black338 Opublikowano 19 Lipca 2014 Opublikowano 19 Lipca 2014 Witam, Czy ktos z Was rozgryzl moze problem wolno opadajacaych obrotów na cieplym silniku? W moim przypadku wszystko jest ok na zimnym silniku wchodzi na wysokie obroty i przy zmianie biegu szybko schodzi. Kiedy silnik sie zagrzeje czyli temperatura nawet juz nie ma jeszcze 90 stopni zacazyna podtrzymywac na chwile obroty i wolno spadaja co daje uczucie szarpniecia kiedy szybko zmieniam bieg, juz w zakresie powyzej ok 2200 obr, ponizej tej granicy szybko puszcza. Dodam ze czujnik pod sprzeglem jest nowy i nie ma z niego bledow oraz nowa przeplywka. Ogolnie po podpieciu vaga zero bladow. Z gory dzieki za jakies podpowiedzi 1
black338 Opublikowano 20 Lipca 2014 Autor Opublikowano 20 Lipca 2014 a to mi pocieszenie hehe... nic sie nie da z tym zrobic?
chrzanio Opublikowano 20 Lipca 2014 Opublikowano 20 Lipca 2014 U mnie tak się dzieje bo mam padnięty czujnik sprzęgła... a kolego możesz powiedzieć jaki jest jego koszt? Ogólnie bardziej agresywna jazda tym autem akurat moim to koszmar.... sprzęgło jest straszne, łapie tak wysoko że przez rok nie moge sie przyzwyczaić i musze sie starac podczas zmiany biegów aby było płynnie...
black338 Opublikowano 21 Lipca 2014 Autor Opublikowano 21 Lipca 2014 u mnie jest to samo, to nie wina sprzegla tylko obrotow, jak zmienisz bieg i juz puszczasz sprzeglo to silnik ma jeszcze za wysokie obroty i szarpnie. Mozesz zmienic czujnik ale to wiele nie pomoze koszt to ok 30zl i 15nim roboty. jedyne co jak moim zdaniem to zmiana biegu przy niskich obrotach to wtedy szybko schodzi albo cisnac do 4 tys. Watek swiezy moze ktos wpadnie na pomysl jak sie z tym uporac. Mi juz poszla od tego poducha pod silnikiem. Najgorsza jest dynamiczna jazda w miescie i czesta zmiana biegow, bardzo to wnerwia i meczy
Gawel90 Opublikowano 21 Lipca 2014 Opublikowano 21 Lipca 2014 poczytaj, moze akurat masz podobnie http://a4-klub.pl/2-0-219/ezektor-to-dziala-328696/
Simy3 Opublikowano 25 Października 2019 Opublikowano 25 Października 2019 Mi udalo sie to opanowac ktos ciekawy???
MaTeo85 Opublikowano 26 Października 2019 Opublikowano 26 Października 2019 11 godzin temu, Simy3 napisał: Mi udalo sie to opanowac ktos ciekawy??? Jak coś Ci się udało to się po prostu tą wiedzą podziel na forum, a nie się pytasz czy ktoś jest zainteresowany. Jeśli nie masz ochoty dzielić się wiedzą to po prostu nie pisz wcale...
Simy3 Opublikowano 27 Października 2019 Opublikowano 27 Października 2019 Na samym poczatku gdy wyciagnalem swoj czujnik zrobilem sobie taki prosty pilocik z wlacz-wylacz wpialem go w kostke ktora szla do czujnika i gdy naciskalem sprzeglo, naciskalem wlacz lub wylacz az doszedlem do wniosku ze po wcisnieciu sprzegla musze dawac sygnal na kompa wtedy obroty spadaja, jazda byla super sprzeglo guzik obroty spadaja, kolejny bieg, oczywiscie nie zapomnij wrocic wlacznikiem aby obwod znow rozlaczyc itd az wczoraj przerobilem czujnik fabryczny i jest super, musze znow nauczyc sie jezdzic?
