Gość Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Opublikowano 2 Sierpnia 2015 siemka pany otóż sprawa tyczy się mojego silnika wolnossacego 1.8konkretnie chodzi o gruszke ciśnieniową, wczoraj sobie ją wykreciłem i zauwazylem tam pekniete ramie siłownika, które steruje klapkami w kolektorze ssącym(częsta usterka tego silnika, dlatego ze ramie jest plastikowe ), wyciagnalem gruche, ramie jest zaspawane, złozyłem gruche tak jak złożona była pierwotnie po wyciagnieciu z kolektora, zakładam na kolektor, teraz test, ruszam wszystkim recznie, grucha pracuje bez zarzutu, klapki przesuwaja sie w kolektorze(slychac jak szura plastik o plastik), no to co dalej podłaczam wiązke pod gruche, przewody cisnieniowe, ucieszony odpalam motor a ramie ani drgnie, i teraz nastepujace pytania laika:- przewody cisnieniowe miałe troche juz zniszczone zbrojenie(w kazdy przewod dmuchalem, powietrze nie spierdalalo nigdzie bokiem, no ale zalozmy ze gdzies przewod nie jest do konca szczelny i przy wiekszym cisnieniu dziura puszcza powietrze, to czy to moze spowodowac brak jakiekogolwiek ruchu ramienia przy dodawaniu gazu?- druga sprawa to skoro przy gruszce jest wiazka, i skoro ramie bylo pekniete i nie dzialalo to powinno wyrzucac mi jakieś bledy odnosnie otwierania sie klapek(nie sprawdzalem jeszcze czy te bledy sa) i teraz pytanie jeśli są jakies stare błędy od gruchy to jest opcja, że siłownik nie działa własnie dla tego, że te bledy musza byc wykasowane po naprawie?- a może istnieje jakas adaptacja gruchy przez vaga?oczywiscie w pon wymienie przewody cisnieniowe i zobacz czy zadziała, jeśli nie sprobuje zapiac vaga i zobacze co on pokaże, póki co jesli ktoś miał z tym styczność i wie w czym tkwi probem prosiłbym o jakąkolwiek pomocpozdrawiam
Pawcio86 Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Opublikowano 3 Sierpnia 2015 (edytowane) Ja mam podobny problem... Ramię gruchy nie chodzilo pomimo że było dobre a wezyki nowe.... Dopiero później zauwazylem mikropekniecie na membranie i cudem udało mi się zakupc całą nową gruche która właśnie do mnie leci... Znalazłem na forum wyjście zastępcze otozzmostkowalem oba wezyki pomijając gruche no i auto niebo a ziemią... Ładnie ciągnie od dołu no i spalanie ludzkie .... Błędów vag nie pokazywał w żadnym przypadku a grucha jest p&p Edytowane 3 Sierpnia 2015 przez Pawcio86
R4ZOR Opublikowano 11 Sierpnia 2015 Opublikowano 11 Sierpnia 2015 Niewykasowane błędy nie mają nic do rzeczy klapa powinna działać , o adaptacji gruchy nie słyszałem
Gość Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Niewykasowane błędy nie mają nic do rzeczy klapa powinna działać , o adaptacji gruchy nie słyszałem a tobie działa? pospawałem ramie, wymieniłem przewody podcisnieniowe(napewno zalozone dobrze i napewno dobrze skrecona grucha, klapki sie ruszaja po ruszeniu ramienia palcem) wymieniłem elektrozaworek, zapinalem vaga bledy wykasowane, sprawdzalem szczelnosc wakuometrem - trzyma podcisnienie, rece mi juz opadaja nie wiem co moze byc przyczyna...
R4ZOR Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Opublikowano 14 Sierpnia 2015 (edytowane) Niewykasowane błędy nie mają nic do rzeczy klapa powinna działać , o adaptacji gruchy nie słyszałem a tobie działa? pospawałem ramie, wymieniłem przewody podcisnieniowe(napewno zalozone dobrze i napewno dobrze skrecona grucha, klapki sie ruszaja po ruszeniu ramienia palcem) wymieniłem elektrozaworek, zapinalem vaga bledy wykasowane, sprawdzalem szczelnosc wakuometrem - trzyma podcisnienie, rece mi juz opadaja nie wiem co moze byc przyczyna... Mi klapy działaja mimo błędu . Oczywiście wiesz że klapy załączaja sie przy ok 4000 obr/min. Przegazuj lub niech ktos to zrobi a ty obserwuj czy działa Edytowane 14 Sierpnia 2015 przez R4ZOR
Gość Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Opublikowano 14 Sierpnia 2015 cos masz spierdolone bo mi sie zalaczaja przy 2tys wszystko naprawione, skleilem membrane ona byla przyczyna nie dzialania ramienia, pojezdzilem 10 min, peklo ramie dziekuje dobranoc
R4ZOR Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Opublikowano 14 Sierpnia 2015 cos masz spierdolone Mozliwe , dlatego mimo że chodza przy 3500-4000 to wyskakuje błąd klapy. Myśle ze to może być wina elektrozaworu. Kiedys to sprawdzę .
