Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Poziom oleju wzrósł


soolek

Rekomendowane odpowiedzi

Chyba wzrósł mi poziom oleju :mysli:

Chyba...bo dokładnie nie pamiętam jaki miałem po wymianie (jakieś 4000 temu), ale pewnie max. do końca "wgięcia".

W tej chwili olej jest do końca "wgięcia" i tak delikatnie "ubrudzony" bagnet jeszcze ze 3mm powyżej zagięcia.

Taki sam poziom utrzymuje się na ciepłym silnika (zaraz po zgaszeniu), po ostudzeniu i na całkiem zimnym :blink:

Na bagnecie i na korku brak "jasnego śluzu". Płyn chłodniczy czysty.

Do tego wszystkiego mam kiepską uszczelkę pod miską, więc oleju powinno ubywać tak jak do tej pory, a ostatnio go nie ubywa (śmigam na full synt. Motula).

Samochód nie wykazuje żadnych usterek, więc nie wiem czy mam szukać problemu, cyz nie?

Jaka może być główna przyczyna przybywania oleju?

PS :szukaj: użyłem i nie bardzo mogę coś przypasować do mojego przypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Man nadzieję, że jak sprawdzasz poziom oleju to wyciągasz bagnet, wycierasz go szmatą do sucha i następnie sprawdzasz poziom oleju bo inaczej to on będzie zawsze zachlapany. Ale to jest tak oczywiste, że nie spodziewam się abyś robił inaczej.

Nieprawdopodobne wydaje mi się, aby poziom oleju niezależnie czy na zimno czy też zaraz po jeździe był jednakowy, to jest przecież niemożliwe, zaraz po jeździe poziom powinien być znacznie niższy. Wiem, że może niespecjalnie rozwiałem twoje wątpliwości ale sam jestem bardzo zdumiony sytuacją, o której piszesz. Niezmienny poziom to mógłby być przy padniętej pompie ale już byś o tym dawno wiedział bo z silnika już by zbierać co nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam się dziwię tym stałym poziomem, ale tak właśnie jest - ciągle ten sam.

Pompa ma zrobione jakieś niecałe 50 tysi (wymiana razem z rozrządem).

Zero innych objawów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że nie pamiętasz jaki poziom oleju na bagnecie był przy ostatnim sprawdzaniu.

Czyżbyś sprawdzał stan oleju co 4000 tyś km????

Jeździsz służbowym autem? Bo w takim ponoć nie trzeba sprawdzać oleju. :cool1:

Jest wielce prawdopodobne, że przy ostatniej wymianie oleju wlali ci do silnika całą bańkę- tzn 4 ltr.

Wtedy poziom oleju jest właśnie minimalnie ponad górne zgięcie bagnetu, powinni wlać 3.8 ltr tyle ile proponuje fabryka.

Przez 4000 tyś km mi silnik nie zjada nic oleju, przynajmniej nie dostrzegam ubytku na bagnecie.

Podejrzewam, że u Ciebie jest podobnie..., AFN-y to dobre motorki.

Także być może trzyma Tobie pięknie stan oleju, a że dopiero teraz sprawdziłeś więc przerażenie Twoje jest uzasadnione :blink:

Jeżeli wpuścili całą bańkę- nie ma tragedii,

dużo gorzej jeśli faktycznie oleju w misce "przybywa".

Obserwuj co najmniej raz w tygodniu stan oleju i innych płynów w motorku- to dobra świecka tradycja :good:

Napisz jeszcze, czy olej na bagnecie ma jednolitą konsystencje i barwę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taktuś, aleś mi teraz pojechał :tongue4: SPOX.

Samochód mam prywatny i olej sprawdzam dużo częściej niż 4000.

Przy wymianie wlali jakieś 3,6 litra - więcej nie kazałem, bo miałem sobie sam uzupełnić (jeden cwaniak mi kiedyś wlał całe 4 litry, więc teraz stoję przy samochodzie przy każdej wymianie).

Po wymianie było max do wgięcia - chyba za dokładnie nie spuścił.

Trzy razy (czyli dwie wymiany) jeździłem na Motulu 5w50 - bardzo rzadki, i wciągał mi jakieś 1,5 litra na 15 tysi.

Następnie przeszedłem na 5w40 (też Motul fullsynt.) i ubytki się trochę zmniejszyły - niecały literek na 12 tysi.

Teraz ostatnio też zalałem 5w40 - czyżby się silnik deczko uszczlnił ???

