k232 Opublikowano 17 Lipca 2015 Opublikowano 17 Lipca 2015 Witam! Posiadam Audi A4 B5 ADR 1.8 benzyna + LPG BRC. Zacznę może co zostało wymienione w Aucie: - Rozrząd, pompa wody, termostat, wiskoza, wentylator od klimy, kable, świece, nowa odma + wężyki, przeczyszczona przepustnica bez adaptacji bo u mechanika brak kompa i programu, uszczelki pod pokrywą zaworów, oringi jakieś tam wokół silnika, czujnik temperatury, czujnik oleju,robiony został również wydech tzn nie wiem dokładnie jak to się nazywa, ale widziałem że gość mi wyciął katalizator i założył tam jakąś skrzynkę, nie mam pojęcia co to jest no i na tą chwilę to wszystko co zostało wymienione. Mój problem z autem jest następujący: - Kiedy podchodzę, żeby auto odpalić po całej nocy kręci z 5-6 sekund łapie na chwilę, zgaśnie, drugim razem odpali na strzała i wtedy łapie już normalnie, nie wiem czy tak ma być ale przy każdym odpalaniu auta sam climatronic się włącza, akumulator w aucie mam jakiś od mechanika pożyczył mi 80 Ah/720A , tak samo jest z odpaleniem jak auto postoi pod robotą po 8h tak samo pali na 2 razy.. Potrzebuję to naprawić bo bardzo mnie to wkurza. Jeżdżąc na benzynie jak wcisnę pedał do podłogi to czuć, że coś go tam dławi dopiero jak pedał puszczę do samej góry to czuć, że auto się rozpędza.. 27.07.2015r mam umówioną wizytę u elektryka ma wejść pod kompa i posprawdzać przepływomierz, wszystkie czujniki, ma zrobić adaptację przepustnicy, ciśnienie w cylindrach, sondy potencjometr czujniki prędkości jazdy itp.. Wszystko co tam się da, ma posprawdzać. Auto kupiłem miesiąc temu i nie wiem co jest, zaświeca się czujnik oleju ale to jest w czasie jazdy na rozgrzanym silniku, zaświeci się na 2 sek zgaśnie, za chwilę na minutę, zgaśnie i tak głupieje, 10 sek i gaśnie i tak sobie świeci, olej jest na swoim miejscu, nie czuć paliwa przy zapalaniu, a takie mecyje się dzieją. Oleju ani żadnych filtrów nie wymieniałem bo najpierw wizyta u elektryka a później pierdoły. Falują obroty na zimnym silniku tzn jadę sobie, zaświeca się czerwone światło na drodze, dojeżdżam na biegu przed światłami daję na luz i wtedy wskazówka od obrotów sobie skacze raz 500 obrotów raz 1200 czy nawet do 1400 dochodzi i tak skacze skacze skacze i jak się zatrzymam to kontrolka się uspokaja i zatrzymuje się na 900 obrotach. Auto nagrzane to wskazówka obrotów faluje ale to dosłownie nie cały milimetr widać jak tam coś leciutko się rusza gdy auto stoi np na światłach czy w korku. Proszę o jakąś pomoc, myślę, że wszystko jest opisane, żeby ktoś coś mógł napisać.
jacek70 Opublikowano 17 Lipca 2015 Opublikowano 17 Lipca 2015 Dokładnie takie same objawy miałem kiedyś w ADR. Okazało się że sonda była do wymiany oraz reduktor gazu przepuszczał. Proponuję zrobić mały test. Wypali gaz , zakręć zawór gazu przy butli. Do tego zdejmij wąż od gazu który idzie do listwy wtryskiwaczy gazu. Tak zostaw do drugiego dnia. I teraz uwaga. Jeśli rano odpali od strzału to wina reduktora. Tak właśnie było u mnie. Dodam że samo za kręcenie zaworu lub wypalenie gazu może być nie pewne .100% pewności będzie jak wąż jest zdjęty.
k232 Opublikowano 18 Lipca 2015 Autor Opublikowano 18 Lipca 2015 (edytowane) Wczoraj wziąłem auto od mechanika i od wczoraj jeżdżę na benzynie, ale tak jak napisałem, coś go dusi jak na benzynie wcisnę pedał do podłogi to nie idzie, dopiero przy samej górze czuć jak się rozpędza Autko odpaliło elegancko może po 2 sec kręcenia złapał ale 2 to nie 6 Także pewnie reduktor do wymiany. Dzięki bardzo za info. A jeszcze jedno, wymieniłem ostatnio termostat z firmy Wahler, tam podobno on się otwiera przy 92 stopniach, możliwe jest, że temp będzie mi przekraczać 90 stopni i dalej tam się trzymać? Przekracza mi 90 stopni, dochodzi do 2 kreski poza 90 stopni i tam się trzyma, jak jadę to wskazówka pokazuje na 1 kresce po 90 stopniach, nie wiem czy tak ma być. Miał ktoś kiedyś takie coś? Edytowane 18 Lipca 2015 przez k232
marcin_franz Opublikowano 18 Lipca 2015 Opublikowano 18 Lipca 2015 Temperatura na zegarach powinna wynosić około 90 stopni. Sprawdź czy termostat sprawny.
k232 Opublikowano 18 Lipca 2015 Autor Opublikowano 18 Lipca 2015 Termostat dopiero co wymieniony ale faktycznie może być wadliwy od nowości, jak go można sprawdzić tak na zero?
Mini_Tytan Opublikowano 18 Lipca 2015 Opublikowano 18 Lipca 2015 Termostat dopiero co wymieniony ale faktycznie może być wadliwy od nowości, jak go można sprawdzić tak na zero? Gorąca woda do garczka jakiegoś, wrzucasz i patrzysz czy się otwiera.
k232 Opublikowano 20 Lipca 2015 Autor Opublikowano 20 Lipca 2015 (edytowane) No właśnie pytałem mechanika czy sprawdzał w gorącej wodzie jak zmieniał mi termostat. Mechanika odpowiedź: Tak się termostatu nie sprawdza bo na gorącej wodzie działa inaczej a na płynie chłodniczym działa inaczej, teraz już jestem głupi Płynu chłodniczego nie bierze ani deczko, pod korkiem olej idealny nic nie dymi nic się nie dzieje a temp rośnie ;| A termostat się raczej otwiera bo węże takie gorące, że się nawet sekundy nie dać utrzymać Edytowane 20 Lipca 2015 przez k232
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się