Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jakie tanie wahacze polecacie ?


Pawel8

Rekomendowane odpowiedzi

Gdy jesteś przedsiębiorcą niezgodność towaru z umową (wcześniej zwana rękojmią) może być wyłączona. Kupując towar na FV nie jesteś konsumentem tylko przedsiębiorcą i żadna ustawa o ochronie konsumentów Cie nie chroni.

Zaczynam mieć poważne obawy czy traktujesz mnie poważnie. Faktura VAT w żadnym razie nie oznacza, że jestem przedsiębiorcą! Mam całe sterty faktur wystawionych na mnie jako osobę fizyczną.

Między przedsiębiorcami jest inna instytucja analogiczna do rękojmi ale ja nie o tym.

Doprecyzuję więc: Gdy kupujesz towar na FV jako osoba prywatna to sprzedawca ma obowiązek wystawić zarówno paragon jak i FV.

Wówczas rękojmia jak najbardziej Cie obowiązuje.

Jeśli kupisz towar na FV jako przedsiębiorca rękojmia może zostać wyłączona. (art. 558 KC)

Między przedsiębiorcami jest inna instytucja analogiczna do rękojmi ale ja nie o tym.

Podaj proszę jej nazwę

Sumując te tyrady -traktujecie klienta poważnie, gwarancje konkurencji są be, ich postępowanie reklamacyjne to pic więc proszę o skan Waszej umowy gwarancyjnej w stanie obowiązującym na dzień dzisiejszy.

Nie napisałem, że gwarancje konkurencji są "be" - sam wyciągnąłeś takie wnioski. Ja jedynie wskazałem zapisy które w mojej ocenie są wątpliwe.

Poniżej karta gwarancyjna naszej firmy.

karta_gw.jpg

Świadomość klienta to jego sprawa. Zapisy gwarancyjne zawierają całe może bzdur i to w firmach, bez urazy, większych od Waszej wielokrotnie i rozpoznawalnych na całym świecie. A to jak ludzie rozumieją np. słowo "perforacja" mnie nie obchodzi. Gwarancji zazwyczaj nie czytam, rękojmia jest o wiele lepsza.

Zgadzam się z Tobą w 100% jednak to, że inni więksi tak robią to nie znaczy dla nas, że my powinniśmy robić tak samo.

Dlatego czasem jesteśmy zdumieni nad panującym na forum zachwytem na to jakich kto udziela gwarancji.

Jak napisałem wcześniej:

Możemy dać 100 000 km / 5 lat gwarancji i dopisać cały morze bzdur by w razie czego klient gdy będzie chciał skorzystać z tej gwarancji sobie odpuścił ale wg nas nie tędy droga dlatego tego nie robimy.

Edytowane przez Dystrybutor SKV
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podaj proszę jej nazwę

Przejęzyczenie -między dwoma przedsiębiorcami mówimy o rękojmi, podobnie jak między dwoma osobami fizycznymi. Między firmą, a osobą fizyczną -niezgodność towaru z umową.

Poważnie nie wiedziałeś o tym, czy zwyczajnie kpisz z mojego przejęzyczenia? Pierwsze byłoby żenujące, drugie...cóż, powinienem się bardziej skupić na tym co piszę.

Nie napisałem, że gwarancje konkurencji są "be" - sam wyciągnąłeś takie wnioski. Ja jedynie wskazałem zapisy które w mojej ocenie są wątpliwe.

Ja Cię proszę -nie kombinuj. Pokazałeś rzekomą praktykę konkurencji polegającą na rzekomym kwalifikowaniu "wywalonych tulei przy 20 000km" jako normalnego zużycia. Jakie tu niby wnioski można wyciągnąć?

"Jest ona na wady ukryte materiału - co to oznacza - że jak wam wywali tuleje po 20 000km to nie była wada ukryta materiału tylko naturalne zużycie materiału."

Serio to jest takie jasne i proste?

Ja też sobie mogę napisać, kto mi zabroni:

"Gwarancja nie obejmuje uszkodzeń mechanicznych, powstałych w skutek niewłaściwego podłączenia naszego produktu co oznacza, że jak wam wywali tuleje po 20 000 to będzie skutkiem niewłaściwego podłączenia produktu".

