wesz82 Opublikowano 29 Listopada 2015 Opublikowano 29 Listopada 2015 Nie chodzi o naprawę. Turbo powinno dostać najlepszy olej zeby szybko nie zdechło. Róbta co chceta ja już do swojego starego silnika w życiu nie wleje słabej oliwy
lukasz51237 Opublikowano 29 Listopada 2015 Opublikowano 29 Listopada 2015 A jak się boisz to zalej go Motulem 10W/40 albo Valvolinem zrób 10kkm i na następną wymianę zalej full syntetykiem. Po co ma lać jeszcze raz taki olej jak dawał przez cały czas??? Czytacie czasem cały wątek czy tylko ostatnie 2 posty??? Kolega jak bedzie mu zależało to poczyta i bedzie wiedział co ma lać.... Zobacz czyj był drugi post w tym wątku, a uzyskasz odpowiedź. Mam wrażenie, że Ty przyjacielu przeczytałeś ostatnie 3 posty i nic więcej. Czy nalejesz mu syntetyk czy półsyntetyk nie ma różnicy i tak nie wiesz jak był ten silnik wcześniej użytkowany, możesz go zalać 5W, a i tak może się coś posypać bo nie wiesz jak go traktował poprzedni właściciel. Tak w ogóle to masz cały silnik z osprzętem czy bez?
wesz82 Opublikowano 29 Listopada 2015 Opublikowano 29 Listopada 2015 Skoro czytasz to dlaczego radzisz koledze a zeby z oleju którym zalewal wcześnie przeszedł na ten sam olej a nast zrobił płukanke i dał full... Nie lepiej od razu dać płukankę i full....???? Takie masło maślane... Masz racje ze nie zawsze wiemy co działo sie z silnikiem wczesniej,jak ktoś dbał o niego ale nie oznacza to ze w momencie kiedy wpadnie w nasze rece to mamy lać co popadnie,olej jest po to by smarować a nie naprawiać silniki wiec jest wazny w każdym przebiegu....
fragless1 Opublikowano 29 Listopada 2015 Autor Opublikowano 29 Listopada 2015 A jak się boisz to zalej go Motulem 10W/40 albo Valvolinem zrób 10kkm i na następną wymianę zalej full syntetykiem. Po co ma lać jeszcze raz taki olej jak dawał przez cały czas??? Czytacie czasem cały wątek czy tylko ostatnie 2 posty??? Kolega jak bedzie mu zależało to poczyta i bedzie wiedział co ma lać.... Zobacz czyj był drugi post w tym wątku, a uzyskasz odpowiedź. Mam wrażenie, że Ty przyjacielu przeczytałeś ostatnie 3 posty i nic więcej. Czy nalejesz mu syntetyk czy półsyntetyk nie ma różnicy i tak nie wiesz jak był ten silnik wcześniej użytkowany, możesz go zalać 5W, a i tak może się coś posypać bo nie wiesz jak go traktował poprzedni właściciel. Tak w ogóle to masz cały silnik z osprzętem czy bez? Mam goły słupek. Osprzęt będzie przekładany z mojego. Co do oleju, to na pierwszy raz zaleję go Motulem 10W40, a po pojeżdżeniu trochę zmienię mu na x-cess 5W40. To chyba dobre rozwiązanie?
lukasz51237 Opublikowano 29 Listopada 2015 Opublikowano 29 Listopada 2015 Ja też bym tak zrobił, miałem kiedyś Motula 10W/40 w ASVce i uważam, że to jest bardzo dobry olej o ile nie najlepszy z serii 10W.
Dev Opublikowano 29 Listopada 2015 Opublikowano 29 Listopada 2015 Po ...uj cudujecie ? wlej od razu Xcessa.
rikardo Opublikowano 29 Listopada 2015 Opublikowano 29 Listopada 2015 Po ...uj cudujecie ? wlej od razu Xcessa. Dokładnie lej od razu X-cessa nic ci się nie rozszczelni to kolejny mit powielany po różnych forach.
