Skocz do zawartości
IGNOROWANY

1.9tdi AFN ćwierkanie rolki napinacza?


pdk

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, zuważyłem że coraz częściej pojawia sie taki dzwięk po odpaleniu:

https://drive.google.com/file/d/0B2KDj8wbGUGHUkhKZzBuSFhfQXM/view?pref=2&pli=1

Ewidentnie bardziej słychać po stronie alternatora.

Rozrzad wymieniany 20 tys temu, napinacz paska w. nie mam pojecia.

Sprawdziłem wszystkie paski, wyglądają ok, dobrze napięte, rolki idą równo. Przeglądnąłem kilka tematów i wygląda na to że może to być albo napinacz paska albo sprzęgiełko alternatora, ale nie wiem jak to namierzyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

możliwe też że sam pasek wydaje taki dźwięk, spróbuj polać pasek wodą i sprawdź czy ucichnie jeśli tak to wina pasa lub krzywego napinacza, zeby sprawdzić roli i alternator to trzeba pasek zdemontować, ręką zakręcić rolki i alternator.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam to samo. Cały rozrząd wraz z paskami i napinaczami wymieniany 4 tys km temu i niedawno zaczął tak piszczeć. Po popsikaniu wd-40 problem mija ale tylko na pewien czas. A i ogólnie u mnie tam ćwierka na zimnym silniku jak rano odpalam po nocy. Po rozgrzaniu przestaje. Podobno, że może być to wina jakiegoś sprzęgiełka, ale nie wiem jak to jest tam skonstruowane. Może ma ktoś jakiś schemat tego układu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super dzięki :) Tylko czy to możliwe, że mój napinasz po przebiegu 4 tys km kwalifikuje się do wymiany?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko powiedzieć. Jak robiłem u siebie to mając rozebrane przesmarowałem i rolkę i napinacz. Od dołu też sprawdziłem napinacz klimatyzacji i też był do zrobienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popatrz dobrze na napinacz czy rolka nie jest krzywo względem innych, ja u siebie wymieniłem napinacz na inny używany i też po ok. miesiącu się skrzywił. Sprawdź czy sperzęgieło alternatora jest sprawne bo może być przyczyną krzywienia się napinacza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzęgiełko alternatora (łożysko jednokierunkowe) jeśli obraca się w obie strony to jest uszkodzone i najczęściej powoduje skrzywienie napinacza.

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jeśli sprzęgiełko jest uszkodzone w taki sposób, że może obracać się w obie strony to w jaki sposób wpływa to na pracę napinacza? Przecież rolka w trakcie pracy silnika i tak kręci się tylko w jednym kierunku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co wyczytałem w innych wątkach, to sprzęgielko 'wyhamowuje' pasek stopniowo po wylaczeniu silnika, jesli jest uszkodzone to pasek zatrzymaje sie od raz i sa wieksze naprezenia na napinaczu, jeśli sie myle niech ktos sprostuje....

jeszcze mam pytanie:

pasek wykluczyłem, polałem wodą i bez zmian

jeszcze nie zrzuciłem paska, ale sprawdzilem swoj napinacz, idzie równo nie krzywi, ale na właczonym silniku nawet nie drgnie, nie ma czegos takiego jak widzialem u innych ze minimalnie pracuje, czy to kwalifikuje go do wymiany?

Edytowane przez pdk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wydaje mi się, że sprzęgiełko wyhamowuje stopniowo alternator. Moim zdaniem, sprzęgiełko ma za zadanie jedynie zniwelować drgania przenoszone z wału korbowego na alternator. Dlatego właśnie sprzęgiełko powinno mieć całkowitą swobodę obrotu w ruchu przeciwnym do ruchu alterantora. Jeśli tej swobody nie ma, pojawiają się drgania, które mogą przenosić się na napinacz i wtedy napinacz zaczyna drżeć. U mnie napinacz nie drga, i moim zdaniem jest to jak najbardziej poprawne. Ale oczywiście mogę się mylić. Jeśli nie mam racji to będę wdzięczny za wyprowadzenie mnie z błędu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wydaje mi się, że sprzęgiełko wyhamowuje stopniowo alternator. Moim zdaniem, sprzęgiełko ma za zadanie jedynie zniwelować drgania przenoszone z wału korbowego na alternator. Dlatego właśnie sprzęgiełko powinno mieć całkowitą swobodę obrotu w ruchu przeciwnym do ruchu alterantora. Jeśli tej swobody nie ma, pojawiają się drgania, które mogą przenosić się na napinacz i wtedy napinacz zaczyna drżeć. U mnie napinacz nie drga, i moim zdaniem jest to jak najbardziej poprawne. Ale oczywiście mogę się mylić. Jeśli nie mam racji to będę wdzięczny za wyprowadzenie mnie z błędu :)

