Ile zarabiasz ?

[Wąski]

Ciekawe ilu z Nas tyle zarabia

http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,90442,5707488,Lista_Plac_Zawodow.html

[Flyer]

Nie rozumiem po co ten temat

Przeciez nikt publicznie nie rozmawia o swoich dochodach

[matig7]

A ja mam pytanie do was. Co myślicie o zarobkach nauczycieli? Czy tak jak większość ludzi, którzy nie mają pojęcia jak wygląda praca w szkole uważacie, że i tak za dużo zarabiają? Mają przecież wakacje, ferie itd. i jeszcze domagają się podwyżek. Tak z ciekawości pytam po przeczytaniu kilku komentarzy osób na tamtej stronie

[Reggi]

A ja mam pytanie do was. Co myślicie o zarobkach nauczycieli? Czy tak jak większość ludzi, którzy nie mają pojęcia jak wygląda praca w szkole uważacie, że i tak za dużo zarabiają? Mają przecież wakacje, ferie itd. i jeszcze domagają się podwyżek. Tak z ciekawości pytam po przeczytaniu kilku komentarzy osób na tamtej stronie

...powiem tak ..jak widze , słysze i pamiętam ..to nauczycielom w gimnazjach powinni podwyżki dostawać za użerania sie z "bydłem" :gwizdanie: ..i do tego zbiorowe sesje terapeutyczne ..

[ykk]

Powiem tylko tyle..

Wysokosc wynagrodzenia, powinna byc adekwatna do jakosci swiadczonej pracy..

Tyle o nauczycielach..

[pet3r]

Powiem tylko tyle..

Wysokosc wynagrodzenia, powinna byc adekwatna do jakosci swiadczonej pracy..

Tyle o nauczycielach..

dobrze gadasz igrek

[Gość juras]

to ze nauczyciel ma wolne wakacje to nie znaczy ze ma nizsze rachunki ze prad, mieszkanie itd.

wedlug mnie wszyscy powinni zarabiac wiecej wiec i nauczyciele tez.

[wesz82]

W sumie to ważne a żeby nasze dzieciaki były dobrze wykształcone ale czy podniesienie zarobków spowoduje to że nauczyciele będą bardziej się przykładać??? nie sądzę!!!

Chodz powiem że nauczyciele na prawdę zarabiając pici kłak za to co robią.

Ja np. nie chciałbym dostawać parę stówek za użeranie się z kimś mojego pokroju :polew:

[Gość juras]

W sumie to ważne a żeby nasze dzieciaki były dobrze wykształcone ale czy podniesienie zarobków spowoduje to że nauczyciele będą bardziej się przykładać??? nie sądzę!!!

nie wiem ile zarabiasz i co robisz ale pomysl sobie jakby zmienilo sie Twoja nastawienie do wykonywanej pracy gdybys nagle zaczal dostawac 2razy tyle.

[wesz82]

W sumie to ważne a żeby nasze dzieciaki były dobrze wykształcone ale czy podniesienie zarobków spowoduje to że nauczyciele będą bardziej się przykładać??? nie sądzę!!!

nie wiem ile zarabiasz i co robisz ale pomysl sobie jakby zmienilo sie Twoja nastawienie do wykonywanej pracy gdybys nagle zaczal dostawac 2razy tyle.

Juras ja zawsze rzetelnie podchodzę do tego co robię.

na ich miejscu cieszyłbym się że nie muszę tyrać fizycznie np po 15h dziennie za te same pieniążki.

masz rację że wynagrodzenie dużo zmienia,ale nie same wynagrodzenie decyduje że robimy coś porządnie...

[Gość juras]

Juras ja zawsze rzetelnie podchodzę do tego co robię

ja tez i dlatego moj pracodawca jest zadowolony. ale moze wlasnie dlatego ze zarabiam w miare dobrze. ciekawe co by bylo jakbym dostal 300 zl na miesiac bo i takie przypadki sie ludziom zdarzaly.

wynagrodzenie dużo zmienia

dokladnie

[wesz82]

ja tez i dlatego moj pracodawca jest zadowolony. ale moze wlasnie dlatego ze zarabiam w miare dobrze. ciekawe co by bylo jakbym dostal 300 zl na miesiac bo i takie przypadki sie ludziom zdarzaly.

