piotrsob1 Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Opublikowano 30 Sierpnia 2016 (edytowane) Zgadzam się że tak powinno być. Pytanie czy lanie wtrysków nie jest widoczne na stole ? Zależy od prędkośći wałka napędzającego pompkę Co więcej dlaczego raczej mnie to spotyka a nie wszystkich tych co przerabiają pompki na większe ? No nie bez kozery pytałem o zakres naprawy pompek, bo większe otworki powinno się jakoś skompensować większą wydajnością części pompującej W aparaturze wtryskowej pewne zależności muszą być zachowane by wszystko chodziło jak trzeba, w starych TDI-kach na VP jak się zakładało jakieś tam 216 lub większe to właściwy efekt był dopiero jak się zapodało pompę 11-tkę , albo zmieniło falę na wydajniejszą Edytowane 30 Sierpnia 2016 przez piotrsob1
miikii Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Autor Opublikowano 30 Sierpnia 2016 To zasadnicze pytanie jak to teraz NAPRAWIĆ. Moje stare Alh na 216 czuło się naprawdę świetnie.
k232 Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Opublikowano 30 Sierpnia 2016 To jest właśnie efekt szukania w d*pie mózgu a później problem
miikii Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Autor Opublikowano 30 Sierpnia 2016 To jest właśnie efekt szukania w d*pie mózgu a później problem możesz jaśniej bo za bardzo nie rozumiem co chcesz przekazać lub co ważniejsze dla mnie wnieść do tematu.
k232 Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Czytaj tyle razy aż w końcu załapiesz w czym rzecz
piotrsob1 Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Myślę że kolega miał na myśli że nie wystarczy wiedzieć że dzwonią , tylko trzeba jeszcze wiedzieć w którym kościele, ale bardzo nieładnie to przekazał Zanim zaczniesz naprawiać to trzeba wiedzieć jaki ma być efekt końcowy i nie chodzi tylko o pompki ale ogólnie o moc w którą celujesz
miikii Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Autor Opublikowano 30 Sierpnia 2016 dla mnie 250 km to raczej maks. Na dzień dzisiejszy chciałbym 200 km jak zamontuję GTB17 będzie wyżej ale to nie w tym roku.
piotrsob1 Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Opublikowano 30 Sierpnia 2016 (edytowane) Uuuu, nawet 200 KM ( bo chyba nie kilometrów ) , to moc która według mnie dla PD -ka 8V nie jest bezpieczna na dłuższą metę , jak będziesz chciał ich intensywnie używać Mimo że AVF to chyba najbardziej udany model z tej linii silników . Potencjalne problemy jakie widzę horyzoncie : -padająca uszczelka pod głowicą -szybkie zużycie gniazd pompowtrysków -przegrzewanie tłoków z powodu zbyt słabego chłodzenia -wycierający się w szybkim tempie wałek rozrządu i szklanki a oprócz silnika murowany problem ze sprzęgłem . Przygotuj duży worek z kasiurą , by najpierw te dwieście kucyków uzyskać a potem utrzymać w dobrej kondycji . Albo zejdź do rozsądnych 160 KM , które uzyskasz praktycznie na ori gratach, i nie katując maszyny dasz jej szanse dłużej bezproblemowo posłużyć A jak koniecznie chcesz te ponad 200 KM pod maską, to Sprzedaj AVF-a, dołóż tą kasę co chciałeś w niego wpakować i kup B7 z 3,0TDI , z czasem go chipsniesz i będzie 270 koników, cały czas na ori gratach P.S. Z tego co pamiętam to na ori pompkach Boscha chyba ciężko będzie nawet te dwieście koni uzyskać, Trzeba będzie kombinować, a jak to wychodzi to już sprawdziłeś Edytowane 30 Sierpnia 2016 przez piotrsob1
miikii Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Autor Opublikowano 30 Sierpnia 2016 (edytowane) Dzięki za sugestie. Ale miałem na ori gratach 170. Nie katuje mojej A4 tak na pałe byleby jechać jak najszybciej ze świateł itp. Lubię dłubać przy samochodzie i sprawia mi to frajdę. Jak ogarnę ogranicznik turbo lecę na korektę softu i myślę że spokojnie będzie 190/200. Przy tych gratach co mam wystarczy że założę GTB17 i będzie 240/250. Gdybym kupił samochodzik z 3.0 tdi to na pewno po 2011 r. a to już kosztuje. wcześniejsze są zbyt wadliwe jak dla mnie. Oczywiście dym jest denerwujący ale też do przeżycia. Dziękuję za wszelkie wasze sugestię. będę dalej działał w temacie by jeśli to możliwe pozbyć się niebieskiego dymku. Edytowane 30 Sierpnia 2016 przez miikii
piotrsob1 Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Opublikowano 30 Sierpnia 2016 Zawzięty jesteś, z ciekawością będę obserwował postępy w modzeniu
miikii Opublikowano 7 Października 2016 Autor Opublikowano 7 Października 2016 (edytowane) Panowie wrócę do tematu gdyż problem został ZNALEZIONY i unieszkodliwiony. krótka Historia dla potomnych: - pompowtryski wysłane do ponownego sprawdzenia w Nadarzynie ( sprawdzone pod każdym kątem ) diagnoza SPRAWNE nie leją. - Sprawdziłem pompę tandemową ( ciśnienia wzorcowe ) I w tym wypadku albo silnik albo Turbo nie domaga. DIAGNOZA - Turbo leje ze strony wydechu stąd ten denerwujący dym. Wymiana turbo i po problemie. Pozdrawiam wszystkich pesymistów i tych co zachęcali mnie do zmiany na 3.0 a w szczególności kolegę k232 za NAJCENNIEJSZE spostrzeżenie Edytowane 7 Października 2016 przez miikii
k232 Opublikowano 7 Października 2016 Opublikowano 7 Października 2016 Gratuluję ;-) Hahaha zostałem zapamiętany ^^
piotrsob1 Opublikowano 7 Października 2016 Opublikowano 7 Października 2016 (edytowane) No czytając to co na początku napisałeś w temacie , że problem pojawił się po robocie pompowtrysków , a także to że nie napisałeś że z wydechu wali smród przepalonego oleju to chyba nikt z nas i nigdy na taką przyczynę by nie wpadł ..... Chyba że może jak robiłeś pompki to mecher przy okazji wsadził Ci zamiast twojego jakieś zdechłe turbo ,bo tak to trochę za duży zbieg okoliczności Edytowane 7 Października 2016 przez piotrsob1
nik23 Opublikowano 7 Października 2016 Opublikowano 7 Października 2016 Zdarza sie, gratuluje że działa jak należy wreszcie, szerokiej drogi.
miikii Opublikowano 7 Października 2016 Autor Opublikowano 7 Października 2016 No czytając to co na początku napisałeś w temacie , że problem pojawił się po robocie pompowtrysków , a także to że nie napisałeś że z wydechu wali smród przepalonego oleju to chyba nikt z nas i nigdy na taką diagnozę by nie wpadł ..... Chyba że może jak robiłeś pompki to mecher przy okazji wsadził Ci zamiast twojego jakieś zdechłe turbo ,bo tak to trochę za duży zbieg okoliczności i to jest dziwne że smrodu typowo spalonego oleju nie było. ale co na razie działa i jest oki. A co do turbo to regenerowane było 5 miesięcy temu dlatego się o nim nie rozpisywałem A JEDNAK POWINIENEM. To że zaczęło kopcić po wymianie pompek mogło zbiec się z wywaleniem uszczelnienia na turbo. Złośliwość rzeczy martwych. Ale dziękuję za wasze rady.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się