No popatrz, też nie napisałem, że "może oznaczać", lub "daje możliwość określenia usterki". Tylko wprost -oznacza.

I to jest sedno -zapewniasz o konkretnym działaniu uderzającym w konsument, rzekomym zresztą, innych, konkurencyjnych firm, a sam podkreślasz wielkość, jakość i plany własniej firmy. Obruszasz się o nazwanie sklepem internetowym(mimo, że prowadzicie taką sprzedaż), a ja mam prawo się zirytować, że wmawiasz mi wyciągnięcie błędnych wniosków.

Ty nie napisałeś o wątpliwościach, napisałeś wyraźnie co oznacza i jak się praktykuje realizację zapisu gwarancyjnego konkurencji.

Zgadzam się z Tobą w 100% jednak to, że inni więksi tak robią to nie znaczy dla nas, że my powinniśmy robić tak samo.

Nie znaczy, a dla mnie ta "nieznaczność" też nic nie znaczy, podobnie jak wszelkie zapewnienia firm o "stworzyliśmy dla was, wyjątkowa jakość w niskiej cenie, najlepszych materiałów, w trosce o..." itp. itd. Gadka szmatka pod sprzedaż.

Niezgodność towaru z umową -polecam konsumentom. Gwarancja wasza żadnej rewelacji nie niesie i nie wyróżnia się dla mnie na plus, dywagować można nad jej punktami podobnie jak nad konkurencyjnymi zapisami, dorabiać teoryjki co oznacza to czy tamto.

Wszystko wychodzi w praniu, a nie w zapewnieniach na forum.

Dlatego czasem jesteśmy zdumieni nad panującym na forum zachwytem na to jakich kto udziela gwarancji.

Bo wszyscy to głupcy, a wy widzicie więcej? Czy może to takie sztuczne zdziwienie jak to "oburzenie" o sklep internetowy, odskocznia do pokazania tego, czy innego?

Jak troszczysz się o nas to napisz jakie uprawnienia dają więcej niż gwarancja. Proste nie?

Szczęściem dystrybutorów(produkt w gwarancji to chyba określenie skrótowe) takiej drobnicy(bez uraz -to nie wagony, czy choćby całe auta) jest świadomość konsumenta, poziom rozbudzenia jego praw oraz niski stopień zamożności społeczeństwa. Dlatego rzadko dochodzi do przysłowiowego utarcia nosa przy kwestiach roszczeń -ludzie "nie będą płacić za rzeczoznawcę, bo i tak się nie wygra, nie będą łazić po sądach, bo szkoda nerwów".

Moim zdaniem jak oficjalny dystrybutor zachowałeś się co najmniej niesmacznie. Jeżeli jesteś pewien swoich racji -zaproś do dyskusji analogicznych ci stanowiskiem ludzi z MS i Mooga(BTW -Mooga używam i nie mam zastrzeżeń). Jakby na to nie patrzeć strzelasz im w plecy, a jak widzę do niektórych to o dziwo przemawia.

To, że w oparciu o jakiś zapis jakiś mądrala określi jako winę konsumenta nie jest niczym nowym i niczym co się przedawni. Ale to nie kończy ewentualnej drogi postępowania.

Edytowane przez pulpecik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tlumaczyłem Ci kilkukrotnie - rękojmię można wyłączyć między przedsiębiorcami - podałem Ci nawet stosowny artykuł.

Cokolwiek nie napiszę, odbierzesz to na atak, dorobisz chorą ideologię na przykład tu:



Cytat

Dlatego czasem jesteśmy zdumieni nad panującym na forum zachwytem na to jakich kto udziela gwarancji.

Bo wszyscy to głupcy, a wy widzicie więcej?

My po prostu jesteśmy w tej branży i wiemy co może kryć się (a najczęściej kryje) za takimi zapiskami.


