piotrsob1 Opublikowano 11 Listopada 2014 Opublikowano 11 Listopada 2014 (edytowane) Nie nie zle mnie zrozumiałeś oringi były wymieniane na tych nowych czyli tych co teraz wymieniałęm:) ostanio dałem do serwisu żeby wymienili ale skasowali tyle kasy ze teraz stwierdziłem ze zrobię to sam i zawsze zostanie coś w kieszeni no ale coś musiałem zrobić zle.. A co z odległością od krawędzi głowicy do zaworu elektromagnetycznego? jeżeli tam bym cos namieszał to paliwo będzie sie spalało tam gdzie nie trzeba czyli równie dobrze może to powodowac takie objawy jak ja mam teraz tak?? dobrze myśle? Ustawianie odległości zaworu od krawędzi głowicy ma za zadanie zachowanie odpowiedniego ustawienia mocowania pompki, względem miejsca mocowania na głowicy, dla procesu spalania paliwa ma to bardzo niewielkie znaczenie . Przed montażem pompowtrysków wymieniamy oringi ( zachowując uwagę żeby się nie poskręcały ) i brązowe podkładki na końcówkach, musimy ocenić stopień zużycia gniazd. Jeżeli występują tam ostre krawędzie, należy je zlikwidować ( ja użwałem szaberka i papieru ściernego 800 ), bo uszkodzą nowe uszczelniacze podczas montażu. Przy dużym zużyciu głowica kwalifikuje się albo do tulejowania gniazd, albo do wymiany na nową. Podczas regulacji skoku pompowtrysku , wyłapanie momentu , kiedy jego popychacz znajduje się w najniższym położeniu ma decydujące znaczenie dla powodzenia całej akcji, bo jeżeli przeprowadzimy regulacje przed osiągnięciem przez poychacz najniższego punktu, to podczas pracy silnika pojawią się znaczne obciążenia w układzie, gdy pompka będzie się blokowała na sztywno podczas każdego suwu pompowania , bo skończy się jej skok roboczy Taki właśnie przypadek najlepiej pasuje jako przyczyna zerwania paska rozrządu Nie twierdzę że tak było u Ciebie, ale ja bez czujnika zegarowego nie wziął bym się za tą regulacje. Ja używam takiego : http://allegro.pl/czujnik-zegarowy-0-10mm-statyw-60kg-super-cena-i4590214071.html Edytowane 11 Listopada 2014 przez piotrsob1
mech15 Opublikowano 11 Listopada 2014 Opublikowano 11 Listopada 2014 Nie nie zle mnie zrozumiałeś oringi były wymieniane na tych nowych czyli tych co teraz wymieniałęm:) ostanio dałem do serwisu żeby wymienili ale skasowali tyle kasy ze teraz stwierdziłem ze zrobię to sam i zawsze zostanie coś w kieszeni no ale coś musiałem zrobić zle.. A co z odległością od krawędzi głowicy do zaworu elektromagnetycznego? jeżeli tam bym cos namieszał to paliwo będzie sie spalało tam gdzie nie trzeba czyli równie dobrze może to powodowac takie objawy jak ja mam teraz tak?? dobrze myśle? Ustawianie odległości zaworu od krawędzi głowicy ma za zadanie zachowanie odpowiedniego ustawienia mocowania pompki, względem miejsca mocowania na głowicy, dla procesu spalania paliwa ma to bardzo niewielkie znaczenie . "Odległość mierzona od krawędzi głowicy do zaworka pompki powinna byc zgodna z instrukcją. W tym zabiegu chodzi o toaby odpowiednio ustawic pompowtryskiwacz w stosunku do geometrii komory spalania. W przypadku przekszywienia ...wtryskiwane paliwo będzie powodowało palenie sie w nieporządanych miejscach w komorze " "Prawidłowe osadzenie pompowtrysków w gniazdach głowicy zapewnia m.in. prawidłową pracę silnika. Pompowtryskiwacz zamontowany krzywo będzie rozpylał olej napędowy w nieoptymalnym miejscu, co przekłada się na dodatnie korekcje dawki paliwa w celu utrzymania równej pracy na biegu jałowym. Dodatkowo może dojść do uszkodzenia gniazda w głowicy (rozklepanie) oraz przedostawanie się ciśnienia z cylindra do kanałów paliwowych."
