erchi Opublikowano 24 Października 2014 Opublikowano 24 Października 2014 Mój fachman za wiele też nie zauważył. Przy pierwszej wizycie stwierdził, że napięcie ładowania jest niskie i trzeba wymontować alternator żeby sprawdzić. Ponadto mierzył po swojemu pobór prądu z akumulatora na zgaszonym silniku, wyszło 0,5A. Sam mierzyłem pobór na postoju już wielokrotnie, za każdym razem uzyskując wynik rzędu 0,07-0,08A (niefabryczny alarm + sterownik lpg), ale o tym celowo nie wspomniałem. Zmierzyłem dziś po swojemu i przy nim, znów wyszło 0,07A. Zbytnio nie chciał wierzyć, więc zamieniliśmy mierniki i jego też wskazał 0,07A. I w tym momencie zmierzył napięcie ładowania, stwierdził że napięcie jest ok, tylko spadek na przewodzie do akumulatora zbyt duży i może sam akumulator (nowy!) jest do wymiany
BeyerBrown Opublikowano 24 Października 2014 Opublikowano 24 Października 2014 (edytowane) Jak jest taki mądry to niech wstawi inną baterię i wyjdzie wtedy czy ma rację U siebie też mam niemal nowe aku Varty (niecały rok, na gwarancji). Było sprawdzane dwoma testerami (wykazały jedynie niedoładowanie), podmienione na inne, nowe z półki - bez zmian. Spadek napięcia na przewodach/zaciskach mam max. 0,1V Edytowane 24 Października 2014 przez BeyerBrown
erchi Opublikowano 24 Października 2014 Opublikowano 24 Października 2014 Tzn. teraz po czyszczeniu wszystkiego masz tyle? Jeszcze jutro we własnym zakresie jak się uda posprawdzam jakie napięcie jest na zacisku alternatora, jakie na zacisku "+" akumulatora, oba względem masy silnika. Jak się uda wjechać na kanał i dojrzeć rozrusznik, posprawdzam wizualnie połączenia. Fachman jak fachman, najlepszy fachowiec od alternatorów na okolicę. Ale ludzie którzy go polecali ostrzegali, żeby nic mu nie sugerować. Coś mi się wydaje, że swoją demonstracją ile faktycznie auto bierze na postoju uraziłem jego ego i odesłał mnie z kwitkiem. A liczyłem, że zostawię auto, zapłacę za sprawdzenie alternatora/wymianę regulatora i będzie ok..
BeyerBrown Opublikowano 24 Października 2014 Opublikowano 24 Października 2014 (edytowane) Tak, po przeczyszczeniu i dokręceniu na nowo. Dodatkowo klema plusowa została wymieniona (na samym początku), bo się grzała. Ale nic to nie dało. Sprawdź czy jakaś różnica potencjałów pojawi Ci się podpinając woltomierz pomiędzy zaciskiem minusowym akumulatora a kadłubem silnika. Może plecionka łącząca silnik z kastą jest do wymiany... http://automatyka.ndl.pl/opel/podzespoly/alternator/pralt.htm - taka ciekawostka dla chcących samemu posprawdzać alternator domowym sposobem Edytowane 24 Października 2014 przez BeyerBrown
erchi Opublikowano 24 Października 2014 Opublikowano 24 Października 2014 Poprzedniemu majstrowi zleciłem sprawdzenie napięcia ładowania, poprawił połączenie masowe silnik-skrzynia, jutro z kanału zerknę co on tam faktycznie poprawił.