Jeżeli jesteś pewien swoich racji -zaproś do dyskusji analogicznych ci stanowiskiem ludzi z MS i Mooga(BTW -Mooga używam i nie mam zastrzeżeń). Jakby na to nie patrzeć strzelasz im w plecy, a jak widzę do niektórych to o dziwo przemawia.

Jeśli strzałem w plecy jest pokazanie ich karty gwarancyjnej - to przepraszam ale mam inny pogląd.

Zauważ nadal nikt nie wypowiedział się na forum kto zrobił mniej niż 80 000km i reklamował MS. Dorabiając Twoje ideologie można napisać - bo pewnie każdy więcej przejechał :banan:

Jestem właścicielem firmy ESEN i marki SKV - czy zatem mam zaprosić właściciela MS Pana Rutke Wiesława (tak to polska firma nie niemiecka :naughty: ) oraz właściciela Federal Mogul z USA (nawet nie wiem kto nim jest ale pewnie jakiś fundusz)

Tak nalegałeś bym umieścił naszą kartę gwarancyjną po czym nawet się nie odniosłeś. Niech zgadnę czemu - nie znalazłeś nic by się uczepić :P

Reasumując- niech każdy wyciągnie właściwe dla siebie wnioski, nie brnijmy w off topic i zostawmy przepychanki co najwyżej na PM.

Pokazane zostały karty gwarancyjne 3 firm, każdy może sam wyciągnąć swoje wnioski.

Pozdrawiam serdecznie.

Edytowane przez Dystrybutor SKV
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tlumaczyłem Ci kilkukrotnie - rękojmię można wyłączyć między przedsiębiorcami - podałem Ci nawet stosowny artykuł.

No i? Polemizowałem z tym? Pytałeś -odpowiedziałem.

Cokolwiek nie napiszę, odbierzesz to na atak, dorobisz chorą ideologię na przykład tu:

Pohamuj galop w określaniu co kto myśli, albo co jest chore. Bezpardonowo i na zasadzie zwyczajnego obsrywania atakujesz nieobecną konkurencję podkreślając na podobnej, teoretyczno-zapewnieniowej, podstawie wielkość własnej firmy i poważne traktowanie klienta. To nazywasz zdrowym podejściem?

Czepiasz się innych o jedno słowo, bo tobie wolno. Jak jednak tobie zwrócić uwagę to już "chore teorie i ataki"?

Weź no zejdź z ambony, zachowaj nieco klasy w zachwalaniu towaru. A nie na zasadzie "jedyna właściwa prężna firma". I jak masz argumenty, dowody to je dawaj. Chętnie poznam korporacyjne sekrety. Tylko zejdź personalnie ze mnie z łaski swojej.

My po prostu jesteśmy w tej branży i wiemy co może kryć się (a najczęściej kryje) za takimi zapiskami.

Jaaaaasne, chyba, że u siebie. No powiedzmy -kupujecie i reklamujecie w kółko co daje pogląd. Gdybasz i teoretyzujesz na chwałę swojej sprawy pokazując na zasadzie wydumanych zestawień rzekome krętactwa konkurencji przy roszczeniach gwarancyjnych . Nie rób ze mnie i innych głupków. Brniesz w zaparte okręcając kota ogonem co prowadzi do zbędnej dyskusji.

Ciebie nie wolno nazwać sklepem, a tobie wolno wskazywać, że konkurencja oszukuje ludzi.

Jeśli strzałem w plecy jest pokazanie ich karty gwarancyjnej - to przepraszam ale mam inny pogląd.

Ty serio taki niekumaty jesteś, czy zwyczajnie boisz się, że cię poniosło - napisałeś wyraźnie co w/g ciebie robią z roszczeniami gwarancyjnymi. Cholernie negatywnie i bez pokrycia w czymkolwiek prócz gdybania. Nawet nie w trybie przypuszczającym, lecz w twierdzącym. To świństwo. Przyznaję, że pasujące do dzisiejszych czasów.

Zauważ nadal nikt nie wypowiedział się na forum kto zrobił mniej niż 80 000km i reklamował MS. Dorabiając Twoje ideologie można napisać - bo pewnie każdy więcej przejechał :banan:

Co mi tu mieszasz jakieś 80 000 i reklamowanie MSa? Skup się na sednie, a nie na kolejnych wydumkach. I pokaż mi CHOĆBY JEDNĄ moją teorię o jeżdżeniu na MS-ach.

