Dymienie po wycięciu DPF lub regeneracji turbiny w A4 B7 2.0TDI

[ecobuda]

Mój lekko dymi na czarno. A turbo i tak zmienię bo mam jeszcze prawie za free a moje nie jest już w najlepszej kondycji..

Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka

[maquuu]

7 godzin temu, piotrsob1 napisał:

Michał daj Może ogłoszenie w dziale kupie, może ktoś z naszych się odezwie co ma dobrą sztukę na zbyciu i Cię jakoś poratuje

Rzuciłem okiem po ogłoszeniach, ale w rozsądnej odległości od stolicy nie znalazłem żadnej turbawki .

Jest ich trochę ale kupowanie kota w worku to duże ryzyko, trzeba by pojechać osobiście by ją obejrzeć .

Może warto na spokojnie poczekać , przeglądać neta i jak się coś pokaże w okolicy to ruszyć cztery litery

Jak masz czas to popatrz dokładniej, szukaj turbiny od BPW , AVF-a ,AWX-a , używanej , nie regenerowanej

Tak na szybko parę sztuk z OLX-a:

https://www.olx.pl/oferty/q-turbina-awx/

Mam jeszcze do Ciebie pytanko , odnośnie oleju na jakim jeździsz , kiedy ostatnio był wymieniany i czy go nie przybywa w misce olejowej ?

Poszukam poszukam jakiejś używki a jak nie to zostanie opcja nowej tylko z tym już wolałbym być pewny że to na 100% turbina. Olej wymieniony na nowy po zmiane silnika.. lotos quazar 5w30.. co do przybywania oleju nie zauważyłem żeby było go więcej.

Tylko z tą wymianą pojawia się jeszcze jeden problem.. mianowicie miałem pęknięty kolektor wydechowy który został wymieniony na inny od AVF z tym że ten od BPW ma wejście na czujnik temperatury spalin.. ten od AVF nie ma więc mój mechanik zaimplementował go gdzięs w turbinie.. coś mi tłumaczył jak ale już nie pamietam.. teraz jak kupię inną-nową to co z tym czujnikiem ??

Edytowane 2 Listopada 2017 przez maquuu

[piotrsob1]

6 minut temu, maquuu napisał:

Poszukam poszukam jakiejś używki a jak nie to zostanie opcja nowej tylko z tym już wolałbym być pewny że to na 100% turbina. Olej wymieniony na nowy po zmiane silnika.. lotos quazar 5w30.. co do przybywania oleju nie zauważyłem żeby było go więcej.

Tylko z tą wymianą pojawia się jeszcze jeden problem.. mianowicie miałem pęknięty kolektor wydechowy który został wymieniony na inny od AVF z tym że ten od BPW ma wejście na czujnik temperatury spalin.. ten od AVF nie ma więc mój mechanik zaimplementował go gdzięs w turbinie.. coś mi tłumaczył jak ale już nie pamietam.. teraz jak kupię inną-nową to co z tym czujnikiem ??

Ok. bo tak jeszcze do głowy mi przyszło , jakby olej był rozrzedzony mocno paliwem , to miał by większą tendencję do przedostawania się przez uszczelnienia turbawki, ale jak jest niedawno wymieniony i go nie przybyło to nie ma tematu

A  co do tego czujnika temperatury w turbinie to trzeba by zadzwonić do Marka i zapytać , czy jak wywalał DPF-a z programu to ten czujnik jest teraz w ogóle do czegoś potrzebny.

Może być taka sytuacja że z programu razem z DPF-em wywalił obsługę jego czujników

Jak się okaże że musi być bo jest do czegoś potrzebny , to dopiero się będziemy martwić

 

[Pawelkiwi]

W dniu 29.10.2017 o 05:14, piotrsob1 napisał:

A skąd w ogóle taki pomysł przyszedł Ci do głowy ? 