powaguspisz Opublikowano 24 Października 2014 Opublikowano 24 Października 2014 Tam jest alternator Valeo to oznacza france i przekłada się na dziwne zachowania niestety Francuzi U mnie było tak, brak jakiejkolwiek kontrolki ze słabe ładowanie, nic nie podejrzewałem w trasie nagle licznik przestał wskazywać prędkość, tempomat się nie włączal a błąd jedyny jaki był to czujnik prędkości pojazdu. Po długiej analizie zadzwoniłem do kumpla "cichy" z forum i podpowiedział mi ze sprawdź alternator bo to przypadłość valeo , a do tego dziwne ma zachowania i objawy. Po sprawdzeniu ładowania wyszło 12,9 a więc alternator i wymiana regulatora pomogło ale na 13,3 alternator do doktora na stół i okazało się ze szczotki i komutator o ile się nie mylę ale wiem ze coś na pewno jeszcze zakładam alternator i ładowanie 13,8/9 V a więc słabo i test akumulatora niestety wyszło ze do wymiany bo przez całe dziwne zachowania które nic nie mówiło mi ze to alternator skończył się i akumulatory wyszło 65% sprawności był nie doladowany i zasiraczył się. Po wymianę akumulatora 14,2 V i extra do dzisiaj, A kilka osób mi mówiło ze valeoskie alternator są dziwne w diagnozie. Naprawiony i działa od siebie dałem regulator i akumulator reszta fachowiec i mechanik.
erchi Opublikowano 24 Października 2014 Opublikowano 24 Października 2014 Naprawiony i działa od siebie dałem regulator i akumulator reszta fachowiec i mechanik. Niestety z tym też jest problem..
Robero321 Opublikowano 24 Października 2014 Autor Opublikowano 24 Października 2014 Mariusz a złożyłeś z powrotem Valeo czy Bosha ? który lepszy w ASN ie ?
POWER-KRIS Opublikowano 24 Października 2014 Opublikowano 24 Października 2014 Nie pamiętam jaki ale na ciepło tracił ładowanie bo dioda zatopiona w uzwojeniu się odlutowala i obchodziła jak się nagrzal. Pomaga tylko wymiana na inny altek bo brak możliwości lutowania. Coś mi świta że to był Delco.
erchi Opublikowano 25 Października 2014 Opublikowano 25 Października 2014 (edytowane) Tak, po przeczyszczeniu i dokręceniu na nowo. Dodatkowo klema plusowa została wymieniona (na samym początku), bo się grzała. Ale nic to nie dało. Sprawdź czy jakaś różnica potencjałów pojawi Ci się podpinając woltomierz pomiędzy zaciskiem minusowym akumulatora a kadłubem silnika. Może plecionka łącząca silnik z kastą jest do wymiany... http://automatyka.ndl.pl/opel/podzespoly/alternator/pralt.htm - taka ciekawostka dla chcących samemu posprawdzać alternator domowym sposobem Pomierzyłem spadki napięć między korpusem silnika a klemą "-" akumulatora, miernik wskazał 13mV spadek między zaciskiem alternatora napięcia a klemą "+" 75mV W ogóle to dziś po odpaleniu ładowanie na poziomie 14,2 - 14,4V. Edytowane 25 Października 2014 przez erchi
BeyerBrown Opublikowano 25 Października 2014 Opublikowano 25 Października 2014 Różnice potencjałów wydają się być w normie... Też tak mam, że tuż po odpaleniu mam 14,2V a w miarę rozgrzewania się napięcie spada. Alternator produkcji Boscha. 150A POWER-KRIS - tych diod w żaden sposób nie da się ponownie zalutować?
Robero321 Opublikowano 25 Października 2014 Autor Opublikowano 25 Października 2014 (edytowane) Powinno się dać je polutować bo po zdjęciu osłonki od regulatora i regulatora widać te zaciski na diodach nawet bez wyjmowania alternatora . Mowa oczywiście o ASN ie Edytowane 26 Października 2014 przez Robero321
erchi Opublikowano 25 Października 2014 Opublikowano 25 Października 2014 Ja mam 1.8T, ale alternator Boscha (120A).. Z napięciem ładowania po odpaleniu jak na loterii, raz ponad 14, raz 13,8V i to bez obciążenia. Dla świętego spokoju można by poczyścić wszystkie punkty masy i zaciski przewodu "+", ale jak widać spadki są niskie. Sprawdzaliście u siebie o ile spada napięcie ładowania po włączeniu ogrzewania tylnej szyby?