Tak nalegałeś bym umieścił naszą kartę gwarancyjną po czym nawet się nie odniosłeś. Niech zgadnę czemu - nie znalazłeś nic by się uczepić :P

Serio się nie odniosłem? A weź no poczytaj raz jeszcze co pisałem. A do tego kolejną zgadywankę możesz sobie wiesz... Jesteśmy dorośli? No więc właśnie -kicasz po gwarancji innych, jesteś przedstawicielem -to normalną koleją rzeczy wklejasz swoje i "tadam, o to nasze dzieło, jest się czym pochwalić". NIE MA!

Gwarancja jak każda, tylko krótsza od niektórych. A jak można polemiką w twoim stylu czepiać się jej punktów to napisałem w poprzednim poście rzekomo nie odnoszącym się do waszej gwarancji. A tak swoją drogą ma błędy merytoryczne, sprzeczności w warunkach ale to sobie już sam łaskawie...

Reasumując- niech każdy wyciągnie właściwe dla siebie wnioski, nie brnijmy w off topic i zostawmy przepychanki co najwyżej na PM.

Pokazane zostały karty gwarancyjne 3 firm, każdy może sam wyciągnąć swoje wnioski.

Otóż to -bez łaskawych podpowiedzi jak je konkurencyjne firmy interpretują RZEKOMO. A co do PW to nie interesuje mnie dyskusja i przepychanki z tobą jak cel sam w sobie, jak pisałem liczę, że wasz produkt się okaże solidny. I nie wykluczam, że go kupię. Chciałem tylko, by ludziom się trochę na takie manipulacje otworzyły oczy, świadomość konsumentów służy mojemu i innych dobru. Bo tu już jeden Kolega nawet ci podziękował, za wyjaśnienia...naciągane jak guma w majtach na tyłku spaślaka.

Równie dobrze jak ty bajdurzysz na temat gwarancji X, ja mogę na temat twojej. Tylko, że ja nie jestem przedstawicielem konkurencyjnej firmy. Moje słowa to będą jedynie odczucia, a twoje jako dystrybutora SKV jak będą interpretowane? Niech sobie każdy to oceni.

Dyskusja nie jest żadnym OT. To część zagadnienia -bo kupić to jedno, a reklamacja to drugie. Wiele osób również po szansach na rozpatrzenie roszczeń ocenia i dokonuje wyboru nie tylko tanich, również drogich części.

Nie będę już pisał -dla mnie sprawa jest jasna. Kicanie po konkurencji i wychwalanie swojego. Po co są firmy>? By zarabiać -i to się robi różnymi metodami.

Edytowane przez pulpecik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z całym szacunkiem ale nie widzę sensu polemizować z Twoją wypowiedzią.

Mamy różne zdania i niech tak zostanie. Dajmy jednak szanse innym się wypowiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Pulpecik zmusiłeś mnie do założenia konta na forum. Ponieważ zbieram się z wymianą wahaczy śledziłem wątki o wahaczach na forum jako bierny użytkownik, dzięki twoim wypocinom założyłem tu konto.

Zapytam bez ogródek - czy miałeś trudne dzieciństwo?

Nie bronię Dystrybutora SKV, piszę tylko dlatego, że twoich wypocin nie da się czytać. W każdej wypowiedzi przekręcasz i mataczysz, pierw piszesz o instytucji, pozniej piszesz o rekojmi gdy oponent wytknął ci że tą można wyłączyć piszesz "no i co z tego"

Czepiasz się dystrybutora o byle co, piszesz że opluwa konkurencje udowadniając, że czytasz wybiórczo czy bez zrozumienia gdyż ten w jednym z postów napisał:


Jeśli nie jesteś przekonany do naszych wahaczy marki SKV i moge Ci doradzić odpuść sobie KAMOKE będący naszą konkurencją MS jest od nich zdecydowanie lepszy.

