Skocz do zawartości
Zdrowych i spokojnych Świąt dla Ciebie i rodzinki 🙌🎄
IGNOROWANY

Problem z bulgotaniem podczas dodawania gazu


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Danios30 jakie są przybliżone koszta całej operacji wymiany uszczelki?

Opublikowano

U mnie tez tak sie nagrzewa. Jak zimny to obroty do 2000 nie wiecej. Od nagrzewania i chlodzenia to termostat odpowiada. Ja mam wahlera wymieniony w marcu 2014. Swiece to od odpalania. Na razie jestem na etapie szukania. Ile twoje auto ma przebiegu?

Świece są do odpalania ale kolego są również świece które podgrzewaja płyn obiegu chłodzenia.

Kolego jak nic uszczelka wydmuchana na kanale kompresyjnym.Ciśnienie przedostaje się z układu kompresji do obwodu chłodzenia.Przerabiałem ten sam temat.Bulgotało w nagrzewnicy,odpowietrzałem ja setki razy,czyściłem,wymieniałem korek i dalej nic nie pomagało.z czasem jak pogonisz autko to zacznie ci temperatura szwankować i zagotujesz motorek.

Ja podjałem decyzje...ściągnąłem czapke i uszczelka była wypalona na drugim cylindrze.Nowa uszczelka,planowanie,gumki na zawory,docieranie zaworów i autko jak nowe.

Sćiagaj głowice zanim nie jest za późno!

Silniki AJM tak mają z uszczelką.Nie słuchaj żadnych porad tylko bierz sie do roboty,wymień uszczelk i znów bedziesz zadowolony ze swojego samochodu.Zobaczysz że jeszcze mi podziękujesz za tą diagnozę!

Tak zrobię! Na środę jestem umówiony do mechanika. Powiedział ze jeszcze spojrzy na nagrzewnicę, ale najbardzie prawdopodobna będzie uszczelka.

Skoro tak bardzo uczepiłeś sie tej nagrzewnicy to poświęć chwile czasu i zrzuć oba węże z nagrzewnicy,włoż z jednej strony kawałek węża ogrodowego i podłącz cisnienie zwykłej wody.zobacz co wyleci z nagrzewnicy...obstawiam że czyściutka woda poleci bez żadnych oporów.Wtedy szybko ściagaj czapeczkę i wymieniaj uszczelkę.

Dobry pomysł !!! Sprawdzę tak, dzięki za podpowiedź. Zawsze lepiej mniej mieć mniej pracy - bo koszt nagrzewnicy to jest nic, w porównaniu z pracą z jaką trzeba włożyć aby to wymienić.

Opublikowano (edytowane)

Mam ten sam problem.. wymienilem uszczelke i dalej bulgocze i ubywa plynu.. prawdopodobnie mam jakos nie szczelność bo zauwazyłem lekki wyciek pod samochodem.

westkii z tą wymiana uszczelki bym sie wstrzymał, masz biała maź pod korkiem od oleju? jak odkrecasz korek od płynu na chodzie to wywala płyn góra?


Danios30 jakie są przybliżone koszta całej operacji wymiany uszczelki?

wyszystko zależy gdzie... mi wyszło 1200zl ale mechanik kolega skasował tylko 350zl za robote+ 600zl za planowanie głowicy i zaworów , w warsztacie na osiedlu krzykneli mi 2k

Edytowane przez Adamekx89
Opublikowano

ja robilem sam,koszta to 600 zł na gotowo.


Mam ten sam problem.. wymienilem uszczelke i dalej bulgocze i ubywa plynu.. prawdopodobnie mam jakos nie szczelność bo zauwazyłem lekki wyciek pod samochodem.

westkii z tą wymiana uszczelki bym sie wstrzymał, masz biała maź pod korkiem od oleju? jak odkrecasz korek od płynu na chodzie to wywala płyn góra?


Danios30 jakie są przybliżone koszta całej operacji wymiany uszczelki?

wyszystko zależy gdzie... mi wyszło 1200zl ale mechanik kolega skasował tylko 350zl za robote+ 600zl za planowanie głowicy i zaworów , w warsztacie na osiedlu krzykneli mi 2k

Co ma maź do wydmuchanej uszczelki na kanale cisnieniowy?Uszczelka padła,jest wydmuchana na kanale sprężającym i tyle tematu.Płyn na wolnych oibrotach nie bedzie wywalać bo nie ma na tyle wysokiego ciśnienia,jak da w palnik autkiem to zacznie go wyrzucać zaworem pod zbiorniczkiem.