jakto co,po pierwsze zastanawiałbyś się za co utrzymasz się przy życiu a potem rozjechał pracodawcę o ile miałbyś na paliwo

ogólnie jestem za podwyżką dla nauczycieli

za to dla lekarzy nie

[olesz77]

moim zdaniem ile by nie bylo, ile by czlowiek zarabial i tak bedzie mial niedosyt, taka juz natura polaka, prawda jest taka ze porownujac nasze wynagrodzenia do innych krajów to pozostaje :polew: :wallbash: a i jeszcze zapomnialem o naszych parlamentarzystach ktorym za ta cala sytuacje trzebaby podziekowac :bicz3: :bicz3:

[Gość juras]

a jak ma byc ta natura? poprawia sie juz tyle lat i ciagle jest tak samo.

[wesz82]

Byle się taki dorwał do koryta wybudował wille z działką na pół gminy a nas mają głęboko aż do następnych wyborów i kolejnego mydlenia oczu...

[!Tommy]

to ze nauczyciel ma wolne wakacje to nie znaczy ze ma nizsze rachunki ze prad, mieszkanie itd.

wedlug mnie wszyscy powinni zarabiac wiecej wiec i nauczyciele tez.

oni w ferie i wakacje tez dostaja wyplate. nie wiem czy 100% le dostają. do tego w wakacje nauczyciele jezdza jako opiekuni na kolonie/obozy wiec dodatkowa kasa.

no i oczywiscie ci co daja korepetycje. jest to od 25 do nawet 60 zl za godzine - a to jest dochod na reke, bo nie rozliczaja sie z tego

[ykk]

Akurat, to ze ktos dorabia dodatkowo, to jego prywatna sprawa. Poza tematem..

[marcelomattsoy]

zarobki w pewnych kręgach są zdeczko szokujące. Pan Jurek Engel za siedzenie na d..e w PZPN pobiera 16K miesięcznie Byle piłkarzyna co prosto kopnie piłkę zarabia średnio 5K. I to nie gwiazda, a średniak z 2 ligi lub Polonii Bytom.

Potem to biadolenie sportowców, że kariera krótka, doprowadza mnie do szewskiej pasji, bo kto mu zabrania zarabiac po karierze.

O polityka się nie wypowiadam, bo szkoda nerwów. ostatnio czytałem co robią europosłowie, ile zarabiają za nic nie robienie. SZOK.

Co do dyskusji na temat przykładania się w pracy za odpowiednie pieniądze - wszystko zależy od wychowania człowieka i jego szacunku do samego siebie i pracodawcy. Po roku żądaliby więcej, bo znów chcieliby wskoczyc na wyższy poziom na skali satysfakcji konsumenta, bo człowiek szybko się przyzwyczaja do pewnego poziomu i chce tylko więcej.

Uważam, że wszystkie stękające nauczycielki powinni wywalic i posłac na miesiąc do pracy w Biedronkach, Żabkach, na kasę do Reala. Myślę, że z chęcią wróciłyby do szkół i skończyły narzekac.

Z drugiej strony - podwyżki płac każdego pracownika powinny byc wprost proporcjonalne do wzrostu inflacji.

Byle się taki dorwał do koryta wybudował wille z działką na pół gminy a nas mają głęboko aż do następnych wyborów i kolejnego mydlenia oczu...

tak jest wszedzie, gdzie jest praca kontraktowa - zawsze najwięcej robi się w ostatnim roku kontraktu. Po podpisaniu nowego znów kładzie się lachę na wszystko. Aż do "roku kontraktowego".

[Flyer]

Troche kiepski przyklad z tymi nauczycielami...

Zeby zostac nauczycielem (a tymbardziej dyplomowanym) trzeba latami uczyc sie. Pracowac na kasie mozna i po podstawowce...

Wiekszosc ludzi na pytanie, czy wybraliby zawod nauczyciela - odpowiedzialoby, ze nie, bo jak mozna pracowac za takie smieszne pieniadze na start?

Tu niestety nie ma takich mozlwosci awansu, zmiany pracy jak w prywatnych sektorach. Za malo placa, nie podoba sie? Zmieniamy prace. Nauczyciel jej tak latwo nie zmieni, bo gdzie indzie nie dostanie wiele wiecej.

[ykk]

A takie pytanie. Kto najczesciej idzie na studia pedagogiczne..?