Skocz do zawartości
Zdrowych i spokojnych Świąt dla Ciebie i rodzinki 🙌🎄
IGNOROWANY

[B5 AFN] Proszę o analizę logów


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

masz strasznie namieszane...linki pod nr.grypy sa nie te co trzeba :cool1:

Opublikowano

Kurde przepraszam ale może da sie coś odczytać z tego ?

Opublikowano

kąt wtrysku do korekty jest opózniony znacznie,Żaluzje w turbo wciaż sie przycinaja i jest dalej przeładowanie....

Opublikowano

Czyli nie ominie mnie czyszczenie turbo może macie namiary kogoś godnego polecenia żebym turbo wysłał do czyszczenia ,żeby to zrobił fachowo i bez naciągania ?[br]Dopisany: 10 Styczeń 2009, 22:19_________________________________________________Już poprawiłem linki do grup.Proszę o analizy.

Opublikowano

kąt wtrysku do korekty jest opózniony znacznie,Żaluzje w turbo wciaż sie przycinaja i jest dalej przeładowanie....

nie jeżdzij tym autem :wink4:

nie rób logów dynamicznych

i wyczyść turbo ... bo umrze motor :wink4:

Opublikowano

Wiem ale gdzie to zrobić w Radomiu gdzie takich speców jak na lekarstwo. :(

Opublikowano

Wiem ale gdzie to zrobić w Radomiu gdzie takich speców jak na lekarstwo. :(

Pytaj na spotach w twoim regionie ...lub przybywaj do Olsztyna :decayed::naughty:

60km/h

Opublikowano

Dodam tylko że jak poruszam sztanga to ona chodzi lekko i pełnym zakresie.

Opublikowano

Przeladowania tragicznego juz nie ma.Ale kieownice nie chodzą plynnie.W turbinie może być troche syfu-najlepiej jak byś ją rozebral i wyczyścil

Opublikowano

Tak zrobię nieraz ładuje ok i autko chodzi plynnie jadę we wtorek do Warszawy i przegonie autko po E7 jak to nic nie da to dam do czyszczenia. [br]Dopisany: 11 Styczeń 2009, 12:17_________________________________________________Prosze o przeanalizowanie logów przez kolege spankiego sa to pierwsze moje logi i chciałbym wiedziec czy sa dobrze zrobione i jak ocenia stan turbo

?

Opublikowano

nie jeżdzij tym autem :wink4:

nie rób logów dynamicznych

dlaczego ma nie jezdzic ... :wink4:

widać pomogło ... :wink4:

nie tak dalej jak w sobote podjechal do mnie nasz forumowy kolega[moze sam sie przyzna :wink4:] ... celem bylo posluchanie pracy jego motorowni do ktorej mial zastrzezenia ... [awaryjnie wzialem lapka pod pache :wink4:]... kilka spokojnych przejazdzek auto osluchane i nagle notlauf [nie przekroczylismy 2500 rpm ... :shocked:] .... no coz zapiecie Vag'a i pompuje 2570 :evil: ... no to 3 kolejne przejazdzki i za 3-cia turbo zaczyna pompowac max 2300 [fakt ze potem zbija do 1700 i po ciezkich bulach uzyskuje 1948 przy 4000 rpm :naughty: ] ale jak widac kilka prob przegonienia auta daje efekt choc nie zawsze [takze mozna sprobowac z umiarem] przynajmniej rozruszac je do momentu ustawki u mechanika na czyszczenie ... sadze ze kuracja WD40+autobahn w tym przypadku pomoze zazegnac problem ...

co do logow ... :

-kat wtrysku

-termostat

-przycinajace zaluzje[WD40 i masaz prawa stopa powinien zazegnac problem]

reszta znosna ...

Opublikowano
podjechal do mnie nasz forumowy kolega[moze sam sie przyzna :wink4:]

Przyznaje sie.... moj pierwszy w zyciu notlauf... :)

Opublikowano
podjechal do mnie nasz forumowy kolega[moze sam sie przyzna :wink4:]

Przyznaje sie.... moj pierwszy w zyciu notlauf... :)

gdybym wiedzial ze pierwszy to bym wzial butelke .... :naughty:

Opublikowano

Dziekuję serdecznie nie ma to jak fachowa porada kolegi spankyego,zabrałem się dzisiaj do roboty wziąłem preparat od kolegi Michała ostro lałem go na sztangę no i ostro atakowałem kluczem,bardzo się sobie wziąłem porady do serca ,no i na razie ok,przegoniłem po trasie no i ani razu nie złapał notlaufa.

Jutro lece do Warszawy to przepiłuję autko na E7 zobaczymy może dotrwam tak aż do wyjazdu do Zakopca w lutym i furka nie zawiedzie.Oczywiście podjechałem do mechaniora i powiedziałem mu o zacinających sę kierownicach w turbo,on postawił oczy i nie wiedział za bardzo o co chodzi :shocked:,chyba go to przerosło posiedział by troche na forum to by sie dokształcił w swoim fachu.

Wielkie dzięki koledzy Odzim i Michał z Radomia za poradę no i oczywiście dla kolegi spankyego przydałbysie ktoś w Radomiu z taka wiedzą o tym temacie.Będę pisał na bieżąco o "walce ze sztangą".

[br]Dopisany: 12 Styczeń 2009, 18:29_________________________________________________Niestety moja radość była połowiczna jak jechałem do Warszawy wszystko było ok silniczek pięknie wkręcał się w obroty i było super wcześniej popsikałem WD40 i miodzio ale jak wracałem niestety zaczął łapać notlaufa. :shocked:Zastanawiam się czy to nie jest tak że ten WD40 się wypala i sztanga już nie ma dobrego smarowania :mysli:może popsikać lepiej smarem wysokotemperaturowym,bo tak jak pisałem na poczatku było 50 min jazdy do Warszawy i pięknie a z powrotem lipa.Nie wiem czy dobrze kombinuję i proszę o opinie w tych moich przemyśleniach :hi:

Opublikowano
.Nie wiem czy dobrze kombinuję i proszę o opinie w tych moich przemyśleniach

Zle kombinujesz....

jak nie wyjmiesz i nie wyczyscisz sprezarki bedziesz sie tak meczyl...

Pozdr

Opublikowano

Łatwo powiedzieć robiłeś to już?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...