slawomir273 Opublikowano 27 Października 2019 Opublikowano 27 Października 2019 Czy to jest coś takiego w środku jeżeli tak to opisz co zrobić
Simy3 Opublikowano 27 Października 2019 Opublikowano 27 Października 2019 To jest dokladnie to, bedzie mi bardzo ciezko to wytlumaczyc ale sprobuje, na pocztek moze tak, chodzi o maly bialy,, cycek,, ktory chodzi w tulei ze sprezyna i dziala na stycznik czyli zalancza lub rozlancza blaszki jego trzeba, jak sie mu przyjrzysz jest ze skosa tylko z jednej strony aby lagodnie wjezdzac na stycznik i rozlanczac, jego przycinamy ze skosa tak samo z drugiej strony skladamy wszystko do kupy oprocz stycznika, zakladamy normalnie do samochodu gdy jest juz na miejscu tak jak nalezy dziala na niego pedal, wsuwamy na swoje miejsce bardzo powoli stycznik wraz z miejrnikiem ktory na wsowkach caly czas sprawdza nam w ktorym momencie wsuwania jego bedziemy mieli obwod otwarty czyli trafilismy na,, cycka,, w tulei, od samego poczatku wsowania miejnik piszczy nam czyli obwod zamkniety wsuwamy az przestanie piszec, wtedy sprawdzamy, robilem to lokciem naciskamy na pedal sprzegla wtedy powinien miernik nam zapiszczec puszczamy sprzeglo miernik cichnie i tak kilka razy jak jest ok ja caly ten stycznik zaalem super glue aby unieruchomic go w tej pozycji oczywiscie nie za bardzo bo ja przypadkowo skleilem sobie do stycznika kostke ktora za szybko wpiolem a klej nie wysechl, jesli cos nie jasne pytaj bo ciezko cos takiego wytlumaczyc? i sory za bledy
Simy3 Opublikowano 27 Października 2019 Opublikowano 27 Października 2019 MaTeo85 zapytalem tylko kulturalnie jesli Ci cos nie pasuje to nie musisz sie wpiepszac
Michal751 Opublikowano 28 Października 2019 Opublikowano 28 Października 2019 A jak jest tempomat to chyba wtedy nie będzie już działał bo tempomat działa tylko wtedy kiedy pedał sprzęgła nie jest wciśnięty czyli stycznik zwarty jest chyba że się mylę jeszcze nie testowałem tego Twojego sposobu
Simy3 Opublikowano 29 Października 2019 Opublikowano 29 Października 2019 Powiem tak ze nie mam akurat tempomatu ale sprzeglo do niego ma tyle ze go rozlancza czyli daje sygnal ale nie jestem pewien czy ma cos wiecej wspolnego, ale najlepiej to zrobic sobie taki smieszny pilocik zeby nie rojnowac czujnikow i nie robic sobie kosztow wtedy za darmo wszystko sie wyjasnia
Simy3 Opublikowano 29 Października 2019 Opublikowano 29 Października 2019 Kazdemu z gory na poczatek polecam zrobic sobie taki pilocik z kablami i wpiac sie w wtyczke od czujnika polozenia pedalu sprzegla i spawdzic 5 min roboty zadnych kosztow a ja dzieki temu znalazlem problem
faco Opublikowano 11 Listopada 2019 Opublikowano 11 Listopada 2019 (edytowane) Witam. Kolego Simy3 a czy Twoj czujnik przypadkiem nie był już padnięty? Bo ja mam wrażenie ze u mnie gdy naciskam pedał lub go puszczam to miernik reaguje tak jak napisałeś... a jednak obroty na rozgrzanym silniku opadają mi powoli. Mało tego podmieniałem już kiedyś czujnik sprzęgła z innego auta i efekt bez zmian. Generalnie zastanawiałem się w swoim przypadku nad wymianą przepustnicy bo ona jest połączona z układem chłodzenia więc robi się cieplejsza wraz ze wzrostem temperatury ale nie wiem czy to dobry trop. Każdy w swoim audi może mieć chyba ten sam problem z obrotami ale przyczyna może być różna(tak mi sie wydaje). Wymieniałem ostatnio też ezektor ale problemu obrotów mi nie załatwił(załatwił mi problem z nadmiarem wyciąganego oleju w dolot powietrza) Edytowane 11 Listopada 2019 przez faco
