rico11 Opublikowano 10 Grudnia 2008 Opublikowano 10 Grudnia 2008 Witam. Po odpaleniu silnika po około 1-3 sek prawdopodobnie z rozrusznika (podejrzewam tak ponieważ dzieje się to tylko po odpaleniu silnika) wydobywa się odgłos jakby tarcia lub coś w tym stylu. Zgrzyt ten trwa około 1-2 sek i później jest już cicho. Dzieje mi sie to już od kilku dni ale wcześniej miałem zepsuty napinacz paska alternatora i myślałem że to napinacz trze o koło które napędza wiatrak i to właśnie to wydaje taki dźwięk, ale teraz już wiem ze nie, bo napinacz wymieniłem na nowy. Czy ktoś miał podobny przypadek i co to może być? Czy rozrusznik trzeba już wymienić czy można to jeszcze naprawiać za jakąś rozsądną kwotę. Przebieg 250tyś i przy rozruszniku jeszcze nic robione nie było.
mlodyy Opublikowano 10 Grudnia 2008 Opublikowano 10 Grudnia 2008 prawdopodobnie bediks nie odskakuje i jak silnik odpala on jeszcze kreci i zgrzyta bardzo czeta przypadlos rozrusznikow mozna probowac regenerowac albo sam bediks sam wymienic
zdeniu Opublikowano 10 Grudnia 2008 Opublikowano 10 Grudnia 2008 tak jak pisze mlodyy , bendiks (elektromagnes) nie cofa się po uruchomieniu i przez chwilę jeszcze jest kręcony przez wieniec koła zamachowego tak więc powoli szykuje sie na jego wyminę
domjenick Opublikowano 10 Grudnia 2008 Opublikowano 10 Grudnia 2008 tak jak pisze mlodyy , bendiks (elektromagnes) nie cofa się po uruchomieniu i przez chwilę jeszcze jest kręcony przez wieniec koła zamachowego tak więc powoli szykuje sie na jego wyminę mialem cos takiego w b5-mozna z tym jezdzic,ale czasem wkurza,szczegolnie na zimnym silniku...
.:campino:. Opublikowano 12 Grudnia 2008 Opublikowano 12 Grudnia 2008 No tak, można z tym jeździć - do czasu . Jak ci całkiem padnie elektromagnes ( automat ) i bendiks zacznie nierówno się zazębiać z koronką koła zamachowego to ci może zedrzeć wieniec na koronce a wtedy masz do zrzucenia całą skrzynie biegów i sporo kasy w plecy. Proponuje się tym zająć za wczasu. Byc może wystarczy zdjąć rozrusznik rozebrac automaty i przeczyścić styki w automacie pilnikiem bo mogły sie już wypalić, albo wymienić sam bendiks. To sie okaże po rozebraniu rozrusznika. ]
ozi_wells Opublikowano 12 Grudnia 2008 Opublikowano 12 Grudnia 2008 No tak, można z tym jeździć - do czasu .Jak ci całkiem padnie elektromagnes ( automat ) i bendiks zacznie nierówno się zazębiać z koronką koła zamachowego to ci może zedrzeć wieniec na koronce a wtedy masz do zrzucenia całą skrzynie biegów i sporo kasy w plecy. Proponuje się tym zająć za wczasu. Byc może wystarczy zdjąć rozrusznik rozebrac automaty i przeczyścić styki w automacie pilnikiem bo mogły sie już wypalić, albo wymienić sam bendiks. To sie okaże po rozebraniu rozrusznika. popieram lepiej to zrobic za wczasu. bendiks nie jest trudno wymienic.
rico11 Opublikowano 12 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 12 Grudnia 2008 Byłem dziś u mechanika i powiedział że prawdopodobnie smar na tulejkach się zużył i trzeba rozkręcić rozrusznik i wyczyścić wszystko i na nowo przesmarować . Powiedział też że przy okazji rozebrania rozrusznika może okazać się że tulejki i szczotki będą do wymiany, ale to okaże się dopiero po rozkręceniu rozrusznika. Niestety dopiero we wtorek może się tym zająć, bo ma tyle pracy. Mam prośbę jeśli ktoś ma wymiary tulejek i szczotek to był bym bardzo wdzięczny. Mógłbym zamówić sobie w sklepiku niedaleko żeby później nie biegać po całym mieście w poszukiwaniu części, bo tam powiedzieli mi ze mam przyjść z moimi częściami na wzór, bo inaczej nie dopasują. I jeszcze jedno czy aso oferuje takie tulejki nad wymiarowe i czy ktoś wie w jakiej cenie
.:campino:. Opublikowano 14 Grudnia 2008 Opublikowano 14 Grudnia 2008 Tulejki się ZAWSZE wymienia , to znaczy powinno się wymieniać przy każdej rozbiórce startera bo one sie układają do wałka. To po pierwsze. Po drugie , szczotki kosztują grosze i tez proponuje je od razu wymienić bez względu na ich stan. Po trzecie mechanik gada bzdury bo po tych objawach co piszesz to na 100 % nie jest to wina samych tulejek ! 1. Automat ( elektrowłącznik - jak ktos woli ) 2. Bendix 3. Wyrobione widełki Któraś z tych opcji .
rico11 Opublikowano 15 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 15 Grudnia 2008 Witam. Byłem dziś u mechanika rozkręcił rozrusznik i rzeczywiście okazało się że rozrusznik pracował bez smaru. Luzu na tulejkach nie było wogóle więc nie było sensu wymieniać. Szczotki też nie były tragiczne (zwłaszcza że przebieg to 250tyś). Początkowo chciałem je wymienić ale w serwisie powiedzieli mi że szczotki są tylko razem ze szczotko trzymaczem i koszt to 160zł no i ze tylko na zamówienie sprowadzają i trzeba czekać 2 tygodnie. Mechanik powiedział że te które są to wytrzymają jeszcze raz tyle co teraz bo nawet w połowie się nie zużyły. Powiedział też że jakieś podróbki to pewnie szybciej się zużyją niż te które mam więc dałem sobie spokój. Rozrusznik tylko rozkręcił, wyczyścił i nasmarował no i już nic nie zgrzyta. Fajnie bo przynajmniej koszt niewielki Pozdrawiam.
