale głupio to wygląda jak ruszam spod świateł. Pytam bo nie wiem czy od razu wymienić, a jak nie będzie to a może ktoś się spotkał już z takim problemem. Proszę o pomoc fachowców, dzięki wielkie.
Kunio9 Opublikowano 8 Maja 2014 Opublikowano 8 Maja 2014 Witam Można go najpierw umyć ( odtłuścić ) wytrzepać filtr powietrza i odkurzyć jego obudowę
piotrsob1 Opublikowano 8 Maja 2014 Opublikowano 8 Maja 2014 WitamMożna go najpierw umyć ( odtłuścić ) wytrzepać filtr powietrza i odkurzyć jego obudowę Wytrzepać to można wycieraczkę przed drzwiami do domu, albo futro zapchlonego sierściucha, filtr powietrza się wymienia A tak w ogóle rozwalają mnie takie zapytania nie poparte wnikliwą obserwacją problemu , przecież nie mamy kryształowych kuli, przydał by się chociaż jakiś filmik, logi, numery błędów i dokładny opis w jakich okolicznościach dymi, czy było w silniku coś modzone mechanicznie i softowo Dopiero mając te informacje można coś pogdybać
SotoM Opublikowano 9 Maja 2014 Opublikowano 9 Maja 2014 Bład pochodzacy moze powstac od innych usterek. Egr bedzie nieprawidlowo funkcjonowal a bledu od niego niego nie bedzie a moze byc od przeplywki inaczej przelicza mase powietrza w stosunku zadania paliwa i kopciuchy gwarantowane. Ale najpierw opisz problem-okolicznosci jaki kolor spalin itd...
Mateusz69 Opublikowano 9 Maja 2014 Autor Opublikowano 9 Maja 2014 WitamMożna go najpierw umyć ( odtłuścić ) wytrzepać filtr powietrza i odkurzyć jego obudowę Wytrzepać to można wycieraczkę przed drzwiami do domu, albo futro zapchlonego sierściucha, filtr powietrza się wymienia A tak w ogóle rozwalają mnie takie zapytania nie poparte wnikliwą obserwacją problemu , przecież nie mamy kryształowych kuli, przydał by się chociaż jakiś filmik, logi, numery błędów i dokładny opis w jakich okolicznościach dymi, czy było w silniku coś modzone mechanicznie i softowo Dopiero mając te informacje można coś pogdybać Napisz proszę jak się robi logi przez Vasa? Bo nigdy tego nie robiłem i nie mam zielonego pojęcia W aucie jest zmieniony delikatnie program z 140KM jest 155KM rzekomo tak mnie właściciel zapewniał. A różnie dymi wczoraj rano jechałem do pracy i po rozgrzaniu do 70 stopni zaczełem dawać "buta" i nic nie kopciło, podjechałem pod firmę zostawiłem odpalonego po jakiś 15 minutach zaczął wydobywać się biały dym, a przy gazowaniu zaczeło kopcić na szaro i gryzacy zapach był jakby DPF czuć było. Po robocie spod świateł ruszając niebieski dym widziałem za sobą a na kolejnych światłach posotju znów szary / biały po ruszeniu znów niebieski ;/ Mam zdjęcia ale to z DPF'a prosiłbym o rozkodowanie czy DPF jest już jego krytyczna wartość i zaczyna co chwile wypalać go ? ifotos.pl - najlepszy darmowy hosting zdjęć i obrazków! ifotos.pl - najlepszy darmowy hosting zdjęć i obrazków! ifotos.pl - najlepszy darmowy hosting zdjęć i obrazków! ---------- Post dopisany at 07:06 ---------- Poprzedni post napisany at 07:06 ---------- Bład pochodzacy moze powstac od innych usterek. Egr bedzie nieprawidlowo funkcjonowal a bledu od niego niego nie bedzie a moze byc od przeplywki inaczej przelicza mase powietrza w stosunku zadania paliwa i kopciuchy gwarantowane. Ale najpierw opisz problem-okolicznosci jaki kolor spalin itd... EGR chodzi poprawnie wynik testu pomiaru przez VASA. Tak samo turbo kąty wtrysków, mam znajomego z ASO. Więc potwierdził że jest ok tylko ten błąd był cały czas przepływki wracał, mimo kasowania błędu wracał już tylko sporadyczny.
Gość .... Opublikowano 9 Maja 2014 Opublikowano 9 Maja 2014 Może po prostu uszczelnienia na turbinie już dostały dlatego takie zachowanie. DPF wszystkiego nie ogarnie i poleci taki a nie inny dym. ---------- Post dopisany at 10:50 ---------- Poprzedni post napisany at 10:49 ---------- Może po prostu uszczelnienia na turbinie już dostały dlatego takie zachowanie. DPF wszystkiego nie ogarnie i poleci taki a nie inny dym. VCDS i sprawdzić grupy pompek
Mateusz69 Opublikowano 9 Maja 2014 Autor Opublikowano 9 Maja 2014 Może po prostu uszczelnienia na turbinie już dostały dlatego takie zachowanie. DPF wszystkiego nie ogarnie i poleci taki a nie inny dym.---------- Post dopisany at 10:50 ---------- Poprzedni post napisany at 10:49 ---------- Może po prostu uszczelnienia na turbinie już dostały dlatego takie zachowanie. DPF wszystkiego nie ogarnie i poleci taki a nie inny dym. VCDS i sprawdzić grupy pompek Wydaje mi się jeżeli uszczelniacze poszłyby to by olej brała a nie bierze i bym zajechał już silnik, a wczoraj zrobiłem z 200 km żeby wypalić tego DPF'a na 3 biegu 3000 obrotów. ---------- Post dopisany at 17:55 ---------- Poprzedni post napisany at 11:17 ---------- W pracy przeczyściłem dziś prze pływkę, wracając do domu na pierwszy światłach mi zadymiło, na kolejnych a mam ich w drodze do domu mam ich w sumie pięć już nie kopciło i nie wiadomo o co chodzi Na obwodnicy betonowej co jest rzadkością w Polsce przy przyśpieszaniu gwałtownym i hamowaniu było wszystko ok po powrocie na postoju nawet nie zakopcił... Do obserwacji... A z tym DPF'em to najprawdopodobniej muszę VAS'em wymusić wypalanie serwisowe jeżeli nie pomoże to to zostaje mi chemia z Tunapa z pracy.
Pawelkiwi Opublikowano 19 Maja 2014 Opublikowano 19 Maja 2014 Ostatnio na obwodnicy Krakowa w kierunku na Wieliczkę zapaliło się auto z wymuszonym dopalaniem DPF. Jak mniemam nie pierwsze. Sam miałem przypadek Q5 klienta który o mało co nie spłonął w drodze na usunięcie DPF-a u nas. Wcześniej tzn. 2 dni wstecz fachowcy cudowną chemią próbowali wypalić DPF-a. Ludzie zapamiętajcie to na zawsze, budowa DPF-a i FAP-a pozwala na skończoną ilość regeneracji i przejechanych km. W pewnym momencie nie da się już tego zregenerować. Jest to fizycznie i chemicznie niemożliwe. To ma obliczoną swoją żywotność. Jak jeździsz autostradami zrobisz 200 tys. km jak po mieście 140 tys. km. Serwisowe częste dopalanie to męczarnia dla silnika i turbiny. Czy warto?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się