Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Pukania wyczuwalne lecz bezgłośne, niebieski dym i brak mocy na niskich.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam, Mam taki dziwny objaw na postoju niezależnie czy silnik ciepły czy zimny. Czuć dziwne szarpnięcia (stuki), które są niesłyszalne.. są to takie mocne drgania z dużą częstotliwością. Tak jakby ktoś mi pukał delikatnie młotkiem z różnych stron w siedzenie. Objaw nie jest ciągły, przez chwilę jest ok, chwile szarpie i tak w kółko. Buda się w ogóle nie buja. Dokładnie jeszcze nie zdiagnozowałem, ale wydaję mi się że im bardziej stuka tym więcej niebieskiego dymu z rury leci. Podczas jazdy nie widać go, tylko przy ruszaniu i postoju. Miesiąc temu czyszczone było turbo, ale auto jakby po tym nie miało mocy do 1800obr, po czym dość gwałtownie przyspiesza z dość mocno słyszalną turbiną. Nie mam niestety możliwości zrobienia logów. Może ktoś ze Szczecinie miałby chwile to byśmy się dogadali:) Nie wiem czy wszystkie objawy są powiązane ze sobą, stuki są od dawna a dymienie teraz zauważyłem.

Edit: Objawy mi się nasiliły jednorazowo. Zaczęło trząść budą plus niebieski dym w sporych ilościach. Brak błędów na kompie. Wtryski sprawdzone, wszystko w porządku (ale oczywiście przy podłączonym kompie ładnie chodził, choć delikatnie czuć było pukanie). Co może dawać takie objawy?


Samochód u mechanika na wymianie rozrządu. Dzwonił do mnie że jak rano odpalili to kiepsko chodził, podłączyli szybko i okazało się że nie chodzi 2-cilinder. Po chwili wszytko było w porządku. Żadnych innych błędów na VAGu niby nie było. Dalej nie wiadomo jaka przyczyna. Czy gdyby się zaciął wtrysk coś by wyskoczyło? Co może być przyczyną?


Oczywiście był to pompowtrysk, tylko skubany jak się kompa podłączało to akurat chodził dobrze.. no ale do czasu.

Edytowane przez Ksys
Opublikowano (edytowane)

Oczywiście był to pompowtrysk, tylko skubany jak się kompa podłączało to akurat chodził dobrze.. no ale do czasu.

Wcale nie jest to takie oczywiste , w większości przypadków winne takiego zachowania się silnika nie są pompki tylko ich uszczelniacze :naughty:

Ale jak ktoś wymieni pompkę razem z uszczelniaczami to zazwyczaj też pomaga :decayed::P

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano

Po wymianie pompki wszystkie objawy ustąpiły? Jaką kupiłeś regenerowaną czy używke?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...