Dziurawy Opublikowano 6 Lutego 2007 Opublikowano 6 Lutego 2007 mam problem: 1.mianowice z komory silnika a dokladniej z pod pokrywy wydobywa sie tak jak by cykanie ale bardzo wyraznie slyszalne,nie jest to caly czas tylko czasami i mysle ze tylko na rozgrzanym silniku,np chwile temu jak dluzej jezdzilem silnik mial 90 stopni poczym stalem 10 min pod sklepem na wlaczonym silniku i zaczelo stukac(cykac)...jeszcze wazny szczegol czestotliwosc tego cykania rosnie wraz z obrotami silnika.Mam nadzieje,ze to nic powaznego... 2. druga sprawa mniej mnie przygnebiajaca tez dotyczy silnika... jest takie jakby chrobotanie z lewej strony od pokrywy silnika ,dziwek jak by cos luznego bylo...wszytko zmacalem i nicm moze ktos mial podobne przygody. pozdrawiam ad.1 jeszcze jak odkrecilem korek silnika olej zbyt dobrze nie pachnial:/..cos jakby przepalony byl,troszke spalinami czy cos takiego. Mam cicha nadzieje,ze wymiana oleju pomoze:/ Jeszcze jedno zawsze jak odpalam auto czy zimne po nocce czy nagrzane ma takie same obroty(ok 800-900)-jakby wogle na ssaniu nie chodzil [ Komentarz dodany przez: pre_pl: 06-02-2007, 21:27 ] proszę zmień temat na zgodny z zasadami forum
szogun0 Opublikowano 6 Lutego 2007 Opublikowano 6 Lutego 2007 Chrobotać to ci może łożysko alternatora albo rolka napinacza paska alternatora. U mnie po zakupie ten napinacz był pęknięty, niewiele by brakowało, a by się rozleciał. Co do stukania. Hydraulika pewnie.
pre_pl Opublikowano 6 Lutego 2007 Opublikowano 6 Lutego 2007 cykanie... N80, N75.... (N80 może zależeć od obrotów właśnie) Trochę o takich objawach było na forum
wiki Opublikowano 6 Lutego 2007 Opublikowano 6 Lutego 2007 oprócz tych zaworków które wymienił pre_pl to moga być szklanki czytaj popychacze hydrauliczne, nie przejmuj sie tym, no chyba żeby nonostopa waliły a co do zapachu oleju stary to co ty chciałeś żeby lawendą pachniało, jak by ciebie rozgrzano do tej temp. i kazano ci sie ocierać o tyle rzeczy to napewno byś nie pachniał lepiej twój trzeci problem, to i ja miałem to samo tydzień temu, ale mam nadzieję że to pojedyńczy incydent był i bardzo jestem ciekaw czy ktoś to potrafi wyjaśnić hmmm ....
Dziurawy Opublikowano 7 Lutego 2007 Autor Opublikowano 7 Lutego 2007 a co do zapachu oleju stary to co ty chciałeś żeby lawendą pachniało, jak by ciebie rozgrzano do tej temp. i kazano ci sie ocierać o tyle rzeczy to napewno byś nie pachniał lepiej heheh dobre apropos dzisiaj bylem na przegladzie i wsadzil jakis czujnik do wydechu i wkyrylo ze sonda lamdzia padnieta:/ ale mowil ze na 100% nie moze stwierdzic i konieczne podlaczneie do kompa. A tu licze na Wasza pomoc :biggrin:
adadur Opublikowano 7 Lutego 2007 Opublikowano 7 Lutego 2007 A to ci dziwacy jacyś sprawdzali ... sonde sie sprawdza podpinając pod miernik przewody sondy. Wówczas na wykresie wyraznie widac czy padnieta całkiem czy pracuje niewłaściwie czy jeszcze sprawna
szogun0 Opublikowano 7 Lutego 2007 Opublikowano 7 Lutego 2007 Z analizy spalin też wywnioskuje o sondzie co nieco.
adadur Opublikowano 8 Lutego 2007 Opublikowano 8 Lutego 2007 Nawet i to nie konieczne bo jak sonda padnie to spaliny są takie duszące w garażu przykładowo dlugo się nie wytrzyma, tylko że to takie "sprawdzenie" nie gwarantuje że to sonda. Jak wszystko ze spalaniem OK to spaliny powinny aż pachnieć.