Nie po to był kat zamontowany by czyścić spaliny z dymu

Piotrek. Zanim zaczniesz coś komentować zobacz co cytowałem albo inaczej uproszczę Ci poniżej całość

W dniu 29.10.2017 o 00:09, Pawelkiwi napisał:

W dniu 27.10.2017 o 14:12, maquuu napisał:

U mnie wstawienie katalizatora nic nie dało, dalej kopci jak kopciło

Bo katalizator nie służy do absorbowania frakcji stałych. Piszę to już po raz ... któryś.

Więc Twoje  

"A skąd w ogóle taki pomysł przyszedł Ci do głowy ? 

Nie po to był kat zamontowany by czyścić spaliny z dymu "

jest bez sensu.

[Pawelkiwi]

Godzinę temu, piotrsob1 napisał:

A  co do tego czujnika temperatury w turbinie to trzeba by zadzwonić do Marka i zapytać , czy jak wywalał DPF-a z programu to ten czujnik jest teraz w ogóle do czegoś potrzebny.

Może być taka sytuacja że z programu razem z DPF-em wywalił obsługę jego czujników

Jak się okaże że musi być bo jest do czegoś potrzebny , to dopiero się będziemy martwić

Czujnik jest potrzebny i niezależnie od tego czy DPF jest czy "wykastrowany"  ma ma działać. Nie służy tylko do celów DPF-owych.

[maquuu]

Tak tak czujnik musi być bo już kiedyś się Marka o to pytałem..

[piotrsob1]

W dniu 2.11.2017 o 22:31, Pawelkiwi napisał:

Piotrek. Zanim zaczniesz coś komentować zobacz co cytowałem albo inaczej uproszczę Ci poniżej całość

Więc Twoje  

"A skąd w ogóle taki pomysł przyszedł Ci do głowy ? 

Nie po to był kat zamontowany by czyścić spaliny z dymu "

jest bez sensu.

Paweł, twoje stwierdzenie " Bo katalizator nie służy do absorbowania frakcji stałych. Piszę to już po raz ... któryś. " zakłada że kat został zamontowany po to by wyłapywał " frakcje stałe ".

A Michał zamontował go tylko po to by zwiększyć ciśnienie w wydechu, dla tego moje "A skąd w ogóle taki pomysł przyszedł Ci do głowy ? " jest jak najbardziej na miejscu

W dniu 2.11.2017 o 22:41, Pawelkiwi napisał:

Czujnik jest potrzebny i niezależnie od tego czy DPF jest czy "wykastrowany"  ma ma działać. Nie służy tylko do celów DPF-owych.

Przecież napisałem by się dowiedział , to że Ty go zostawiasz nie oznacza że Masters też musi zostawić w programie jego obsługę

Głównym zadaniem tego czujnika jest praca na rzecz ekologii , czyli razem z pozostałymi dwoma czujnikami temperatury w wydechu , czujnikiem różnicowym i sondą lambda , mają zapewnić warunki do poprawnej pracy cegły , oraz utylizacji nieprzyjaznych dla środowiska gazów

Dodatkowo ECU wykorzystuje odczyty z niego do ograniczania maksymalnej temperatury EGT, co wcale nie znaczy że bez tego ogranicznika nie da się zrobić programu

 

 

[Pawelkiwi]

16 godzin temu, piotrsob1 napisał:

Dodatkowo ECU wykorzystuje odczyty z niego do ograniczania maksymalnej temperatury EGT, co wcale nie znaczy że bez tego ogranicznika nie da się zrobić programu

No to życzę takiemu użytkownikowi samochodu powodzenia. Reszta dyskusji i tłumaczenia na ten temat jest bez sensu.

[piotrsob1]

3 godziny temu, Pawelkiwi napisał:

No to życzę takiemu użytkownikowi samochodu powodzenia. Reszta dyskusji i tłumaczenia na ten temat jest bez sensu.