Sebastiano87 Opublikowano 29 Listopada 2015 Opublikowano 29 Listopada 2015 Ja tam dopóki nie ujrze na zegarach temp. 90 stopni płynu chłodzącego i 70 oleju to zmieniam biegi do 2000 tys. Wkurwiaj.. jazda to jest i duzo mnie łyka na trasie bo max moge jechać 100 km z takimi obrotami na 5. Gdy już rozgrzeje autko to tych wszystkich co mnie wzieli to biore i znikam jak w DeLorean ps. trasa to 140km w jedno strone prędkosć to 140-160 wiec wszystkich dogonie prędzej czy później Morał z tego taki nie opłaca się pałować na zimny bo i tak ich dogonisz
fragless1 Opublikowano 29 Listopada 2015 Autor Opublikowano 29 Listopada 2015 Auta nie pałowałem. Czasem, jak się z rana spieszyłem, to wskoczył na 3000 tys., ale bez przesady, nie było to jakieś nagminne. Może i to zabiło motorek, nie wiem. Już teraz wiem, że silniki te są super, ale bardzo wrażliwe, wiec trzeba dbać i chuchać, żeby posłużył długo. W poniedziałek albo wtorek zacznie się przeszczep serca, potem zgodnie z sugestiami zaleję x-cessa i będę dbał o niuńkę, żeby chodziła pięknie. A jeszcze jedno pytanko. Gdzie regenerować turbo? W zasadzie najlepiej, żeby oddać swoją, a wziąć zregenerowaną. W necie w ch... Ofert, ale może macie coś godnego polecenia?
fragless1 Opublikowano 29 Listopada 2015 Autor Opublikowano 29 Listopada 2015 A jak jest z przeszczepem? Trzeba jezcze cos poza samą turbiną i wężem wymienić?
fragless1 Opublikowano 29 Listopada 2015 Autor Opublikowano 29 Listopada 2015 To się pomyśli, bo muszę poczekać jeszcze, ile wyniesie mnie przyjemność silnikowa.
Dev Opublikowano 29 Listopada 2015 Opublikowano 29 Listopada 2015 Silnik przekladka filtry oleje rozrzad i co tam jeszcze wyjdzie to ok 2000
wesz82 Opublikowano 29 Listopada 2015 Opublikowano 29 Listopada 2015 Z tym programem to nie jest na już możesz spokojnie tak z pól roku bujać sie,standardowo od czasu do czasu czyszcząc VNT. Jedynie może być wieksza dziura z dołu ale to nie zawsze i nie jest to mega róznica,po programie wsio sie ładnie wyrówna a i koni przybedzie. Tak jak radzi dev po kij płacić 2 razy za to samo...
fragless1 Opublikowano 3 Grudnia 2015 Autor Opublikowano 3 Grudnia 2015 I juz sie trochę wyjaśnia. Po wykręceniu świec okazało się ze na 3 cylindrze świeca zmordowana. Stąd wysoce prawdopodobne, że zawór się urwał i załatwił silnik.
lukasz51237 Opublikowano 3 Grudnia 2015 Opublikowano 3 Grudnia 2015 Co ma świeca żarowa do urwanego zaworu?
fragless1 Opublikowano 3 Grudnia 2015 Autor Opublikowano 3 Grudnia 2015 Coś tłukło w świecę, bo zmasakrowana jest. Tłok jej nie sięgnie, chyba, że wyrwie się i poleci w górę. Jedną z rzeczy, jakie mogły ją obijać, to własnie zawór, o czym zresztą na samym początku koledzy napisali.
lukasz51237 Opublikowano 3 Grudnia 2015 Opublikowano 3 Grudnia 2015 No jak się zawór urwał to tam będzie i tuleja zamordowana. Głowicy jeszcze nie ściągałeś? Jakbyś zdjął to cyknij fotkę i pokaż.
fragless1 Opublikowano 3 Grudnia 2015 Autor Opublikowano 3 Grudnia 2015 Jeszcze glowica siedzi. Póki co czekam, aż mi zmienią silnik. Dzis mieli składać, a jutro test "nowego" silnika, plukanka, zmiana oleju itp. i mam nadzieję, że jutro do odbioru auto będzie, a po niedzieli czapka w górę i oględziny starego silnika. Fotkę cyknę, jak już rozbabrany będzie.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się