Mam ten sam problem.. wymienilem uszczelke i dalej bulgocze i ubywa plynu.. prawdopodobnie mam jakos nie szczelność bo zauwazyłem lekki wyciek pod samochodem.

westkii z tą wymiana uszczelki bym sie wstrzymał, masz biała maź pod korkiem od oleju? jak odkrecasz korek od płynu na chodzie to wywala płyn góra?


Danios30 jakie są przybliżone koszta całej operacji wymiany uszczelki?

wyszystko zależy gdzie... mi wyszło 1200zl ale mechanik kolega skasował tylko 350zl za robote+ 600zl za planowanie głowicy i zaworów , w warsztacie na osiedlu krzykneli mi 2k

Co do twojej wymiany to zrobiles szczelnosc glowicy?bo wydaje mnie się że nie...duzo razy spotkałem się z mikropęknięciami głowicy i niestety sama wymiana uszczelki nie pomogła.


U mnie tez tak sie nagrzewa. Jak zimny to obroty do 2000 nie wiecej. Od nagrzewania i chlodzenia to termostat odpowiada. Ja mam wahlera wymieniony w marcu 2014. Swiece to od odpalania. Na razie jestem na etapie szukania. Ile twoje auto ma przebiegu?

Świece są do odpalania ale kolego są również świece które podgrzewaja płyn obiegu chłodzenia.


Kolego jak nic uszczelka wydmuchana na kanale kompresyjnym.Ciśnienie przedostaje się z układu kompresji do obwodu chłodzenia.Przerabiałem ten sam temat.Bulgotało w nagrzewnicy,odpowietrzałem ja setki razy,czyściłem,wymieniałem korek i dalej nic nie pomagało.z czasem jak pogonisz autko to zacznie ci temperatura szwankować i zagotujesz motorek.

Ja podjałem decyzje...ściągnąłem czapke i uszczelka była wypalona na drugim cylindrze.Nowa uszczelka,planowanie,gumki na zawory,docieranie zaworów i autko jak nowe.

Sćiagaj głowice zanim nie jest za późno!


Silniki AJM tak mają z uszczelką.Nie słuchaj żadnych porad tylko bierz sie do roboty,wymień uszczelk i znów bedziesz zadowolony ze swojego samochodu.Zobaczysz że jeszcze mi podziękujesz za tą diagnozę!

Tak zrobię! Na środę jestem umówiony do mechanika. Powiedział ze jeszcze spojrzy na nagrzewnicę, ale najbardzie prawdopodobna będzie uszczelka.

Skoro tak bardzo uczepiłeś sie tej nagrzewnicy to poświęć chwile czasu i zrzuć oba węże z nagrzewnicy,włoż z jednej strony kawałek węża ogrodowego i podłącz cisnienie zwykłej wody.zobacz co wyleci z nagrzewnicy...obstawiam że czyściutka woda poleci bez żadnych oporów.Wtedy szybko ściagaj czapeczkę i wymieniaj uszczelkę.

Dobry pomysł !!! Sprawdzę tak, dzięki za podpowiedź. Zawsze lepiej mniej mieć mniej pracy - bo koszt nagrzewnicy to jest nic, w porównaniu z pracą z jaką trzeba włożyć aby to wymienić.

Sprawdź przekaźniki świec podgrzewających płyn.

Opublikowano

Też bym radził wstrzymać się z uszczelką i sam tak zrobię. Najpierw trzeba wyeliminować pozostałe rzeczy które mogą być temu winne a koszt ich naprawy jest dużo niższy. Ja znam podejście mechaników typu to na pewno uszczelka. Sam na własnej skórze przekonałem się gdy miałem problemy z turbiną- auto wpadało w tryb awaryjny- za niskie ciśnienie doładowania. U 3 mechaników byłem, pogrzebali przy niektórych zaworkach, pomyśleli i wszyscy z diagnozą że turbina do regeneracji ( koszt trochę ponad tysiąc). Średnio w to wierzyłem bo jak dla mnie objawy na to nie do końca wskazywały i przy okazji jak byłem u 4 mechanika on stwierdził że nie może być to turbina i że to naprawi. Godzina roboty, rozebrał wszystkie wężyki podciśnienia, w jednym umieszczonym dosyć głęboko znalazł nieszczelność. Wężyk wymieniony i wszystko hula bez zarzutu. Odnosząc się do tej sytuacji ja bym porządnie to zdiagnozował u dobrego mechanika