piotrsob1 Opublikowano 11 Listopada 2014 Opublikowano 11 Listopada 2014 (edytowane) Twoja wypowiedź jako żywo skopiowana jest z forum tdi-tuning, czytałem ją dawno temu, do końca się z nią nie zgadzam. Bo dwa lub trzy mm w w prawo lub lewo to raptem kilka stopni kątowych , większe znaczenie ma pewność zamocowania pompki w i tak bardzo niepewnym jej mocowaniu Ostatnio parametr ten ustawiałem na oko, sprawdzając potem suwmiarką , musiałem lekko cyknąć jedną pompkę żeby było w normie Jako ciekawostkę, obejrzyj ten filmik : Spalanie w dieslu zachodzi praktycznie w całej objętości komory spalania, przy mocnym zawirowaniu. Edytowane 11 Listopada 2014 przez piotrsob1
mech15 Opublikowano 11 Listopada 2014 Opublikowano 11 Listopada 2014 Jako żywo, żeby nic nie umknęło. Ktoś tam opisał jak to zrobić, na co zwracać uwagę i dlaczego. Nie piszę tego dla Ciebie, bo jak widać pojęcie masz, robisz to pewnie i jeśli się mylisz to powiedzmy w granicach błędu: "musiałem lekko cyknąć jedną pompkę żeby było w normie :decayed:". Moje cytaty są bardziej do kolegi djmesiu, który takiej pewności nie ma, a chciałby żeby było dobrze.
djmesiu Opublikowano 11 Listopada 2014 Autor Opublikowano 11 Listopada 2014 Rownież wzorowałem się na tym co pisali na forum tdi-tuning i tak też wszytko składałem. Przy przęglądaniu rożnych for napotkałem sie gdzieś na opis pompowtryskiwaczy były podzielone na stary typ i nowy typ rożniły się tylko trzpieniem i srubą regulacyjną z takim zakończeniem kulistym nie wiem czy dobrze mowie.. U mnie na pompkach które kupiłem oczywiście używanych tego nie było więc przełozyłęm to ze starych, co jeżeli te które kupiłem to ten nowszy typ? Może uszkodzić pompke?
piotrsob1 Opublikowano 11 Listopada 2014 Opublikowano 11 Listopada 2014 Nie znam tego tematu , trzeba by porównać. Ale raczej wątpię żeby tam coś zmieniali . Na pewno stare i nowe typy różnią się obudową cewki sterującej. Dla tego inne są wymiary regulacyjne ( wymiar od końca głowicy do obudowy cewki ).
djmesiu Opublikowano 11 Listopada 2014 Autor Opublikowano 11 Listopada 2014 Wydaję mi się ze to nie ma większego znaczenia ale wolałem się upewnić. Czyli zostaje regulacja albo uszkodzone oringi podczas zakładania.. Oddam to do kogoś co ma większe i lepsze doświadczenie:) tak to jest jak chce się zaoszczędzic troszkę grosza..
piotrsob1 Opublikowano 11 Listopada 2014 Opublikowano 11 Listopada 2014 Tylko się nie załamuj, nauka zawsze trochę kosztuje Gorzej jak oddamy do niby fachowca , skroi na kasę i jeszcze spier&oli robotę
djmesiu Opublikowano 14 Listopada 2014 Autor Opublikowano 14 Listopada 2014 Witam. Więc oddałem auto do mechanika. Wyregulował i wymienił oringi wszytko tak jak trzeba auto ładnie pracuje ale jak sie nagrzeje zaczyna przerywać.. Stwierdził ze to wina czujnika położenia wałka rozrzadu bo po wypięciu go działa normalnie tylko troszke dłużej rozrusznik kręci podczas odpalania. Czy ten czujnik mogł sie od tak zepsuc?
lukas309 Opublikowano 14 Listopada 2014 Opublikowano 14 Listopada 2014 (edytowane) jedna zasada na tym forum nie sluchaj wszystkich co pisza bo juz nie jedna osoba sie przejechala na wypisywanych bzdurach, co do czujnika wymien go wiem ze kolejne koszty ale wychodzi na to ze padł moze zbieg okolicznosci a moze padł przy okazji Edytowane 14 Listopada 2014 przez lukas309
djmesiu Opublikowano 14 Listopada 2014 Autor Opublikowano 14 Listopada 2014 W serwisie powiedzieli mi za niego 430 zł ja znalazłem z boscha za 200 z groszami bo jakiegoś taniego zamiennika nie ma co pchać, tylko czy to napewno jest ten czujnik??
