Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] Skrzypienie - przednie zawieszenie


s177267

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś odebrałem samochód od mechanika. Objaw: piszczenie przy skręcie w prawo. Rozwiązanie: pękła jakaś gumka (śr. 1 cm, dł. ok 3cm taka harmonijka) przy hamulcu i dostał się syf. Wszystko oczyszczone, wymieniona gumka i nie piszczy. Za wszystko zapłaciłem 10 zł . :hi:

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi piszczy przez skręcaniu i na wybojach (w ciepłe dni :decayed:)prawy dolny przedni wahacz przy zwrotnicy , widać że nie jest równoległy do zwrotnic tak jak lewy....tylko jest trochę bardziej nachylony do tyłu , pewnie się wybiły gumy na sworzniu... czy można tak jeździć jeszcze chwilę ? chyba się nie urwie ten sworzeń przy zwrotnicy ? zamierzam wymieniać go za miesiac...ponieważ nie mam czasu teraz i musi piszczeć :confused4:[br]Dopisany: 07 Czerwiec 2011, 10:30_________________________________________________

mi piszczy przy skrecaniu, na wybojach i podczas jazdy w słoneczne ciepłe dni.jak jest wilgotno to cisza.co to moze byc? wahacze dobre

wjeżdżasz autem na kanał , trzymasz po kolei każdy sworzeń a druga osoba szarpie autem tak żeby piszczało/skrzypiało i napewno wyczujesz gdzie piszczy takie przerywane drgania czuć (bo na słuch ciężko wyczuć który wachacz piszczy):) bynajmniej ja tak u siebie wyczułem który wahacz i gdzie piszczy , prysnąłem wd40 lecz to starczyło na jakieś 3 bujnięcia autem :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie koniecznie wszystkie wahacze do wymiany :> Ja mam jeden do wymiany , lecz będę zmieniał za miesiąc i żeby nie skrzypiało mi to wziąłem dzisiaj strzykawkę z grubą igłą , nabrałem oleju i wstrzyknąłem oleju w gumy sworzni wahacza przy zwrotnicy i skrzypienie ustało :> spróbuj tak u siebie , jeśli wahacz niema luzu ale tylko skrzypi to może nie trzeba będzie wymieniać , umnie ma luz i skrzypi więc będę musiał wymienić .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak , ale przebijać z tej strony by woda nie wlatywała... umnie wachacz był walnięty i już metal o metal tarł i piszcało widac było odrazu że wachacz nie sti równolegle do zwrotnicy... a luzu nie miał , wymieniłem i jest już ok nie piszczy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polecam wymianę wszystkich wahaczy... wymieniłem jeden i siadł następny to wymieniłem cały komplet firmy meyle dałem 1200zł i do tego nowe amorki z przodu i z tyłu całość wyszła mnie 2300zł a wymieniałem sam . lepiej zainwestować i wiedzieć na czym się jeździ , teraz mam pewność że pojeżdżę "chwilę" na tym zawieszeniu . Mechanik mi powiedział że zawieszenie mi siadło przez to że mam szersze i niższe opony niż seryjne... 225/45 17" , lecz lepiej sie jeździ na takich kółkach . na zimę kupiłem 16" 205/55

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...