eli_o Opublikowano 13 Lutego 2015 Opublikowano 13 Lutego 2015 Witam! Koledzy/koleżanki - proszę o pomoc: 3 dni temu ni stąd ni zowąd autko zaczęło dymić na biało z wydechu - i to na potęgę. Przejrzałam caly internet w poszukiwaniu odpowiedzi - nie znalazłam. Nie jest to na pewno para wodna jak niektórzy sugerują - są to białe kłęby dymu zasłaniające wszystko w okolicy auta. Auto trafiło do mechanika - został wymieniony przepływomierz powietrza. Nic to nie zmieniło. Dodam, że auto chodzi równo. Olej został wymieniony 230 km temu, ale po 175 km od wymiany - było pół stanu. 3 dni temu - czyli kiedy zaczął dymić - nagle zrobiło się maximum. Dzisiaj już nie ma go prawie w ogóle - ledwie na końcóweczce bagnetu.. (czyli od wymiany oleju 230 km) Płynu z chłodnicy nie ubywa. Nie wiem czy ma to jakiś wpływ - ale tydzień temu był zatankowany do pełna na zaufanej stacji - zrobione od tego momentu zostało 50 km Będę wdzięczna za podpowiedzi..
macho Opublikowano 13 Lutego 2015 Opublikowano 13 Lutego 2015 Proponuje zmierzyć ciśnienie sprężania silnika. Jeżeli poprawnie zaobserwowałaś poziom oleju to bardzo prawdopodobne, problem polega na przedostawaniu się oleju do komory spalania i stąd biorą się znaczne kłęby dymu. Olej w komorze spalania może się wziąźć z dwóch stron: 1. głowica cylnidra (luz na prowadnicach zaworowych, uszkodzona uszczelka pod głowicą, pęknięta głowica...) 2. przez pierścienie tłokowe. Pomiar ciśnienia sprężania powinien uzasadnić zerwanie głowicy cylindrów.
eli_o Opublikowano 13 Lutego 2015 Autor Opublikowano 13 Lutego 2015 Proponuje zmierzyć ciśnienie sprężania silnika. Jeżeli poprawnie zaobserwowałaś poziom oleju to bardzo prawdopodobne, problem polega na przedostawaniu się oleju do komory spalania i stąd biorą się znaczne kłęby dymu. Olej w komorze spalania może się wziąźć z dwóch stron: 1. głowica cylnidra (luz na prowadnicach zaworowych, uszkodzona uszczelka pod głowicą, pęknięta głowica...) 2. przez pierścienie tłokowe. Pomiar ciśnienia sprężania powinien uzasadnić zerwanie głowicy cylindrów. dla mnie brzmi to totalnie abstrakcyjnie ale jestem na jutro umówiona z mechanikiem więc mam nadzieję że uda się to sprawdzić. nadmienię że w dniu kiedy zaczął dymić - strasznie śmierdziało benzyną wewnątrz auta.. wytrzymać się dało jedynie przy otwartym oknie..
macho Opublikowano 13 Lutego 2015 Opublikowano 13 Lutego 2015 A teraz tez czuc benzyne?? Rozumiem ze dymi cały czas??
eli_o Opublikowano 13 Lutego 2015 Autor Opublikowano 13 Lutego 2015 A teraz tez czuc benzyne?? Rozumiem ze dymi cały czas?? teraz nie wiem czy czuć, bo wrócił bo 3 dniach i nie miałam okazji wsiąść. Dymi nadal tak jak dymił.
macho Opublikowano 13 Lutego 2015 Opublikowano 13 Lutego 2015 Po pomiarze ciśnienia sprężania bedzie wiadomo czy należy rozbierać silnik czy szukać przyczyny w koło. Pozdrawiam.
eli_o Opublikowano 14 Lutego 2015 Autor Opublikowano 14 Lutego 2015 Po pomiarze ciśnienia sprężania bedzie wiadomo czy należy rozbierać silnik czy szukać przyczyny w koło. Pozdrawiam. ok. dziękuję pięknie. zobaczymy co wyjdzie - dam znać po dzisiejszej wizycie - ciśnienie jest ok. przeczyszczone świece. i olej został ponownie wymieniony - na gęstszy. autko dymi mniej. zobaczymy co dalej
jacek70 Opublikowano 14 Lutego 2015 Opublikowano 14 Lutego 2015 Na biało to o tej porze roku normalne. Oczywiście na zimnym silniku. No chyba że to biały z niebieskim - wtedy gorzej = oliwa i remont.
