Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[BFB] Gaśnie po wycięciu katalizatora- czy to normalne? / ROZWIĄZANY


kaman5151

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Oddałem wczoraj do mechanika auto w celu usunięcia katalizatora. Oczywiście zdawałem sobie sprawę z tego że będzie problem z drugą sondą. Narazie umówiliśmy się na samo cięcie z wstawieniem jakiejś rury zamiast kata.

Problem wyszedł taki że auto po odpaleniu od razu gaśnie. Myślałem że skończy się na tym, że będzie wyświetlał się tylko check i jakieś problemy z mocą do momentu kiedy nie usuniemy pomiarów z drugiej sondy za pomocą kompa z auta (gościu który miał usuwać z oprogramowania był niedysponowany)

I teraz pytanie. Czy taki objaw jest jak najbardziej normalny bez przed wcześniejszej modyfikacji programu z sondą? Czy może mechanik coś spier***ił i dlatego od razu gaśnie.

Pytam się z czystej ciekawości, ponieważ mechanior zapewniał że mogą być problemy po usunięciu kata ale nie doczytałem się nigdzie że z odpalaniem.

Pzdr.

Edytowane przez kaman5151
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mechanior pewnie uszkodził pierwsza sondę , podczas jej demontażu , bo takich objawów nie powinno byc.

Edytowane przez bartez80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakim sposobem mógłby ją uszkodzić przy wykręcaniu? Mówimy o tej która jest od góry widoczna zaraz po otwarciu maski. Podczas spawania mógł ją spalić jak była w pobliżu czy co?

Edytowane przez kaman5151
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem szczerze. Dzisiaj rano podjechałem sprawdzić co z autem i tylko dowiedzialem się ze gaśnie po odpaleniu. Pokazał mi. Auto zostało na weekend pod warsztatem. Od poniedziałku ma się za niego zabrać z rana.

Nie wiem czy dobrze widziałem ale gdy odpalał auto pojawiały się jakieś kontrolki bodajże AIR BAG'u oraz ESP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłby magikiem numer 1 gdyby stawał bez zdjęcia klem :-o a takich już widziałem więc..... Oby nie to bo wtedy możesz mieć spore problemy.

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki co za wiele się nie dowiedziałem. Padły przypuszczenia że trzeba by zrobić adaptacje przepustnicy.

Ktoś ma jeszcze jakieś pomysły? Czy mogła się mapa silnika rozjechać jak nie ma LPG?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic się nie rozjechało a samo wycięcie kata nie skutkuje żadnymi problemami z silnikiem. Podłączyć się kablem i wszystko się wyda, napisz tylko czy gaśnie tak samo jak wtedy kiedy zadziała immo czy nie wchodzi dobrze na obroty i się zadusza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpala normalnie jak wcześniej. Tylko nie trzyma wolnych obrotów. Po odpaleniu wskakuje na wyższe obroty, trzyma 2 sekundy i obroty spadają same do zera. Żadnego dławienia, przerywania. Po prostu z 2 tyś spadają do zera. Gdy się trzyma nogę na gazie tak na 3 tyś obrotów to auto nie gaśnie. Gdy jednak zejdziemy z tej wartości to trzymanie nogi na pedale gazu już nie pomaga.

Dziś prawdopodobnie będę wiedział co jest przyczyną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@BoooM

Ale przed wycięciem kata odpalał jak należy i nie gasł. Chodził równo. A po wycięciu kata nagle zapchany wydech?

@Edit

Po konsultacji z mechaniorem dowiedziałem się, że problem leży po stronie przepustnicy. Wywaliło błędy o jej złym położeniu. Natomiast mówił że próbując adaptować przepustnice operacja przeszła negatywnie. Stwierdził że musi ją zdemontować i wyczyścić. Co dziwne bo czyściłem ją 2 tygodnie temu. Więc tu chyba nie leży problem.

Później wstawie dokładne numery blędów ponieważ nie był w stanie mi wysłać na szybko przez telefon.

Co o tym sądzicie? Takie objawy po wycięciu katalizatora?

Edytowane przez kaman5151
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@BoooM

Ale przed wycięciem kata odpalał jak należy i nie gasł. Chodził równo. A po wycięciu kata nagle zapchany wydech?

@Edit

Po konsultacji z mechaniorem dowiedziałem się, że problem leży po stronie przepustnicy. Wywaliło błędy o jej złym położeniu. Natomiast mówił że próbując adaptować przepustnice operacja przeszła negatywnie. Stwierdził że musi ją zdemontować i wyczyścić. Co dziwne bo czyściłem ją 2 tygodnie temu. Więc tu chyba nie leży problem.

Później wstawie dokładne numery blędów ponieważ nie był w stanie mi wysłać na szybko przez telefon.

Co o tym sądzicie? Takie objawy po wycięciu katalizatora?

Chyba cie w konia robi skoro z katem było ok to tym bardziej bez niego. Musiał by być dziwny zbieg okoliczności aby przepustnica się rozjechała, ale wszystko jest możliwe akumulator pewno rozłączał. A jak trzymasz go na obrotach to normalnie pracuje i reaguje na pedał gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra póki co jestem w dupi*. Dzwonił do mnie inny mechanior któremu podstawiłem auto. Ogarnięty w sprawach elektroniki i kompa. Siedział dwa dni nad nim, wymieniał przepustnice na inną żeby wykluczyć uszkodzenie starej lecz jest nadal to samo. Poprzedni mechanik który mi spawał rure zamiast kata zaznaczał że na pewno odpiął klemę od aku. Teraz na kompie żadnych błędów a auto nadal gaśnie po odpaleniu. Zamówił na jutro sterownik ECU i po tym przeszczepie będziemy wiedzieć czy sterownik stary padł czy też nie.

Jaja jak berety. Żeby wycięcie kata spowodowało takie problemy. Masakra. Tydzień bez samochodu a ja nadal nie wiem co jest grane.

zapomniałem dodać do przepustnicy że inna którą włożył do samochodu też nie chciała przejść testu adaptacji. Wynik negatywny.

Edytowane przez kaman5151
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie niechce sie przyznac,ze cos zj***l,albo zeczywiscie dotknol migomatem do rury,i poszlo ecu sie jeb..,a potem odpiol aku,bo mu sie przypomnialo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuje dzisiaj lub jutro podjechać do mechanika z drugim kluczykiem. Możliwe że immo złupiało.

Tutaj jest link do bardzo podobnego problemu gdzie właśnie problem ustąpił po wsadzeniu drugiego kluczyka do stacyjki.
http://www.w210.pl/auto-nie-chce-odpalac-vt15623.html

Co o tym sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest, poprawka. Immo w porządku bo odłączał je całkowicie i problemy były cały czas. Więc to nie to. Czekam na ECU ....

Edytowane przez kaman5151
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odlacz najpierw przeplywke i spróbuj odpalić, jak nie pomorze to sonde tez i próbuj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...