Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kiedy na zbieżność ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, w najbliższym czasie wymieniam jeden element zawieszenia, czy po takim zabiegu musze jechać na zbieżność ? Kiedy jest to konieczne, a kiedy nie ? Przy jakim elemencie tak, a przy jakim nie ?

Opublikowano (edytowane)

Słyszałem że przy wymianie górnych wahaczy nie trzeba a po wymianie dolnych trzeba ustawić/ sprawdzić.

Edytowane przez jospethe
Opublikowano

Coś mi puka trochę kusi mnie zmienić, ale w maju na przeglądzie było ok, nie wiem czy bawić się na elementy, czy jak wyjdzie że zużyte na przeglądzie zapodać komplet i bez zabaw. Bawić się na te elementy, jeszcze jak na zbieżność bym miał jezdzić po wymianie jakiegoś elementu to robią się koszta ...

Opublikowano

Jak nie zmieniasz końcówek drążków to małe szanse aby ci się znacząco w zbieżności coś zmieniło.

Opublikowano

Jak ktoś dobrze zaznaczy sobie w jakim miejscu (na którym zwoju) były drążki skręcone, to nawet po wymianie drążków na ustawienie zbieżności nie musi jechać. Mnie na ustawianiu zbieżności dzisiaj zaskoczyli tym, że zbadali mi ją na tylnej osi (belce) :facepalm:

Opublikowano

Kolego zbieżność/geometrię prawidłowo mierzy się na wszystkich czterech kołach, nie ważne czy jest belka, czy wielowahacz. Pomiaru dokonuje się na obydwu osiach. Pomiary w których głowice są zakładane tylko na przednią oś są nic nie warte . Zresztą nawet jeśli masz belkę, to jeśli okaże się, że cała belka ma zły kąt toczenia, to zawsze jeszcze minimalny ruch jest na uszach przykręconych do podłogi, wystarczy popuścić śruby i całą belkę napchnąć rurą i skręcić - zawsze choć minimalnie pomoże.

Twierdzisz też, że jeśli miałeś końcówki drążków kierowniczych firmy X, a po nich wkręcisz końcówki firmy Y, to zbieżność się nie zmieni? Zdziwisz się, bo zamienniki różnych firm nie mają idealnie tych samych wymiarów, więc jeden może być minimalnie krótszy lub dłuższy od drugiego.

Opublikowano

Ustawianie zbieżności na zwojach to spora głupota i druciarstwo.

Opublikowano

U mnie mechanik przed wymianą końcówki drążka kierowniczego zmierzył suwmiarką i tak samo ustawił po wymianie. Powiedział, że jak chcę to mogę jechać na geometrię, ale według niego nie ma takiej potrzeby. Dla świętego spokoju pojechałem i co? Zapłaciłem za geometrię a według raportu z komputera wynikało, że wcześniej wszystko było ustawione zgodnie z normą, więc nic nie poprawili. Zatem można dobrze ustawić na zwoje, pod warunkiem, że geometria jest dobrze ustawiona i możemy na niej bazować.

Opublikowano

Ustawianie zbieżności na zwojach to spora głupota i druciarstwo.

To powiedz mi, na czym regulujesz zbieżność?

Opublikowano

Zmienione, dolny tył oraz górny przód, kolumna zawieszenia była demontowana oraz amor odpięty z dolnego mocowania. Założyłem nowe lemy, i na stację diagnostyczną przejechałem przednia osią po płytach i wszystko ok, o dziwo nic nie zapłaciłem :)

Opublikowano

Mówiłem, że nie będzie trzeba ustawiać :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...