Opublikowano

robilem szczelonść wymiana wszystkich gumek itp całość 600zl,

Jak płyn idzie do silnika to robi sie maź pod korkiem olejowym, ja tak miałem dlatego zdecydowalem sie na wymiane uszczelki.

Fazi777 gdzie masz tego mechanika ?

Opublikowano

Też bym radził wstrzymać się z uszczelką i sam tak zrobię. Najpierw trzeba wyeliminować pozostałe rzeczy które mogą być temu winne a koszt ich naprawy jest dużo niższy. Ja znam podejście mechaników typu to na pewno uszczelka. Sam na własnej skórze przekonałem się gdy miałem problemy z turbiną- auto wpadało w tryb awaryjny- za niskie ciśnienie doładowania. U 3 mechaników byłem, pogrzebali przy niektórych zaworkach, pomyśleli i wszyscy z diagnozą że turbina do regeneracji ( koszt trochę ponad tysiąc). Średnio w to wierzyłem bo jak dla mnie objawy na to nie do końca wskazywały i przy okazji jak byłem u 4 mechanika on stwierdził że nie może być to turbina i że to naprawi. Godzina roboty, rozebrał wszystkie wężyki podciśnienia, w jednym umieszczonym dosyć głęboko znalazł nieszczelność. Wężyk wymieniony i wszystko hula bez zarzutu. Odnosząc się do tej sytuacji ja bym porządnie to zdiagnozował u dobrego mechanika

Skoro wpadało w tryb awaryjny i miałes czarne na białym że za niskie cisnienie doładwania to jak dla mnie jest jednoznaczne ze gdzies o drodze do turba jest porzerwa w obwodzie...wiele razy to przerabiałem.skoro czujniki są dobre i pchaja to pozostają żyły czyli prewody nieszczelne.

Jednoznaczne jest równiez dla mnie że skoro bulgocze mu w nagrzewnicy a nagrzewnica w a4 to najwyższ punkt i tam zbiera sie całe cisnienie a potem szuka najsłabszego punktu ujścia którym jest zawór pod zbiorniczkiem wyrównawczym a jednoczesnie zmieniał korek,spawdzal droznosc nagrzewnicy,odpowietrzal ayto setki razy i dalej to samo i węże napuchnięte.jak dla mnie uszczelka,wali cisnieniem w układ chlodzenia i tyle.zreszta mysle że sam sie przekona niedługo.Niech da w palnik autem kilkanaście kilometrów to zobaczy jak mu wciągnie plyn a potem jak odkręci korek to pojdzie do góry.

robilem szczelonść wymiana wszystkich gumek itp całość 600zl,

Jak płyn idzie do silnika to robi sie maź pod korkiem olejowym, ja tak miałem dlatego zdecydowalem sie na wymiane uszczelki.

Fazi777 gdzie masz tego mechanika ?

a powiedz mi co sie dzieje jak uszczelke wydmucha na kanale sprężającym?jak cisnienie wali w układ chlodzenia to co sie dzieje?

Opublikowano

Nie wiem, nie znam sie pisze tylko co u mnie było...

Opublikowano

Też bym radził wstrzymać się z uszczelką i sam tak zrobię. Najpierw trzeba wyeliminować pozostałe rzeczy które mogą być temu winne a koszt ich naprawy jest dużo niższy. Ja znam podejście mechaników typu to na pewno uszczelka. Sam na własnej skórze przekonałem się gdy miałem problemy z turbiną- auto wpadało w tryb awaryjny- za niskie ciśnienie doładowania. U 3 mechaników byłem, pogrzebali przy niektórych zaworkach, pomyśleli i wszyscy z diagnozą że turbina do regeneracji ( koszt trochę ponad tysiąc). Średnio w to wierzyłem bo jak dla mnie objawy na to nie do końca wskazywały i przy okazji jak byłem u 4 mechanika on stwierdził że nie może być to turbina i że to naprawi. Godzina roboty, rozebrał wszystkie wężyki podciśnienia, w jednym umieszczonym dosyć głęboko znalazł nieszczelność. Wężyk wymieniony i wszystko hula bez zarzutu. Odnosząc się do tej sytuacji ja bym porządnie to zdiagnozował u dobrego mechanika

