Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] Co za mróz


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wawka z rana :kox: Mega pizgawica.

screenhunter1jk8.jpg

Opublikowano

Oniak a Ty nie miałeś rok temu 190k przebiegu? :decayed: :decayed: :decayed:

Opublikowano

Obkręciłem już licznik , hyhyhy

Opublikowano

ja na zimę pryskam uszczelki z drzwi takim środkiem tłustym przeciw zamarzaniu i działa

co do mycia startuje w konkursie na największego brudasa tej zimy :polew: i nie myje auta do wiosny

Ale tak poważnie jak idą mrozy nie myjcie adiolek - jedynie oczka przetrzeć i jazda :witch:

a wlewać coś do paliwa czy jakieś inne wynalazki ( chodzi mi o tdi) ?????????????

Opublikowano

chyba wlewać :) depresator do paliwa... chroni uklad paliwowy przed ostrym mrozem, zapewnia pewniejszy start... tak napisali na butelce:P

heh jaka strona :Dhttp://depresator.pl/

Opublikowano

Dawniej to były zimy :gwizdanie: i nie kilka dni mrozu -20 c tylko całe miesiące :evil:

Opublikowano

ja na zimę pryskam uszczelki z drzwi takim środkiem tłustym przeciw zamarzaniu i działa

co do mycia startuje w konkursie na największego brudasa tej zimy :polew: i nie myje auta do wiosny

Ale tak poważnie jak idą mrozy nie myjcie adiolek - jedynie oczka przetrzeć i jazda :witch:

a wlewać coś do paliwa czy jakieś inne wynalazki ( chodzi mi o tdi) ?????????????

Ja tam nic nie wlewam. Na stacjach sprzedają i tak zimowy ON więc nie widzę powodu dolewać jakiegoś paskudztwa. Dobra stacja paliwowa i nie powinno być problemu!

U mnie dziś mroz juz zelżał, wczoraj jeszcze było -12 jak wracałem z pracy a dziś już około -7. Co ciekawe przy niskich temperaturach na FIS-ie wyświetla się śnieżynka ostrzegawacza ale poniżej -5 juz gaśnie. Ciekawe, może to oznacza "wjedź do ciepłego garażu baranie i nie męcz samochodu, usiądź w fotelu i napij sie herbatki z rumem :)"

Opublikowano

dzisiaj aku mi nie che kręcić - gwarancja 24m-ce mineł w listopadzie - no to go ładuję

A kolega w Irlandi ma teraz [ 8 +] i łowy ryby

Opublikowano

dzis to jeszcze jakos w miare bylo cos kolo -22 w nocy ale przedwczoraj to masakra cos kolo-30 przy gruncie :kwasny: mieszkam gdzies 2km od rzeki biebrzy gdzie podobno bylo naj zimniej :decayed:

Opublikowano

Masakra ..wyjdę z domu to odrazu zamarzają mi włosy w nosie :decayed::polew:

Opublikowano

w Poznaniu dziś rano tylko -16 mi pokazywało. Wczoraj -17,5. To było ok 9 rano. Teraz -12 i autko pali. Rok temu w Mietku nie dolałem środka do paliwa i mi się zrobiła kaszka (a tankowałem zimowe na Statoil - os. Orła Białego dla zainteresowanych). Godzinę go męczyłem, aż paliwo poleciało i zapalił, więc w tym roku dolałem depresatora za wczasu.

Masakra ..wyjdę z domu to odrazu zamarzają mi włosy w nosie :decayed::polew:

W niedzielę wyszedłem z lekko mokrymi włosami na głowie i mi zamarzły.....na szczęście tylko te, które nie były pod czapką. Można było łamać.
Opublikowano

to wczoraj po spocie jak wracałem :wink4: a i proszę nie pytać gdzie jest skazówka od prędkościomierza :gwizdanie:... nie chciała być fotografowana i się schowała :polew:

IMG_1677 (Small).jpg

Opublikowano

a ja dzisiaj byłem na myjni , coś czuję że rano będzie wesoło :decayed:

Garaż to skarb :)

szczególnie blaszany można się do niego językiem przykleić :tongue4:

mimo 17 ` mrozu , auto otwarłem rano bez problemu , szyby tylko nie chciały się otwierać :kox:

Opublikowano

a ja dzisiaj byłem na myjni , coś czuję że rano będzie wesoło :decayed:

Garaż to skarb :)

szczególnie blaszany można się do niego językiem przykleić :tongue4:

mimo 17 ` mrozu , auto otwarłem rano bez problemu , szyby tylko nie chciały się otwierać :kox:

Nie otworzyłeś drzwi z uszczelkami, to chyba dowód dopracowanej konstrukcji :mysli:
Opublikowano

Ja miałem kiedyś ciekawą sytuację. Był to styczeń 2006, szukaliśmy MB W124. Znaleźliśmy w pewnym komisie w Kaliszu na uboczu jedną sztukę i prosimy aby sprzedający otworzył auto i odpalił. Trzeba było odśnieżyć trasę do Merola, bo było całkiem zasypane, od dwóch tygodni były mrozy ponad -20 nocą i -15 -20 w dzień. Okazało się, że zamki zamarznięte. Rozmrażanie trwało 30 min, różne metody w końcu w akcie desperacji gościu polał zamek wrzątkiem z czajnika. Pomogło. Następnie wsiadł i odpalił silnik na dotyk ! Szkoda, że poza tym auto było zaniedbane, motorek 2.6 6-zyl rzędowy 160KM :)

Opublikowano

a ja dzisiaj byłem na myjni , coś czuję że rano będzie wesoło :decayed:

Garaż to skarb :)

szczególnie blaszany można się do niego językiem przykleić :tongue4:

mimo 17 ` mrozu , auto otwarłem rano bez problemu , szyby tylko nie chciały się otwierać :kox:

Nie otworzyłeś drzwi z uszczelkami, to chyba dowód dopracowanej konstrukcji :mysli:

nie Kolego , wszystko jest w porządku. Uszczelki całe , wszystkie drzwi wraz z bagażnikiem rano się otwarły :wink4:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...