Każdą wypowiedź Dystrybutora próbujesz wykpić albo udowodnić, że w niej traktuje innych jak debili.

Non stop prezentujesz swoje zakompleksienie, gdy zobaczyłeś kartę ESEN nie potrafiąc się do niczego doczepić stwierdziłeś, że ma błędy merytoryczne no i jest krótsza. Czego oczekiwałeś zapisów grubości trylogii Sienkiewicza?

Nie będę wdawał się z tobą w pyskówkę jak zrobił to bez sensu Dystrybutor SKV, dla mnie rozmowa z człowiekiem zakompleksionym jak ty jest czymś bezsensownym - i już teraz zapowiadam, że każdą Twoją wypowiedź potraktuje jak powietrze (albo nawet bąką, którego lepiej ominąć. Nie często wypowiadam się publicznie, ktoś lub coś musi zrobić na mnie wrażenie, a w tym przypadku była to twoja arogancja i zakompleksienie.

Istorne jest dla mnie to co napisane jest w karcie gwarancyjnej, cieszę się, że ktoś pokazał te karty.

Dla mnie płatne przeglądy w MS są zwykłym naciąganiem klientów co właśnie skłoniło mnie do rozejrzenia się za zakupem SKV. Czy moja decyzja jest słuszna dowiem się w przyszłośći, jednak przynajmniej wiem ,że od początku nikt nie próbuje mnie robić w wała zapisując w karcie jakieś chore płatne przeglądy.

Edytowane przez Sportowy81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


(..)skłoniło mnie do rozejrzenia się za zakupem SKV. Czy moja decyzja jest słuszna dowiem się w przyszłośći

Dziękujemy za zaufanie i mamy nadzieję że nasze wahacze sprostają Pańskim oczekiwaniom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja natomiast skłaniam się ku zakupowi wahaczy kamoka. Generalnie kuszą ceną i co dla mnie ważne mają śruby w zestawie, mowa o pojedynczych sztukach. Potrzebuję dwóch dolnych prostych a co do śrub to w aso wołają ok 80pln... . Sam mam 4 szt MS, 2szt dwuletnie oraz 2 szt które mają już cztery lata odpowiednio 25tyś km i 50tyś km , na razie spokój. Niestety mało tu opinii o kamoka, może ktoś coś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego wszystkich (albo prawie wszystkich) firm zestawy wahaczy są wraz ze śrubami.

Powtórzę swoją wcześniejszą wypowiedź skierowaną do innego kolegi który pytał o kamokę.


Jeśli nie jesteś przekonany do naszych wahaczy marki SKV i moge Ci doradzić odpuść sobie KAMOKE będący naszą konkurencją MS jest od nich zdecydowanie lepszy.

Zachęcam Cie do poczytania też o naszych wahaczach - cena jest niższa od MS a o jakości poczytać możesz na forum.

Edytowane przez Dystrybutor SKV
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pisałem wcześniej, nie mam na myśli zestawu tylko pojedyncze sztuki. Czy skv sprzedaje je ze śrubami? MS tego nie robi, kamoka tak.

Edytowane przez mo2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem ale masz pecha bo ja nigdy nie dostalem ms bez srubek.

Z reszta na alle sruby sa po ok 40zl z kw.

Mi sie wydaje ze sprzedawca musie je wyciagac albo nie chce mu sie ich wyszukac pod dany wahacz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i mam pecha... Ot kolejny powód żeby przed zamówieniem skontaktować się ze sprzedawcą. Dzięki za info.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapytam bez ogródek - czy miałeś trudne dzieciństwo?

Kultury mnie jednak nauczyli.

Nie bronię Dystrybutora SKV, piszę tylko dlatego, że twoich wypocin nie da się czytać. W każdej wypowiedzi przekręcasz i mataczysz, pierw piszesz o instytucji, pozniej piszesz o rekojmi gdy oponent wytknął ci że tą można wyłączyć piszesz "no i co z tego"

Rękojmia to INSTYTUCJA PRAWNA, a wpierw to pisałem wyraźnie, że nie jestem zainteresowany jako przedsiębiorca, natomiast mi sugerowano, że BIORĄC FAKTURĘ STAJĘ SIĘ NIM.