Gość Opublikowano 15 Sierpnia 2015 Opublikowano 15 Sierpnia 2015 albo zawór, albo mikropekniecie w membranie innej opcji nie ma
Gość Opublikowano 17 Sierpnia 2015 Opublikowano 17 Sierpnia 2015 (edytowane) poszlo pw chudy jakbys potrzebowal sprawnego elektrozaworu razor, wal smialo dwa sprawne mi zalegaja w garazu i pewnie dluga tam beda zalegac a oddam za grosze Edytowane 17 Sierpnia 2015 przez uszolek
piernikowo Opublikowano 20 Września 2015 Opublikowano 20 Września 2015 poszlo pw chudy jakbys potrzebowal sprawnego elektrozaworu razor, wal smialo dwa sprawne mi zalegaja w garazu i pewnie dluga tam beda zalegac a oddam za grosze podrzuciłbyś info na forum jak naprawiłeś gruszkę? 1
Gość Opublikowano 21 Września 2015 Opublikowano 21 Września 2015 (edytowane) poszlo pw chudy jakbys potrzebowal sprawnego elektrozaworu razor, wal smialo dwa sprawne mi zalegaja w garazu i pewnie dluga tam beda zalegac a oddam za grosze podrzuciłbyś info na forum jak naprawiłeś gruszkę? jasne, nie ma problemu otwierasz maske, lokalizujesz gruszke(jest przy kolektorze ssącym) ściągasz zaślepke, mozna ja podwazyc płaskim śrubokrętem i weryfikujesz wizualnie czy ramie(cięgienko) jest całe czy pęknięte, jeśli pęknięte przyczyna nie działania gruszki jest oczywista, w tym momencie musisz ściągnąć gruszke(2x torxy wkrecane w kolektor, ja tu uzylem małej grzechotki, najwygodniej sie wykreca) i teraz tak ramie mozesz dac do pospawania(mój spaw wytrzymał 10 minut jazdy, po czym sie rozszedl), ogólnie rzecz biorąc jesli ciegienko jest pekniete nalezy szukac nowej gruszki z calym ramieniem... jednak jest na to sposób, jak znajde chwile czasu zrobie zdjecie mojego patentu na ramie druga przyczyna nie dzialania gruszki to pęknieta membrana, membrana znajduje sie w pod czapeczka gruszki, juz wyciagnieta gruche z auta nalezy wzias lapy i zaczac wyciagac czapeczke podwazajac ja delikatnie z kazdej strony plaskim srubokretem(mówie o czapczce z z której nie wychodzi króciec, czyli tej pierwszej od dołu), podczas wyciagania - uwaga w srodku jest sprezyna zebyscie sie nie zdziwili, jak sciagniesz czapeczke, weryfikujesz czy gumowa membrana jest cala czy peknieta(zazwyczaj peka na rantach), jesli peknieta trzeba szukac nowej gruchy, klejenie membrany rowniez wytrzymuje 10-15 minut-sprawdzalem to na sobie, niestety rowniez nie istnieje zaden zestaw naprawczy membrany czy ciegienka, a komplet nowej gruchy w aso 1000zł, takze radze szukac sprawnych uzywek, tutaj dodam ze warto rowniez sprawdzic wałek z klapkami ktory znajduje sie w kolektorze czy nie jest pekniety, w tym celu nalezy sciagnac rure gumowa z chlodnicy, zlac troche wody, wyciagnac walki i wizualnie sprawdzic czy sa ok, nie chcemy zeby jakis plastik dostal sie do komory spalania ;-) trzecia przyczyna nie dzialania gruchy to po prostu nieszczelne przewody podcisnieniowe przy gruszce(2szt)-tutaj po prostu profilaktycznie nalezy je wymienic, i warto tez przy okazji sprawdzic czy kolektor ssacy trzyma podcisnienie, aby to sprawdz wakuometr w dłoń, koncowka wezyka z wakuometra wpinasz sie w krociec wychodzacy z kolektora ssacego, odpalasz auto, czekasz az zrobi sie podcisnienie, gasisz i sprawdzasz czy na wakuometrze trzyma parametry, jesli tak - szczelny, jesli nie szukasz nieszczelnosci czwarta i juz ostatnia przyczyna nie dzialania gruszki(bardzo rzadka) - i stosuje sie wymiane tego elementu, jesli