Jak sobie Pan Paweł życzy 

[marcin4x4]

22 godziny temu, piotrsob1 napisał:

Dodatkowo ECU wykorzystuje odczyty z niego do ograniczania maksymalnej temperatury EGT, co wcale nie znaczy że bez tego ogranicznika nie da się zrobić programu

nie używa

W dniu 2.11.2017 o 22:41, Pawelkiwi napisał:

Czujnik jest potrzebny i niezależnie od tego czy DPF jest czy "wykastrowany"  ma ma działać. Nie służy tylko do celów DPF-owych.

a niby do czego jeszcze ? wersje bez DPF czujników nie miały i jakaś latają.

22 godziny temu, piotrsob1 napisał:

Głównym zadaniem tego czujnika jest praca na rzecz ekologii , czyli razem z pozostałymi dwoma czujnikami temperatury w wydechu , czujnikiem różnicowym i sondą lambda , mają zapewnić warunki do poprawnej pracy cegły , oraz utylizacji nieprzyjaznych dla środowiska gazów

dokładnie i niczego więcej ale przy braku typowej sondy EGT można wykorzystać czujniki do pomiaru tylko trzeba je odpowiednio przeskalować co nie jest takie proste.

W dniu 2.11.2017 o 20:58, maquuu napisał:

mianowicie miałem pęknięty kolektor wydechowy który został wymieniony na inny od AVF z tym że ten od BPW ma wejście na czujnik temperatury spalin.. ten od AVF nie ma więc mój mechanik zaimplementował go gdzięs w turbinie.. coś mi tłumaczył jak ale już nie pamietam.. teraz jak kupię inną-nową to co z tym czujnikiem ??

większość turbosprężarek ma fabryczny otwór na sondę, wszystkie gwinty są takie same.

Edytowane 5 Listopada 2017 przez marcin4x4

[piotrsob1]

W dniu 5.11.2017 o 23:36, marcin4x4 napisał:

nie używa

Według mojej wiedzy 2,0 tdi z DPF-em ma ogranicznik EGT ustawiony fabrycznie jak dobrze pamiętam na 807 st. C

I do pomiaru ten ogranicznik wykorzystuje sygnał właśnie z czujnika temperatury przed turbiną .

Wiem to od człowieka który zęby zjadł na robieniu programów już w czasach gdy 1Z to był nowy i na wskroś nowoczesny silnik

Jak robił mi program to sobie pogadaliśmy

Ze względu na to że po programie taki ogranicznik mógł by ciąć dawkę paliwa po przekroczeniu tej temperatury , w moim BPW jest ona podniesiona o 40 st. C 

Edytowane 8 Listopada 2017 przez piotrsob1

[marcin4x4]

Tia i używa do tego sondy od DPU'u która nie dość ze jest daleko to najczęściej ląduje za rurą więc nie ma kontaktu ze spalinami... Wersje bez DPF'u nie mają tych czujników a zabezpieczanie termiczne posiadają...  Ty jak coś powiesz to ręce opadają. Poszukaj sobie dokumentacji sygnałów, potem znajdź je w ecu i sam zobacz do czego są wykorzystywane.

1z wytrzymał najbardziej zwalone mody a ludzie którzy nawet super ogarniali 1,9 dzisiaj leżą i kwiczą przy nowszych jednotach bo w głowie ciągle działają starymi zasadami.

 

 

[piotrsob1]

9 godzin temu, marcin4x4 napisał:

Tia i używa do tego sondy od DPU'u która nie dość ze jest daleko to najczęściej ląduje za rurą więc nie ma kontaktu ze spalinami...

Po pierwsze to nie o sondę lambda chodzi , przecież wyraźnie napisałem w poście wyżej że chodzi o czujnik temperatury przed turbiną, oryginalnie jest on w BPW montowany w kolektorze wydechowym .

Czyli najbliżej od głowicy jak się tylko da, tak by jego końcówka  termoelektryczna mierzyła temperaturę sumy  gazów wylotowych  ze wszystkich cylindrów

9 godzin temu, marcin4x4 napisał:

 Wersje bez DPF'u nie mają tych czujników a zabezpieczanie termiczne posiadają...