Jak się chcesz czepiać to doczytaj.

Czepiasz się dystrybutora o byle co, piszesz że opluwa konkurencje udowadniając, że czytasz wybiórczo czy bez zrozumienia gdyż ten w jednym z postów napisał

No i? Napisał, że z tych co uważa za gorsze od własnych jedne są lepsze. Proszę cię, bez dziecinady z pejsbuka.

Też pisałem, że mimo tych jawnych manipulacji im kibicuję -klapki na oczach ci zasłoniły?

Każdą wypowiedź Dystrybutora próbujesz wykpić albo udowodnić, że w niej traktuje innych jak debili.

A on ma słuszne pretensje o znieważenie przez nazwanie sklepem internetowym co owocuje obszernym przedstawieniem firmy(a jakże -ze zdjęciami, żenada), a oczerniające i bezpodstawne ataki na konkurencję nazywa "chciałem zwrócić uwagę". Nie umiesz pić -nie pij.

Non stop prezentujesz swoje zakompleksienie,

Serio? Na czym ono polega? Na polemice na forum przy użyciu kulturalnego słownictwa przeciw chamowatym docinkom?

A ty co pokazujesz? Zwyczajne chamstwo -w sieci łatwo z drugiego końca Polski.

gdy zobaczyłeś kartę ESEN nie potrafiąc się do niczego doczepić stwierdziłeś, że ma błędy merytoryczne no i jest krótsza. Czego oczekiwałeś zapisów grubości trylogii Sienkiewicza?

Oczy do mycia -pisałem wyraźnie, ale chyba ci się kartki nie odwracają wstecz na kompie. Żadna rewelacja, wcale nie lepsza gwarancja. NIC co daje podstawy do szydzenia z innych.

Napisałem nawet, wzorując się na koledze od SKV, jak można zdeprecjonować zapis o właściwym montażu w tej gwrancji. Takie samo chrzanienie jak o wywalonych tulejach przy 20 000 i nieuznaniu roszczenia.

A zapewnienia przez samą firmę o szacowności..włącz TV i pooglądaj reklamy.

Nie będę wdawał się z tobą w pyskówkę jak zrobił to bez sensu Dystrybutor SKV, dla mnie rozmowa z człowiekiem zakompleksionym jak ty jest czymś bezsensownym - i już teraz zapowiadam, że każdą Twoją wypowiedź potraktuje jak powietrze (albo nawet bąką, którego lepiej ominąć. Nie często wypowiadam się publicznie, ktoś lub coś musi zrobić na mnie wrażenie, a w tym przypadku była to twoja arogancja i zakompleksienie.

Chamstwo za chamstwo. Pisałem grzecznie ale w takim przypadku -jesteś prostaczkiem. Mało treści -dużo śliny. I jak sądzę klakierem. Brakło argumentów to się stosuje takie chwyty no nie? "Oburzony ale obiektywny kontra pieniacz". Prymitywizm i jednostronność tej wypowiedzi nie zostawia złudzeń.

I o zakład idę -jedna z ważniejszych spraw dnia dla ciebie to jednak przeczytać co napisałem prawda? ;)

Pracowałem lata przy "bezpośredniej obsłudze" pieniaczy, znam ich naturę.

Istorne jest dla mnie to co napisane jest w karcie gwarancyjnej, cieszę się, że ktoś pokazał te karty.

Widać, że się nie znasz skoro cię one radują. Już nawet nie na wyborze świadczenia z większymi uprawnieniami dla klienta, lecz

Dla mnie płatne przeglądy w MS są zwykłym naciąganiem klientów co właśnie skłoniło mnie do rozejrzenia się za zakupem SKV. Czy moja decyzja jest słuszna dowiem się w przyszłośći, jednak przynajmniej wiem ,że od początku nikt nie próbuje mnie robić w wała zapisując w karcie jakieś chore płatne przeglądy.