Skoro wpadało w tryb awaryjny i miałes czarne na białym że za niskie cisnienie doładwania to jak dla mnie jest jednoznaczne ze gdzies o drodze do turba jest porzerwa w obwodzie...wiele razy to przerabiałem.skoro czujniki są dobre i pchaja to pozostają żyły czyli prewody nieszczelne.

Jednoznaczne jest równiez dla mnie że skoro bulgocze mu w nagrzewnicy a nagrzewnica w a4 to najwyższ punkt i tam zbiera sie całe cisnienie a potem szuka najsłabszego punktu ujścia którym jest zawór pod zbiorniczkiem wyrównawczym a jednoczesnie zmieniał korek,spawdzal droznosc nagrzewnicy,odpowietrzal ayto setki razy i dalej to samo i węże napuchnięte.jak dla mnie uszczelka,wali cisnieniem w układ chlodzenia i tyle.zreszta mysle że sam sie przekona niedługo.Niech da w palnik autem kilkanaście kilometrów to zobaczy jak mu wciągnie plyn a potem jak odkręci korek to pojdzie do góry.

robilem szczelonść wymiana wszystkich gumek itp całość 600zl,

Jak płyn idzie do silnika to robi sie maź pod korkiem olejowym, ja tak miałem dlatego zdecydowalem sie na wymiane uszczelki.

Fazi777 gdzie masz tego mechanika ?

a powiedz mi co sie dzieje jak uszczelke wydmucha na kanale sprężającym?jak cisnienie wali w układ chlodzenia to co sie dzieje?

No dobra a możesz mi powiedzieć jak to jest że całe te bulgotanie jest zależne od temperatury na zewnątrz? Na minusie jak auto stało na mrozie miałem bulgotanie na nagrzewnicy, jak stało w garażu i wyjeżdzałem na mróz nie było bulgotania ale czasami układ się zasysał- spadał poziom płynu w zbiorniczku wyrównawczym poniżej min a po odkręceniu korka wracał do poziomu normalnego i działo się to na silniku nierozgrzanym temp okolo 60 i bez gazowania- jazda wrecz w korku. Na ten przykład dziś temp +7 ruszam i 0 jakiegokolwiek bulgotania, auto rozgrzewa się normalnie do 90 bez żadnego zapowietrzania układu. Zastanawia mnie czy gdyby to była uszczelka to czy nie występowałyby te same objawy niezależnie od temp na zewnątrz?

AdamekX89 niestety w Wawie nie jestem Ci w stanie polecić dobrego mechanika- to akurat robiłem na "dzikim wschodzie"

Opublikowano

Poczytaj trochę o "obsiadaniu" głowicy w TDI PD różne cyrki się mogą dziać. Temperatura na zewnątrz ma minimalny wpływ na wymiary aluminiowej głowicy.

Opublikowano

Panowie zrobilem test. Mam kilka korkow zrobilem w jednym dziurke na wylot wiertlem o grubosci 1mm. Pojezdzilem kilka dni bulgotalo przelewalo itd. Pare dni i przestalo. Zalozylem dobry korek i cisza. Wszystko dobrze.

No jak trzeba bedzie to zrobie ale musze wiedziec na 100%. Wszystko zaczelo sie od zapowietrzenia ale wychodzi na to ze moi mechanicy nie potrafia odpowietrzyc audi w tdi. Cudow nie ma.

Opublikowano (edytowane)

Jeżeli wszystko jest sprawne to układ musi sie sam odpowietrzyć i nie ma prawa bulgotać.

Jeżeli ciągle się zapowietrza i bulgocze to albo jest gdzieś nieszczelność np.uszkodzony korek, wyciek na krućcu, chłodnicy, na łączeniach gumowych przewodów itd można wymieniać albo do układu przedostają się spaliny. Innej możliwości raczej nie ma.