Jak jesteś taki pewny to napisz w jaki sposób mierzą EGT , gdy w wydechu nie ma czujnika temperatury , a najlepiej przytocz jeszcze na jakiej podstawie tak twierdzisz

 

9 godzin temu, marcin4x4 napisał:

 Ty jak coś powiesz to ręce opadają. Poszukaj sobie dokumentacji sygnałów, potem znajdź je w ecu i sam zobacz do czego są wykorzystywane.

Ręce i cycki to mi opadają, jak czytam to co napisałeś

Akurat dokumentację od 2,0 tdi przewertowałem dokładnie i jestem pewien tego co napisałem

Edytowane 6 Listopada 2017 przez piotrsob1

[marcin4x4]

2 godziny temu, piotrsob1 napisał:

Po pierwsze to nie o sondę lambda chodzi , przecież wyraźnie napisałem w poście wyżej że chodzi o czujnik temperatury przed turbiną, oryginalnie jest on w BPW montowany w kolektorze wydechowym .

Czyli najbliżej od głowicy jak się tylko da, tak by jego końcówka  termoelektryczna mierzyła temperaturę sumy  gazów wylotowych  ze wszystkich cylindrów

Dziwi mnie że ktoś rozważał eliminacje tego czujnika i w jakikolwiek sposób powiązał go z DPF'em... dla mnie jest to nie logiczne, nie normalne i nigdy bym o czymś takim nie pomyślał dlatego z automatu nastawiłem się na czujniki obsługujące DPF. Oczywiście w tej i powiązanych kwestiach masz 100% racji, sory moja wina ...

 

Edytowane 6 Listopada 2017 przez marcin4x4

[Damian320d]

Coś cisza w temacie, jak tam maquu rozwiązałeś swój problem? 

[Pawelkiwi]

No to przykład z dzisiaj.

Auto kolegi z forum. DPF zapchany ponad 89.

Czarna chmura z tyłu. Uszkodzony EGR.

Zaślepienie EGR-a, DPF OFF, chip 220KM.

Auto jeździ bez chmury z tyłu. Moc jest. Ale przy rozpoczęciu przyśpieszania czuć jedno lekkie szarpnięcie.

Co się okazało. Jakiś Janusz mechanik uszkodził kostkę od czujnika temp. spalin EGT. Sklecił to na taśmie izolacyjnej BY działało. My wyjmując DPF-a odpięliśmy kostki ale przy ich ponownym montażu nie zwróciliśmy uwagi i prowizorka poprzedniego mechanika spowodowała cofnięcie jednego pin-u w kostce (bo sobie latał i był całkowicie luźny). To spowodowało te dziwne przerwy. Dla wyłączonego DPF-u ten czujnik nie ma żadnego znaczenia ale dla reszty widać ogromne. Po naprawieniu usterki i odbyciu jazdy próbnej wszystko wróciło do normy czyli DPF-off, EGR-off, Chip 220KM  . Czekam tylko na potwierdzenie ze strony klienta. Myślę że będzie miał banana na twarzy. (a jak nie ....).

[Damian320d]

No to przykład z dzisiaj.
Auto kolegi z forum. DPF zapchany ponad 89.
Czarna chmura z tyłu. Uszkodzony EGR.
Zaślepienie EGR-a, DPF OFF, chip 220KM.
Auto jeździ bez chmury z tyłu. Moc jest. Ale przy rozpoczęciu przyśpieszania czuć jedno lekkie szarpnięcie.
Co się okazało. Jakiś Janusz mechanik uszkodził kostkę od czujnika temp. spalin EGT. Sklecił to na taśmie izolacyjnej BY działało. My wyjmując DPF-a odpięliśmy kostki ale przy ich ponownym montażu nie zwróciliśmy uwagi i prowizorka poprzedniego mechanika spowodowała cofnięcie jednego pin-u w kostce (bo sobie latał i był całkowicie luźny). To spowodowało te dziwne przerwy. Dla wyłączonego DPF-u ten czujnik nie ma żadnego znaczenia ale dla reszty widać ogromne. Po naprawieniu usterki i odbyciu jazdy próbnej wszystko wróciło do normy czyli DPF-off, EGR-off, Chip 220KM [emoji6] . Czekam tylko na potwierdzenie ze strony klienta. Myślę że będzie miał banana na twarzy. (a jak nie ....).