Dodajmy..."coroczne przeglądy" hahahaha. Zgadnij dlaczego na gwarancji SKV ich nie ma? No? Podpowiem, żebyś całą niedzielę się nie głowił. Bo dają gwarancję na rok.

A więc MS naciąga ludzi, bo pewnie po roku przysyłają łysych zmuszających do przeglądu...A w SKV spokój i cisza, bo już nie ma do czego zmuszać. Gwarancja wygasła.

Nie dość, że się za friko reklamuje na forum, ma platformę do zaprezentowania produktów to jeszcze jako jedyna obecna firma obsrywa konkurencję, kłamie na temat gwarancji jakie to niby mają kiepskie(a sam nie ma nic innego tylko krótsze i z wzajemnie się wykluczającymi zapisami) to jeszcze "chore akcje i ataki" u innych widzi jak mu uwagę zwrócą. Wykręca się i manipuluje słowami, aż trzeba pisać takie tyrady.

Aaaa -"tak tak,. MS Germany to polska firma". Ojej, ale się porobiło.

Ludzie, pamiętajcie -realizacja gwarancji nie zależy od tego co w niej czytacie, a od tego jak to zinterpretują przy roszczeniu i dalej od Waszej woli walki o jego realizację. Jak firma wchodzi na rynek to się stara, jakiś czas potem...każdy chyba to zna? Jaka wódka w Polsce jest najlepsza? Albo ta co dopiero na sklepy weszła, albo...bardzo droga. Proste.

Gwarancja SKV niczym nie jest lepsza od tej z MS. Tak samo w zależności od woli przyjmującego reklamację mogą ją odrzucić. W MS mogą napisać "normalne zużycie". Tutaj "nieprawidłowy montaż", bo wiedzą jak to dalej wygląda -odwołania, rzeczoznawca, sąd...

Polecam wszystkim konsumentom indywidualnym(nie firmom) korzystać z instytucji niezgodności towaru z umową. Reguluje ją prawo polskie, a nie jakieś tam Ziutki sobie na kolanie piszą. Tyle, bo mam wrażenie, że zaraz kolejny "słusznie oburzony co nie wie o co chodzi" wyskoczy zza krzaka, tym razem z innego krańca Polski.

Edytowane przez pulpecik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba faktycznie ma kompleksy i w sumie potwierdził że miał trudne dzieciństwo.. :facepalm:

Jeśli oczekujesz, że ktoś da gwarancje na nieprawidłowy montaż faktycznie musisz mieć coś z głową. Zamontowane wahacze na sztywno na zwisających kołach każdej firmy nawet lemfordera nie ma opcji by nie rozlecialy się po kilku tysiącach kilometrów. Rozumiem, że mimo to gwarancja powinna obowiązywać. Tak samo jak np podepnie pompe paliwa w odwrotnej polaryzacji zasolania i ta spali się gdyż będzie chodzić na sucho.


Pewnie zaraz zaczniesz pisać swoje durne monologi w których będziesz skomlał, że znów wszystkich obrzucam błotem pisząc, że każdej firmy wahacze się rozlecą gdy będą źle zamontowane. Na szczęście każdy ma swój rozum i widzi, że nie można traktować twoich wypocin poważnie.

Edytowane przez Dystrybutor SKV
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Chyba faktycznie ma kompleksy i w sumie potwierdził że miał trudne dzieciństwo.. :facepalm:

Pazerność płodzi chamów. Może wykrętów, zwalenie na innych pieniactwa i wyzwiska w zespole. Kmiotki. Chcecie się pożegnać to z kulturą, a nie szarpiąc nogawki dorosłym ludziom.

Jakie tanie wahacze kupić? Mam tutaj OBIEKTYWNY, co kot napłakał, osąd SPRZEDAWCY jednej z marek. No ich -przecież szczerze napisał.

No dystrybutor SKV poleca:

-gwarancje innych są kłamliwe, bo tam każda wada to usterka fabryczna, u nich -no przecież zły montaż to zły montaż!