Jeżeli zdarza się że płyn ze zbiorniczka zostaje zassany a po odkręceniu nagle wraca to UPG jest bardzo prawdopodobne.

Edytowane przez machina
Opublikowano

A ja tam dalej obstawiam że UPG uwalone.Machina dobrze kombinujesz i dobrze gadasz i dobrze myślisz.Ale to każdy sie przekona jak to jest z uszczelkami w tdiku...

Opublikowano

Witam jestem świeżo po wymianie rozrządu wraz z pompą wody. Przed wymianą układ chłodzenia oraz wentylacja działały wzorowo. Problem zaczął się dwa dni temu - przy dodawaniu gazu dziwne bulgotanie w nagrzewnicy - jak wiadomo powietrze.

Podczas wymiany pompy wody z silnika zleciał prawie cały płyn - wiadoma sprawa. Następnie po zalaniu i złożeniu wszystkiego zaczęły się problemy: bulgotanie i momentami brak ogrzewania. Mechanik powiedział, że odpowietrzył gdzieś układ pod silnikiem (nie mam pojęcia czy coś tam jest) i że z czasem mam obserwować zbiornik i w razie potrzeby dolewać płynu.

Dziś rozgrzałem auto do 90st zbiorniczek powyżej nagrzewnicy zsunąłem rurkę z nagrzewnicy (z dziurką) bąblowało aż miło w końcu stała ciecz więc nasunąłem i złożyłem całość. Jest teraz cieplej ale wciąż podczas dodania gazu czuję że jeszcze coś bulgota.

Czy układ jest najzwyczajniej wciąż zapowietrzony ? Czy proces odpowietrzania powtórzyć jeszcze parę razy czy poprzez spuszczenie płynu (przy wymianie pompy wody) mogło się coś zatkać etc ?

Opublikowano

To na bank zapowietrzony. U knie jeszcze nie wiem. A zaczelo sie odtego ze przy wymianie filtra paliwa sciagnal mechanik wezyki. Do dzisiaj walcze z odpowietrzeniem. Bo u mnie wiele po drodze sie wydarzylo. Tez robilem rorzad.

Opublikowano (edytowane)

Zapowietrzony też jestem tego zdania ale wcześniej (po zakupie auta i wymianie płynów, filtrów, nowej chłodnicy wody itp) odpowietrzyłem raz i wszystko OK. W sumie zlewałem płyn z chłodnicy a teraz z silnika (pompa wody) i mechanik mówił że chłodnica a silnik to nie to samo że z silnika znacznie więcej zleci.

Może ktoś potwierdzić? I może za sprawą tego że niby więcej zleciało jest bardziej zapowietrzony i trzeba to powtórzyć nie raz a więcej ? Sam już nie wiem, odpowietrzę jeszcze ze dwa razy i zobaczę jak będzie.

PS: nie iwem czego ale czekam jeszcze na zdanie machina :) jakoś tak

Edytowane przez kam2
Opublikowano

Ty masz inny silnik więc nie do końca musi to wyglądac tak samo jak w PDkach. Rozgrzałeś auto i przegoniłeś na trasie? jaki poziom płynu?

Opublikowano

Rozgrzałem ale w sumie na postoju :kwasny: Poziom (na zimnym) między min a max więc jest OK

Gdzieś wcześniej wspomniałeś o odpowietrzaniu na pozycji obieg zamknięty (z silnika) ja dałem temp. na max i nawiew na max.

Opublikowano

Przegoń auto na rozgrzanym to i płyn szybciej usunie powietrze z układu.

Opublikowano

I tak uczynię będę szybciej w pracy :) w sumie to mechanik mówił że w końcu wypluje to powietrze ale takie w końcu jakoś dla mnie mało wiarygodne było..może i tak być zobaczę nie zauważyłbym nic gdyby nie te cholerne odgłosy z nagrzewnicy!

Dzięki za zdanie !


V6 przegoniona :) jest duuużo lepiej zmieniłem też podczas jazdy ogrzewanie w układ zamknięty. Ale z czystej ciekawości sprawdziłem dwa węże przy AKU jeden był bardzo gorący drugi dużo mniej. Wcześniej chyba ktoś pisał że oba mają być tej samej temp ? Ale skoro woda krąży ciepło przez kratki wyrzuca to na powrocie chyba coś straci, ale jest to też układ zamknięty?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...