Robero321 Opublikowano 26 Października 2014 Autor Opublikowano 26 Października 2014 Nie masz co porównywać ile spadnie ponieważ mamy inne alternatory Pytania dotyczyły alternatora od ASNa Ty masz altka do Bexa musiał byś się spytać kogoś kto ma ten sam model żeby móc to porównać i mieć punkt odniesienia
BeyerBrown Opublikowano 27 Października 2014 Opublikowano 27 Października 2014 (edytowane) U mnie po rozgrzaniu i włączeniu wszystkiego co się dało napięcie przysiadło do 12.98~13V a prąd pobierany z alternatora wzrósł do ok.110A. Tu już chyba żaden fachura twierdzący, że "13,5V mieści się w normie" (a przez tel. rozmawiałem z takimi...) nie powiedziałby już, że takie ładowanie "może być" Diody podmienione, regulator podmieniony, bez zmian. W środę będzie zakładany testowo alternator-pewniak... możliwe, że wirnik/uzwojenie jest walnięte. Przy okazji - wam też wentylatory chodzą non-stop po zagrzaniu się płynu w chłodnicy? Edytowane 28 Października 2014 przez BeyerBrown
erchi Opublikowano 28 Października 2014 Opublikowano 28 Października 2014 taa, 13,8V za niskie i trzeba zajrzeć do alternatora, ale już parę dni później 13,9V jest w normie i nie ma sensu zaglądać.. Sam bym podmienił regulator, żeby nie kijowy dostęp. Co powiedzą w punkcie sprzedaży akumulatorów w razie reklamacji? - Za niskie ładowanie Panie, nasz akumulator dobry. Diody podmienione, regulator podmieniony, bez zmian. W środę będzie zakładany testowo alternator-pewniak... możliwe, że wirnik/uzwojenie jest walnięte. Przy okazji - wam też wentylatory chodzą non-stop po zagrzaniu się płynu w chłodnicy? Diody wzbudzenia też wymieniałeś?
BeyerBrown Opublikowano 29 Października 2014 Opublikowano 29 Października 2014 Z tego co mi mówili w warsztacie to podmienili cały moduł z diodami. Dziś sądny dzień dla alternatora...
erchi Opublikowano 30 Października 2014 Opublikowano 30 Października 2014 Czekamy na wieści czy się poprawiło. Dziś z ciekawości sprawdziłem jak pracuje alternator w aucie siostry (Ford). Bez obciążenia ładuje 14,34V, po włączeniu wszystkiego co się dało (wszystkie światła, ogrzewanie szyby, dmuchawa) spadło do 14,25V. Akumulator, jakiś fabryczny chyba, trzyma już dziewiąty rok.
BeyerBrown Opublikowano 30 Października 2014 Opublikowano 30 Października 2014 (edytowane) Wieści są, i to dobre Po podmiance alternatora na optycznie nowego Valeo (taki mi się wydawał gdy go oglądałem przed montażem) mam teraz 14,1-14,2V bez znaczenia czy światła+dmuchawa+radio mam włączone czy nie. Po włączeniu niemal wszystkiego: grzanych stołków+ogrzewania tylnej szyby i lusterek+halogeny napięcie przysiada do 13,9V, ale co ważniejsze alternator trzyma parametry w miarę upływu czasu (rozgrzania). Z Boschem niestety było tak, że ładowanie potrafiło zejść do 13,6V (bez obciążenia) a nawet do 13V (full obciążenie). Mechanior powiedział, że tego Valeo już nie wyciąga, bo nie miał za bardzo czasu na reanimację Boscha... pozostały w nim do naprawy wirnik i/lub uzwojenie stojana, za każdym razem musiałby go demontować i montować + umieścić w samochodzie. Wcześniej mnie zresztą wykasował na ponad 500zł więc deal wydaje mi się uczciwy Będę oczywiście sprawdzał przez najbliższe dni pracę alternatora a jako, że czeka mnie długa trasa w weekend i wszystko będzie ładnie rozgrzane to warunki do obserwacji będę miał idealne Edytowane 30 Października 2014 przez BeyerBrown
Robero321 Opublikowano 30 Października 2014 Autor Opublikowano 30 Października 2014 pamiętasz może nr tego valeo ? Chyba też kupię drugi zrobią mi go w specjalistycznym warsztacie na cacy i podmienie
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się