Niezły cyrk, tak żeby u jakiegoś mechanika z przypadku forumowicz robil to pewnie by pol silnika wymienił...

U mnie przed wymiana turbo mialem szarpniecia tak jakby 2krpm do 2,5krpm pełne doladowanie potem cos przymulilo i od 3k znow ogień

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[maquuu]

W dniu 23.11.2017 o 08:32, Damian320d napisał:

Coś cisza w temacie, jak tam maquu rozwiązałeś swój problem? 

No po zamontowaniu kata przejechałem 1,5kkm i powiem tak dymienie ustąpiło, teraz lekko tylko dymi na zimnym silniku, ale jak już się troszkę rozgrzeję to dymienia brak, poprosiłem ojca żeby jechał za mną i obserwował, i wnioski takie że jak już silnik ciepły to dymienia nie ma praktycznie w ogóle.. nie wiem czy to za sprawą kata tak jak mówił Piotr czy "coś" samo się naprawiło ale jak na razie nie dymi.

[piotrsob1]

2 godziny temu, maquuu napisał:

No po zamontowaniu kata przejechałem 1,5kkm i powiem tak dymienie ustąpiło, teraz lekko tylko dymi na zimnym silniku, ale jak już się troszkę rozgrzeję to dymienia brak, poprosiłem ojca żeby jechał za mną i obserwował, i wnioski takie że jak już silnik ciepły to dymienia nie ma praktycznie w ogóle.. nie wiem czy to za sprawą kata tak jak mówił Piotr czy "coś" samo się naprawiło ale jak na razie nie dymi.

Samo to się może popsuć , ale żeby się samo naprawiło to nie słyszałem o takim przypadku 

Po prostu kat zrobił to na czym nam zależało i dymić przestało 

A to lekkie dymienie podczas rozgrzewania , to na 95 % skondensowana para wodna 

[Karasik2]

W dniu 24.11.2017 o 22:06, Pawelkiwi napisał:

No to przykład z dzisiaj.

Auto kolegi z forum. DPF zapchany ponad 89.

Czarna chmura z tyłu. Uszkodzony EGR.

Zaślepienie EGR-a, DPF OFF, chip 220KM.

Auto jeździ bez chmury z tyłu. Moc jest. Ale przy rozpoczęciu przyśpieszania czuć jedno lekkie szarpnięcie.

Co się okazało. Jakiś Janusz mechanik uszkodził kostkę od czujnika temp. spalin EGT. Sklecił to na taśmie izolacyjnej BY działało. My wyjmując DPF-a odpięliśmy kostki ale przy ich ponownym montażu nie zwróciliśmy uwagi i prowizorka poprzedniego mechanika spowodowała cofnięcie jednego pin-u w kostce (bo sobie latał i był całkowicie luźny). To spowodowało te dziwne przerwy. Dla wyłączonego DPF-u ten czujnik nie ma żadnego znaczenia ale dla reszty widać ogromne. Po naprawieniu usterki i odbyciu jazdy próbnej wszystko wróciło do normy czyli DPF-off, EGR-off, Chip 220KM  . Czekam tylko na potwierdzenie ze strony klienta. Myślę że będzie miał banana na twarzy. (a jak nie ....).

Potwierdzam autko było lekko zamulone. Teraz jak by ważyło o 200kg mniej...banan jest i fajnie się jeździ nie szarpie nie dławi wbija w fotel.

Najdziwniejsze że mimo tak dużego zapełnienia DPF a to nigdy na blacie nie miałem ikony wypalania.

Wypalał się co 35km bezproblemow.

Nie wiem jak z dymieniem podjadę na stację diagnostyczna i sprawdzę