Lukasz_N Opublikowano 14 Listopada 2014 Opublikowano 14 Listopada 2014 (edytowane) Edytowane 14 Listopada 2014 przez Lukasz_N
djmesiu Opublikowano 14 Listopada 2014 Autor Opublikowano 14 Listopada 2014 (edytowane) To ja nie wiem co oni w tym serwisie porobili.. Paliło od strzała czy zimny czy gorący fakt ze na gorącym zaczynało przerywać.. Zadzwonili do mnie z serwisu kolo 11 ze jest chyba czujnik wałka do wymiany bo auto nie chce odpalac po odpięciu pali normalnie.. No ja sobie myśle jakim cudem jak mi paliło normalnie;/ Niby pompki sa wyregulowane, mają duże mniejsze korekcje ale trzęsie cała buda na postoju jak nie wiem uszczelniacze tez wymienione tak czy tak korekcje i tak za wysokie, teraz musze chile pokręcic rozrusznikiem zanim odpali nie ma juz pomysłu co dalej robic miało byc dobre a jest srednio dobre... I z teco zauważyłem to w grupie 18 z 0.0 czasem przeskakuje na 6.0 Edytowane 14 Listopada 2014 przez djmesiu
piotrsob1 Opublikowano 14 Listopada 2014 Opublikowano 14 Listopada 2014 Nagraj , jak się motor zachowuje, bo twoje przerywanie może oznaczać moje telepanie, trzeba usystematyzować objawy W grupie 18, na biegu jałowym wartość wyższa od zera oznacza problem z zaopatrzeniem pompki w paliwo, albo za małe ciśnienie na tandempompie, albo powietrze w paliwie, albo spaliny przenikają do magistrali paliwowej w głowicy. Może to być też wina zużytych gniazd pompek, bo piszesz że oringi nowe Chętnie bym obejrzał logi z grup 13, 18 i 23 , start logowania po zatrzymaniu auta na biegu jałowym, czas 1-2 minuty
djmesiu Opublikowano 14 Listopada 2014 Autor Opublikowano 14 Listopada 2014 Ok jutro wszytko nagram i Ci wyśle albo wstawie na yt:) co do logów może być mały problem bo nigdy tego nie robiłem ale myślę ze to ogarnę jakoś
Dev Opublikowano 15 Listopada 2014 Opublikowano 15 Listopada 2014 Jak chesz to mam ori czujnik, używka, 100% sprawny
djmesiu Opublikowano 15 Listopada 2014 Autor Opublikowano 15 Listopada 2014 Więc po dziśiejszym dniu spędzonym jak zwykle przy aucie mogę powiedzieć ze jest zrobione:D przynajmniej mam taka nadzieję. Auto działa jak należy tak jak na samym początku śmiga jak głupie:D dziękuje wszytkim za wypowiedzi okazały się bardzo pomocne:) a co do tego czujnika jeżeli bedzie coś nie tak to napewno sie do Ciebie zgłoszę dzięki wszytkim:)
piotrsob1 Opublikowano 15 Listopada 2014 Opublikowano 15 Listopada 2014 No jeśli to nie tajemnica, jakie działania przyniosły upragniony skutek ?
djmesiu Opublikowano 16 Listopada 2014 Autor Opublikowano 16 Listopada 2014 Ustawienie rorządu tak jak się należy, plus poprawana regulacja pompek i kąt wtrysku na 0 tzn oscyluje w granicach 0 -0.5 także chyba dobrze:) po zrobieniu tego wszytkiego auto jak nowe:)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się