Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Nokiany V made in Russia


piotrsob1

Rekomendowane odpowiedzi

Siemanko .

Od lat polecałem Nokiana na tym forum , ale po tym co się stało w to latko zmieniam zdanie :decayed:

Nokiany V wzmacniane ( XL-ki ) w rozmiarze 205/60R16 , DOT 11 11 , zakupione na sezon 2012 .

Z racji posiadania drugiego autka do kręcenia się w koło komina ( A2-ka) niewiele jeżdżę A4-ką, głównie trasy i rocznie wychodzi tego ok 10kkm.

Niejeżdżone auto stoi w garażu , nieużywane koła letnie też zimują w garażu .

Przez pięć sezonów zrobiłem na nich około 25-30 kkm , bieżnik 5-6 mm i szóstego sezonu nie dźwignęły :decayed:

Zaraz po założeniu na wiosnę zaczęły się dosłownie rozłazić :P

W ciągu zaledwie 1.5 kkm wszystkie cztery sztuki zachorowały na ten sam problem , kord pod bieżnikiem zaczął pękać, profil opony zaczął się mocno odkształcać i nie dało się jeździć na nich szybciej niż 80 -100 na godzinę .

20170808_182135.jpg

20170808_182335.jpg

20170808_182423.jpg

Dwie sztuki zwaliłem  z auta już w czerwcu ,  zakładając tymczasowo stareńkie Nokiany H w tym samym rozmiarze ( zapomniałem je wyrzucić i się doczekały) :P

Służyły mi one wiernie przez pięć latek przed tymi ostatnimi.

Pomimo swych dziesięciu latek , przebiegu ok 50 kkm i bieżnika ledwie 3 mm z kawałkiem spisywały się dzielnie i bez zastrzeżeń do początku sierpnia , kiedy to zakończyłem przygodę z letnimi Nokianami definitywnie i wpadły na koła Continentale :hi:

Ważny szczegół , który różnił  te opony oprócz epoki produkcji to jej miejsce .

Te stareńkie H ( NIE WZMACNIANE ) były z Fnlandii , a te "mocarne" V-ki z Rosji :P

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Rabbi napisał:

Znak czasów-tandeta w każdej dziedzinie

No fakt , słychać że inne firmy też mają podobne problemy :decayed:

Może w tych czasach producenci powinni już drukować na oponach nie datę produkcji tylko datę przydatności do użytku , ot tak jak na produktach spożywczych :P:hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorzucę też od siebie.Kupiłem na wiosnę 2016 2 komplety Nokian z Russia:decayed:.O ile zimówki WRD4 żyleta,tak letnie w tym 2 sezonie zaczęły się sypać.U mnie "ząbkują".Na razie 1 sztuka,ale czort wie co będzie dalej.Zrobione może 17 tysięcy.Próbować to reklamować może jeszcze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem wiosną komplet nokianów line i w sumie reklamowałem 3 sztuki- 2 od razu robiły ósemki na boki jak koło w składaku wigry 3, a jedna po kilkuset kilometrach przypominała jajo. Reklamacje trwały długo, w końcu opony wymienili i dostałem proste, ale to pierwszy i ostatni komplet od nokiana. Co ciekawe były made in Finland, z 2016 roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mnie koledzy rozczarowali bo na wiosnę chcę kupić nowe alu i oponki i myślałem właśnie nad Nokianami bo zimowe WR D4 spisują się na medal. Tak więc wybór padnie raczej na Vredestein.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój szef w Range Rover'ze Sport miał Nokiany Z-Line i po dwóch sezonach zaczęły się jakby kruszyć i odpadać kawałeczki gumy. W tym roku był ich trzeci i ostatni sezon - wrócił z trasy z duszą na ramieniu, bo auto zaczęło podskakiwać - co się okazało jedna opona całkowite jajko (dokładnie w ten sam sposób jak na zdjęciach autora tematu), dwie w sposób minimalny, ale też już zaczęły "puchnąć", jedna ok :decayed: Także poszły od razu do śmietnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem co macie z tymi oponami, mam Z Line Nokiana już 3 sezon i zero problemu zostało jeszcze 5mm bieżnika opona wizualnie bardzo ładnie wygląda. Przed sezonem zawsze wyważana i zero problemów. Myślę że jeszcze przyszły cały sezon że pokojnie obleci. Ja swoje koła myje po sezonie potem używam preparatu do opon i wieszam na haku zero problemu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno ten problem nie bierze się z niewłaściwej eksploatacji , ani tym bardziej niewłaściwego składowania opon :decayed:

Po prostu po Nokii chyba przyszedł czas na Nokiana ... :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę tylko potwierdzić - mam ten sam problem. Bieżnik pęka i guma odchodzi płatami + ewidentnie jest głośniej w aucie. Zimówki sobie chwalę, ale letnich Nokianów nigdy więcej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie mam to samo w nokianach wrg2. popękane boki opony i tez są made in russia. Opony 5 letnie. Dobrze że zauważyłem to w miarę szybko :D poleciały już na śmietnik :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...