No to chyba nie masz racji. Sprzęgło jednokierunkowe w alternatorze jest właśnie po to żeby nie obciążać nadmiernie paska przy nagłych zmianach predkości obrotowej np. przy gaszeniu silnika. Wirnik alternatora ma dość dużą masę i przy gaszeniu auta albo przy dużej zmianie obrotów np podczas gazowania na luzie alternator nie wyhamuje tak szybko jak silnik.

Jeżeli napinacz delikatnie drga to jest ok bo po to on jest żeby niwelować naprężenia paska. Jeżeli u Ciebie nie pracuje to prawdopodobnie "zamarzł". Załóż na niego klucz i zobacz czy możesz nim ruszyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wydaje mi się, że sprzęgiełko wyhamowuje stopniowo alternator. Moim zdaniem, sprzęgiełko ma za zadanie jedynie zniwelować drgania przenoszone z wału korbowego na alternator. Dlatego właśnie sprzęgiełko powinno mieć całkowitą swobodę obrotu w ruchu przeciwnym do ruchu alterantora. Jeśli tej swobody nie ma, pojawiają się drgania, które mogą przenosić się na napinacz i wtedy napinacz zaczyna drżeć. U mnie napinacz nie drga, i moim zdaniem jest to jak najbardziej poprawne. Ale oczywiście mogę się mylić. Jeśli nie mam racji to będę wdzięczny za wyprowadzenie mnie z błędu :)

No to chyba nie masz racji. Sprzęgło jednokierunkowe w alternatorze jest właśnie po to żeby nie obciążać nadmiernie paska przy nagłych zmianach predkości obrotowej np. przy gaszeniu silnika. Wirnik alternatora ma dość dużą masę i przy gaszeniu auta albo przy dużej zmianie obrotów np podczas gazowania na luzie alternator nie wyhamuje tak szybko jak silnik.

Jeżeli napinacz delikatnie drga to jest ok bo po to on jest żeby niwelować naprężenia paska. Jeżeli u Ciebie nie pracuje to prawdopodobnie "zamarzł". Załóż na niego klucz i zobacz czy możesz nim ruszyć.

Dzięki, przy najbliższej okazji sprawdzę kluczem czy napinacz chodzi :) Ale jeśli dobrze rozumiem, napinacz może drgać przy nagłych zmianach prędkości obrotowej. Więc jeśli silnik chodzi na biegu jałowym i trzyma równomierne obroty, nie faluje, to napinacz nie ma powodu aby drgać? Jeśli jedna osoba będzie obserwować napinacz, a druga będzie naciskać i puszczać pedał gazu, to wtedy napinacz powinien zacząć drgać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie napinacz jest zapieczony, weź klucz 15 oczkowy załóż na śrubę i sprawdź czy napinacz się rusza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na sprawdzenie sprzęgiełka alternatora jest stary sprawdzony sposób. Wylewasz na niego kubek wody podczas pracy silnika. Jak usłyszysz na chwilę ciszę to już wiesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powracam do tematu - w moim przypadku pomogła wymiana napinacza. Teraz nareszcie pod maską nie ćwierkają ptaszki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee co to k**wa wgl za śmieci pier**licie? Jakie drganie napinacza? Jak napinacz drga to szykujcie się niedługo na wymianę wszystkiego co go napędza. Po to jest sprzęgło na alternatorze by napinacz nie drgal. Jest to nieporzadany efekt. Jak czytam te bzdury ze napinacz ma chodzic czy drgac to mi sie noz w kieszeni otwiera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...