Zniżki z ojca na moje auto jak?

[Adix1212]

Mam jedno pytanie bo nie chcę płacić ubezpieczenia 2700 pare to czy mogę tak jakby stworzyć nową umowę sprzedaży dla ojca i on tak jakby ode mnie odkupi i wtedy zarejestruje go na siebie bo chodzi mi o zniżki. On ma wszystkie zniżki i chciałbym mniej zapłacić. Czy nie muszę tego robić? Czy wystarczy podać go jako współwłaściciela? HEEELP

[hak64]

czy mogę tak jakby stworzyć nową umowę sprzedaży dla ojca

Po co takie ceregiele? Korzystniej jest załatwić to aktem darowizny połowy samochodu (unikasz podatku jeśli wartość darowizny nie przekracza 10 tyś zł).

[Adix1212]

Czyli będę musiał koniecznie zrobić żeby był mój ojciec właścicielem? Bo jeżeli zrobię go jako współwłaściciela to nie będzie żadnych zniżek?

[oxon]

Zrobienie go współwłaścicielem powinno starczyć.

[mrkreska]

Wystarczy współwłasność. Tak jak pisał kolega hak64, podpiszcie umowę darowizny 50% samochodu (zakładając, że mowa o B5 z profilu). Ale tak naprawdę nie ma to większego znaczenia, bo możesz i 1% mu przekazać i to wystarczy. Idziesz potem do wydziału komunikacji w celu wykonania adnotacji w dowodzie rejestracyjnym, potem do skarbówki zgłosić darowiznę (czasami odwrotna kolejność, zależy od urzędu) i wsio. Potem już tylko do ubezpieczyciela.

[Adix1212]

Dzięki

Edytowane 3 Października 2016 przez Adix1212

[mravel]

nie musisz od razu stanowic go wspolwlascicielem 50% wystarczy np 1%

Niech ojciec zglosi darowizne do US bo nie pamietam jak to teraz jest (chodzi o prog darowizny koniecznej do zgloszenia celem unikniecia podatku)

Edytowane 6 Października 2016 przez mravel

[mrkreska]

Dokładnie to samo napisałem koledze tydzień temu :>

[Arek8888]

A ja ujmę to w taki sposób: ubezpieczyciel powiedział mi, że jeśli główny właściciel (w tym przypadku Twój ojciec) ma pełne zniżki, i dopisze się drugą osobę, która nie posiada zniżek, to cena za ubezpieczenie się nie zmieni (czyli pozostanie z pełnymi zniżkami). Ale jeśli ta osoba ma poniżej 26 lat, to ubezpieczenie wzrośnie, ponieważ do tego wieku ma się zwyżkę i ona podniesie cenę. Tak czy siak - jeśli dopiszesz się do ojca to polecam wykupić dodatkowo ochronę zniżek - jak spowodujesz wypadek to ojciec nie straci zniżek

[akro023]

dokładnie tak jak wyżej a do tego jak idziesz załatwiać do urzędu sam to zaopatrz sie w taki wniosek ze współwłaściciel drugi wyraża zgode abyś podpisał za niego dokumenty w urzędzie

[mrkreska]

A ja ujmę to w taki sposób: ubezpieczyciel powiedział mi, że jeśli główny właściciel (w tym przypadku Twój ojciec) ma pełne zniżki, i dopisze się drugą osobę, która nie posiada zniżek, to cena za ubezpieczenie się nie zmieni (czyli pozostanie z pełnymi zniżkami). Ale jeśli ta osoba ma poniżej 26 lat, to ubezpieczenie wzrośnie, ponieważ do tego wieku ma się zwyżkę i ona podniesie cenę. Tak czy siak - jeśli dopiszesz się do ojca to polecam wykupić dodatkowo ochronę zniżek - jak spowodujesz wypadek to ojciec nie straci zniżek

Fakt. W sumie nie wiemy ile autor ma lat

dokładnie tak jak wyżej a do tego jak idziesz załatwiać do urzędu sam to zaopatrz sie w taki wniosek ze współwłaściciel drugi wyraża zgode abyś podpisał za niego dokumenty w urzędzie

Nie wniosek, a upoważnienie do wydziału komunikacji. Do skarbówki o ile dobrze pamiętam nie jest potrzebne.

[Krumak]

Niech ojciec zglosi darowizne do US bo nie pamietam jak to teraz jest (chodzi o prog darowizny koniecznej do zgloszenia celem unikniecia podatku)

Nie musi iść do US jeśli kwota darowizny nie przekracza 9637zł, dopiero powyżej tej kwoty musisz zgłosić darowiznę w US. W moim mieście formularze umowy darowizny są dostępne od ręki w Wydziale komunikacji, w umowie wpisujesz darowiznę x % samochodu i szacujesz wartość tej darowizny (np. 10% samochodu stanowiące wartość 5000zł).

Edytowane 8 Października 2016 przez Krumak

[mrkreska]

To akurat jest niejednolita praktyka w takim razie. U mnie musisz zgłosić darowiznę choćby na tysiąc złotych była. Nie zapłacisz od tego podatku, ale US musi wiedzieć, że taka darowizna miała miejsce. Co ma o tyle sens, że o ile wiem, to suma tych darowizn się kumuluje i jakbyś przez kilka miesięcy sobie robił darowizny po 2 tysiące, to w końcu przekroczy to te magiczne niecałe 10 tysięcy i podatek zostałby naliczony. Dlatego w większości US trzeba składać zgłoszenie. Tzn. moim zdaniem we wszystkich, ale kłócić się nie będę.

[damian92x]

To akurat jest niejednolita praktyka w takim razie. U mnie musisz zgłosić darowiznę choćby na tysiąc złotych była. Nie zapłacisz od tego podatku, ale US musi wiedzieć, że taka darowizna miała miejsce. Co ma o tyle sens, że o ile wiem, to suma tych darowizn się kumuluje i jakbyś przez kilka miesięcy sobie robił darowizny po 2 tysiące, to w końcu przekroczy to te magiczne niecałe 10 tysięcy i podatek zostałby naliczony. Dlatego w większości US trzeba składać zgłoszenie. Tzn. moim zdaniem we wszystkich, ale kłócić się nie będę.

W przypadku darowizn do kwoty 9637 złotych nie ma obowiązku składania dokumentów w US. Jeżeli taka darowizna przekracza w/w kwotę to wtedy należy to zgłosić w US. Jeśli jest to darowizna w I linii pokrewieństwa to jest to tylko informacja dla US o darowiźnie, ale nie płacimy od tej kwoty podatku! Płacimy jak nie zgłosimy, a US się dopatrzy

Edytowane 8 Października 2016 przez damian92x

[Krumak]

To akurat jest niejednolita praktyka w takim razie. U mnie musisz zgłosić darowiznę choćby na tysiąc złotych była. Nie zapłacisz od tego podatku, ale US musi wiedzieć, że taka darowizna miała miejsce. Co ma o tyle sens, że o ile wiem, to suma tych darowizn się kumuluje i jakbyś przez kilka miesięcy sobie robił darowizny po 2 tysiące, to w końcu przekroczy to te magiczne niecałe 10 tysięcy i podatek zostałby naliczony. Dlatego w większości US trzeba składać zgłoszenie. Tzn. moim zdaniem we wszystkich, ale kłócić się nie będę.

Polityka jest jednolita i jednakowe przepisy podatkowe. W I-szym stopniu pokrewieństwa nie ma podatku od darowizny i tyle w temacie

Wysłane z mojego Galaxy S7 przy użyciu Tapatalka