mundus131 Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Autor Opublikowano 26 Kwietnia 2017 A gdybym natrafił na wersję 180 konną sprzed 2003 to warto się jej przyglądać?
majkel_majki Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Tak, ale musisz mieć z tyłu głowy ewentualną wymianę wałków, popychaczy i koników/ kompletnego silnika na taki z nowej serii wraz z rozrządem. Jeżeli sprzedający pozwoli podnieść pokrywy zaworowe na przeglądzie przedsprzedażnym to jesteś wygrany bo od razu wiesz co czeka w środku. Widoczne zużycie tych elementów nie musi dyskwalifikować auta, wszystko jest kwestią ceny.
thematt154 Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Hej jakie są objawy zużycia wałków popychaczy ?
majkel_majki Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Dopóki zużycie jest niewielkie, wytarcie układu konik-krzywka nie przekracza 1 mm to zazwyczaj nie ma żadnych objawów, hydropopychacz ten luz skasuje. Co najwyżej po odpaleniu zimnego może chwilę grzechotać. Jeżeli wałki i koniki są mocno wytarte to pogarsza się napełnianie cylindrów, spada moc zwłaszcza w górnym zakresie obrotów, a silnik stuka. Dodatkowo przy dużym luzie i słabych popychaczach jest ryzyko wypadnięcia dźwigienki zaworowej z gniazda.
Askeladden Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Opublikowano 26 Kwietnia 2017 4 godziny temu, majkel_majki napisał: Jeżeli sprzedający pozwoli podnieść pokrywy zaworowe na przeglądzie przedsprzedażnym Zaden sprzedawca sie na to nie zgodzi, nie licz na to. Musisz, podjechac, wziasc kogos kto sie lepiej zna o osluchac traktor, dobrze zeby nie byl odpalany przed twoim przyjazdem.
mundus131 Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Autor Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Czyli po prostu najlepiej wybrać się przy zakupie na wybraną przez siebie stację diagnostyczną i poświęcić 100 cebulionów niż umoczyć lub wziąć kogoś kto jest oblatany w temacie 2,5 tdi
wieczmar Opublikowano 27 Kwietnia 2017 Opublikowano 27 Kwietnia 2017 (edytowane) Ja dodam że "zużyta" hydraulika będzie słyszalna też na ciepłym silniku. Jako ciekawostke podam że u siebie wymieniniłem szklanki oraz dźwigienki(taki mały plus że w BAU,BCZ, BDH,BDG nie ma tzw. pestek) nie dlatego że klekotały ale że walczę z drgawkami na wolnych obrotach. Oczywiście sporo to pomogło ale idealnie nie jest. Przy sprawdzeniu dźwigienek i szklanek okazało sie że wszystkie położone wyżej w głowicy mają luzy i w zasadzie są do wyrzucenia. Podejrzewam że te punkty sa smarowane najpóźniej po odpaleniu bo w dolnej części głowicy zawsze zalega olej. Wymieniłem wszystkie 24 dźwigienki + 24 popychacze przy 275kkm (szklanki zalecam zalanie olejem mimo ze te z INY są już zalane) . Po tej akcji samochód naprawdę ożył. Wydaje mi się że przybyło kilka może kilkanaście KM. Co jednak najbardziej mnie cieszy to dźwięk uzdrowionej V6 - stki! To bardzo skutecznie zrekompensowało ból związany z wydatkiem kasy Wiem co piszę bo niedawno miałem przyjemność posłuchać i porównać takie samo BDH kolegi z forum A4-klub. Edytowane 27 Kwietnia 2017 przez wieczmar
alonso Opublikowano 1 Maja 2017 Opublikowano 1 Maja 2017 (edytowane) Dnia 22.04.2017 o 11:44, wieczmar napisał: Cześć, W manualu z poprawionych 2.5 TDI kupisz tylko: BDH - 180 KM, Emisja spalin Euro 4, wtyskiwacz dwusprężynowy BDG -163 KM, Emisja spalin Euro4, wtryskiwacz dwusprężynowy Z tego co wiem BAU występuje tylko w automacie, ma normę spalin Euro 3 i posiada jednosprężynowe wtryski. Ja poszedłem w BDH bo nie lubie automatów. ......................... Witam, tutaj muszę wprowadzić małą poprawkę ponieważ kolega chciał kupić kiedyś B6 2.5TDI Quattro w manualu i znaleźliśmy właśnie taką która fabrycznie wyszła z BAU i manualem, oczywiście Quattro, sam byłem zdziwiony, można napisać biały kruk, pozdrawiam. Edytowane 1 Maja 2017 przez alonso
majkel_majki Opublikowano 1 Maja 2017 Opublikowano 1 Maja 2017 Dnia 27.04.2017 o 07:08, wieczmar napisał: Wymieniłem wszystkie 24 dźwigienki + 24 popychacze przy 275kkm (szklanki zalecam zalanie olejem mimo ze te z INY są już zalane) . Po tej akcji samochód naprawdę ożył. Wydaje mi się że przybyło kilka może kilkanaście KM. Szklanki o takiej konstrukcji jak w 2.5 z założenia po 200 tys. km nadają się do wymiany, serwis w trybie Long Life zdecydowanie im nie przedłużał życia.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się