.:campino:. Opublikowano 15 Grudnia 2008 Opublikowano 15 Grudnia 2008 Nie żebym zapeszał - ale niedługo zacznie zgrzytać znowu ( tak podejrzewam ). A tak z ciekawości ile cie skasował za taka operacje ? a z tymi szczotkami to bujda, można kupic same szczotki i przelutowac. Wiem bo sam tak robiłem .
rico11 Opublikowano 16 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 16 Grudnia 2008 Mam nadzieję że się mylisz kolego campino. Byłem przy tym i pokazywał mi ze nie ma żadnych luzów na tulejkach. Myślę że mechanik nie robił by tego po to żebym za jakiś czas znowu do niego przyjechał, bo pracy to on ma full. Ja jako jego stały klient i tak muszę czekać czasami kila dni, bo nie może mnie nigdzie wcisnąć. Jeżdżę do niego od 10 lat i nigdy nie robił takich rzeczy, bo wie ze jak się coś innego zepsuje to i tak do niego przyjadę. Za usługę skasował 30zł za ponad 2 godziny pracy. Według mnie to nie dużo. Szczotki oczywiście że można kupić i przylutować ale to są szczotki nie oryginalne, których trwałość tak naprawdę nie wiadomo jaka jest. Ori są tylko razem ze szczotko trzymaczem, a przynajmniej tak mi powiedzieli w AUTO PREMIUM w Poznaniu ( autoryzowany serwis audi i vw)
NYNA Opublikowano 16 Grudnia 2008 Opublikowano 16 Grudnia 2008 Też ostatnio pojawił mi się ten problem jak rano zapalam to słychać zgrzytanie.Byłem u elektryka i też okazło się ze rozrusznik na sucho pracuje i wystarczyło przesmarować chodzi jak nowy, więc nie przesadzajmy że za każdym razem trzeba odrazu wszystko wymieniać.
rico11 Opublikowano 17 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 17 Grudnia 2008 Też ostatnio pojawił mi się ten problem jak rano zapalam to słychać zgrzytanie.Byłem u elektryka i też okazło się ze rozrusznik na sucho pracuje i wystarczyło przesmarować chodzi jak nowy, więc nie przesadzajmy że za każdym razem trzeba odrazu wszystko wymieniać. Zgadzam sie w 100%. Pozdrawiam.
domelq Opublikowano 17 Grudnia 2008 Opublikowano 17 Grudnia 2008 Ja nrównież proponuję na wstępie rozkręcić i przesmarować. Często pomaga a jak nie to będziesz dalje ponosił koszty
.:campino:. Opublikowano 17 Grudnia 2008 Opublikowano 17 Grudnia 2008 No 30 pln to niedużo. Panowie ja nie twierdze że trzeba od razu wszystko wymieniać. Napisałem tylko że dobrze jest wymienić szczotki i tulejki.Nie dramatyzujmy. Poza tym zgrzyt nie bierze sie z luzów na tulejkach . Więc nie łączmy tych dwóch rzeczy . A to że rozrusznik trzeba od czasu do czasu przesmarować i wyczyścić to druga kwestia. Powtórzę , nikomu źle nie życzę ale zgrzyty nie biorą sie tylko z suchej pracy rozrusznika. Przesmarowanie pomaga ale to jest tylko rozwiązanie doraźne. Jak przesmarujesz ślimaka na wału to i bendix chodzi luźniej , co za tym idzie nawet jak zaczyna padać to przez chwile będzie chhodził lepiej. To tyle z mojej strony.
tomiqu Opublikowano 30 Listopada 2011 Opublikowano 30 Listopada 2011 Koleledzy , odświeżę temat bo i u mnie zaczyna zgrzytać przy odpalaniu auta. Czy wymiana bendiksa jest czasochłonna i trudna? Co przy okazji jeszcze warto zregenerować w rozruszniku?
ozi_wells Opublikowano 1 Grudnia 2011 Opublikowano 1 Grudnia 2011 jesli nigdy tego nie robiłes to raczej nie polecam sie za to zabierac samemu, generalnie musisz rozkręcic rozrusznik na czesci pierwsze, bo bendiks jest razem z ta zębatką, wiec zeby sie do tego dostac trzeba podłubac, rozłozyc łatwo gorzej złozyc
sorrows Opublikowano 4 Marca 2023 Opublikowano 4 Marca 2023 Rico11 mam pytanko , mam podobny problem ale w jeep grand cherokee, czy mogę się z tobą skontaktować, chciałbym abyś wysłuchał 6sek nagrania , czy Twój problem był taki jak u mnie . Szukam diagnozy . Pomożesz ? Mój mail [email protected]
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się