-dłuższa gwarancja nie jest lepsza niż krótsza. gorsza, bo dodatkowe lata mają jakieś warunki. Juhu, jesteśmy lepsi!! błazenada

-skoro jedna ma rok, a druga żeby mieć więcej wymaga DOBROWOLNEGO płatnego przeglądu DO WYBORU dla KLIENTA to ta roczna jest lepsza. Puknij się porządnie w dekiel krętaczu

-SKV to troskliwa i porządna firma, bo tak powiedział jej handlowiec....hahahaha.

-SKV to nie sklep internetowy, choć sprzedają przez internet

-na forum nie m człowieka, który przejechał 80 000 km w jakimś tam czasie na MS-ach

-jak ktoś kupuje "za wypłatę" wahacze to źle, troskliwy dystrybutor cieszy się, gdy tego nie robi

-jak są dwie firmy nie równające się z SKV, o czym dystrybutor mówił i wypada podziękować, to dystrybutor doradzi, która jest lepsza. Tak się zna i taki jest uczciwy. Poda nam mniejsze zło.

Jesteś tylko sklepikarzem koleżko -nikt ci nie daje prawa decydowania jak niby są rozpatrywane gwarancje producenta o czym mają myśleć forumowicze, ani decydowania co jest chore, a co nie. Łżesz i przekręcasz w myśl zasady "osram kogoś, jak mi zwrócą uwagę to napiszę, że się czepiają i odniosę się do czegoś innego". Dalsze uwagi o skomleniu to już pyszczenie gówniarza, czującego się bezkarnie z powodu odległości. Plus przydupas -do mnie wyzwiska, do ciebie "panie". Argumentów brak, tylko uwagi żywcem z komentarzy pod Demotywatorami -ale taka była jego rola no nie?

"Mojsze lepsze niż twojsze, bo jest mojsze". Nic więcej i NAJZWYKLEJSZA, dosyć licha gwarancja pisana pod siebie i to z błędami. Profi, no ale hala się będzie budować.

I nie pierdziel jak przygłup o tym montażu nieprawidłowym. Każdy dorosły wie, że jak gwarant przyjmuje towar to do niego należy pierwsza ocena co się z nim działo.

"Niewłaściwy montaż dlatego wywaliło tuleje po 20 000km". Co, niemożliwy werdykt? Akurat tylko u konkurencji zapewne...

Naprawdę poczytać od początku ile nałgałeś to boleśnie długa ale ciekawa lektura.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcąc zakończyć tą żenującą dyskusję nie odnosę się do twoich wypocin bo z ludzmi pokroju jak ty (celowo z małej) sie nie dyskutuje.

Jak ktoś napisał nie będę karmił trola.

Edytowane przez Dystrybutor SKV
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Argumenty mam, jednak nie widzę sensu ich przytaczać, za każdym razem są przekręcane i mataczone, giną w słowotoku durnej wypowiedzi. Faktyczie jest to karmienie trola jak wcześniej któryś z kolegów napisał (zauważcie, że jednym z argumentów by ośmieszyć tego kolege było to że0 "jest z drugiego końca Polski "- wtf - jakie to ma znaczenie)

Obrońcom krzyża też inni próbowali coś przetłumaczyć jednak nie szło.

Edytowane przez Dystrybutor SKV
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez sensu są te przepychanki.

Wiadomo, że sprzedawca nie będzie jechał na własny produkt i będzie starał się go wypromować czy to naturalnie czy też marketingowym podstępem.

Ważne aby samemu potrafić ocenić czy warto iść w produkt na podstawie dostępnych faktów. Testy użytkowników są najistotniejsze. Srancje gwarancje to kwestia drugorzędna, bo o ile nie kupimy czegoś co jest uszkodzone już przed montażem, to po montażu szanse na gwarancję są nikłe - prawie zawsze się wykręcą, bez względu na to jakiego gówna by nie sprzedawali.

Dla mnie najlepsze będą testy użytkowników, cała reszta przepychanek nie ma znaczenia.

Z MS'ów mogę być zadowolony, bo prócz banana który padł szybko, ale tak na prawdę z mojej winy, bo nie reklamowałem go od razu jak kupiłem, to reszta ma już około 40 tys. i się cały czas trzyma.

Edytowane przez Emejcz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...