Dziurawy Opublikowano 8 Lutego 2007 Autor Opublikowano 8 Lutego 2007 no wlasnie...spaliny nie pachna tylko czuc ze cos nie tak. Wczoraj byl podpiety do VAG'a i zadnych bledow nie wykyto,wiem ze termostat mam najprawdopodobiej walniety...i chyba wiecejpali:/
adadur Opublikowano 9 Lutego 2007 Opublikowano 9 Lutego 2007 przez złącze diagnostyczne nie dowiesz sie czy sonda sprawna. Sprawdz ja mniewięcej w ten spsób: 1. Sprawdzić, czy złącze wielostykowe sondy lambda nie jest skorodowane lub uszkodzone. 2. Sprawdzić, czy styki są prawidłowo połączone z sondą lambda i znajdują się na swoim miejscu w złączu wielowtykowym. 3. Zdjąć gumowy kapturek zabezpieczający z sondy lambda. 4. Podłączyć ujemna końcówkę pomiarową woltomierza (testera) do masy silnika. 5. Odnaleźć zaciski. Zależnie od układu są to: masa grzałki sondy lambda, zasilanie grzałki sondy lambda, sygnał sondy lambda, masa sondy lambda. 6. Podłączyć dodatnią końcówkę pomiarową woltomierza (testera) do przewodu przymocowanego do zacisku sondy lambda. 7. Zgodnie z ogólnymi zaleceniami wskazania analizatora spalin powinny mieć następujące wartości: a) zawartość CO- zgodnie z danymi pojazdu, zawartość CH- mniej niż 50 ppm c) zawartość CO2- większa niż 15%, d) zawartość O2- mniej niż 2%, e) współczynnik lambda – 1,0 +_ 0,03. 8. Uruchomić silnik i rozgrzać do temperatury normalnej pracy. 9. Podwyższyć prędkość obrotową silnika do 3000 obr./min na 30 sekund. Spowoduje to wzrost temperatury sondy lambda, co powinno spowodować zmiany napięcia sygnału wyjściowego. 10. Utrzymywać prędkość silnika na poziomie 2500 obr./min. Jeśli silnik pracuje na biegu jałowym przez dłuższy czas, sonda lambda może wystygnąć i zmiany napięcia sygnału wyjściowego mogą ustać. 11. Sprawdzić, czy zmienia się sygnał wyjściowy sondy lambda. Napięcie sondy lambda powinno się zmieniać od około 200mV do 800mV 8 do 10 razy na 10 sekund, czyli z częstotliwością 1 Hz.
Dziurawy Opublikowano 11 Lutego 2007 Autor Opublikowano 11 Lutego 2007 jestem po wymianie oleju...łatwo nie bylo poniewaz koles wlal mi grubo ponad 4 litry oleju i bylo ponad wyznaczone pole na bagnecie ...wiec pojechalem odessac troche poczym z nowu zaczely mi "szklanki" dawac znac o sobie a co jeszcze dziwniejszego wczoraj jak szalalem troszke po miescie kontrolka oleju sie zaswiecila i zaraz zgasla.Dolalem troszke oleju (na bagnacie pokazuje maxa).Kontolka oleju ponownie sie nie zapalila ale popychacze ciagle daja znac ,i to zawsze na dobrze nagrzanym silniku i dluzszej jezdzie(zawsze wtedy to zaoobserwowalem) . Olej jaki wlalem to MOBIL 10w40.
wiki Opublikowano 11 Lutego 2007 Opublikowano 11 Lutego 2007 jeśli cały czas ci naparzaja no to trzeba je wymienić niestety, a i zmień fachowca od oleju ach te Audi i Volkswageny z tymi popychaczami .....
adadur Opublikowano 12 Lutego 2007 Opublikowano 12 Lutego 2007 jak cały czas autko ci "pyka" to trzeba naprawiać tymbardziej że już zalałeś półsyntetykiem
Strahd Opublikowano 22 Lutego 2007 Opublikowano 22 Lutego 2007 Jakie sa orientacyjne koszta wymiany szklanek? Mam glownie na mysli koszt czesci?
Gość peter19854 Opublikowano 22 Lutego 2007 Opublikowano 22 Lutego 2007 witam te cykanie -u mnie tez takie cos widnieje ale dobrze obsluchalem silnik i to sie wydobywa skad indziej a mianowicie na pokrywie od filtra powietrza jest jakis przekaznik czy cus:) jutro pykne fotke idzie tak jakis wezyk i zlaczka z kablami
platiniumm Opublikowano 22 Lutego 2007 Opublikowano 22 Lutego 2007 jest to zaworek chyba n80 i ma cykac
adadur Opublikowano 23 Lutego 2007 Opublikowano 23 Lutego 2007 Jakie sa orientacyjne koszta wymiany szklanek? Mam glownie na mysli koszt czesci? Podjedz do mechanika bo większość kosztów stanowi robocizna.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się