faco Opublikowano 11 Listopada 2019 Opublikowano 11 Listopada 2019 (edytowane) W dniu 27.10.2019 o 20:31, Simy3 napisał: Edytowane 11 Listopada 2019 przez faco
Rosomak91 Opublikowano 19 Listopada 2019 Opublikowano 19 Listopada 2019 W dniu 11.11.2019 o 23:47, faco napisał: Witam. Kolego Simy3 a czy Twoj czujnik przypadkiem nie był już padnięty? Bo ja mam wrażenie ze u mnie gdy naciskam pedał lub go puszczam to miernik reaguje tak jak napisałeś... a jednak obroty na rozgrzanym silniku opadają mi powoli. Mało tego podmieniałem już kiedyś czujnik sprzęgła z innego auta i efekt bez zmian. Generalnie zastanawiałem się w swoim przypadku nad wymianą przepustnicy bo ona jest połączona z układem chłodzenia więc robi się cieplejsza wraz ze wzrostem temperatury ale nie wiem czy to dobry trop. Każdy w swoim audi może mieć chyba ten sam problem z obrotami ale przyczyna może być różna(tak mi sie wydaje). Wymieniałem ostatnio też ezektor ale problemu obrotów mi nie załatwił(załatwił mi problem z nadmiarem wyciąganego oleju w dolot powietrza) przyczyn może być sporo, u mnie wystarczyło zmienić czujnik sprzęgła i obroty bah szybciutko w dół. Z przepustnica może być dobry trop, jeszcze można poszukać nieszczelnosci przy okazji. A przepustnice najlepiej tylko podmienić i zobczyc efekt.
Pitejro1 Opublikowano 21 Grudnia 2021 Opublikowano 21 Grudnia 2021 (edytowane) Witam wszystkich. Jeśli jest ktoś ciekaw jak rozwiązać problem z wolno opadajacymi obrotami w 2.0 alt. Więc tak. Zakładamy że dolot szczelny, czujnik sprzęgła sprawny, kierownica powietrza działa oraz korekty długoterminowe i krótkoterminowe są w normie czyli mieszczą się w plus minus kilka procent to teoretycznie auto sprawne 100% Brak błędów i zmienne fazy rozrządu działają jak należy. Trzeba dokładnie przyjrzeć się alternatorowi, obciążenie tego silnika jest mierzone alternatorem, kiepski alternator bąć regulator napięcia lub zgniła wiązka alternatora wprowadza komputer w błąd. Dziwnie to brzmi ale w moim przypadku zostało zmienione praktycznie wszystko w silniku, nie był ruszany tylko blok i głowica. Gdy wymieniłem już wszystko stoję z kumplem i się śmieję że jeszcze tylko alternatora nie wymieniłem :-))) zacząłem robić pomiary i wyszło na to że gdy silnik zimny to ładowanie 14.4V a na gorącym 12.7 V w polotach i mówię, o coś nie tak. Po ogarnięciu ładowania obroty bach szybciutko w dół. Wiele się też poprawiło po zmianie eżektora, świec zapłonowych, cewek, sond i przepływki ale definitywnie największą rolę w opanowaniu wolno opadających obrotów podczas zmiany biegów odegrało ogarnięcia systemu ładowania akumulatora. Edytowane 30 Stycznia 2023 przez Pitejro1
Bujamsie Opublikowano 15 Maja 2023 Opublikowano 15 Maja 2023 Ciekawe czy i u mnie tak dziwnie by było z alternatorem... Odwrocilem działanie czujnika sprzęgła ale to nie działa idealnie z tym spadaniem obrotów... Bo jest ok tylko z 3 na 4 i z 4 na 5 bieg, a z 1 na 2 i z 2 na 3 obroty się utrzymują i po chwili opadają. Tak że problem pozostał.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się