Sidney Opublikowano 14 Lutego 2015 Opublikowano 14 Lutego 2015 Panie macho, przedostowanie się oleju do komory spalania skutkuje powstawaniem NIEBIESKIEGO kłębu dymu o dość ostrym zapachu. Pani jako kobieta raczej chyba nie miałaby problemów z odróżnieniem niebieskiego od białego Myślę, że problemu należy szukać gdzie indziej a zalanie gęstszego oleju jest jak zaklejanie plastrem uciętej nogi Tylko opóźni nieuniknione.
eli_o Opublikowano 14 Lutego 2015 Autor Opublikowano 14 Lutego 2015 Panie macho, przedostowanie się oleju do komory spalania skutkuje powstawaniem NIEBIESKIEGO kłębu dymu o dość ostrym zapachu. Pani jako kobieta raczej chyba nie miałaby problemów z odróżnieniem niebieskiego od białego Myślę, że problemu należy szukać gdzie indziej a zalanie gęstszego oleju jest jak zaklejanie plastrem uciętej nogi Tylko opóźni nieuniknione. dym był na pewno biały jak podczas wyborów papieża.. może jakieś sugestie gdzie szukać dalej przyczyny ?
macho Opublikowano 15 Lutego 2015 Opublikowano 15 Lutego 2015 Panie macho, przedostowanie się oleju do komory spalania skutkuje powstawaniem NIEBIESKIEGO kłębu dymu o dość ostrym zapachu. Pani jako kobieta raczej chyba nie miałaby problemów z odróżnieniem niebieskiego od białego Myślę, że problemu należy szukać gdzie indziej a zalanie gęstszego oleju jest jak zaklejanie plastrem uciętej nogi Tylko opóźni nieuniknione. To akurat zależy od tego czy olej się spala w komorze spalania, czy jest spalany przez wydechu (najlepszy przykład gdy uleci strona ciepła turbiny dym jest zawsze biały lub przepływ z kanału olejowego przez uszczelke głowicy tak jak obecnie rozwiazujemy na VITO), Rozwiązanie z zalaniem gęstym olejem to faktyczni wyrzucenie pieniedzy w błoto. Przede wszystkim trzeba ustalic czy ubywa oleju, czy nie ma gdzies wycieków na silniku... a jak sie da to mozna sprobowac to nagrac??
eli_o Opublikowano 15 Lutego 2015 Autor Opublikowano 15 Lutego 2015 dzisiaj jest tak: https://www.youtube.com/watch?v=zTbmBAxfavM mam wrażenie że zalatuje mi na niebiesko momentami, ale nie zawsze..
robitl Opublikowano 15 Lutego 2015 Opublikowano 15 Lutego 2015 (edytowane) a to na zimnym czy po rozgrzaniu? mojej narzeczonej 1.8t na ciepłym dymi o połowę mniej ale na zimnym tak jak na filmiku. wody nie ubywa oleju też. więc to chyba przez zimę i przepalanie wody. Edytowane 15 Lutego 2015 przez robitl
eli_o Opublikowano 16 Lutego 2015 Autor Opublikowano 16 Lutego 2015 (edytowane) na rozgrzanym, po przejchaniu jakiś 40 km. olej znika - po przejechaniu 130 km od maximum do zera.. Edytowane 15 Lutego 2015 przez eli_o
milek91 Opublikowano 16 Lutego 2015 Opublikowano 16 Lutego 2015 starsze audi lubi zjadać olej, moje 1.8 połyka litr na 3tys kilometrow i tez lekko dymi, podejrzewam ze z czasem dojdzie do tego co u Cb.. skoro znika olej a nie widac zeby kapał gdzieś to znaczy ze musi sie przedostawać gdzies i zostaje pożarty wraz z paliwem, dym to tylko potwierdza. zasięgnął bym na twoim miejscu informacji u jakiegoś znajomego dobrego mechanika, ale mysle ze ktos obcykany zapewne sie tutaj znajdzie:)
Bartoszzz Opublikowano 16 Lutego 2015 Opublikowano 16 Lutego 2015 Silnik przepala olej i to w dużych ilościach. Może to pierścienie na tłokach, może uszczelniacze zaworowe, generalnie silnik już nadaję się do remontu, bądź wymiany na sprawny w dobrym stanie. Przy 1.6 najłatwiej będzie kupić słupek silnika i przełożyć go, założyć swój osprzęt silnika i jeździć dalej.
eli_o Opublikowano 16 Lutego 2015 Autor Opublikowano 16 Lutego 2015 no jutro autko ma sądny dzień - zobaczymy co mechanior stwierdzi. w najgorszym przypadku dostanie "nowy" silnik, choć wolałabym nie, ze względów finansowych
macho Opublikowano 16 Lutego 2015 Opublikowano 16 Lutego 2015 Napisałaś tylko, że "ciśnienie sprężania jest ok" więc trudno coś wywnioskować. Jeśli chodzi o wymianę silnika na używany to możesz trafić "z deszczu pod rynnę", usterka silnika nie musi być poważna i przeważnie lepiej zrobić silnik niż go wymieniać (tylko moje zdanie, nie trzeba sie z nim zgadać, aczkolwiek moja praktyka przekonuje do naprawy). Tak czy inaczej powodzenia.
Czaszy Opublikowano 5 Marca 2015 Opublikowano 5 Marca 2015 skoro nie gubi oleju to tylko wymiana slupka szkoda nawet pieniedzy na rozbieranie bo wyjdzie na to samo jak nie drozej
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się