pierwsze trzy punkty zawodza, po prostu tez elektrozaworek, do ktorego wpina sie kostke i od ktorego wychodza i wchodza wezyki podcisnienia, moze byc zwyczajnie w zyciu uszkodzony, to elektronika wiec nie sprawdzisz czy jest ok czy nie, przynajmniej ja nie potrafie, tutaj w gre chodzi podmiana na sprawny(cena okolo 40-50zł za uzywke, nie ma sensu kupowac nowego za 300zl z pierburga), jeśli wykonasz trzy punkty ktore napisalem i grucha nadal nie dziala, zglos sie do mnie mam 2x sprawne elektrozaworki, oddam za grosze i wazna uwaga, grucha jesli jest sprawna, dziala zawsze, czy to bez obciazenia(na jalowym biegu), czy to pod obciazeniem podczas jazdy pozdro, milej lektury Edytowane 21 Września 2015 przez uszolek
goldi Opublikowano 25 Września 2015 Opublikowano 25 Września 2015 (edytowane) a ja nie miałęm żadnego błędu dziś przy wymianie uszczelki pod klawiaturą zdjąłem ten plastyk osłaniający gruszkę i ramie było pękniete przy samym łączeniu z dzwignią wstyd sie przyznać ale żona połączyła to dwoma trytkami auto zapierd..... jak dzikie.Jeszcze znalazłem urwany kabelek przymocowany na trytkę do pokrywy zaworów ale nie mam pojęcia od czego jest Ps numer tej cześci to 06B133619A jest to zespół regulacji napędu i jest dostępny tylko w serwisie za 900 zł więc zostaje szukać używki często z kolektorem Edytowane 1 Października 2015 przez goldi
Gość Opublikowano 10 Października 2015 Opublikowano 10 Października 2015 dla potomnych dodaje zdjęcie patentu na pęknięte cięgno (w moim przypadku spawanie plastiku nie dało rady)
Soseq Opublikowano 11 Października 2015 Opublikowano 11 Października 2015 dla potomnych dodaje zdjęcie patentu na pęknięte cięgno (w moim przypadku spawanie plastiku nie dało rady) Co to wymodziles? U mnie tez jest pęknięty i musialbym cos pokombinowac a twoj sposob wyglada profesjonalnie [emoji106] [emoji38]
Gość Opublikowano 11 Października 2015 Opublikowano 11 Października 2015 (edytowane) tak jak widać na zdjęciu 2 imbusiki wkrecane + kawalek plastiku w ksztalcie litery C, niestety nie ja to obmyslilem, juz kupiłem realizatorem jest jakiś pomysłowy anglik bo odkupiłem z rozbitka jezdze na tym od 2msc-y, pęknąc nie chce a furke krece wysoko także prawie non stop w ruchu jest to cięgno podsumowując, lepsze niz fabryka Edytowane 11 Października 2015 przez uszolek
goldi Opublikowano 17 Października 2015 Opublikowano 17 Października 2015 (edytowane) Witam ja też dziś zrobiłem naprawę tej gruszki użyłem do tego kawałka aluminium z wyfrezowanym środkiem na 8 mm przewierciłem i przegwintowałem na gwint m3 a jedną stronę aluminium zaspawałem żeby cięgno się opierało a nie trzymało sie tylko na śrubie dzięki koledze Mateuszowi zrobiłem podobnie Edytowane 17 Października 2015 przez goldi
standos Opublikowano 13 Stycznia 2016 Opublikowano 13 Stycznia 2016 dla potomnych dodaje zdjęcie patentu na pęknięte cięgno (w moim przypadku spawanie plastiku nie dało rady) witam, pytanie do Mateusza, czy zdjęcie można jeszcze raz wrzucić, to jest niedostępne? pozdr.
hektor1990dzn Opublikowano 17 Stycznia 2016 Opublikowano 17 Stycznia 2016 Panowie z racji tego ze mam tez ARG to nasuwa mi sie pytanie czy ta gruszka podejdzie plug and play z ADR ewentualnie jak ominac ta gruszke bo z tego co moj brat ogladal jest membrana peknieta i ramie tego wynalazku prosze o pomoc
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się