Olej na bagniecie jest jednolity. Do końca wgięcia jest go więcej, tzn. grubiej, a ponadto wgięcie jest tak jakby delikatnie umoczony - wcześniej takiego czegoś nie obserwowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

całkiem możliwe jeszcze, że leją Ci wtryskiwacze. Jeśli podczas jazdy jest za Tobą czarno to na 100% jest ta przyczyna. Paliwo nie będzie dobrze "rozpylone" w komorze spalania, całość nie zostanie spalona, a resztki paliwa będą spływać po ściance cylindra do miski olejowej i będzie wzrastał poziom oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już pisałem - brak jakichkolwiek objawów usterki; żadnego kopcenia, silnik pracuje normalnie, samochód ciągnie jak zawsze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy wymianie wlali jakieś 3,6 litra - więcej nie kazałem, bo miałem sobie sam uzupełnić (jeden cwaniak mi kiedyś wlał całe 4 litry, więc teraz stoję przy samochodzie przy każdej wymianie).

przeciez do AFN wchodzi 4,5l oleju.. :shocked: wymieniales olej bez zmiany filtra?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

całkiem możliwe jeszcze, że leją Ci wtryskiwacze. Jeśli podczas jazdy jest za Tobą czarno to na 100% jest ta przyczyna. Paliwo nie będzie dobrze "rozpylone" w komorze spalania, całość nie zostanie spalona, a resztki paliwa będą spływać po ściance cylindra do miski olejowej i będzie wzrastał poziom oleju.

:decayed: przciez by dymil jak parowoz :cool1:[br]Dopisany: 22 Listopad 2008, 04:29_________________________________________________

Na bagnecie i na korku brak "jasnego śluzu". Płyn chłodniczy czysty.

jasnego śluzu??? :cool1: czyzbys bagnet miarki oleju pomylil z czyms innym??? :sarcastic:[br]Dopisany: 22 Listopad 2008, 04:31_________________________________________________obserwuj. jezeli poziom nie bedzie sie zwiekszal, tzn ze miales zbyt wysoki. sprawdzaj poziom plynu chlodzacego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na bagnecie i na korku brak "jasnego śluzu". Płyn chłodniczy czysty.

jasnego śluzu??? :cool1: czyzbys bagnet miarki oleju pomylil z czyms innym??? :sarcastic

Bez takich proszę. To poważny temat.

:polew:

Poziom płyno cały czas taki sam.

Na razie będę sprawdzał.

W przyszłym tygodniu mam zamiar się wybrać do Rogal'owego warsztatu, więc trzeba będzie posprawdzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podłaczam sie do pytania. mi tez przybywa oleju mimo wyciekow spod miski, i mam wrazenie ze ubywa lekko plynu chlodzacego. co to za przyczyna?? uszczelka pod głowica??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podłaczam sie do pytania. mi tez przybywa oleju mimo wyciekow spod miski, i mam wrazenie ze ubywa lekko plynu chlodzacego. co to za przyczyna?? uszczelka pod głowica??

Na to wygląda, chyba że ktos Ci go dolewa pod Twoją nieobecnośc :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega, jaja sobie robić to idź gdzie indziej, a tutaj błyśnij wiedzą.

U mnie faktycznie przybywało oleju, a konkretnie to chyba paliwa !!!

Z wężyków przelewowych (przy wtryskach) ciekło paliwko.

Wężyki wymienione i stan oleju wrócił do równowagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega, jaja sobie robić to idź gdzie indziej, a tutaj błyśnij wiedzą.

U mnie faktycznie przybywało oleju, a konkretnie to chyba paliwa !!!

Z wężyków przelewowych (przy wtryskach) ciekło paliwko.

Wężyki wymienione i stan oleju wrócił do równowagi.

Koledze ubywa przy tym płynu chłodniczego a to już jest prawdopodobnie wina uszczelki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest wielce prawdopodobne, że przy ostatniej wymianie oleju wlali ci do silnika całą bańkę- tzn 4 ltr.

Wtedy poziom oleju jest właśnie minimalnie ponad górne zgięcie bagnetu, powinni wlać 3.8 ltr tyle ile proponuje fabryka.

Na prawdę nie chcę się wymądrzać, ale jak jak ostatnio wymieniali mi olej i wyciągneli go do zera przez bagnet i wlali 4 litry, to poziom oleju był pomiędzy max a połową stanu. Jak spuszczali przez korek, to miałem zawsze max i ok 100-150ml na dolewkę, więc jest chyba różnica jakim sposobem się spuszcza przepracowany olej? :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podłaczam sie do pytania. mi tez przybywa oleju mimo wyciekow spod miski, i mam wrazenie ze ubywa lekko plynu chlodzacego. co to za przyczyna?? uszczelka pod głowica??

Jesli ubywa ci płynu to moja rada rób uszczelkę pod głowicą, na nic nie czekaj. Nawet jeśli ubywa 2mm na miesiąc od stanu. Bo możesz się głeboko zdziwić jesli nagle ci ubędzie 3 litry i będziesz miał silnik do remontu lub nawet wymiany. Przykład z życia wzięty osobiście wymieniałem silnik tylko 1.6 benzyna po zassaniu płynu do miski olejowej. Całość (łącznie z silnikiem nie wiadomego pochodzenia, jak chciał tak ma) 4000zł (wszystkie części + sprzęgło).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy oleju moze przybywac dlatego ze filterek odmy jest zapchany?? :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy oleju moze przybywac dlatego ze filterek odmy jest zapchany?? :mysli:

oleju nie przybędzie jak zawór odmy będzie zawalony, bo niby skąd ?

raczej go ubędzie bo wyciśnie go w najsłabszym miejscu uszczelnienia silnika jeśli ciśnienie nie wypcha Ci bagnetu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...